9th Age

[PiotrekN]

3 teamy z UA pewnie ze 2 z Rosji

Sparowałbym

A wracając do tematu, deadline określony w sposób "jak będzie gotowe to wyjdzie" jest bardzo słabym pomysłem, szczególnie że obiecano duże zmiany mające zrewolucjonizować znaczną część gry.

[Danrakh]

I odnośnie porównywania: czy Twoim zdaniem działo powinno mieć taką samą wartość w WDG i w DH?

Nawet mnie nie wkurzaj z mobilnymi działami.
Najpierw tzw. "community" p...doli o tym, że biedne monster trucki nie mają racji bytu na stole, a potem się okazuje, że najlepsze działa mają OK, w bonusie z podwoziem od chariotu za 30 pkt, a najwięcej pkt. na ETC/DMP nabija armia z 3x Towering Presence.

To oczywiste, że proste porównanie dwóch jednostek tego samego typu nie załatwia sprawy, no ale ewidentnie zastosowany przez ekipę 9tki model ewaluacji oddziałów ma (miał?) braki. Zasłanianie się w tym wypadku freezem zasad było zwyczajnie słabe.

[swieta_barbara]

A wracając do tematu, deadline określony w sposób "jak będzie gotowe to wyjdzie" jest bardzo słabym pomysłem, szczególnie że obiecano duże zmiany mające zrewolucjonizować znaczną część gry.

Też nam to nie pasowało, ale uznaliśmy że lepiej tak, niż nie dostarczyć na umówioną datę.

[Alanek56]

Dla mnie to zrozumiałe... ale jakieś widełki czasowe mogliscie dać (deadline z dużym zapasem?), byłoby wiadomo kiedy sie spodziewać

[JarekK]

I odnośnie porównywania: czy Twoim zdaniem działo powinno mieć taką samą wartość w WDG i w DH?

Znaczy WDG to woch, a DH to krasie, więc chyba nie bardzo porównujesz podobne armie, ale niech będzie idźmy tą logiką.

Wciśnięcie cannona do wochu to pewnie byłaby zmiana hellcannona na działo. Taki przypadek nie ma porównania bezpośredniego. Najbliżej chyba jest steam tank czy monster z DL. Jeśli monster z DL ma mieć 6T, 6S, 5A, i mieć cannon, a hellcannon ma mieć T6, S5, 4A i frenzy przy założeniu, że oba te modele mają mieć demonic instability i stubborn, to ewidentnie widać, że hellcannon musi być tańszy, bo ma gorsze staty i słabiej się bije. Dodatkowo musi być niańczony przez generała i/lub BSB.

Wracając. Wyszliśmy od tego, że gorgona jest 110 punktów tańsza od EDC i jest obiektywnie lepszym modelem. Czemu nikt tego nie naprawił?

Też nam to nie pasowało, ale uznaliśmy że lepiej tak, niż nie dostarczyć na umówioną datę.

Blizzard ze starcraftem 2 zrobił dokładnie to samo. Balans patche będą "when it's done" okazało się, że w 2 lata (ze 4-5 patchy) gra straciła 90% graczy. Nie idźcie tą drogą.

[swieta_barbara]

Wracając. Wyszliśmy od tego, że gorgona jest 110 punktów tańsza od EDC i jest obiektywnie lepszym modelem. Czemu nikt tego nie naprawił?

Na łuki i divination lepszy jest EDC.

Abstrahując nawet od tego, zagrożenie rozpy Monster Mash jest znacznie wyższe w WDG, niż w bestiach (bo solo bohaterowie są lepsi, a de facto trzeba ich traktować jak monstery) więc dodatkowy szybki monster z dobrym pancerzem to prosta droga do jakiejś strasznej rozy w stylu 3 kowboi, 2 EDC, 2 Blood Beasty, Chimera (zakładamy że wszystko byłoby mega tańsze, tak jak sugerujesz), z którą nikt nie chciałby grać i taka wycena to jedyna możliwość niedoprowadzenia do jakiegoś rozpiskowego absurdu. Poza tym S7 to potęga.

To tylko jakieś tam moje zdanie w tej kwestii, ogólnie uważam, że podrożyć należy Gorgonę, a nie potanić EDC i moja logika to tylko jedna z możliwości, podczas gdy twórcy gry może posługiwali się inną. Fakt jest taki, że EDC jest niezłym potworem (bo czasem jednak pojawia się na stołach), a grywalne jest tak naprawdę prawie wszystko w booku (nawet Fallenów czasem widuję).

Czyli skoro jest wszystko jest grywalne, a armia dobrze radzi sobie turniejowo, to może nie trzeba nic zmieniać, bo lepsze jest wrogiem dobrego - powtarzam, to tylko moje podejście, RT może ma inny pogląd w tej kwestii.

Też nam to nie pasowało, ale uznaliśmy że lepiej tak, niż nie dostarczyć na umówioną datę.

Blizzard ze starcraftem 2 zrobił dokładnie to samo. Balans patche będą "when it's done" okazało się, że w 2 lata (ze 4-5 patchy) gra straciła 90% graczy. Nie idźcie tą drogą.

Nie bardzo widzę alternatywę. Jak byśmy nie dowozili na czas, ludzie też by się wściekali, a nie możemy zagwarantować sztywnych terminów, bo za mało nam płacą i życie>hobby.

[Dancaarkiiel]

Blizzard ze starcraftem 2 zrobił dokładnie to samo. Balans patche będą "when it's done" okazało się, że w 2 lata (ze 4-5 patchy) gra straciła 90% graczy. Nie idźcie tą drogą.

Plot Twist: to nie dlatego Starcraft 2 zdechł.
Powód był taki sam jak w przypadku Diablo 2 - "ulepszenia", które tak naprawdę niezbyt przypadły do gustu społeczności tudzież zbytnia różnica od poprzedniego tytułu. Jest też pewien związek z Warcraftem Drei.

Ja tam mogę poczekać, żeby tylko "było dobrze". :'')

[JarekK]

Powód był taki sam jak w przypadku Diablo 2 - "ulepszenia", które tak naprawdę niezbyt przypadły do gustu społeczności tudzież zbytnia różnica od poprzedniego tytułu. Jest też pewien związek z Warcraftem Drei.)

Tu się nie zgodzę. Community narzekało na zbyt wolne patche. Swarm hosty dla przykładu utrzymały się przez cały HoTS, gdzie odpływ graczy był największy. Tak samo brak zmian w MMMM, co stworzyło idiotyczną zabawę, że T>Z, Z>P, P>T. Nie bez powodu ukuło się wtedy powiedzenie, że balans jest tylko w mirror match upach.

Na łuki i divination lepszy jest EDC.

Na łuki tak, na divination marginalnie. Z tym, że zapominasz o magu, który leczy. Cowboyów też masz w BH tylko, że wolniejszych, ale twardszych.

rozpy w stylu 3 kowboi, 2 EDC, 2 Blood Beasty, Chimera (zakładamy że wszystko byłoby mega tańsze, tak jak sugerujesz)

A tu zapominasz o możliwości zmniejszenia % na te monstery. Aktualnie w Wochu wchodzi 2x bloodbeast + 2x chimera, a w BH 2x gorgona + 2x latające bydle. Coś się w tym nie dodaje. Zmniejszenie % na monstery, przy potatnieniu ich pozwoliłoby wsadzić dodatkowe zabawki. Przy zaporowej cenie monsterów nikt ich nie wystawi i w ten sposób zamiast zrobić zbalansowany monster truck wyszedł niegrywalny.

BTW, ktoś kto klepną opcję zrobienia monster trucka z leczeniem i twardymi herosami + ambushe w corach, które mordują główną kontre, czyli maszyny, i mogą wyjść w 1 turze i zastrzelić maszynę, też nie bardzo ogarniał.

Czyli skoro jest wszystko jest grywalne, a armia dobrze radzi sobie turniejowo, to może nie trzeba nic zmieniać, bo lepsze jest wrogiem dobrego.

Jeśli twoją definicją "grywalne" jest to, że pojawia się na stołach to może i tak. Z tym, że realnie mogę przetestować na stole cokolwiek, a nie oznacza to, że uznam to za grywalne. Taki Bobson wystawiał kawalerie i jakoś uznał, że jest niegrywalna i teraz gra bestiami. Tu szwankuje chyba twoja definicja.

Nie bardzo widzę alternatywę. Jak byśmy nie dowozili na czas, ludzie też by się wściekali, a nie możemy zagwarantować sztywnych terminów, bo za mało nam płacą i życie>hobby.

Prostą alternatywą jest to co macie w planach po 2.0, czyli wypuszczanie kolejnych booków w krótko-długich odstępach, przy freezie RB. W tym momencie niewiele możecie zrobić, bo mleko się wylało i nagle nie wyczarujecie gotowego 2.0 w tydzień. To na czym możecie się skupić to wypuszczenie wersji beta 2.0 do testów jak najszybciej się da, nawet jeśli będzie to miało niedoróbki. Ludzie się będą cieszyć, że wyszło, że mogą potestować i napisać jakie są błędy, a wy wyjdziecie na tych dobrych, co słuchają community i w końcu przejrzeliście na oczy.

(Swoją drogą świetny pomysł patrząc z perspektywy 3 osoby. Przejdziecie z wersji beta (0.9X -1.31) do wersji beta (pre 2.0) pełnej wersji(2.0), która i tak wyjdzie niepełna (tylko RB, DL i WDG))

[Dziedzic]

.

[Dancaarkiiel]

Proszę nie usuwać postów poprzez edycję! :^)

[JarekK]

Na razie zrobiłem tak, żeby postraszyć też resztę. Następne będę wycinał i kierował sprawę "wyżej". Jesteśmy w stanie utrzymać kulturalną dyskusję na poziomie.

[swieta_barbara]

Prostą alternatywą jest to co macie w planach po 2.0, czyli wypuszczanie kolejnych booków w krótko-długich odstępach, przy freezie RB. W tym momencie niewiele możecie zrobić, bo mleko się wylało i nagle nie wyczarujecie gotowego 2.0 w tydzień. To na czym możecie się skupić to wypuszczenie wersji beta 2.0 do testów jak najszybciej się da, nawet jeśli będzie to miało niedoróbki. Ludzie się będą cieszyć, że wyszło, że mogą potestować i napisać jakie są błędy, a wy wyjdziecie na tych dobrych, co słuchają community i w końcu przejrzeliście na oczy.

(Swoją drogą świetny pomysł patrząc z perspektywy 3 osoby. Przejdziecie z wersji beta (0.9X -1.31) do wersji beta (pre 2.0) pełnej wersji(2.0), która i tak wyjdzie niepełna (tylko RB, DL i WDG))

Takie niestety mamy zasoby - ale wypuszczanie nowych booków armijnych wygląda nieźle - w chwili obecnej book do WDG ma 104 strony (to się jeszcze pewnie zmniejszy, ale zapowiada się nieźle).

W tej chwili do warriorów jest 61 artów + graficzki (m.in. ziomeczek z Polska - ROTTEN FACTORY - dzięki Paweł!).

A wypuszczanie nowych booków po kolei też będzie fajne, bo przynajmniej coś się będzie zmieniać w hobby.

Kacper, jeśli jesteś typowym przedstawicielem ludzi z T9A to ja się już niczemu nie dziwię. Serio pasujesz poziomem jak znalazł do tej bufonady i kółka wzajemnej adoracji, która uważa że robi najważniejszą rzecz na świecie porównywalna z wynalezienie leku na raka.

Ty tak poważnie?
Bufonem jestem, fakt. To typowe dla prominentów naszego środowiska.

Choć coś w tym jest, że dla mnie obecnie fajniejszy jest już projekt "tworzenia gry" niż "grania" - nawet gdy de facto tylko składam książki i w politykę nie angażuję się tam wcale, a wręcz niedawno poprosiłem o degradację i ograniczenie mojego udziału w wielu wątkach. Tyle, że widzę jak to tam wszystko bangla i po początkowym wzięciu wszystkiego z GW "jak stało" chłopaki teraz naprawdę siedli do pracy i tworzą grę od podstaw - z nową mechaniką magii, magicznych przedmiotów, profili statystyk, itd. przy zachowaniu zasady - wszystkie modele muszą być rozpoznawalne/grywalne.

Niepotrzebnie mieszałem się w tę rozmowę, bo ja dziewiątkę lubię - choć strasznie nubię.
I tą oto dowcipną rymowanką kończę mój udział w tej rozmowie.

[Dancaarkiiel]

Wiadomo kiedy SA?

[Albo_Albo]

Chyba za dużą gówno burzę robicie, nudzi wam się czy co?

Najpierw o to, że Laik coś sobie tam zaproponował, teraz o to, że T9A nie działa jak powinno bo za dużo korpo ale jak to może być że PM'a nie mają czy wy się czytacie czasami?

Rozumiem potrzebę rozmowy, rozumiem potrzebę zmian (vide regulamin) ale ciągła krytyka tamtego czy owego niczego nie zmieni. Wiem wiem "ja tylko napisałem a później się obudzili oburzeni". Taaaa...

Jarek i Lohost (Dziedzic) albo na odwrót, jako, że wy jesteście głównymi gównoburzącymi czy umiecie coś zrobić?
Nie tylko zaproponować ale później zrobić? Najpierw w temacie regulaminu, potem rozgrywek i turniejów a koniec w zasadach T9A?

Przecież jest duże pole do popisu.

Po kiego się wyżywać na Kacprze, to że robi cos pro publico bono? W zasadzie to powinno się zacząć dyskusje od Dziękuję Kacper że chciało Ci się coś zrobić bo ja na tyle leniwy jestem, albo mam to w dupie, że mi się nie chce ale chętnie zagram sobie w T9A.

Krytykować jest bardzo łatwo, trudniej coś zrobić albo cokolwiek zrobić.

Reasumując na forum T9A można się zgłosić do danego teamu i pracować przy projekcie.
Regulamin na 2018 oraz koncepcje rozgrywek czy turniejów są sprawą otwartą i wg mnie przy sensownych propozycjach jak najbardziej do zmiany.

Mile widziana merytoryczna dyskusja a nie koncert życzeń czy wylewanie żali pomieszanych z argumentami ad personam i flejmem.

[AndrzejAndrzej]

Ja bym im po warnie dał, tak na wszelki wypadek

BTW, jakbym się chciał zapisać np. do teamu he, to jak mogę to zrobić?

[swieta_barbara]

BTW, jakbym się chciał zapisać np. do teamu he, to jak mogę to zrobić?

Musiałbyś sporo udzielać się na forum i dać się poznać jako osoba z dystansem, czasem, zaangażowaniem oraz dużym doświadczeniem w grze HbE.
Potem wystarczy PMka do HR i już. Ale to Kołata pewnie lepiej wie, on siedzi obecnie w ADT oreczków i bestii bodajże.

[Dziedzic]

Albo. Goń się.
Nie będziesz mi mówił że za mało czegokolwiek robię bo gówno wiesz. Nawet teraz podsyłam pomysły na rozwiązania dla T9a dla eOS jak tylko Frederick o nie zapyta. Na tym forum też nigdy od pracy nie uciekałem na LL, LS czy jako mod. Strasznie mi przykro, że zwykle jestem w opozycji a od ok 1,5 roku robię tutaj jako sumienie Laika. Z drugiej strony gdyby nie to temat masterow i ligi już dawno by był zakończony i przeglosowany, między innymi dzięki takim ludziom jak Ty.

[Albo_Albo]

Po pierwsze nigdzie nie napisałem, że mało robisz tylko zadałem pytanie co takiego robisz, czyżby sprawdziło się "uderz w stół a nożyce się same odezwą"? Zdanie cytowane do Barbary było powiedziane ogólnie do wszystkich użytkowników, że dobrze sobie czasami w czasie krytyki uzmysłowić sobie co by było gdyby nie było pracy wykonanej przez tych co ich krytykujemy.

Wybacz ale jedynie z czym mi kojarzą się Twoje nicki to właśnie z kłótniami i flejmem (opisywanie tego jako opozycja to eufemizm).

Fajnie, że dalej udzielasz się w dziale EoS pomimo bana, którego też napewno dostałeś bo za bardzo działałeś w opozycji.

Masz fajne pomysły, chce ci się robić to zacznij to dalej robić także tu, brakuje ludzi do wszystkiego, bo na tym forum póki co Twoje działania "opozycyjne" bardziej wyglądają jak wrzask rozpieszczonego dziecka a i zważ na język i sposób wypowiedzi bo być może w tym też jest trochę problemu? (nie jednak więcej niż trochę .. )

Odnośnie masterów to zgadzam się z pomysłem Laika, na chwilę obecną nie ma WYSTARCZAJĄCO ludzi aby zbytnio komplikować życie, stąd najprostszy pomysł ujednolicenia i wrzucenia wszystkiego do jednego rankingu mi się podoba, poza tym uważam, że zyskały by na tym jesienne mastery, z drugiej strony jestem przeciwny ograniczaniu liczby masterów nawet jeśli będą po kilkanascie osób dlatego, że jednak master to master i być może jak się komuś uda to większa szansa, że przejedzie więcej km. Poza tym są większe ośrodki (Warszawa, Kraków, Sląsk) i miejsze (Wrocław, Bydgoszcz czy Olsztyn). Tym samym lokale w i mastery w danych częściach będą mieć większą frekwencję w innych miejszą. Poza tym najgorsze jest, że mało robimy dla animacji środowiska a taki master to zawsze jednak coś. Ostatnio jak byłem w Vana gadałem z chłopakami z AoS-a, jestem w ich grupie na FB etc. oni mają dopływ "świerzaków" i co poniektórzy się powoli interesują projektem. Dla takich sytuacji warto im pokazać prawdziwy turniej jako, że scena AoS-u w PL pod tym względem bardzo kuleje, a turniej klasy master nawet jeśli na kilkanascie osób będzie zawsze lepszy niż lokal na 10 osób.

[swieta_barbara]

Strasznie mi przykro, że zwykle jestem w opozycji a od ok 1,5 roku robię tutaj jako sumienie Laika.

Ale mastera w Olsztynie już nie ma...

Bardzo dobrze, że pozostajesz w kontakcie z Frederickiem, ja właśnie w takich rozmowach z Krokzem wykoncypowaliśmy nowych Chosenów i Once-Chosenów do WDG.

Często taka prywatna konsultacja to najlepszy sposób, żeby wpłynąć na kształt książki (choć z ID Kołata i Joker totalnie mnie zlali).

[Dziedzic]

Master nie mógł być w 2017 bo był remont sali na której graliśmy a ja podupadłem na zdrowiu. Też liczba ludzi ma wpływ na chęć do organizacji i możliwość załatwienia np lepszego lokum. Zakładam że resztę odpowiesz sobie sam.
Z Frederickiem też nie pracuje się cudownie, ale to że ogólnie cokolwiek pyta ludzi którzy grają ta armia daje jakiś promyk nadziei że będę miał czym walczyć o miejsce na Etc.