Hoppersi czy BO?
Moderator: Kołata
sv=armour save=obrona pancerza, czy jak to tam jest po polskiemu 
Speary to kiepska opcja dla nocników. Co im da dodatkowe 5 ataków z WS2 S3? Nic
A kosztuje dużo jak mamy większy klocek nocników.
Łucznicy to nie wiem, nie grałem nigdy na nich. Ale te 16" zasięgu troche psuje nam strzelanie. Chociaż dużo gorsi od zwykłych nie są napewno, tracą tylko armour save a dostają strzelanie, które może coś zrobi czasem wypróbuj ich najlepiej to będziesz wiedział czy są fajni czy do kitu/
Speary to kiepska opcja dla nocników. Co im da dodatkowe 5 ataków z WS2 S3? Nic
A kosztuje dużo jak mamy większy klocek nocników.Łucznicy to nie wiem, nie grałem nigdy na nich. Ale te 16" zasięgu troche psuje nam strzelanie. Chociaż dużo gorsi od zwykłych nie są napewno, tracą tylko armour save a dostają strzelanie, które może coś zrobi czasem
wypróbuj ich najlepiej to będziesz wiedział czy są fajni czy do kitu/
:twisted::!: Wpisz się lub zgiń!:!::twisted::!:sv- save (przeważnie jest as- armor sace) 
ja wole speery, ale to juz jest deceyzja grającego a balans wygląda tak
+wali jeden szereg wiecej (i to dla mnie robi z włóczni świetną broń dla ng)
- kosztuje 1 pkt i 1 mnie as w hth (ale podczas strzelania czy magi broń ręczna i tak nie daję sava, daje tylko w hth)
ja wole speery, ale to juz jest deceyzja grającego a balans wygląda tak
+wali jeden szereg wiecej (i to dla mnie robi z włóczni świetną broń dla ng)
- kosztuje 1 pkt i 1 mnie as w hth (ale podczas strzelania czy magi broń ręczna i tak nie daję sava, daje tylko w hth)
zalezy jak grasz, i jaką masz koncepcje. na defensywie, jak sie dobrze wystawisz to fanatycy mogą troche zdziałać. jeśli chodzi o fcg to napewno muzyk, jeśli masz sztanar, to taki prosty klocek gobosów moze odbić nawet smoka, bo zaczyna z 5 cr. szef, jak nie masz na co punktów wydawać to szef też może być, szczególnie jak pamiętasz o wyzywaniu na pojedynek.ozi5000 pisze:(zrobiłbym edit ale post jest zupełnie o czym innym, a lepiej napisac chyba nowego posta niz topic ;P)
Fanole przydają się przeciw WE? raz że las, dwa że harcownicy (xD nie mogłem się powstrzymać
A i czy wartko dawać FCG do nocników?
Tylko, że z takim szefem mozesz mysleć o przyjęciu smoczka na klate (3 rzedy sztandar przewaga ) w najgorszym wypadku jestes na -1, a i czesto smok przegra albo o muzyka albo nie wbije duzo ran (5-6), wolniej zdejmie outnumber a jak wytrzymasz taka szarze to wpychasz mu w bok oddzial ubezpieczajacy z kolejnym czampionem a wtey masz juz bok itd. juz widzialem takie brake/y a zawsze w ten sposub mozesz sie zabezpieczyc przed szarza (klocek z boku) a jak smok nie zaszarzuje to tura dla chuk wiecej i klocek bezpieczniejszy (a to tylko 7pkt)
Pozdro.
Pozdro.
Jak dla mnie czempion u goblinów to 8 punktów Romek
A jeśli chodzi o branie/nie branie, to ja nigdy nie mogę znaleźć wolnych 24 punktów na czempionów. a jak napisali przedmówcy powodów, by mieć Bossa w oddziale jest parę, uważam, że jak się nie ma co zrobić z punktami można spokojnie takiego pana dać
@Ozi
Harcownicy/nie-harcownicy, to nieważne. Fanatycy działają przecież tak samo. A las? Cóż, przeciwnik, by dopaść twoje gobbo musi je zaszarżować, a nikt ci nie karze wchodzić do lasu, więc możesz czekać na otwartym polu Jako stały użytkownik fanatyków muszę jednak przyznać, że ich skuteczność w walce z WE jest mniejsza niż z innymi armiami... (Ale raz Treemanowi 4 rany zdjąłem )
A jeśli chodzi o branie/nie branie, to ja nigdy nie mogę znaleźć wolnych 24 punktów na czempionów. a jak napisali przedmówcy powodów, by mieć Bossa w oddziale jest parę, uważam, że jak się nie ma co zrobić z punktami można spokojnie takiego pana dać
@Ozi
Harcownicy/nie-harcownicy, to nieważne. Fanatycy działają przecież tak samo. A las? Cóż, przeciwnik, by dopaść twoje gobbo musi je zaszarżować, a nikt ci nie karze wchodzić do lasu, więc możesz czekać na otwartym polu
Jako stały użytkownik fanatyków muszę jednak przyznać, że ich skuteczność w walce z WE jest mniejsza niż z innymi armiami... (Ale raz Treemanowi 4 rany zdjąłem )
Właśnie rozegrałem pierwsze bitwy z lizakami i WE wnioski wyciągnąłem takie:
-NIGDY wiecej fanoli na skinki (tak, wiem, wiem ^^')
-mięcho raczej dam do przodu a potem dobije BO
to z lizakami, a z WE to takie:
-Hoppersi są kozaccy na driady
-Muzyk się przydaje (koledze spanikował oddział Driad i wypadł poza mape)
Jeszcze tylko nie wypróbowałem Doom Divera bo w pierwszej rundzie missfire, a w drugiej orzeł podleciał i wystraszyl crew.. -.-'
wnioski wyciągnąłem takie:-NIGDY wiecej fanoli na skinki (tak, wiem, wiem ^^')
-mięcho raczej dam do przodu a potem dobije BO
to z lizakami, a z WE to takie:
-Hoppersi są kozaccy na driady
-Muzyk się przydaje (koledze spanikował oddział Driad i wypadł poza mape
)Jeszcze tylko nie wypróbowałem Doom Divera bo w pierwszej rundzie missfire, a w drugiej orzeł podleciał i wystraszyl crew.. -.-'
orzel nie wzbudza strachu..?
Shino: dziekuje ze mi napisales.
