Cannon, las i domek

Qbas · Post autor: **Qbas** » 8 wrz 2007, o 19:16

Taka sama logika, jak w sytuacji, gdy ktoś chce zaszarżować bolca i spali szarżę. Wtedy bolec znajduje się przykładowo cal od niego, ale strzela jak normalnie na bliski zasięg.

Przy czymś takim to powinno być jakieś 1+

Rakso_The_Slayer · Post autor: **Rakso_The_Slayer** » 8 wrz 2007, o 19:50

ja zawsze grałem że jezorko jest niemozliwe do przejścia i nie było problemu...

Reyki · Post autor: **Reyki** » 8 wrz 2007, o 19:59

Jak dla mnie od jeziorka powinna się odbić (puszczaliście kiedyś "kaczki" na jeziorku?).

Rakso_The_Slayer · Post autor: **Rakso_The_Slayer** » 8 wrz 2007, o 20:20

hehehe... dobre... lepsza "kaczka"

nie no... ja rozumiem swiat fantasy, magi itp. ale zachowajmy te resztki realizmu. Skoro chłopaki z GW stwierdzili że kula kończy swoją wędrówkę jak napotka jeziorko to niech ją tak kończy... Reyki widziałeś kiedyś kule armatnią/pocisk ważacą X kilo robiąca "kaczki" na wodzie... jak tak to daj mi link bo ja nigdy w życiu... a swoje już widziałem.

ale pomysł mnie ubawił

TruePunk · Post autor: **TruePunk** » 8 wrz 2007, o 20:20

reyki nie zartuj
idz popuszczac idealnie okragle kaczki.

tomekjar · Post autor: **tomekjar** » 8 wrz 2007, o 20:23

Rakso_The_Slayer pisze:" If the cannonball bounces into impassable terrain that in reality would stand in the way of the shot such as a sheer clif (as opposed to a lake), it stops immediately, but other than this, nothing can stop a cannonball!"

cytat z podręcznika WFB 7 ed.

Aaargh, spójrzcie parę postów w górę! Kula zatrzymuje się tylko na klifie, obelisku itp. A nad jeziorkiem/bagnem/rzeczką przelatuje bez mydła i w ogóle na luzie i to wg Rulebooka. Odbicie również może nastąpić od wszystkiego, nawet wody, bo nie ma nic napisane, że tak nie jest.

Rakso_The_Slayer pisze:ja zawsze grałem że jezorko jest niemozliwe do przejścia i nie było problemu...

A ty czytałeś to, co napisałeś? Bo powyższy cytat mówi dokładnie, że nieważne czy jeziorko jest impassable, czy nie, to kula i tak poleci...

Nie wiem tylko jak jest z domkami, ja zawsze ustalam wszystko z przeciwnikiem i zwykle staje na tym, że kula zadaje d^ hitów z siłą działa i się zatrzymuje na domku.

Reyki · Post autor: **Reyki** » 8 wrz 2007, o 20:27

A tu was może zaskocze ale widziałem kulę armatnią odbijająca się od tafli wody.

Tak się skłąda że zajmuję się w wolnym czasie rekonstruksją średnowiecznej broni czarnoprochowej.

Krassus · Post autor: **Krassus** » 8 wrz 2007, o 20:34

str. 16 rulebook'a

IMPASSABLE TERRAIN
Impassable terrain is terrain so difficult to move through that it cannot be crossed during the course of a battle and troops must go around it. It includes terrain features such as large monuments, rock spires, RIVERS, LAKES, IMPENETRABLE SWAMPS and sheer cliffs.[...]

Chyba nic więcej nie trzeba już dodawać.

Rakso_The_Slayer · Post autor: **Rakso_The_Slayer** » 8 wrz 2007, o 20:44

nie napisałem ze nie przelatuje nad jeziorkiem... napisałem, że sie od niego nie odbija... o to mi chodziło...

tomekjar · Post autor: **tomekjar** » 8 wrz 2007, o 20:59

Krassus pisze:str. 16 rulebook'a

IMPASSABLE TERRAIN
Impassable terrain is terrain so difficult to move through that it cannot be crossed during the course of a battle and troops must go around it. It includes terrain features such as large monuments, rock spires, RIVERS, LAKES, IMPENETRABLE SWAMPS and sheer cliffs.[...]

Chyba nic więcej nie trzeba już dodawać.

No właśnie chyba trzeba...

Rulebook pisze:" If the cannonball bounces into impassable terrain that in reality would stand in the way of the shot such as a sheer clif (as opposed to a lake), it stops immediately, but other than this, nothing can stop a cannonball!"

Wytłuszczony fragment opisu oznacza "w przeciwieństwie do jeziora", a nie jak to przetłumaczyli w polskiej edycji "nad brzegiem jeziora". Tak więc w powyższym cytacie chodzi o to, że:

Jeśli kula armatnia odbija się w nieprzekraczalny teren, który w rzeczywistości stanąłby na drodze strzału, taki na przykład jak klif (w przeciwieństwie do jeziora), to kula zatrzymuje się natychmiast. Jednakże w każdym innym przypadku nic nie może powstrzymać kuli armatniej.

A na całej stronie nie zauważyłem ani jednej wzmianki, że kula się od czegokolwiek nie odbija, więc odbija się dosłownie od wszystkiego, nawet wody/bagna itp itd.

P.S. A wy się z Reykiego nie śmiejcie, bo to jest fizycznie możliwe. Tak samo jak w jednym z odcinków Top Gear jechali samochodem po wodzie i zrobili ponad 600 metrów, mimo, że samochód ma przecież koła i nie da się nim jeździć po wodzie...

Krassus · Post autor: **Krassus** » 8 wrz 2007, o 21:11

No i widzisz do czego doszliśmy. Do tego, że w rulebooku najwyraźniej jest babol...

tomekjar · Post autor: **tomekjar** » 8 wrz 2007, o 21:15

Nie pierwszy nie ostatni, dlatego kombinuję sobie angielski Rulebook...

Post autor: **Shino** » 8 wrz 2007, o 21:19

Rakso_The_Slayer pisze:kaczki" na wodzie... jak tak to daj mi link bo ja nigdy w życiu... a swoje już widziałem.

bouncing bomby z II wojny swiatowej moga byc?

TruePunk · Post autor: **TruePunk** » 8 wrz 2007, o 21:23

Shino pisze:bouncing bomby z II wojny swiatowej moga byc?

Nostradamus 2?

Rakso_The_Slayer · Post autor: **Rakso_The_Slayer** » 8 wrz 2007, o 21:32

a to była 20 wojna? kiedy?

mówiłem o broni średniowiecznej/renesansowej...

Post autor: **Shino** » 8 wrz 2007, o 21:39

Rakso_The_Slayer pisze:a to była 20 wojna? kiedy? mówiłem o broni średniowiecznej/renesansowej...

mysl imperialna sporo wybiegha na przod... mowimy o grze gdzie czolgi moga sie spotkac z helikopterami wiec tak nie do konca sredniowiecze

i jaka 20? jest wyraznie, ze 2

a link tu: http://en.wikipedia.org/wiki/Bouncing_bomb

Rakso_The_Slayer · Post autor: **Rakso_The_Slayer** » 8 wrz 2007, o 21:48

taaa... druga... "Ostatnio zmieniony przez Shino dnia Dziś o 22:38, w całości zmieniany 1 raz" :p

dzieki za link... zawsze dobrze dowiedzieć się czegoś nowego...

TruePunk · Post autor: **TruePunk** » 8 wrz 2007, o 21:49

grzebanie w cytatach mych postow uwazam za naduzywanie moderatorskich kompetencji ; P

Qbas · Post autor: **Qbas** » 9 wrz 2007, o 08:50

Dlaczego? Po to się jest moderatorem, żeby grzebać w postach innych i doprowadzać do szału biednych spamerów, którzy wychodzą na idiotów przez to, że moderator "troszeczkę" zmienił treść posta...