Beasty a 8 ed

archeolog · Post autor: **archeolog** » 1 lis 2010, o 11:14

psami harpiami albo lekkim ambushem

i magia nie obsysa

Khuman · Post autor: **Khuman** » 1 lis 2010, o 11:57

archeolog pisze:psami harpiami albo lekkim ambushem

i magia nie obsysa

harpie zgoda ale zamiast nich wolę pojedynczego razorgora... jest mniejsza szansa na zrobienie paniki.. co u nas jest koszmarem...

ta..

Dibo pisze:Khuman ale do ściągania ostrzału to chyba psy są no nie ? 10 x tańsze a mają 1 cal ruchu mniej, nie zabierają punktów na minoski a maszyny możesz rozkręcać harpiami, jest dużo łatwiej

psy są tanie ale 5psów nie przebije się przez maszyną krasiową a od elfickich boltów mogą przegrać prawie bez wysiłku

dodatkowo psy kumulują paniki i też zabierają pkt. na minoski do nie liczą się do minimalnych punktów corów

MlSlEK · Post autor: **MlSlEK** » 1 lis 2010, o 12:37

Khumanor pisze:
archeolog pisze:i magia nie obsysa
ta..

Mamy to samo co inne armie. Dostęp do power scrolla jeśli chcesz rzucić coś naprawdę nieprzyjemnego. Zakres domen Magii też wypada pozytywnie- shadow, death to dobre domeny, beast średni ale dla beastów i tak lepszy niż dla innych, wild taki sobie poza popychaczką i przyzwaniem - tu jednak potrzebny power scroll.

Khuman · Post autor: **Khuman** » 1 lis 2010, o 13:01

Iddqd pisze:
Khumanor pisze:
archeolog pisze:i magia nie obsysa
ta..
Mamy to samo co inne armie. Dostęp do power scrolla jeśli chcesz rzucić coś naprawdę nieprzyjemnego. Zakres domen Magii też wypada pozytywnie- shadow, death to dobre domeny, beast średni ale dla beastów i tak lepszy niż dla innych, wild taki sobie poza popychaczką i przyzwaniem - tu jednak potrzebny power scroll.

wiem że magia jest mocna nawet u bestii... bo zawsze mieliśmy odpowiednie lory które wymiatają

tylko chodzi o mą mentalność... nigdy nie lubiłem magii, a jak wystawiam caddych to i tak nie czarują... tak jak flaf nakazuje

ZZZ · Post autor: **ZZZ** » 1 lis 2010, o 14:44

Sorki, pewnie już ktoś o tym pisał, ale czy w 8 ed. punkty wydane na warhoundy nie wchodzą do minimalnej puli punktów na cory?

Khuman · Post autor: **Khuman** » 1 lis 2010, o 17:09

ZZZ pisze:Sorki, pewnie już ktoś o tym pisał, ale czy w 8 ed. punkty wydane na warhoundy nie wchodzą do minimalnej puli punktów na cory?

nie wchodzą w limit 25% pkt. na min. corów

Jacek_Azael · Post autor: **Jacek_Azael** » 1 lis 2010, o 19:18

To ja też zapytam, w moim AB jak daję lordowi rydawan to przekraczam limit 25% herosów. To normalne, że rydwan pod lordem (magiem) wlicza się w limit herosów, czy to po prostu błąd Army Buildera?

Dibo · Post autor: **Dibo** » 1 lis 2010, o 19:29

Azrael - no niestety panie kolego teraz wsadzanie herosów na rydwan to niestety wariactwo

Khuman - z centigorami chodziło mi o zabieranie punktów z limitu dla specjali. im iwęcej wrzucisz drogich centaurów tym mniej minotaurów, psy ci nie szkodzą. A o zajmowaniu maszyn mówił - bo wspomniałeś o tym że po ostrzale śmieci rary są nieruszone - i to najważniejsze a to że sie przez maszyny nie przebiją to akurat mało ważne

ZZZ · Post autor: **ZZZ** » 1 lis 2010, o 20:58

A nie przeszkadza Wam I2 u centigorów? Przecież teraz praktycznie wszystko co jest na stole (no może poza krasiami) atakuje przed centigorami. Biorąc pod uwagę 1W i nie za mocny armour save, to jeżeli nie zrobimy większego oddziału (min 2 szeregi), to w walce wręcz dostajemy bęcki! Ratuje nas trochę szczęśliwy rzut (1-2 jeżeli dobrze pamiętam) na efekt pijacki ale myślę, że przy wyborze minosy czy centigory, należy wybrać te pierwsze.

Nie myślcie że jestem przeciwnikiem centigorów. Tuż przed wejściem 8 ed. kupiłem 10 oryginalnych figurek i teraz trochę zdołowałem gdy popatrzyłem na tą Inicjatywę

archeolog · Post autor: **archeolog** » 2 lis 2010, o 00:41

rzucasz 1-2 na poczatku bitwy i masz 4 inicjatywy

bułka z masłem

co do magii, grając głównie na masie (100+gorów) używam magii bestii i głównie czaru 0

a nasz WILD" taki wild nie jest własnie..zawodzi. sensowna jest własnie popychaczka, ten breath weapon bo mozna w walce więc 2d6 bez save i 5d6 s1 moze śmiało cisnąć maszyny czy łuki a i tak shadow najlepsza opcja

Khuman · Post autor: **Khuman** » 2 lis 2010, o 15:15

Dibo pisze:Khuman - z centigorami chodziło mi o zabieranie punktów z limitu dla specjali. im iwęcej wrzucisz drogich centaurów tym mniej minotaurów, psy ci nie szkodzą. A o zajmowaniu maszyn mówił - bo wspomniałeś o tym że po ostrzale śmieci rary są nieruszone - i to najważniejsze a to że sie przez maszyny nie przebiją to akurat mało ważne

1. jak mam centigory to nie mam minosków bo jak wystawiam minoski to nie mam pkt. na co kolwiem innego.. wyjątek to ghorgony ale przecie to ciut większe minoski

2. co do strzelania to fakt że centki mogą to przetrzymać, mocny T i SV pomagają... dodatkowo zasłaniają widoki na inne cele

3. może po prostu nie lubię psów dlatego ich nie wystawiam... no po za tym nie ma na nie pkt.

zawsze jak robię rysy rozpiski to piszę to tyle tamto tyle + jaciś herosi jak starczy pkt. to psy ale nigdy tych pkt. tyle nie ma

ZZZ pisze:A nie przeszkadza Wam I2 u centigorów? Przecież teraz praktycznie wszystko co jest na stole (no może poza krasiami) atakuje przed centigorami. Biorąc pod uwagę 1W i nie za mocny armour save, to jeżeli nie zrobimy większego oddziału (min 2 szeregi), to w walce wręcz dostajemy bęcki! Ratuje nas trochę szczęśliwy rzut (1-2 jeżeli dobrze pamiętam) na efekt pijacki ale myślę, że przy wyborze minosy czy centigory, należy wybrać te pierwsze.

centigory to nie ma być oddział który ma miażdżyc od frontu tylko od boku w końcu mają te 8M... mało mają I ale dla tego nie wystawiam ich z GW, by rzut 1-2 był na coś przydatny, dodatkowo bez GW mają dużego SV jak na bestie ( największego w naszej armii po za herosami )

gdyby bestigory mogły mieć AHW albo shield... wolał bym te opcje opancerzenia niż tylko GW

Wilczek. · Post autor: **Wilczek.** » 2 lis 2010, o 17:29

A jak to jest z "siłą" besti. Czy można nawiazać z innymi armiami w miare równorzędną walke czy trzeba być raczej przygotowanym na dostawanie po uszach?

I jeszcze jedno dla początkujacego polecacie bardziej bestie czy woch? Od razu mówie, że wizulanie, klimatycznie ciężko mi wybrać która armia bardziej do mnie przemawia

Pozdro

Khuman · Post autor: **Khuman** » 2 lis 2010, o 18:08

1. raczej po uszach... to znaczy można grać naprawdę fajnymi i klimatycznymi rozpiskami ale i tak trzeba się jednak namęczyć by coś wyciągnąć w pkt. do przodu... może dzięki temu zwycięstwo smakuje lepiej

2. woch jest prostszy i jest mniej do rozkminienia... masz troszkę jednak więcej "klimatu" jeśli chodzi o wybór bogów

to osobista refakcja na temat tych dwóch armii ( gram tymi armiami )

może niech inni też się wypowiedzą

Wilczek. · Post autor: **Wilczek.** » 2 lis 2010, o 22:40

Dzięki bardzo, a tak ogólnie granie którą z tych armi sprawia Ci większą frajde?

Jeśli chodzi o zwierzaki to szczególnie minoski mi się podobają

Khuman · Post autor: **Khuman** » 3 lis 2010, o 14:21

1. powiem to tak... zbieram 3 armie: demony Khorna... warriorów Khorna i kiedyś bestie Khorna ( szczególnie minoski ) ale w nowym AB niema podziałów bogów, choć dodali im takie special ablity że uważam tą armię bardzo Khornową... na maluchach primal fury co daje prawie co torę hate, a u minoskóe bloodgreed jest po prostu wstrząsający nawet po 1 turze ( zakładając że mieli wcześniej frenzy )

więc: demonami gra się ciekawie mała anty magia ( wszędzie MR ) na bloodziu jeden scrol... dodatkowo mają wszędzie KB co robi ich bardzo groźnych w CC, nie wspominając o wysokim WS i S, fakt T małe ale zawsze jest ward jako odpowiedź... ostatnio lubię nią grać najczęściej nie za PG, i nie za słaba... daje dużo przyjemności gry choć mało kombinacji w armii jeśli trzymać się jednego "boga"

wojownicy... nimi zaś ma się wszystko dużo po za wardem... SV I WS S A... wszystko, fakt faktem jest cię mało bo jednak elity trzeba mieć ( przynajmniej klocki warriorów albo knightów 5 / 15 ) a one swoje kosztuję... mięso armatnie też wysokiej klas, bo za te pkt. wystawisz zawsze tylu by wszyscy oddali... armia mocna, ale tendencyjna i nudna z czasem

bestie, fajne umiejętności jak już napisałem wcześniej, super flaf, no i te nowe rary dają dużo ciekawych spojrzeń na tą armię... można grać na 3 sposoby albo samymi maluchami albo jak najwięcej dużych rogaczy albo łączyć wszystko i mamy ładą sałatkę rogów i kopyt ( fakt można zagrać na samych rydwanach ale tego chyba nikt jeszcze nie testował ) ciekawą i dość przydatną zasadą jest też ambush ( nawet jak się gra na dużych krowach ) bo pomaga i psuje plany przeciwnikowi... fajna armia trzeba się jednak nagłowić by coś ugrać... i nie ma czegoś takiego jak łatwe zwycięstwo tą armią... chyba że przeciwnik będzie miał naprawdę złe rzuty ( np.: nie zdanie slanem na 3d6 stubborna z re-rollem

)

to chyba wszystko co teraz przychodzi na myśl

pozdrawiam

i miłego podejmowania decyzji

ps.: BlooD fof BlooD GoD, Bull's riders on the blood light moon....

( pewnie nie poprawnie troszkę ale co tam )

Jacek_Azael · Post autor: **Jacek_Azael** » 3 lis 2010, o 20:01

fakt można zagrać na samych rydwanach ale tego chyba nikt jeszcze nie testował

Jeszcze nie mam tylu rydwanów, ale z taką koncepcją zacząłem zbierać tą armię, a koniec jest bliski

Dibo · Post autor: **Dibo** » 3 lis 2010, o 20:27

Granie na rydwanach miał duuużo sensu w 7ed. W rozpisce na 2250p. miaściłem około 10 rydwanów i grało sie super. Teraz to nie am racji bytu kompletnie.

co do twojego pytania. Beste ładne i słabe, wariorzy mniej ładni i bardzo bardzo mocni.

Jacek_Azael · Post autor: **Jacek_Azael** » 3 lis 2010, o 20:32

A co ma rację bytu? minotaury... Z drugiej strony taka już ta armia jest, że startujesz z pozycji San Marino. To dobrze, łatwiej o niespodziankę.

Wilczek. · Post autor: **Wilczek.** » 3 lis 2010, o 22:56

Dzięki bardzo za pomoc

Zdecydowałem się na bestie mimo, że slabsze od Wochu to bardzo podoba mi się ich klimat, wizualnie są bardzo fajni i mają minotaury

Zamierzam grać towarzysko, więc jakiegoś wielkiego ciśnienia na zwyciestwa nie będzie.

Khuman · Post autor: **Khuman** » 3 lis 2010, o 23:07

Jacek_Azael pisze:A co ma rację bytu? minotaury... Z drugiej strony taka już ta armia jest, że startujesz z pozycji San Marino. To dobrze, łatwiej o niespodziankę.

właśnei sprecyzowałem rozpiskę na 2800 minoskami... wygląda mniej więcej tak:

doombull + gorebull + 8 unitów corach z czego 4 do abusha + 2x 7 minoski fcg itemki + 2x gogrony

stwierdziłem że nie ma sensu coś bardziej na maszynki jak ambush... i nie mamy niczym zasłonić minoski przed strzelaniem... więc zostaje nam ciut wolniejsze cory do odginania, przeszkadzania na polu bitwy + ambush... wielki choć losowy atut, przy takiej liczbie można w miarę ogarnąć tą losowość

zasłaniać ich się nie da, a jak zaczniemy za bardzo kombinować z zasłanianiem to możemy opóźnić ich dojście do CC, max 2tura kiedy musimy się w coś wbić:twisted:

Jacek_Azael pisze:Jeszcze nie mam tylu rydwanów, ale z taką koncepcją zacząłem zbierać tą armię, a koniec jest bliski

tak jak powiedział Dibo, tera nie ma to sensu... chyba że na małe pkt. bo i tak max 3 duże rydwany w specialach będą + na herosach / lordach ( wersje eko + rydwan ) ewentualnie na duże pkt. wspierać je rarami i razorgorami ( tu flafowo by te stworki pasowały, okiełznane stado razorków )

jak skończy się stategikon to spróbuje coś ogarnąć turniej na 2800 by protestować tamtą rozpiskę na PF ( jedynie co plany psuje to chepion bestigorów który nie może brać magic itemków )
myślę że też ma spore szanse bytu... po mino braku minosków ( uwielbiam te jednostki )

no i zobaczy jak się centki sprawdzą

Beasty a 8 ed

Re: Beasty a 8 ed