Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
Fakt. Przepraszam. Zrozumiałem "horda" jako duża ilość hammererów, a nie formacja. Kocham 8 ed.Quaki pisze:I właśnie dlatego można ich bez ryzyka utraty steadfasta wystawić w hordzie! I właśnie o tym pisałem... Kłania się czytanie ze zrozumieniemKubcio pisze:
O to, że Hammererzy mają stubborna z bazy i nie jest im potrzebny żaden steadfast
jeżeli macie wspólne pule (tak się gra turniejowe parówki) to zabiera po prostu z puli.Slayer Zabójców pisze:Chodzi o Master rune of balance, odejmuje ona 1 PD z puli mocy przeciwnika i dodaje 1 DD do mojej puli rozproszenia, a jeżeli gramy z kolegami 3vs3 to odejmuje każdemu przeciwnikowi po 1 PD i dodaje mi 1 DD za każdy odebrany, czy działa tylko na 1 osobę? Jeżeli na 1 to wybieram sobie komu, czy rzut kostką zadecyduje?
chyba chodzi ci o sytuacje gdy ustawia się na początku kreski ZG, a za nim zwyklaków. przeciwnik walczący od frontu atakuje tylko ZG a rany mu zadane nie przenoszą się na resztę oddziału, więc na jedną ture zatrzymujesz klocek przeciwnika by wbić się w kolejnych czymś w bok.Slayer Zabójców pisze:Druga sprawa to Zabójcy gigantów, są oni czempionami, lecz można ustawiać ich w 1 linii, słyszałem o jakimś myku, że ustawia się Gigantów z przodu i zostawia 1 Trolla. Na czym dokładnie ten myk polega?
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
chyba chodzi o to że giganci stali w 1 szeregu a poległych ściąga się"z tyłu" więc w pierwszym rzędzie nadal stoją giganciSlayer Zabójców pisze:Dzięki za odpowiedź, lecz z tymi Gigantami to nie do końca o to chodziło.
Czytałem kiedyś na forum, jak ktoś wystawiał na przodzie 4 gigantów i 1 trolla, przeciwnicy zabijali trolli z tylu, a 4 gigantów oddawało im swoje ataki(opponentom ofc.). Nie rozumiem na jakiej zasadzie to działa : (
teraz ja nie rozumiem, jeśli przeciwnik uderza w ZG to nie ściąga się ZT tylko ZG właśnieSmh pisze:chyba chodzi o to że giganci stali w 1 szeregu a poległych ściąga się"z tyłu" więc w pierwszym rzędzie nadal stoją giganci
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
W tym przypadku przeciwnik atakował tylko zwykłych zabójców.Smh pisze:Czytałem kiedyś na forum, jak ktoś wystawiał na przodzie 4 gigantów i 1 trolla, przeciwnicy zabijali trolli z tylu, a 4 gigantów oddawało im swoje ataki(opponentom ofc.). Nie rozumiem na jakiej zasadzie to działa : (
chyba że są ustawieni w kreskę tak że przeciwnik styka się tylko z ZG. wtedy nie ma co deklarować ataków, wszystkie idą w ZG i to ich się ściąga.cahir pisze:Więc jeśli przeciwnik nie powie, że ataki kieruje właśnie w nich to zdejmuje się resztę oddziału, bo wg zasad czempion schodzi ostatni...
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
Albo kiedy w pierwszym szeregu stoją sami Giant Slayerzy.Arbiter Elegancji pisze:chyba że są ustawieni w kreskę tak że przeciwnik styka się tylko z ZG. wtedy nie ma co deklarować ataków, wszystkie idą w ZG i to ich się ściąga.cahir pisze:Więc jeśli przeciwnik nie powie, że ataki kieruje właśnie w nich to zdejmuje się resztę oddziału, bo wg zasad czempion schodzi ostatni...
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
nie. jak pierwszy szereg sklada sie z samych GS to deklarujesz ataki. jesli bije sie na slepo (tak jak po oddziale) to sciagnie sie 2 - max 3 GS (zakladam, ze w szeregu jest 5). nadwyzka ran z championa nie przechodzi na oddzial/hero/innych championow.Kubcio pisze:Albo kiedy w pierwszym szeregu stoją sami Giant Slayerzy.Arbiter Elegancji pisze:chyba że są ustawieni w kreskę tak że przeciwnik styka się tylko z ZG. wtedy nie ma co deklarować ataków, wszystkie idą w ZG i to ich się ściąga.cahir pisze:Więc jeśli przeciwnik nie powie, że ataki kieruje właśnie w nich to zdejmuje się resztę oddziału, bo wg zasad czempion schodzi ostatni...
DragoMir pisze:Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie
A jak nie zadeklarujesz ataków to bijesz w powietrzeMorsereg pisze:nie. jak pierwszy szereg sklada sie z samych GS to deklarujesz ataki. jesli bije sie na slepo (tak jak po oddziale) to sciagnie sie 2 - max 3 GS (zakladam, ze w szeregu jest 5). nadwyzka ran z championa nie przechodzi na oddzial/hero/innych championow.Kubcio pisze:
Albo kiedy w pierwszym szeregu stoją sami Giant Slayerzy.
?Nie wiem jak jest w herdzie, ale GS to zwykli czempioni (chyba, że jakaś errata to zmieniła)...Kubcio pisze:Morsereg pisze:Kubcio pisze: [...]
Giant Slayer nie jest oddziałowym czempionem, w oddziale, w którym są zarówno troll jak i giant slayerzy rany są rozdzielane tak jak w herdzie z gorami i ungorami.
