Bandy Grabierzy czyli Rozpiski Bestii

[buniek]

Gdyby bestigory kosztowały 10pkt to byłyby mocno gięte. Popatrz na koszt innych "elitarnych" oddziałów z GW. Może i mają stubborn albo inne takie pierdoły, ale bestigory nie są od tego, żeby mieć stubborn ino żeby mielić i zabijać

A koszt minosów powinien się zmniejszyć o jakieś 5-8 pkt, bo 2 pkt to nie robią żadnej różnicy...

Centigorom to nie jest potżebny fast tylko koszt punktowy w granicach 15-20

A gory z +1S to najlepszy oddział w tej armii i to wiadomo nie od dziś

[Dibo]

Kminiłem nad 2 hordami Gorów: jedne klasyczne z BSB natomiast te drugie bez banera są średnie, może trzab by tam nawpychać herosów do oporu ale nie koniecznie wiem czy to ma sens bo Wargorom przyda się wpływ BSBka.

49 Gorów FCG + BSB
46 Gorów FCG + Beastlord generał klepacz, Duży Shaman Przemcia (MR + nożyk + 10WS), 2 Wargory klepacze.
4 rydwany
pełny zestaw odginaczek + psy

reszta mało ważna i według uznania - ambush, małe bestigory, shaman ze scrollem itp itd

[ninjaska]

Kminiłem nad 2 hordami Gorów: jedne klasyczne z BSB natomiast te drugie bez banera są średnie, może trzab by tam nawpychać herosów do oporu ale nie koniecznie wiem czy to ma sens bo Wargorom przyda się wpływ BSBka.

49 Gorów FCG + BSB
46 Gorów FCG + Beastlord generał klepacz, Duży Shaman Przemcia (MR + nożyk + 10WS), 2 Wargory klepacze.
4 rydwany
pełny zestaw odginaczek + psy

reszta mało ważna i według uznania - ambush, małe bestigory, shaman ze scrollem itp itd

Jakos do piechoty zniechecaja mnie stompy i thunderstompy. Oczywiscie jako gracz 'nieturniejowy' nie mam takiego doswiadczenia, ale wydaje sie, ze jednak dosc czesto mozna spotkac A-bombe, Hydre, Smoka (nawet) i sporo Duzej Piechoty (Trolle, Duze Ghoule czy wreszcie popularna armia Ogrow).
Po laniu jakie dostalem od WElfow na Trzech Drzewach (jak juz mowilem, 'nieturniejowy' ), kombinuje nad 6 Razorgorami. To musi sie sprawdzic: niezly ruch, SwiftStride, solidna sila i wytrzymalosc. Jedyna wada, to nieszczegolne modele.

[wokrze]

Po laniu jakie dostalem od WElfow na Trzech Drzewach (jak juz mowilem, 'nieturniejowy' ), kombinuje nad 6 Razorgorami. To musi sie sprawdzic: niezly ruch, SwiftStride, solidna sila i wytrzymalosc. Jedyna wada, to nieszczegolne modele.

Raczej nieszczególna Ld, I i WS (w tej kolejności)

[QQrydza]

Modele sa imo super. Niestety wady takie jak pokazano wyżej... na treemany weź death i losuj słońce ^^

[ninjaska]

Raczej nieszczególna Ld, I i WS (w tej kolejności)

No tak. Na Ld nie ma rady, duzo gralem Orkami i pamietam, ze albo masz zyjacego generala, albo armia wieje. Teraz troche tam sie pojawilo oddzialow I2P, wiec jest lzej.
Przy duzym oddziale RG, myslalem, zeby dolaczac na chwile do nich, Gorebulla. W pierwszej rundzie beda mieli odpornosc na psychologie, potem do przodu, GB odlaczony, Dark Chalice i liczyc na to, ze jednak przeciwnik nie wbije 6 ran. No i pamietac, by trzymac 'smietnik' dalej niz 6".
Ew. trzymac je blisko do generala i BSB i liczyc ze te przerzucane 8/9 wystarczy.
Na Ini i WS to chyba jedyna nadzieja w Miasmie?
Tak pomyslalem, ze maja jeszcze jedna wade wobec MinoBusa, mianowice brak magicznych atakow. No ale z kolei tu ta pogon na d6...

Modele sa imo super. Niestety wady takie jak pokazano wyżej... na treemany weź death i losuj słońce ^^

Jest jeden wzor, ktory przy oddziale 6 modeli, moze wygladac monotonnie.
A to jeszcze podpytam. Wiekszosc potworow ma niskie Ini, wiec Slonce jest calkiem niezlym rozwiazaniem. Ale czy nie lepsze jest Pit of Shades?

[wokrze]

Ew. trzymac je blisko do generala i BSB i liczyc ze te przerzucane 8/9 wystarczy.
Na Ini i WS to chyba jedyna nadzieja w Miasmie?

W ten sposób blokujesz ich wysokie Mv - przy swojej prędkości mogą być niezłymi flankerami z powerem w CC. Ale oddalają się wtedy od BSB i genrała...
Na WS tak, ale miasma nie ochroni Cię przed tym co ponizej...

Wiekszosc potworow ma niskie Ini, wiec Slonce jest calkiem niezlym rozwiazaniem. Ale czy nie lepsze jest Pit of Shades?

I tak, i nie. Pitka ma większy zasięg, a i mag ma jeszcze miasme. Słoneczko za to można rzucać do i z walki wręcz, a mag ma jeszcze snajperki. Co kto lubi

[QQrydza]

Dała bozia GS? ^^ poza tym juz ustawienie ianczej robi efekt imo

Słońce lepiej trafia imo, o combacie nie wspomniawszy ; )

[Khuman]

tak tylko przewaga shadowa jest w ripach - d3T to bawet gory bez BSB z +1S robią dobrze nie wspominając o brzytwie

death to tylko chłopot fajne czary to -1S -1T i słońce, sniperka na LD z 8LD nie porządzisz, a na inne są MR, albo wardy na 4+

a słońce bez miazm na elfy jest średnim czarem, no i mistfire

wolę dużą dzidę a na masówki to klątwa lasu

ps.: treekiny mają tyle samo I co cała nasza armia

[wokrze]

Pobawię się w adwokata diabła:
- -d3 do St i T są fajne, ale są RIP'ami (można zdjąć w turze przeciwnika), a ich levele są dość wysokie i efekt wcale nie jest gwarantowany... (na 13+ w 18" możesz osiągnąć efekt mniejszy niż na 9+ w 24")
- są w sumie dwa bezużyteczne (względne czary): shadow stead i brzytwa (za duży poziom; wymaga power scrolla) - niektórzy dodają do tego jeszcze pendulum (umówmy się: 2,5 czara nie ma sensu ) - w death tylko +fear/terror ma ograniczone zastosowanie
- w death masz 3 snajperki (dwie na 24") i są świetnymi wyciągaczami kości (co z tego, że masz o 1 Ld więcej - słaby rzut i nie ma maga / bsb, więc raczej nikt nie ryzykuje...; większość z tych ma minimalne wardy); poza tym snajperki z death genialnie ściągają maszyny (a z hagtree to już w ogóle)
- niedoceniany w bestiach doom&darkness - przeciwnik ma stubborna? so what? (a bsb nie ma po snajperkach...)
- co tak naprawdę Cię boli grając bestiami (zwłaszcza w eurocompie)? inne hordy? czy raczej maszyny i opancerzeni kowboje? a magowie wroga w oddziałach? - wg mnie raczej te dwa ostatnie, a tu snajperki się lepiej sprawdzają
- w bestaich są inne możliwości zapestkowywania przeciwnika niż pitka i słonko, a i ładnie się kombują ze snajperkami

[Khuman]

od tych dwóch wolę wilda

a tak szczerze beasta

[Przemcio]

Ja muszę się zdobyć do zagrania na wildzie... death tez do wytestowania ale to jak mówi wokrze najbardziej bolą nas kowboje i upierdliwi magowie no i czasami duże potwory

[wokrze]

od tych dwóch wolę wilda
a tak szczerze beasta

Ja muszę się zdobyć do zagrania na wildzie... death tez do wytestowania ale to jak mówi wokrze najbardziej bolą nas kowboje i upierdliwi magowie no i czasami duże potwory

I dlatego zamierzam przetestować 4lvl Wild, 4lvl Death i 2x2lvl Beast (dam znać jak mi idzie - na dzień dobry zrobię sobie możliwie najgorszy test - na dwarfach)

[Przemcio]

hehe no ja dzis tez z dwarfami cisne

[QQrydza]

4wild+4best, choc 4 death jest super zwąłszcza z fetyszem. Choć doszedłem do wniosku ze najlepiej i tak zabija fetysh+feedback scroll... PAnie toż to potęga do kwadratu ^^ jak tylko był jakiś lord mag to w końcu poszedł gryźc piach ^^

[Przemcio]

a właśnie czy to działa razem??

[QQrydza]

działa ^^ usćiślenia miota system. Na tratori kina bray scream snajperki cudze miscasty... nie ma rzeczy na która to nie działa prawie ; )

[Przemcio]

no to gniecie system

[wokrze]

Ja nie jestem szczególnym fanem feedback'a. Jeżeli widzę lecącego infernal gateway'a, 13th spell Skavenów czy dwellers'ów to wolę ich rozproszyć niż wcisnąć 3 zranienia (statystycznie przy 5PD i bez IF'ki - od tego przysługują ward'y, a i MR chyba też) i zaryzykować stratę klocka z bohaterami wartego jakies 700 punktów... W praktyce sprowadza się to do rzucania tego na 3 kostkowe czary, i ew. zdjęcia małego maga.

Problem jest też w tym, że trzeba znaleźć gdzieś te 50 punktów na magu... (na razie chyba wolę jednak wydać je Darkoth'a i ściągać monstery/przeszkadzajki i redukować oddziały - fajnie działa Przemciu, nie? a pamiętaj, że miałem tylko staff'a )

[Przemcio]

life is brutal Wokrze ale jak wiesz bestyjki do opancerzonych nie należa