Początkujący.... (Pytania/Pomoc)
Re: Początkujący....
No to rzeczywiście chyba zostaje mi tylko WE lub DE do wyboru...
To czym się one zasadniczo różnią?
Czytałem też że armia do DE jest droga (metalowe figurki) - czy to prawda?
Krasnale rzeczywiście są bardzo klimatyczne ale szybko nie uzbieram armii na ponad 2k
To czym się one zasadniczo różnią?
Czytałem też że armia do DE jest droga (metalowe figurki) - czy to prawda?
Krasnale rzeczywiście są bardzo klimatyczne ale szybko nie uzbieram armii na ponad 2k
Rożnią się tym, że DE łatwiej wygrać turniej.
WE to geje a De to sado-maso raczej:P
Myślisz że jesteś niezłym zawodnikiem mylisz się---> http://patrz.pl/filmy/koszykarskie-triki-xxxx
Myślisz że że wszystko wiesz o kościach, mylisz się---> http://patrz.pl/filmy/niesamowite-triki-z-koscmi-do-gry
Brak komorki tylko priv na BP
Myślisz że że wszystko wiesz o kościach, mylisz się---> http://patrz.pl/filmy/niesamowite-triki-z-koscmi-do-gry
Brak komorki tylko priv na BP
zbieraj wampiry;
-podstawa to piechota
-strzelający jest jeden model ale jak skutecznie to robi
-chronienie generała to nie problem wystarczy żeby był magiem i stał za masą mięsa
-marszowanie też nie stwarza problemu, ponieważ musisz być wszystkim w 12 cali od generał aby hełm miał zasięg
-bk mogą być dalej bo i tak siedzi w nich bsb
-dużo czarowani
-zabawa z tworzeniem zasłon z zombi
A wood elfy ci odradzam bo do tej armii musisz miecz skilla , jeden błąd i masz wklepy
-podstawa to piechota
-strzelający jest jeden model ale jak skutecznie to robi
-chronienie generała to nie problem wystarczy żeby był magiem i stał za masą mięsa
-marszowanie też nie stwarza problemu, ponieważ musisz być wszystkim w 12 cali od generał aby hełm miał zasięg
-bk mogą być dalej bo i tak siedzi w nich bsb
-dużo czarowani
-zabawa z tworzeniem zasłon z zombi
A wood elfy ci odradzam bo do tej armii musisz miecz skilla , jeden błąd i masz wklepy
Krasnoludy to rzeczywiście klimat i to przede wszystkim. Stare AB i modele figurek po prostu najzwyczajniej w świecie W-Y-M-I-A-T-A-J-Ą, pod względem klimatu i wyglądu. Jeśli interesuje Cię właśnie i przede wszystkim ten aspekt - to krasnoludy to armia dla Ciebie. Z pewnością ucieszysz się ze swojej armii jak ją skończysz, a wysiłek w kolekcjonowanie i malowanie przyniesie Ci dumę ze swoich krasi.
Jeśli rozpatrywać taktycznie możliwości armii krasnoludzkiej - to na pewno zaletą jest łatwość w postawieniu na TOTALNĄ defensywę i sukces. W tym samym zawiera się również wada, gdyż dużo więcej krasiami nie zrobisz poza konkretnymi rozpiskami na ofensywę a to i tak będzie wyłącznie sama piechota - czyli bez flankowania kawalerią. Magii zupełnie nie uświadczysz, ale spokojnie przygotujesz defensywę magiczną. Ostro rozwinięty shooting phase to podstawa i siła krasi, które z twardymi i nawet umiejącymi przywalić tanimi jednostkami umieją sobie poradzić na polu bitwy nawet bez magii czy kawalerii.
Jeśli rozpatrywać taktycznie możliwości armii krasnoludzkiej - to na pewno zaletą jest łatwość w postawieniu na TOTALNĄ defensywę i sukces. W tym samym zawiera się również wada, gdyż dużo więcej krasiami nie zrobisz poza konkretnymi rozpiskami na ofensywę a to i tak będzie wyłącznie sama piechota - czyli bez flankowania kawalerią. Magii zupełnie nie uświadczysz, ale spokojnie przygotujesz defensywę magiczną. Ostro rozwinięty shooting phase to podstawa i siła krasi, które z twardymi i nawet umiejącymi przywalić tanimi jednostkami umieją sobie poradzić na polu bitwy nawet bez magii czy kawalerii.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."
SryShinue pisze:wypluj to słowoEltharion pisze:demony
Pisze co widze (ewidetnie chodzi mu o demony )
A jak sie zastanawiasz czy grac DE czy WE to roznica jest taka:
WE- Gra polegaja ca na strzelaniu .Trzyma klimat
DE - duzo mozliwosci gry + smiesznista magia(moim zdaniem najlepsza w grze).Klimat jest taki jak sobie zrobisz armie .
NIE GRAJ KRASNOLUDAMIpatrz podpis
Mówi się trudno i idzie się dalej ...
Krasnoludzcy bracia, kupą na tego pana!
WE osobiście nie lubię. Wkurza mnie. Same skirmishe, golasy które mają wardy. Enty, driady, jednorożce, orły, ziomki z niezłymi łukami, jacyś szaleni myśliwi którzy są dość szybcy... Ukrywanie się w lesie... nie podobają mi się jako armia, ale modele mają nawet całkiem całkiem... ale nie umywają się do krasnoludzkich!
DE to, jak sama nazwa wskazuje, mroczna rasa. Mają świetny klimat, bardzo ciekawy, ale mi nie odpowiada. Nie znam dokładnie ich historii, ale na pewno nie kochają innych ras Starego Świata Magia na wysokim poziomie, harpie jako latacze, hydra, powtarzalne balisty, ciekawa kawaleria, kusze maszynowe , dobra piechota, Asasyni, Black Guard i Corsairs...
Niektóre modele sprawiają, że zaraz po lizakach DE to armia, którą chciałbym zbierać, jednak klimat póki co mnie odstrasza . Ogólnie mają bardzo klimatyczne i interesujące jednostki, jednak wykonanie części z nich, m.in. kuszników jest, powiedziałbym, słabe.
WE osobiście nie lubię. Wkurza mnie. Same skirmishe, golasy które mają wardy. Enty, driady, jednorożce, orły, ziomki z niezłymi łukami, jacyś szaleni myśliwi którzy są dość szybcy... Ukrywanie się w lesie... nie podobają mi się jako armia, ale modele mają nawet całkiem całkiem... ale nie umywają się do krasnoludzkich!
DE to, jak sama nazwa wskazuje, mroczna rasa. Mają świetny klimat, bardzo ciekawy, ale mi nie odpowiada. Nie znam dokładnie ich historii, ale na pewno nie kochają innych ras Starego Świata Magia na wysokim poziomie, harpie jako latacze, hydra, powtarzalne balisty, ciekawa kawaleria, kusze maszynowe , dobra piechota, Asasyni, Black Guard i Corsairs...
Niektóre modele sprawiają, że zaraz po lizakach DE to armia, którą chciałbym zbierać, jednak klimat póki co mnie odstrasza . Ogólnie mają bardzo klimatyczne i interesujące jednostki, jednak wykonanie części z nich, m.in. kuszników jest, powiedziałbym, słabe.
No to mi zrobiliście zagwozdkę ;P
Ale te darki wyglądają kusząco... chyba najpierw jednak kupię podręcznik sobie by w ogóle wiedzieć jak rozgrywka z grubsza wygląda bo tak to nie wiem na jakiej zasadzie odbywa się wszystko (np magia, strzelanie, szarże i np głupota)
Niemniej dziękuję wszystkim za pomoc i wskazówki a ja pędzę do działu DE poczytać
Ale te darki wyglądają kusząco... chyba najpierw jednak kupię podręcznik sobie by w ogóle wiedzieć jak rozgrywka z grubsza wygląda bo tak to nie wiem na jakiej zasadzie odbywa się wszystko (np magia, strzelanie, szarże i np głupota)
Niemniej dziękuję wszystkim za pomoc i wskazówki a ja pędzę do działu DE poczytać
- Mhroczny Rycerz
- Falubaz
- Posty: 1146
Pewnie mnie wyśmiejecie ale co to są FIMIRY?
Why so serious?White Lion pisze:Mam prośbę
Nie, nie masz. Chyba że znudziło Ci się to forum, to wtedy możesz kontynuować nakłanianie do piractwa -- Tomash
Fimiry to takie stwory. Żyją na bagnach, morskich przylądkach czy w starożytnych budowlach ludzkich - ich miejsce zamieszkania stale otacza mgła. Istnieją też pogłoski o stolicy fimirów - zamku z obsydianu, leżącej na jakiejś skalistej wyspie. Gdy fimiry podróżują w dizeń stale towarzyszy im mgła. Żyją w społeczeństwach kastowych: shearl (służący i robotnicy), fimm (wojownicy), dirach (magowie), meargh (wiedźmy-królowe, jedyne samice w społeczeństwie).
Jako, że meargh są niepłodne fimiry porywają ludzkie kobiety by płodzić z nimi dzieci - dziecko nie jest mieszańcem a normalnym fimirem.
Posiadają jedno oko, są dobrze zbudowane i mają pysk pełen zębów. Gdy się wyprostują sięgają ok 2 m wzrostu. Mają też mocne ogony o długości ok 1,8 m.
Najeźdźcze oddziały składają się zwykle z ok 10 fimm i podobnej liczby shearl, pod dowództwem młodego szlachcica. Jeśli w wyprawie uczestniczy dirach wtedy zazwyczaj on jest dowódcą. Większe jednostki formowane są w czasie wodny, a w obronie twierdzy staje na polu meargh wraz z całą ludnością i wespół z wieloma demonami, które ona i dirach przyzywają.
Ulubioną bronią fimirów są wielkie i ciężkie maczugi oraz topory. Niektóre fimiry, a w szczególności szlachta, idą do walki, trzymając po jednej takiej broni w każdej ręce. Rzadko używają broni miotanej. Mogą atakować także ogonem (w przypadku wojowników zakończopny on jest naroślą wyglądającą jak maczuga w szlachta ma ogon zakończony kolcami)
charakterystyka shearl:
R: 4 WW: 3 ZS: 1 S: 4 W: 3 Ż: 2 I: 2 A: 1 ZP: 5
fimm:
R: 4 WW: 4 ZS: 2 S: 5 W: 3 Ż: 2 I: 3 A: 1 ZP: 5
szlachta:
R: 4 WW: 5 ZS: 3 S: 5 W: 4 Ż: 3 I: 4 A: 2 ZP: 7
dirach to czarodziej poziomu 1
a mearg - poziomu 3
;P
na podstawie WFRP - edycja 1
Jako, że meargh są niepłodne fimiry porywają ludzkie kobiety by płodzić z nimi dzieci - dziecko nie jest mieszańcem a normalnym fimirem.
Posiadają jedno oko, są dobrze zbudowane i mają pysk pełen zębów. Gdy się wyprostują sięgają ok 2 m wzrostu. Mają też mocne ogony o długości ok 1,8 m.
Najeźdźcze oddziały składają się zwykle z ok 10 fimm i podobnej liczby shearl, pod dowództwem młodego szlachcica. Jeśli w wyprawie uczestniczy dirach wtedy zazwyczaj on jest dowódcą. Większe jednostki formowane są w czasie wodny, a w obronie twierdzy staje na polu meargh wraz z całą ludnością i wespół z wieloma demonami, które ona i dirach przyzywają.
Ulubioną bronią fimirów są wielkie i ciężkie maczugi oraz topory. Niektóre fimiry, a w szczególności szlachta, idą do walki, trzymając po jednej takiej broni w każdej ręce. Rzadko używają broni miotanej. Mogą atakować także ogonem (w przypadku wojowników zakończopny on jest naroślą wyglądającą jak maczuga w szlachta ma ogon zakończony kolcami)
charakterystyka shearl:
R: 4 WW: 3 ZS: 1 S: 4 W: 3 Ż: 2 I: 2 A: 1 ZP: 5
fimm:
R: 4 WW: 4 ZS: 2 S: 5 W: 3 Ż: 2 I: 3 A: 1 ZP: 5
szlachta:
R: 4 WW: 5 ZS: 3 S: 5 W: 4 Ż: 3 I: 4 A: 2 ZP: 7
dirach to czarodziej poziomu 1
a mearg - poziomu 3
;P
na podstawie WFRP - edycja 1
- Mhroczny Rycerz
- Falubaz
- Posty: 1146
Danke
Why so serious?White Lion pisze:Mam prośbę
Nie, nie masz. Chyba że znudziło Ci się to forum, to wtedy możesz kontynuować nakłanianie do piractwa -- Tomash