Która edycja WFB była najlepsza?
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Re: Która edycja WFB była najlepsza?
Biorąc pod uwagę wszystkie z jakimi miałem styczność, 6, 7, 8, 9
to najlepsza zdecydowanie 8 (nejpełniejsza, najkompletniejsza i dająca najwięcej frajdy)
to najlepsza zdecydowanie 8 (nejpełniejsza, najkompletniejsza i dająca najwięcej frajdy)
Kołata pisze:Los ex-battlowicza, szczególnie w Polsce, wcale nie jest smutny. Jeśli chce sobie pograć, to bez problemu przestawi się na T9A, bo gra się bardzo podobnie, tylko że zasady są ogólnie lepsze. Nadal jest liga, są turnieje lokalne i mastery, ludzie chcą grać domówki (widać to w naszej grupie na FB po codziennych zapytaniach). Figurki też da się dostać, wybór modeli od różnych dostawców jest spory i szybko rośnie, albo można kupić tanie używki. Chociaż ex-battlowiec zazwyczaj ma jakąś armię.
Myślę, że większość narzekaczy wspomina lepiej stare czasy, bo po prostu byliśmy młodsi. Było więcej czasu na granie (brak rodzin, pracy, etc) i młody człowiek się bardziej jarał tym hobby. Mimo, że zasady były o niebo słabsze. Ja zaczynałem w 5 edycji, gdzie zasady były fatalne, ale jarałem się tym nieziemsko, bo miałem 15 lat.
Czy hobby umiera? Ja bym powiedział że raczej ewoluuje. Na turniejach jest mniej ludzi niż kiedyś, bo się postarzeliśmy, ale na ETC było o 8 drużyn więcej niż rok wcześniej. Zobaczymy co będzie za parę lat, ale myślę że nadal będziemy funkcjonować. Najważniejsze, że póki co można się spokojnie cieszyć grą, jeśli tylko się chce.
Jeśli chodzi o zasady to na bank T9A ma większy potencjał niż GW. Z ciekawością oglądam jak rozwija się zaplecze modelowe. Sporym minusem jest brak dystrybucji, nawet samych kodexów, bo ze sklepów brał się świeży narybek, który podtrzymywał hobby. GW miało i ma swoje sklepy/pojawia się w wielu innych miejscach - np. u nas emkpiki, zabawkowe. Sporo roboty imho odwalał white dwarf. Poza kodexami dobra gazetka robiłaby robotę. Ba mogłaby być bardzo atrakcyjna reklamowo dla producentów modeli .... T9A nie ma oficjalnego producenta modeli - tak sobie myślę, że z punktu widzenia gazetki/czasopisma to wręcz zaleta, nie wada.
Nie chciałbym by wyszło na to, że stare pryki, jak krasnale tylko marudzą jeden wydawca, jeden system ... upraszcza życie ale ogranicza możliwości
zacząłem w 5 ed, skończyłem w 8
RB -> 7ed. choć nadal miała swoje za uszami
AB -> 6ed.
generalnie po resecie 5/6edycja grało się zajebiście.
z tymi wspominkami też trochę racji. Generalnie obecnie ludzi nie kręci wydawanie masy hajsu w regimenty. Lepiej będzie się sprzedawały poj. modele do systemów skirmishowych. Łatwiej się z nimi utożsamiać....i przede wszystkim gra się znacznie szybciej.
RB -> 7ed. choć nadal miała swoje za uszami
AB -> 6ed.
generalnie po resecie 5/6edycja grało się zajebiście.
z tymi wspominkami też trochę racji. Generalnie obecnie ludzi nie kręci wydawanie masy hajsu w regimenty. Lepiej będzie się sprzedawały poj. modele do systemów skirmishowych. Łatwiej się z nimi utożsamiać....i przede wszystkim gra się znacznie szybciej.
6 ed. Grałem w niej Imperium i TK i najfajniej się grało. Później przyszły demony i 7 ed i jakoś tak przestałem grywać w gry GW.
W 6 najlepsze były zgadywane zasięgi artylerii i szarżę na podwójnym ruchu.
W 6 najlepsze były zgadywane zasięgi artylerii i szarżę na podwójnym ruchu.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.
KFC-Karl Franz Chicken
KFC-Karl Franz Chicken
- Infernal Puppet
- Masakrator
- Posty: 2936
- Lokalizacja: Koszalin
A 6 ed to nie była ta w której tomb kingi miały swój magiczny sztandar darmowej zmiany formacji i odstawiały cuda ze zwijaniem się z i do wężyka ^^ ?
Ach te uroki bycia ciągle głodnym .Mad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
-
- Chuck Norris
- Posty: 531
Ale i tak obsysały pałe, bo to było jedyne co grało w tej armii
Która edycja WFB była najlepsza? hmm...żadna? Każda miała jakieś nieprzemyślane i nieprzetestowane zasady które gracze eksploatowali do porzygu.
Mnie osobiście grało się cały czas dobrze, więc dla mnie najlepsza była ta aktualna w obecnym czasie
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5
Która edycja WFB była najlepsza? Odpowiedź jest prosta ta w którą gramy obecnie z ekipą Teraz gramy w 6 i gra się mega fajnie
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Największy sentyment mam do 7 edycji z samego jej początku, kiedy jeszcze wszystkie armybooki były szóstoedycyjne.
Też bym pograł na 6 edycję, ale nie wiem, czy w Poznaniu zostali jeszcze jacyś battlowcy.
Też bym pograł na 6 edycję, ale nie wiem, czy w Poznaniu zostali jeszcze jacyś battlowcy.
Naviedzony poszukaj na FB grupy Oldhammer z tego co kojarzę coś się reaktywuję ale tam pytaj lub na http://www.fallensun.pl/forum.php
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Dzięki. Trochę tam popytałem na tej grupie, ale wygląda na to, że Poznań wymarł.
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Temat się nazywa: która edycja WFB była najlepsza, nie czy gramy na 9th age. Szczerze powiedziawszy uważam 9th age za system nieco gorszy od Battla i dlatego wolałbym grać dalej w oryginalny system.
No to jeśli mówiąc że Poznań wymarł miałeś na myśli to że nikt lub mało kto gra w stary system który został porzucony przez swojego wydawcę to tak, można powiedzec że Poznań wymarł.
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Swoją drogą porzucenie WFB i jednoczesna odwilż na rynku gier osadzonych w tym właśnie uniwersum to jakaś biznesowa aberracja chyba, mam rację?
Na to wygląda, sądzę, że popularność total wara i innych gier z uniwersum napędziła by im sprzedaż.Naviedzony pisze:Swoją drogą porzucenie WFB i jednoczesna odwilż na rynku gier osadzonych w tym właśnie uniwersum to jakaś biznesowa aberracja chyba, mam rację?
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5