Piłka nożna

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Re: Piłka nożna

Post autor: smiejagreg »

DZIK pisze:
hmm Sunderland czy Stoke?
hmm czy to Racing Santander po paru latach gry u nich sprzedał Ville, Mate i Silve? i czy taki Silva albo Mata w lidze angielskiej reprezentują poziom Santanderu?
Kto strzelał gole i robił asysty w meczu rerezentacji Hiszpanii oczka widziały? Nazwiska Soldado i Alba coś mówią? Francji mecz z Niemcami , wynik i kto tam grał?
czy jak ktoś nie jest z Realu albo Barcy to już mózg nawet nie przyswoi któż on?
Tłumaczenie budżetów, długów, podziału pieniędzy za prawa telewizyjne komuś kto rozpoznaje temat na cytowanym wyżej poziomie nie ma sensu.
1. Za Chiny nie rozumiem, o co ci chodzi w tej wypowiedzi - to jakiś bełkot jest #-o
2. Co chciałeś powiedzieć poprzez ww. zestawienie przychodów:?:

Faktycznie chyba nadajemy na różnych falach, Dziku, bo sens Twojego posta jest dla mnie absolutnie nieczytelny. Zarzucasz mi totalną ignorancję z powodu porównania Sunderlandu do Racingu Santander - porównanie to było reakcją na porównanie Ingena Sunderlandu z Valencią. Uważam, że porównywanie trzeciej obecnie siły w Hiszpanii z -nastą drużyną w Anglii, żeby wykazać, iż poziom gry w piłkę w Anglii jest kiepski, mija się z celem. Stąd moje porównanie Sunderlandu do Racingu. Twierdzę i będę twierdził, że liga angielska jest najmocniejszą i najciekawszą ligą w Europie i tyle. To jest wyłącznie moje zdanie. Twego - Dziku - zdania nie znam, bo po prostu nie mogę skumać Twojej wypowiedzi. Postaraj się pisać tak, żebyśmy my - tępaki i skończone osły, którzy nie znają się kompletnie na piłce - coś z Twoich wywodów zrozumieli :wink: .

Ingen175
Kradziej
Posty: 950

Post autor: Ingen175 »

Nie do końca smiejagreg, bo cały czas jest to pierwsza liga. Jeżeli drużyna z tej "niby lepszej" ligi (z połowy tabeli) nie jest w stanie nawiązać choćby walki drużyną z ligi hiszpańskiej to jednak coś to oznacza.
Zwłaszcza iż Valencii mimo wszystko daleko do Realu i Barcelony. To bardzo dobry zespół, ale nie taki który miażdżyłby innych.
Ja tak to widzę.

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Post autor: smiejagreg »

No tak, ale popatrz na to z odwrotnej strony - gdyby, dajmy na to jakaś słabsza drużyna z La Liga grała z trzecią drużyną ligi angielskiej, sprawa wyglądałaby podobnie na korzyść angielskiego zespołu.
Jestem jednak przekonany, że angielska liga jest najciekawsza i jednak najmocniejsza - to, co Dzik pisze o upodabnianiu się La Liga do ligi szkockiej, to jest prawda. dwie drużyny górują zdecydowanie sportowo i kasowo i reszta nie ma szans. U Angoli aż takiego rozwarstwienia nie ma - szczególnie w tym sezonie walczy w czołówce 8 zespołów. Owszem , MC i MU mają przewagę, ale nie jest tak miażdżąca, jak w Hiszpanii.

Ingen175
Kradziej
Posty: 950

Post autor: Ingen175 »

Z drugą częścią wypowiedzi się zgadzam, co też pisałem już stronę wcześniej. Z tym ,że liga angielska jest najciekawsza też. Ale nie z tym ,że jest najmocniejsza.

Awatar użytkownika
Karlito
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3305
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Karlito »

MAMY LIDERA, W WARSZAWIE MAMY LIDERA :mrgreen: LEGIA MISTRZ :!:
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Post autor: smiejagreg »

Śląsk po frajersku stracił 2 pkt.

Awatar użytkownika
Grolshek
Administrator
Posty: 7831
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Grolshek »

smiejagreg pisze:Śląsk po frajersku stracił 2 pkt.
To co ma totenham powiedzieć :mrgreen:
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl

Awatar użytkownika
Karlito
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3305
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Karlito »

Grolshek pisze:
smiejagreg pisze:Śląsk po frajersku stracił 2 pkt.
To co ma totenham powiedzieć :mrgreen:
To samo Liverpool chyba przeżył z Arsenalem :wink:
Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454

Awatar użytkownika
Dastor
Masakrator
Posty: 2637
Lokalizacja: Warszawa- Cobra Kai

Post autor: Dastor »

Legia i Arsenal wygrały. Tottenham dostał baty. Zajebisty weekend:)
Obrazek

Awatar użytkownika
woolfik
Chuck Norris
Posty: 498

Post autor: woolfik »

Milan eliminuje Arsenal. Forza Grande Milan!

EDIT: Chciałem dodać, że strasznie denerwowali mnie komentatorzy, którzy przez cały mecz gadali o Arsenalu, jakby zawodnicy z Mediolanu to byli pachołki. Rozumie, że są za Arsenalem, ale ich zadaniem jest komentować mecz a nie kibicować tylko jednej drużynie. Dobrym przykładem jest choćby to, że wspominali kilka razy o kontuzjach Arsenalu i jak bardzo wpływa to na ich gre, a nie zapominajmy, że w Milanie wypadli tacy zawodnicy jak: Nesta, Antonini, Seedorf, Ambrosini, Flamini, Gattuso, Cassano, Pato, Maxi Lopez.

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Post autor: smiejagreg »

Mówili o Arsenalu, bo wygrał mecz 3:0 - więc aż tak dziwne to nie jest. Jak Milan wygrywał 4:0 to mówili o Milanie :wink: . Arsenal i tak gra ponad stan, gdzie mu tam się mierzyć z Milanem, wystarczy zliczyć wydatki na piłkarzy :mrgreen: .

Awatar użytkownika
woolfik
Chuck Norris
Posty: 498

Post autor: woolfik »

Nie do końca tak było. W pierwszym meczu dużo mówili o tym, że Arsenal musi strzelić gola, że jeszcze mogą zmniejszyć straty przed rewanżem itp. Aha i w poście wcześniej zapomniałem dodać, że nie grał jeden z najlepszych Milanistów czyli Boateng :wink:

Ingen175
Kradziej
Posty: 950

Post autor: Ingen175 »

Ale grał Zlatan. Wielki i niepokonany. Boski Ibra.
A co to za kontuzje podajesz. Gattuso jest już stary, zresztą przy swoim temperamencie mógłby coś sp... Seedorf co prawda przeżywa już swoją kolejną młodość, ale jak dla mnie to powinien już sobie nieco odpuścić. Milan grał w mocnym składzie (zwłaszcza ,że przeciwnik miał niektórych zawodników o klasę gorszych) i przegrał. Co ma Arsenal powiedzieć, który mocny skład to miał epokę temu. Ja mam po cichu nadzieję ,że wreszcie jakieś zakupy będą. Zwłaszcza iż Van Persie opuszcza drużynę.

Awatar użytkownika
woolfik
Chuck Norris
Posty: 498

Post autor: woolfik »

Zlatan jest i będzie wielki, a samemu nie da rady pokonać Arsenal. I właśnie wczoraj był ten pierwszy raz kiedy żałowałem, że nie grali starzy i doświadczeni wyjadacze jak Gattuso, Seedorf czy Ambrosini. No ale już po emocjach, ciesze się, że Milan jest dalej, musieli się odegrać za ten dwumecz 2 lata temu.

Ingen175
Kradziej
Posty: 950

Post autor: Ingen175 »

Zlatan jest tak wielki jak wiele powie. A w praktyce to bardzo różnie z tym bywa. Rozumiem ,że gwiazdy lubią się chwalić. Ale między nim a CR czy Messim to jest przepaść. Za to jest prawie tak głośny jak CR. Zwykły przerost ego. A przecież Arsenal też to zna, bo swego czasu Van Persie był podobny. Może mniej medialny, ale bardziej rozpuszczony w szatni i na boisku. Ale dorósł. Za to Zlatan nie ma chyba zamiaru.

Awatar użytkownika
woolfik
Chuck Norris
Posty: 498

Post autor: woolfik »

I tu Cie zaskocze, bo po ostatnim zawieszeniu powiedział, że zaczyna grać nogami i nie rękoma. Czy tak naprawde będzie to nie wiem. A co do van Persiego to Milan się nim interesuje :D

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Post autor: smiejagreg »

Ingen175 pisze:Zlatan jest tak wielki jak wiele powie. ... Ale między nim a CR czy Messim to jest przepaść. Za to jest prawie tak głośny jak CR....
Ale zna wschodnie sztuki walki, a ww. dwójka nie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: .

Przy takim sezonie , jaki ma VP interesują się nim pewnie wszystkie wielkie kluby, w tej kolejce Milan myślę wcale nie zajmuje pierwszego miejsca...

Awatar użytkownika
r@fix
Masakrator
Posty: 2385
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: r@fix »

Zlatan to taki piłkarz jak Eric Cantona jeden jak i drugi niszczył swoją karierę przez częste zaglądanie do butelki, ale moim zdaniem to właśnie dwaj najlepsi piłkarze ever.
Obrazek

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7593

Post autor: smiejagreg »

Dla mnie jednak Messi - to zupełnie inny typ piłkarza, ale dla mnie to jest właśnie to. jest niesamowicie skuteczny i potrafi oczarować wręcz.

Awatar użytkownika
woolfik
Chuck Norris
Posty: 498

Post autor: woolfik »

rafixator,
Nie kojarze za bardzo Cantony( ale wiele o nim słyszałem), ale moge stwierdzić, że Ibrahimovic jest niedoceniany. Może i ma nierówno pod sufitem ale jest z pewnością w czołówce piłkarzy świata. Zdziwił mnie fakt, że nawet nie był nominowany w pierwszej 50 do najlepszego piłkarza, a ja postawiłbym go conajmniej w top 10. Messi jest bardzo dobry, ale wydaje mi się, że w innym klubie nie radziłby sobie tak świetnie. Ale jakby zmienił klub ( w co wątpie) to dopiero byśmy się o tym przekonali. Jak dla mnie najlepszym piłkarzem jest Ronaldo. Różnie ludzie o nim mówią, ale prawda jest taka, że on potrafi wszystko: grać zarówno w odbiorze jak i w indywidualnych akcjach. Obecnie nie ma innego piłkarza, który tak wiele by dawał swojej drużynie i starał się w każdym meczu.

ODPOWIEDZ