DRUŻYNOWE MISTRZOSTWA DOLNEGO ŚLĄSKA!! Zdjęcia str16
Re: DRUŻYNOWE MISTRZOSTWA DOLNEGO ŚLĄSKA!!
brawo Nemezis, mysle, ze Warszawka liczyla na 1 miejsce, ale i tak jest dobrze.

Ale SS miał mniej pkt od nas jak im wbiliśmy maxDmtrij pisze:1. Poznań
2. Nemezis
3. Turbo Warzywa (przegrali o hobbystykę)
4. 8 Bila
5. The Gamblers Barchetta
6. DEadly S & 42-200
7 . Szybki Szpil
8. ZKF
9. The Gamblers Alfa (Mlodzi)
10. ALfa Alfa Alfa
11. Gamblers Zeta
Świetnie bylo! Pozdrawiam
później raport pełny

ZKF zdobył 282 pkt(252 z bitew i 30 z malowania)
1.Bay
2. Dmtrij -wielki pech niezdany Staborn na 9 z przerzutem drudzy spadali w walce w zamian ja społowiłem maruderów i zabiłem lorda 14.6 w plecy team dostał (35)
3.Golonka. 20:0 (35)
4.Wojtuś- ogólnie zje*** źle zagrał kurami prze co musiał poświęcić WL( bok i przód) drudzy płyneli od FoF i potem dostali na pape WL i też padli. ogólnie wyczyściłem blat.Wojtuś zagrał bardzo słabo.(57)
5.nie chciało mi się grać 10:10 Irek i Qc stwierdzili to samo Zdzich wbił 20 szczuro 15 denis 10 (65)
z malowanie 30. Spoko turniej tylko te karty noclegowe :/ troszkę to było słabe
Ostatnio zmieniony 26 cze 2011, o 19:16 przez Szymon, łącznie zmieniany 1 raz.
Kocitz pisze:Aha i nie jedziemy jakimkolwiek wehikułem z którym miał coś wspólnego: Solo, jego rodzina, jego przyjaciele/znajomi, jego najbliższe otoczenie [w tym SS] czy jakakolwiek osoba mająca styczność z Kiełbasą
SS miało 60 i 65 (125) i 3 x minimum (105) + 34 z malowania = 264. Proste ; )
Turniej fajny - grało mi sie sympatycznie, bitwy wszystkie prześwietne: Bałagan, Toczek, Szawica, Myth zapewnili mi sporo satysfakcji i zero spin ; ) Ogólnie turniej na 65 zrobiłem (kolejno 20, 20, 10, 5 i remis wzięty z Irkiem), teamowo poszło tak jak liczyłem (czyt. 6 bede uber zadowolony, 7 bedzie w miare ok, nizej - zabrakło trochę szcześcia, i powiedziałbym że moja zapowiedź sie sprawdział ; ) ). jestem zadowolony także dlatego, zę obliczałem nasze miejsce na 11 więc pozytyw po powrocie ^^
I PSik, Morrok, nie przejmuj się, do wesela sie zagoi a ciche dni kiedyś Ci sie skończa nie? xD
Turniej fajny - grało mi sie sympatycznie, bitwy wszystkie prześwietne: Bałagan, Toczek, Szawica, Myth zapewnili mi sporo satysfakcji i zero spin ; ) Ogólnie turniej na 65 zrobiłem (kolejno 20, 20, 10, 5 i remis wzięty z Irkiem), teamowo poszło tak jak liczyłem (czyt. 6 bede uber zadowolony, 7 bedzie w miare ok, nizej - zabrakło trochę szcześcia, i powiedziałbym że moja zapowiedź sie sprawdział ; ) ). jestem zadowolony także dlatego, zę obliczałem nasze miejsce na 11 więc pozytyw po powrocie ^^
I PSik, Morrok, nie przejmuj się, do wesela sie zagoi a ciche dni kiedyś Ci sie skończa nie? xD
Ostatnio zmieniony 1 lip 2011, o 21:31 przez QQrydza, łącznie zmieniany 1 raz.
Turniej mega fajny.
Przede wszystkim niesamowicie fajny team. Jak zawsze gra z Durinem i Dominem jest mega frajdą. Szczególnie walka o tytuł Turbo Warzywa (wygrał Śmiechu 48 pkt. chyba, ale dostał same słabe paringi, dalej Dominik dostał tytuł vice Turbo warzywa z 56 pkt., potem Durin, potem Ja i w rankingu przegrał Bercik mając jakieś 72 pkt. czy cuś.)
Organizacyjnie trochę spóźnień, ale następnym razem po prostu ustalcie jednego orga lub cokolwiek chłopaki.
Pierwsza Bitwa:
Kudłaty na Krasiach
6:14
Paring dla mnie średni, ale plan był taki, aby do mnie dostawiać to z czym inni nie chcą grać. Z niewiadomych powodów padło na Kudłacza
.
Do trzeciej tury jakoś przeżywalem ciężki ostrzał od maszynek, blokując chyba całkiem racjonalnie jego oddziały do walki. Jednak czwarta tura przyniosła anihilacje
Przeliczyłem się w wyniku czego Kroxigory szarżujące na Hamków razem z Stedziem, który niestety nie doleciał na 8 cali, spłynęły, gdyż nie udało mi się rzucić tafnesa(moje 5 kości na ten czar kontra 3 Kudłacza). Potem organki przetrwały d6 hitów z siłą 6 i ostrzał skinków, co zemściło się na tym, iż wystrzelały mi jeden i spanikowały inny oddział kameleonów, następnie akcja z brakiem buffów powtórzyła się na Kroxach tłukących się z Lordem bez Hamków.
Ogólnie straciłem śmietnik i 2 razy Kroxy. Kudłaty nie miał mega fuksa, po prostu kości szły mu lepiej trochę wobec czego moje dwie ryzykowne szarże i wycinka parku maszyn śmietnikiem się nie powiodła. Zdaża się. Ale co trzeba przyznać to fakt, iż Kudłaty jest mega sympatyczny i gra fair play. Prawdziwy gracz z klasą.
Ogólnie team 35:65 (z Poznaniem)
Druga bitwa:
Wygrana z Bajem!
Było ciężko, ale jakimś cudem zjadłem tą pizze i udało mi się wygrać w pięknym stylu.
Trzecia bitwa:
Szymon na He
20:0
Bardzo słaby paring mają HE z Lizakami i pomimo dobrego ich wystawieńa zostały zmielone. W szczególności warta zapamiętania akcja była w turze 4, kiedy na jeden oddział 20 WL zaszarżowały: 2 oddziały 6 Kroxów, Stegadon, Saurusy i Salamandry.
Ogólnie team:
65:35 (z ZKF)
Czwarta bitwa:
Diuk z WoCh
14:6
W pierwszej turze z 5 kości rzuciłem małą kometę w środek armi WoCh-u.
Potem urywałem pkt. Kameleonami, aż w 4 turze kometa spadła na 7 kanterkach wybijając połowe armii wochu. Jednak nie zbijając nic ważnego do końca.
W mojej 6 szarża jedną 6 Kroxów w Lorda na 2 woundach, a drugą w 3 worriorów.
Te na worriorów nie doszły, Lord został na 1 ranie, jeden oddział worriorów slanesha został na 6 modelach, do tego full choseni i magowie. Mi padł oddział skinków i skink priest. Aha i jeszcze coś. Diuk jest jednym z sympatyczniejszych i zabawnych ludzi grających w Battla. Czego niestety nie można powiedzieć o wysokim człowieku zwanym Rince. Pokazał on swoją klasę, kiedy podszedłem do niego, aby pogratulować mu gry on nie podał mi ręki tylko odżekł: "Jesteście żałośni, wygrać w taki sposób..."
Chodziło mu prawdopodobnie o fuksa Dominika, czy cuś. No nieważne tekst mówi sam za siebie.
Ogólnie Team:
51:49 (z Nemezis)
Piąta Bitwa:
Maryś z VC:
12:8
Fajna bitwa. Sporo kminienia. Maryś niezauważył jednej szarży Kroxów na Varghulfa. Dzięki temu flanka moja i na niej 2 oddziały ghuli i Varghulf. On mi zabił Salamandry i skinki.
Ogólnie Team:
65:35 (z Gamblersami, chociaż na turnieju nazywają się inaczej)
Jeszcze raz Gratulację dla Poznania, jak przegrywać to z najlepszymi
Przede wszystkim niesamowicie fajny team. Jak zawsze gra z Durinem i Dominem jest mega frajdą. Szczególnie walka o tytuł Turbo Warzywa (wygrał Śmiechu 48 pkt. chyba, ale dostał same słabe paringi, dalej Dominik dostał tytuł vice Turbo warzywa z 56 pkt., potem Durin, potem Ja i w rankingu przegrał Bercik mając jakieś 72 pkt. czy cuś.)
Organizacyjnie trochę spóźnień, ale następnym razem po prostu ustalcie jednego orga lub cokolwiek chłopaki.
Pierwsza Bitwa:
Kudłaty na Krasiach
6:14
Paring dla mnie średni, ale plan był taki, aby do mnie dostawiać to z czym inni nie chcą grać. Z niewiadomych powodów padło na Kudłacza

Do trzeciej tury jakoś przeżywalem ciężki ostrzał od maszynek, blokując chyba całkiem racjonalnie jego oddziały do walki. Jednak czwarta tura przyniosła anihilacje

Przeliczyłem się w wyniku czego Kroxigory szarżujące na Hamków razem z Stedziem, który niestety nie doleciał na 8 cali, spłynęły, gdyż nie udało mi się rzucić tafnesa(moje 5 kości na ten czar kontra 3 Kudłacza). Potem organki przetrwały d6 hitów z siłą 6 i ostrzał skinków, co zemściło się na tym, iż wystrzelały mi jeden i spanikowały inny oddział kameleonów, następnie akcja z brakiem buffów powtórzyła się na Kroxach tłukących się z Lordem bez Hamków.
Ogólnie straciłem śmietnik i 2 razy Kroxy. Kudłaty nie miał mega fuksa, po prostu kości szły mu lepiej trochę wobec czego moje dwie ryzykowne szarże i wycinka parku maszyn śmietnikiem się nie powiodła. Zdaża się. Ale co trzeba przyznać to fakt, iż Kudłaty jest mega sympatyczny i gra fair play. Prawdziwy gracz z klasą.
Ogólnie team 35:65 (z Poznaniem)
Druga bitwa:
Wygrana z Bajem!
Było ciężko, ale jakimś cudem zjadłem tą pizze i udało mi się wygrać w pięknym stylu.
Trzecia bitwa:
Szymon na He
20:0
Bardzo słaby paring mają HE z Lizakami i pomimo dobrego ich wystawieńa zostały zmielone. W szczególności warta zapamiętania akcja była w turze 4, kiedy na jeden oddział 20 WL zaszarżowały: 2 oddziały 6 Kroxów, Stegadon, Saurusy i Salamandry.
Ogólnie team:
65:35 (z ZKF)
Czwarta bitwa:
Diuk z WoCh
14:6
W pierwszej turze z 5 kości rzuciłem małą kometę w środek armi WoCh-u.
Potem urywałem pkt. Kameleonami, aż w 4 turze kometa spadła na 7 kanterkach wybijając połowe armii wochu. Jednak nie zbijając nic ważnego do końca.
W mojej 6 szarża jedną 6 Kroxów w Lorda na 2 woundach, a drugą w 3 worriorów.
Te na worriorów nie doszły, Lord został na 1 ranie, jeden oddział worriorów slanesha został na 6 modelach, do tego full choseni i magowie. Mi padł oddział skinków i skink priest. Aha i jeszcze coś. Diuk jest jednym z sympatyczniejszych i zabawnych ludzi grających w Battla. Czego niestety nie można powiedzieć o wysokim człowieku zwanym Rince. Pokazał on swoją klasę, kiedy podszedłem do niego, aby pogratulować mu gry on nie podał mi ręki tylko odżekł: "Jesteście żałośni, wygrać w taki sposób..."
Chodziło mu prawdopodobnie o fuksa Dominika, czy cuś. No nieważne tekst mówi sam za siebie.
Ogólnie Team:
51:49 (z Nemezis)
Piąta Bitwa:
Maryś z VC:
12:8
Fajna bitwa. Sporo kminienia. Maryś niezauważył jednej szarży Kroxów na Varghulfa. Dzięki temu flanka moja i na niej 2 oddziały ghuli i Varghulf. On mi zabił Salamandry i skinki.
Ogólnie Team:
65:35 (z Gamblersami, chociaż na turnieju nazywają się inaczej)
Jeszcze raz Gratulację dla Poznania, jak przegrywać to z najlepszymi

Furion pisze:No, becouse no.@nders9 pisze:
Can units deploy closer than 1" apart?
Wiem. Pod koniec myślałem, że nie podołam, szczególnie w momencie jak Dominik w odpowiedzi na groźbę grania z Krasnoludami odpowiedział własną groźbą: Durin... Zaraz cię obrzygam.
Furion pisze:No, becouse no.@nders9 pisze:
Can units deploy closer than 1" apart?
Organizacyjnie tak sobie, ale w sumie nie o to chodzi ;d Szkoda, ze nikt nie zajebal tego gwizdka...
Thx za brak bluzgow na moje wyniki - Guldur, Kuba, JJ, Fluffy
Kiedys to ja was wycarry'uje, slowo. Fluffy - nawigacja sie rozladowala, wisisz mi piwo. Moze jednak taktyczny pingwin?
Gratz dla zwyciezcow i przeciwnikow.
Dimitrij cos Ci jeszcze trolle wyregenerowaly? :<
Sorx Gotih ze tyle sie zeszlo, ale leb mnie napierdalal, a okazalo sie i tak byc bez znaczenia, wiec wyrzutow sumienia wielkich nie mam ;P
Thx za brak bluzgow na moje wyniki - Guldur, Kuba, JJ, Fluffy


Gratz dla zwyciezcow i przeciwnikow.
Dimitrij cos Ci jeszcze trolle wyregenerowaly? :<
Sorx Gotih ze tyle sie zeszlo, ale leb mnie napierdalal, a okazalo sie i tak byc bez znaczenia, wiec wyrzutow sumienia wielkich nie mam ;P
Od razu mówie że pisze swoje wyniki bo team zawsze dostawał maske. No życie tak jest jak się na 3 dni przed turem ekipe zbiera…
Dobra jedziemy:
1 bitwa
Grałem z Burgundem. Miał standardowe Skaveny na dzwonku. W pierwszej turze wystawił gutter runnerów jakieś 12 cali ale za moimi ghulami, podbiegł w strone lorda (za ghule) prawie niec nie zrobił. Ghule się odwróciły i z popychaczki przejechały 1 oddział z automatu i wpadły w drugi. Coach ucieka przed doomvilem ghule z lewej flanki do przodu. Potem coach wjechał w dzwonek i koniki zabiły seera z KB
. Dostałem na bok coacha slavy i się sypnął. Abomka w 2 tury zeszła od ghuli od boku (popychacza
). Monki dostały gwardie i się skończyło bieganie po mapie
14:6
2 bitwa
Zostałem sparowany z sergiem który gra Wochem. NAJLEPSZA BITWA!!! W 1 turze wybuchł mu jedyny mag duzy dyskowiec
rzuty: infernal gateway z 4 kości: 6,6,5,4 zabił 1 wraitha miscast 1,2 papet 1
i na czarna dziure rzucił 1. Ale ogrom jednostek z mnóstwem ataków mnie dobił gwardia zjadła 1 worriorów i rydwan a sergio pokroił resztę mojej armii. Została gwardia.
6:14
3 bitwa
Mirror na VC z rybakiem. Z góry miałem przejebane bo on miał 10WS i 2 gwardie 1 z regenka. Ja stałem ten potrzedł. On szarża gwardia z flamingami na moją gwardie. Stoimy. Ja szarża ghuyle na bok a drugie podeszły do jego klocka z lordem który odsłonił szarżą gwardii. Tura magii duzo kości i zabijami generał z popychaczki. Los dał 5 kości 4,1 i nic nie weszło… Zniszłył wszyto co zostało.
0:20
Dymitr jako że i tak mieliśmy (i to zrobiliśmy) zająć ostatnie miejsce pozwolił zmienić mi rozpiske żeby potrenować
ale to mi dużo nie dało.
4 bitwa
Wkurzony wchodze na sale i 1 myśl: musze zagrać. Trudno morrok dał nam baya i poszedłem do kolegi nowicjusza momuc mu zniszczyć moimi demonami laikowe wood elfy. Ale laik się zezłościł i powiedział ze mam nie podpowiadać to patrzyłem jak moje figurki jedna za drugą opuszczają pole bitwy.
5 bitwa
Dalej jestem wkur*****. Dostałęm teg Wojtusia z HE. No to myśle przejechane 20:0 wklepy jak nic. Przewystawiałem Wojtusia, wow! Na samym srodku było jezioro impasible. Wiec on wystawił swoich WL 1 z jednej strony jeziorka 2 z drugiej. 1 WL odgiąłem WL z magicznymi, a tych z niemagicznymi zaszarżowałęm z boku ghlami i podciągnąłem gwardie. On tam na lewej flance zabił ghule i ustawił się do ataku na duży kombat GG+WL+Ghule (wpadał ghulom na tył). Zabiłem wszystkich WL oprócz czempiona w którego poszła jedna rana ale skurwiel miał charmed shielda… spermeny dostały szarżę 1 wraitha (reszta zeszła z jakiegoś pocisku) i wampira na hellsteadzie. On nie mógł robić reforma. Ale wkońcu posypał się wraith który wbił 2 rany dużemu magowi.
Stało tak:
- tu stał wriaith
- hellstad
-spearmen
- mały mag
-duży mag
___

Ponieważ Wojtuś pare razy robił reformy pocombatowe i je cofał to przy mojej kolejnej turze stało dokładnie tak samo. Moja gwardia zaszarżowała orła i jak Wojtuś zobaczył ze przy overrunie na pewno ubije mu dużego maga powiedział ze robi reform i przestawił maga tak ze po overrunie nie stykałem się z nim (wpadałem od boku). Powiedziałem że ponieważ na reakcję szarży na orła powiedział „stoje” to ze nie zgadzam się na reform tego odziału bo już jest moja tura. On powiedział że on i tak robi reform. Jak przyszli ludzie z okolicy stołu to wmawiał wszystkim ze tak właśnie stało od początku!!! Bałagan powiedział ok. rzućcie na 4+ mam racje. Było 3. *^$(!)@#%_)!!!! Dostałem szarżę drugich WL i koniec.
0:20
Z turnieju jestem ogólnie bardzo zadowolony. Sergio jak Cię spotkam masz u mnie piwo!
Dobra jedziemy:
1 bitwa
Grałem z Burgundem. Miał standardowe Skaveny na dzwonku. W pierwszej turze wystawił gutter runnerów jakieś 12 cali ale za moimi ghulami, podbiegł w strone lorda (za ghule) prawie niec nie zrobił. Ghule się odwróciły i z popychaczki przejechały 1 oddział z automatu i wpadły w drugi. Coach ucieka przed doomvilem ghule z lewej flanki do przodu. Potem coach wjechał w dzwonek i koniki zabiły seera z KB



14:6
2 bitwa
Zostałem sparowany z sergiem który gra Wochem. NAJLEPSZA BITWA!!! W 1 turze wybuchł mu jedyny mag duzy dyskowiec


6:14
3 bitwa
Mirror na VC z rybakiem. Z góry miałem przejebane bo on miał 10WS i 2 gwardie 1 z regenka. Ja stałem ten potrzedł. On szarża gwardia z flamingami na moją gwardie. Stoimy. Ja szarża ghuyle na bok a drugie podeszły do jego klocka z lordem który odsłonił szarżą gwardii. Tura magii duzo kości i zabijami generał z popychaczki. Los dał 5 kości 4,1 i nic nie weszło… Zniszłył wszyto co zostało.
0:20
Dymitr jako że i tak mieliśmy (i to zrobiliśmy) zająć ostatnie miejsce pozwolił zmienić mi rozpiske żeby potrenować

4 bitwa
Wkurzony wchodze na sale i 1 myśl: musze zagrać. Trudno morrok dał nam baya i poszedłem do kolegi nowicjusza momuc mu zniszczyć moimi demonami laikowe wood elfy. Ale laik się zezłościł i powiedział ze mam nie podpowiadać to patrzyłem jak moje figurki jedna za drugą opuszczają pole bitwy.
5 bitwa
Dalej jestem wkur*****. Dostałęm teg Wojtusia z HE. No to myśle przejechane 20:0 wklepy jak nic. Przewystawiałem Wojtusia, wow! Na samym srodku było jezioro impasible. Wiec on wystawił swoich WL 1 z jednej strony jeziorka 2 z drugiej. 1 WL odgiąłem WL z magicznymi, a tych z niemagicznymi zaszarżowałęm z boku ghlami i podciągnąłem gwardie. On tam na lewej flance zabił ghule i ustawił się do ataku na duży kombat GG+WL+Ghule (wpadał ghulom na tył). Zabiłem wszystkich WL oprócz czempiona w którego poszła jedna rana ale skurwiel miał charmed shielda… spermeny dostały szarżę 1 wraitha (reszta zeszła z jakiegoś pocisku) i wampira na hellsteadzie. On nie mógł robić reforma. Ale wkońcu posypał się wraith który wbił 2 rany dużemu magowi.
Stało tak:





___


















Ponieważ Wojtuś pare razy robił reformy pocombatowe i je cofał to przy mojej kolejnej turze stało dokładnie tak samo. Moja gwardia zaszarżowała orła i jak Wojtuś zobaczył ze przy overrunie na pewno ubije mu dużego maga powiedział ze robi reform i przestawił maga tak ze po overrunie nie stykałem się z nim (wpadałem od boku). Powiedziałem że ponieważ na reakcję szarży na orła powiedział „stoje” to ze nie zgadzam się na reform tego odziału bo już jest moja tura. On powiedział że on i tak robi reform. Jak przyszli ludzie z okolicy stołu to wmawiał wszystkim ze tak właśnie stało od początku!!! Bałagan powiedział ok. rzućcie na 4+ mam racje. Było 3. *^$(!)@#%_)!!!! Dostałem szarżę drugich WL i koniec.
0:20
Z turnieju jestem ogólnie bardzo zadowolony. Sergio jak Cię spotkam masz u mnie piwo!
Ostatnio zmieniony 26 cze 2011, o 22:21 przez JarekK, łącznie zmieniany 1 raz.
Ha, było super. Przybylismy, zobaczylismy, nawet cośtam udało sie ugrac, środek tabeli zdobyty.
Zielone na goblinach maja zajebisty potencjał, pewne rzeczy działaja megazajebiscie. Oczywiscie rozpa do doszlifowania.
Dzieki wszystkim przeciwnikom za megazajebiste bezspinkowe bitwy, Malal to plewa (nie bezcześć tych TK
), Kalafiorowi poprzysiągłem goblinią zemstę 
Pozdrawiam
Zielone na goblinach maja zajebisty potencjał, pewne rzeczy działaja megazajebiscie. Oczywiscie rozpa do doszlifowania.
Dzieki wszystkim przeciwnikom za megazajebiste bezspinkowe bitwy, Malal to plewa (nie bezcześć tych TK



Pozdrawiam
- Khuman
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7116
- Lokalizacja: Wrocławskie pastwiska / The Gamblers ()====[]>>>>>>>>>>>>
tym czym grałem niech zostanie tajemnicą kto widział ten wie... moze z opisu bitew coś się więcej wam wyjawi
-pierwsza bitwa z szybkim i szpilem, dostałem mirora rozpiska dość standardowa:
keeper leczonko, bzyk shadow SB, herlak syrena, herlak BSB FA armor, 28 demonetek, 28 BL, 2x 5 furi, 3x fiendy, 6 flamarów
nie sądzę że jednak z mirorami ma do przodu ale mam ze względu na lighta i BC czy plagusów, pladusy przytrzymają BL tym bardziej demonety to samo się tyczy BC, dodatkowo można ciekawiej je dopalać a shadow nie ogarnia 2 CC jednocześnie, młody gracz troszke głupie błędy i 20 / 0 nie mogło być inaczej
-druga bitwa " tu wstawiam cenzurę ", już po półgodziny kulturalnej rozmowy o tym że mogę grać swoimi kostkami a on swoimi i że nie ma żadnej teorii spiskowej tym bardziej piłowanych ważonych i specjalnie odlewanych kości, po prostu dość mnie zasmucił że tacy ludzie jeszcze grają w WFB, potem dałem swoje kostki byśmy już ruszyli, to zaznaczył sobie granicę 12" rozstawiania prawie ze wszystkich kostek które mam czyli z około 25, huj przebolałem, potem zacząłem taktycznie do przodu, ergo na chama by się to skończyło jak najszybciej, magii poszło super bo z jednego pocisku lightowego z ify kosztem 1W na wronie, spaliłem światłem prawdy Khorna jebaną hydrę na flance, potem jego tura 30 coś min, po strzelaniu 1rana na BC, jakaś rana na flamerach z magi nic, moja, znów taktyczny podjazd na chama, już myślę skończy się to w końcu bo zaraz CC z gwardią i 40 spearmenów wrzuci -T albo brzytwę i po sprawie, ale nie, to był mój błąd w myśleniu bo tura przeciągnęła się do 55min. z powodów dylematów szarżować nie szarżować, po mijam manewry pegazistą tu i tam i za 20" i w drugą stronę, wzdłuż i w szerz blatu... dobrze że nie ma hight fly w tej ed., później już było tylko gorzej, już wolałem dostać maskę od Kudłatego bo mogłem grać z nim, bym przynajmniej wiedział że jestem zerem
6 / 14
- trzeci Dymitr, wiesz jak było, Twoje lepsze rzuty może nie tak turbo przegięte bo dość statystyczne ( +10% ) ale w niektórych momentach zbyt kluczowe ( 2x 1 na trollu powodujący brak pogoni BC na bok chosenów ), miałem tyko farta z tym KB na lordzie, nic innego praktycznie nie wychodziło jak miało być i tak sądzę że po tym wszystkim wynik 8 / 12 nie był najgorszy
- czwarta bitwa ze szczurami z ZFK, lubię tych młodzików bo fajnie ogarniają i mają dość ciekawe rozpy ( standard: piec dzwonek, 3x 40slavy, 2x 30clanraty, latara, addbonaka, ileś tam censerów ) ale młodzi chcą PG'rować więc masakrują jak mogą i robią co mogą, bitwa naprawdę syta chyba najlepsza na tym turnieju, ginęło wszystko i wszędzie nie było z jakimiś dużymi przegięciami z mojej strony, może po za dispelem z 4 kostek 13, czy plagusy zadające min 7 ran z 10A... sympatyczniej się też grało bez jakiejś spinki naprawdę super atmosfera na rozpoczęcie miło dnia, ostatecznie rezultat gdy na stole zostały palgusy z BSB, herald na jaggu, wrona na 3ranach, 2 flamarów, a u SKV'na 30clanratów chyba i elektryk nafaszerowany różnymi dziwactwami ( kondenser i te rakiety ) 20 / 0
- piąta bitwa z starym kolegą co w WFB na turniejach był z jakieś 5lat temu jak nie dawniej ale w domku pogrywa, grał VC składanymi przez Bałagan na biegu z rana... oczywiście 2x 30 ghuli, gwardia z +1hit z hełmem wampir 10WS czyli bez regeny, karawana, 3x duchy, 3x baty... pierwasza tura VC bo zaczynali kosmetyczne ruchy bez naporu, potem moja która dość przeważyła na grze bo z wrony rzucam dużą brionę ifa i tracę 3lvl które mam, oczywiście taktyczny napór na chama, potem robiłem co mogłem... gwardia została zmieciona przez BC od boku nabijając 17CR po sypaniu został banner i BSB, potem jego słaba faza magii i posypałem ghule gwardię, ciut wcześniej coach baty i duchy, wrona zapomniała z wrażenia że dostał brioną w pysk i może latać 40" o popychaczce z VC i dostała ghule na bok 2 tury i po sprawie, te same ghule zjadły też flamery... przeżył lodr i ghule i tak ugrałem 16 / 4
do godziny 18:11 myślałem że zdobyłem 50pkt. na tym turnieju, wychodząc do wniosku że DoCh to armia remisująca, ale już po dowiedziałem się że zdobyłem jednak 70pkt. dzięki Wojtusiowi, teraz wiem że jednak spełniłem swój obowiązek jaki założyłem na ten turniej
dziękuję za wszystkie odbyte gry nawet z Panem z drugiej bitwy, oby następnym razem grało nam się milej bo już wież że moje kostki nie są " kantowane "
pozdrawiam czule wszystkich z turnieju

-pierwsza bitwa z szybkim i szpilem, dostałem mirora rozpiska dość standardowa:
keeper leczonko, bzyk shadow SB, herlak syrena, herlak BSB FA armor, 28 demonetek, 28 BL, 2x 5 furi, 3x fiendy, 6 flamarów
nie sądzę że jednak z mirorami ma do przodu ale mam ze względu na lighta i BC czy plagusów, pladusy przytrzymają BL tym bardziej demonety to samo się tyczy BC, dodatkowo można ciekawiej je dopalać a shadow nie ogarnia 2 CC jednocześnie, młody gracz troszke głupie błędy i 20 / 0 nie mogło być inaczej

-druga bitwa " tu wstawiam cenzurę ", już po półgodziny kulturalnej rozmowy o tym że mogę grać swoimi kostkami a on swoimi i że nie ma żadnej teorii spiskowej tym bardziej piłowanych ważonych i specjalnie odlewanych kości, po prostu dość mnie zasmucił że tacy ludzie jeszcze grają w WFB, potem dałem swoje kostki byśmy już ruszyli, to zaznaczył sobie granicę 12" rozstawiania prawie ze wszystkich kostek które mam czyli z około 25, huj przebolałem, potem zacząłem taktycznie do przodu, ergo na chama by się to skończyło jak najszybciej, magii poszło super bo z jednego pocisku lightowego z ify kosztem 1W na wronie, spaliłem światłem prawdy Khorna jebaną hydrę na flance, potem jego tura 30 coś min, po strzelaniu 1rana na BC, jakaś rana na flamerach z magi nic, moja, znów taktyczny podjazd na chama, już myślę skończy się to w końcu bo zaraz CC z gwardią i 40 spearmenów wrzuci -T albo brzytwę i po sprawie, ale nie, to był mój błąd w myśleniu bo tura przeciągnęła się do 55min. z powodów dylematów szarżować nie szarżować, po mijam manewry pegazistą tu i tam i za 20" i w drugą stronę, wzdłuż i w szerz blatu... dobrze że nie ma hight fly w tej ed., później już było tylko gorzej, już wolałem dostać maskę od Kudłatego bo mogłem grać z nim, bym przynajmniej wiedział że jestem zerem

- trzeci Dymitr, wiesz jak było, Twoje lepsze rzuty może nie tak turbo przegięte bo dość statystyczne ( +10% ) ale w niektórych momentach zbyt kluczowe ( 2x 1 na trollu powodujący brak pogoni BC na bok chosenów ), miałem tyko farta z tym KB na lordzie, nic innego praktycznie nie wychodziło jak miało być i tak sądzę że po tym wszystkim wynik 8 / 12 nie był najgorszy

ps.: kiedyś wykończę Tobie tych chosenów z wardem na 3+ w CCDmtrij pisze:Dokladnie, rzuty tym razem mnie kochały i tyle!
Bitwa bez histroii, zwłascza jak dostałem Palgusów +letterów +dwu herlaków z brionną w Chosenów, którzy obu bohaterów zajebali +kilka demonów nie tracąc nawet rany - lol

- czwarta bitwa ze szczurami z ZFK, lubię tych młodzików bo fajnie ogarniają i mają dość ciekawe rozpy ( standard: piec dzwonek, 3x 40slavy, 2x 30clanraty, latara, addbonaka, ileś tam censerów ) ale młodzi chcą PG'rować więc masakrują jak mogą i robią co mogą, bitwa naprawdę syta chyba najlepsza na tym turnieju, ginęło wszystko i wszędzie nie było z jakimiś dużymi przegięciami z mojej strony, może po za dispelem z 4 kostek 13, czy plagusy zadające min 7 ran z 10A... sympatyczniej się też grało bez jakiejś spinki naprawdę super atmosfera na rozpoczęcie miło dnia, ostatecznie rezultat gdy na stole zostały palgusy z BSB, herald na jaggu, wrona na 3ranach, 2 flamarów, a u SKV'na 30clanratów chyba i elektryk nafaszerowany różnymi dziwactwami ( kondenser i te rakiety ) 20 / 0

- piąta bitwa z starym kolegą co w WFB na turniejach był z jakieś 5lat temu jak nie dawniej ale w domku pogrywa, grał VC składanymi przez Bałagan na biegu z rana... oczywiście 2x 30 ghuli, gwardia z +1hit z hełmem wampir 10WS czyli bez regeny, karawana, 3x duchy, 3x baty... pierwasza tura VC bo zaczynali kosmetyczne ruchy bez naporu, potem moja która dość przeważyła na grze bo z wrony rzucam dużą brionę ifa i tracę 3lvl które mam, oczywiście taktyczny napór na chama, potem robiłem co mogłem... gwardia została zmieciona przez BC od boku nabijając 17CR po sypaniu został banner i BSB, potem jego słaba faza magii i posypałem ghule gwardię, ciut wcześniej coach baty i duchy, wrona zapomniała z wrażenia że dostał brioną w pysk i może latać 40" o popychaczce z VC i dostała ghule na bok 2 tury i po sprawie, te same ghule zjadły też flamery... przeżył lodr i ghule i tak ugrałem 16 / 4

do godziny 18:11 myślałem że zdobyłem 50pkt. na tym turnieju, wychodząc do wniosku że DoCh to armia remisująca, ale już po dowiedziałem się że zdobyłem jednak 70pkt. dzięki Wojtusiowi, teraz wiem że jednak spełniłem swój obowiązek jaki założyłem na ten turniej

dziękuję za wszystkie odbyte gry nawet z Panem z drugiej bitwy, oby następnym razem grało nam się milej bo już wież że moje kostki nie są " kantowane "

pozdrawiam czule wszystkich z turnieju

Dzięki wszystkim za przybycie, organizacyjnie miernie, ale to wina moja i Dymitra (nieporozumienie na szczeblu komunikacyjnym i podziale zadań).
Mam nadzieję, że wszyscy bawili się znakomicie, za organizację opierdolą (żeby było lepiej
), a sam turniej dobrze wspominali.
Dziękuję za bitwy przeciwnikom:
JJ'owi- za bezciśnieniową bitwę, gdzie skaveny pokazały swoją moc magiczną l)
Zdzichowi za lucky shot'a i upewnienie mnie w tym, że Abominacja na dobre opuszcza rozpiskę
Maćkowi za pokazanie progresu w graniu- jak tak dalej pójdzie to będziesz siał zamęt tymi orkami
Kudłatemu- za przypomnienie mi jednej zasady (ważnej
), ściśnięcie mnie 18;2 (bez zająknięcia)
Durinowi- za udowodnienie, że i Abomka i censerzy to jednak pomyłka
@Dymitr- oddaj narzędzie mordu, którym był gwizdek
@Quc- pozdrów Olę, będę miał ładne ślady na szyi ;p
PS. do odebrania fanty demoniczne. Na PM.
Mam nadzieję, że wszyscy bawili się znakomicie, za organizację opierdolą (żeby było lepiej

Dziękuję za bitwy przeciwnikom:
JJ'owi- za bezciśnieniową bitwę, gdzie skaveny pokazały swoją moc magiczną l)
Zdzichowi za lucky shot'a i upewnienie mnie w tym, że Abominacja na dobre opuszcza rozpiskę
Maćkowi za pokazanie progresu w graniu- jak tak dalej pójdzie to będziesz siał zamęt tymi orkami
Kudłatemu- za przypomnienie mi jednej zasady (ważnej

Durinowi- za udowodnienie, że i Abomka i censerzy to jednak pomyłka

@Dymitr- oddaj narzędzie mordu, którym był gwizdek

@Quc- pozdrów Olę, będę miał ładne ślady na szyi ;p
PS. do odebrania fanty demoniczne. Na PM.
- Cauliflower
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7659
- Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat
Dzięki również wszystkim za bardzo fajny turniej.
Orgom za miłe przywitanie na śląskiej ziemi, a przeciwnikom za fajne bitewki.
Wynik drużyny cieszy, ale już wiemy, że haje w czasie DMP odpoczywają na półce
Indywidualnie też fajnie, bo 79 natłukłem, a co najważniejsze nie traciłem punktów. Super euro trening z graczami z innej części Polski, jednak style grania trochę się różnią od standardowej Warszawy.
Jedyne co mnie wkurzało (oprócz HE
) to debilna zasada jeziorek i kilka rozbieżności między zasadami euro, a polskimi, bo łatwo o pomyłkę.
Fluffy, pewnie że zagramy, w końcu czasami tęsknię za moimi szósto-edycyjnymi goblinami
Dymitr, Khuman, Morrok, Maryś - dzięki ogółem
i widzimy się za 2 tygodnie na tap dabl,
tam na szczęście nie gram z HE w teamie

Pozdro!
P.S. Graty dla Poznania!!!
Co z tego, że Furion gra na taką edycję 7 i pół

Orgom za miłe przywitanie na śląskiej ziemi, a przeciwnikom za fajne bitewki.
Wynik drużyny cieszy, ale już wiemy, że haje w czasie DMP odpoczywają na półce

Indywidualnie też fajnie, bo 79 natłukłem, a co najważniejsze nie traciłem punktów. Super euro trening z graczami z innej części Polski, jednak style grania trochę się różnią od standardowej Warszawy.
Jedyne co mnie wkurzało (oprócz HE

Fluffy, pewnie że zagramy, w końcu czasami tęsknię za moimi szósto-edycyjnymi goblinami

Dymitr, Khuman, Morrok, Maryś - dzięki ogółem
i widzimy się za 2 tygodnie na tap dabl,
tam na szczęście nie gram z HE w teamie


Pozdro!
P.S. Graty dla Poznania!!!

Co z tego, że Furion gra na taką edycję 7 i pół



malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole

- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Vallarr pisze:Organizacyjnie tak sobie, ale w sumie nie o to chodzi ;d Szkoda, ze nikt nie zajebal tego gwizdka...
Thx za brak bluzgow na moje wyniki - Guldur, Kuba, JJ, FluffyKiedys to ja was wycarry'uje, slowo.
Marudzisz, Grumpy Old Fart.
Jak na Mastera – średnio.
Jak na lokal – korytarz na Narbutta się kłania.
Mi się orgowie podobali – żaden grania nie zaprzestał gwoli sędziowania, nim gwizdali, uprzedzali by uszy zatkać.
A nie można bluzgać na kogoś kto samochód wietrzy ze smrodu rano kupionych kiełbas.
Grill and Glory!
Roar.Morrok pisze:
Dziękuję za bitwy przeciwnikom:
JJ'owi- za bezciśnieniową bitwę, gdzie skaveny pokazały swoją moc magiczną l)
.
](./images/smilies/eusa_wall.gif)
Jestem plewa i takoż zagrałem – 1K punktów na turę to niech se Demony zdejmują, a nie Delfy.
Poniżej 50% z bitew "najsilniejszą armią na zasady ETC" to nędza, ale nie widzę jak miałem dużo więcej ugrać.
Co? Graj lepiej? Spadajcie.
Dojechałem żywy do Gołkowa, za co dziękuję bogom i Guldurowi.
Wszyscy przeciwnicy mili, partie z ich strony sensowne - za co dziękuję.
Orgowie wyluzowani, burdel w normie, granie jak to granie – też w normie, czyli „Ostatnia runda Kiełbasy drugi stół, a potem w dół.”

Stosowne podziękowania wszystkim.

Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
To i ja coś napiszę.
Przede wszystkim podziękowania orgom za turniej. Macie naprawdę dobrą bazę w postaci sali i zaplecza, spokojnie możecie robić naprawdę dobre imprezy, do tego twierdzę, że jak się podzielicie dobrze robotą, to spokojnie będziecie robić frekwencje pokroju DMŚ
Macie też super bazę terenową, stoły wyglądały naprawdę dobrze jako całość. Żeby nie było, że tylko słodzę, to trzeba to głośno powiedzieć - widać, że się nie podzieliliście robotą. Obsuwa z zaczynaniem (a niektórzy jechali specjalnie dzień wcześniej, żeby stawić się na czas w sobotę), ogólny rozgardiasz po pierwszej rundzie (kilka teamów poszło na obiad, kilka zaczęło grać). Drukowanie rozp przy użyciu Laika (nie wiem jaką rolę odegrał
) też rzuca się w oczy. No i cholera nawet herbaty czy kawy na sali nie było, więc jeśli człowiek nie miał jak wyskoczyć do miasta, to dwa dni "bez niczego ciepłego w ustach". Na stołówce znaleźliśmy czajnik, ale to raczej konwentowiczów.
Po drugie podziękowania dla przeciwników za bardzo w porzadku bitwy, z ukłonem w stronę Kielona i Miszona, bo niepotrzebnie (ze zmęczenia, niewyspania i trochę nerwów) w paru momentach wprowadzałem nerwową atmosferę.
Dzięki Khumek za grilla, dobrą herbatę i ogólnie gościnę w piątek, warto było wpaść
Oczywiście podziękowania dla teamu, naprawdę dobrze się z wami gra. Szczególnie dla Liddera, że wsparł nas w potrzebie teamowej. Laik, dzięki za bezpieczny transport i kapitanowanie, świetnie ogarniasz temat
Gratki dla zwycięzców, byliście lepsi, zasłużyliście
Tylko Kudłaty powinien zmieniać stół i stronę co bitwę 
Same bitwy
Nie pamiętam niektórych teamów, więc jak się dowiem, to zedytuję posta. Moja rozpa to dzwon, piec, bsb, rakietowiec, 40 stormów, 3x slavy, 2xgraty, censerzy, monki, abomka, latarka, 2xgutterzy.
I - Nemesis
Wybrał mnie Kielon i jego HE - arcy z lifem i 5 czarami, dwóch małych z high (annulian i coś jeszcze), bsb z banner of szmoc
,10 (?) spearmanów), 2x20 łuków, 2x2kilka lwów. Schowałem abomkę przed łukami z flamingami i czekałem co się wydarzy. Kielon naparł lwami i tu niespodzianka - w pierwszej turze 13 z ifki połowi pierwszych, w drugiej drugich, rakieta morduje łuki z FA, które później wystawiają się bokiem do małych gratów, dostają szarżę i uciekają za stół
Niedoceniony oddział
Piecyk staje przed jednymi lwami, jeszcze z zionięcia zabija kilku i szczerzy zęby. Kielon nie szarżował, chciał ratować się plusami do T z lifa, nie poszło. Oba oddziały padły, choć nie pamiętam jak ten drugi, zresztą tak jak reszta armii oprócz spearelfów (Kielon od trzeciej tury walczył okrążony przez moje oddziały). Uciekał magami samodzielnie, ale w końcu dorwałem arcy i jednego małego (co nic nie zmieniało, bo przed ich zabiciem miałem już wystarczająco dużo punktów).
20:0
II - Vallar (nie pamiętam teamu)
Tutaj sytuacja się po trochu powtórzyła - kilka mniej łuków, większe spearmany, dwa orły, swordmasterzy zamiast drugich lwów. Vallar uciekł spearmanami do domku, tam też kolegium magów, nie udało mi się ich zniszczyć dwiema szarżami abomki. Piecyk prawie rozkręcił lwy, ale rzuciłem misfire na wreckerze, zadałem sobie 3W, lwy dobiły piec w kolejnej fazie, przez co swordmasterzy dopchali się do dzwonu i wybili stormów. Akcja ustawiła bitwę z minimum 15:5 na 10:10. Vallar twierdził, że miał szczęście, ja powiem, że się zdarza każdemu i już
III - (nie pamiętam)
Dostałem krasnoludy przesympatycznego gracza-kleptomana
o niezapamiętanym przez moją głowę nicku (sorry, byłem już potwornie zmęczony, nie spałem noc wcześniej). Dwarfy miały lorda na tarczy, bsb, dużego kowala, dwóch slayerów, chyba 30 longów i 2x30 slayerów z 6 championami każdy, do tego jeszcze jacyś scouci rangerzy. Bitwa bardzo jednostronna niestety, piec ze slavami zjedli jednych slayerów, censerzy społowili drugich, których później coś dobiło, longi skatowałem magią, przyblokowałem slavami, dostali kanapkę abomki, pieca i slavów od boku, wyparowali. Rangerzy spanikowali w ostatniej turze.
20:0
IV - SS
Dostawili do mnie Qca - duża i mała sucza z fire, warriorzy, 30 korsarzy AHW, 10 kusz, 20 shadów w trzech oddziałach, hydra, dwa bolce, kocioł, dreadlord pendantowiec konny, 2x harpie. Było nieprzyjemnie, bo nie zacząłem, ale co poradzić. Qc chciał oczywiście zabić abomkę magią, ale jakoś się obroniłem. Abomka dostała szarżę harpii i dreadlorda, zjadła oba cele (dosłownie, 1 na tabelę ataków prawie co fazę
). Shadzi zniknęli w drugiej turze - jedni po scorchu, drudzy po błyskawicy, trzeci po rakiecie. Censerzy dopchali się do kreski warriorów z czarodziejkami i w końcu ich pokroili oraz zagonili, bolce padły z dzwonienia. Hydra i korsarze doszli do dzwonu (screen wyparował za szybko), zabili stormów, bsb i seera (dzwon został na ostatniej ranie), piec od boku zajechał hydrę.
15:5
V - Poznań, bitwa o podium, z możliwością pierwszego miejsca dla nas.
Miszon i VC - lord mag z red fury, mały z shadow, mały z necro (pośród nich periapt i scroll), bsb z regenką 10 szkieli, 2x30 ghouli, 2x26 gwardzistów, jedni z barrowsem, drudzy z hatem, zero supportu. Miszon zapytał Kudłatego "bronić się? - tak", po czym naparł całym frontem. Pita zniszczyła mi piec w pierwszej turze, a pozostali mnisi stwierdzili, że szarża na 17 cali na ghoule jest możliwa, po czym doszarżowali i dali się skroić, ale wcześniej plague priest zaniżył T gwardii z hatem. Misfire na dziale sprawił, że po pierwszej turze grałem bez 600 pkt... Dobrze, że Jasif poratował mnie zielonymi tabletkami na ból głowy (spaczeń
), od razu lepiej się grało, dzięki Jasifku :*
No ale ghoule walczące z mnichami zostały poza zasięgiem generała (20 w hordzie), dostali na bok graty, nie zdawali reforma po walce, więc przy jeszcze dwóch turach bym ich może sypnął do końca bez strat własnych
Gwardia z zaniżonym T (w niej lord, mały mag i bsb) dostała dwa scorche, błyskawicę, a później 13, wyparowali, zginął też przy tym bsb. Wampiry ewakuowały się do drugiej gwardii, która próbowała się przebić przez slavów i dostać do dzwonu. Nie dobiegli z overruna na 8, zabrakło cala, co ustawiło mecz, bo abomka ze slavami zjadła drugie ghoule fazę wcześniej, reform ustawiał oba na tył gwardii. Od boku dobili censerzy, od przodu dzwon. Wampiry chciały ratować sytuację dostawiając się do censerów, ale nawet ich nie społowiły, za to same zginęły od korbaczy i testów. Pośród impactów, testów T, ataków abomki i tego typu nieprzyjemności zostało jakichś 5 gwardzistów patrzących na dzwon (seer był w challengu z championem) jeszcze przed podliczeniem combatu. Bitwa skończyła się w mojej 4 turze bodajże.
19:1
Ogólnie 84 pkt z bitew, maks z malowania, ponoć jestem nieoficjalnym (bo nie było rankingu) generałem turnieju, wygrałem też małe przyjacielskie zawody z Szaitisem o to kto więcej ugra
Zagrałem z dwoma topowymi graczami, co było solidną lekcją battla.
Jako team 4 miejsce (a walczyliśmy z Poznaniem o pierwsze, jednak nam trochę dokopali, zasłużyli na wynik).
Kilka zdjęć wrzucę pod wieczór, po robocie.
Tytułem małego offtopu - noc z piątku na sobotę

Przede wszystkim podziękowania orgom za turniej. Macie naprawdę dobrą bazę w postaci sali i zaplecza, spokojnie możecie robić naprawdę dobre imprezy, do tego twierdzę, że jak się podzielicie dobrze robotą, to spokojnie będziecie robić frekwencje pokroju DMŚ


Po drugie podziękowania dla przeciwników za bardzo w porzadku bitwy, z ukłonem w stronę Kielona i Miszona, bo niepotrzebnie (ze zmęczenia, niewyspania i trochę nerwów) w paru momentach wprowadzałem nerwową atmosferę.
Dzięki Khumek za grilla, dobrą herbatę i ogólnie gościnę w piątek, warto było wpaść

Oczywiście podziękowania dla teamu, naprawdę dobrze się z wami gra. Szczególnie dla Liddera, że wsparł nas w potrzebie teamowej. Laik, dzięki za bezpieczny transport i kapitanowanie, świetnie ogarniasz temat

Gratki dla zwycięzców, byliście lepsi, zasłużyliście


Same bitwy
Nie pamiętam niektórych teamów, więc jak się dowiem, to zedytuję posta. Moja rozpa to dzwon, piec, bsb, rakietowiec, 40 stormów, 3x slavy, 2xgraty, censerzy, monki, abomka, latarka, 2xgutterzy.
I - Nemesis
Wybrał mnie Kielon i jego HE - arcy z lifem i 5 czarami, dwóch małych z high (annulian i coś jeszcze), bsb z banner of szmoc



20:0
II - Vallar (nie pamiętam teamu)
Tutaj sytuacja się po trochu powtórzyła - kilka mniej łuków, większe spearmany, dwa orły, swordmasterzy zamiast drugich lwów. Vallar uciekł spearmanami do domku, tam też kolegium magów, nie udało mi się ich zniszczyć dwiema szarżami abomki. Piecyk prawie rozkręcił lwy, ale rzuciłem misfire na wreckerze, zadałem sobie 3W, lwy dobiły piec w kolejnej fazie, przez co swordmasterzy dopchali się do dzwonu i wybili stormów. Akcja ustawiła bitwę z minimum 15:5 na 10:10. Vallar twierdził, że miał szczęście, ja powiem, że się zdarza każdemu i już

III - (nie pamiętam)
Dostałem krasnoludy przesympatycznego gracza-kleptomana

20:0
IV - SS
Dostawili do mnie Qca - duża i mała sucza z fire, warriorzy, 30 korsarzy AHW, 10 kusz, 20 shadów w trzech oddziałach, hydra, dwa bolce, kocioł, dreadlord pendantowiec konny, 2x harpie. Było nieprzyjemnie, bo nie zacząłem, ale co poradzić. Qc chciał oczywiście zabić abomkę magią, ale jakoś się obroniłem. Abomka dostała szarżę harpii i dreadlorda, zjadła oba cele (dosłownie, 1 na tabelę ataków prawie co fazę

15:5
V - Poznań, bitwa o podium, z możliwością pierwszego miejsca dla nas.
Miszon i VC - lord mag z red fury, mały z shadow, mały z necro (pośród nich periapt i scroll), bsb z regenką 10 szkieli, 2x30 ghouli, 2x26 gwardzistów, jedni z barrowsem, drudzy z hatem, zero supportu. Miszon zapytał Kudłatego "bronić się? - tak", po czym naparł całym frontem. Pita zniszczyła mi piec w pierwszej turze, a pozostali mnisi stwierdzili, że szarża na 17 cali na ghoule jest możliwa, po czym doszarżowali i dali się skroić, ale wcześniej plague priest zaniżył T gwardii z hatem. Misfire na dziale sprawił, że po pierwszej turze grałem bez 600 pkt... Dobrze, że Jasif poratował mnie zielonymi tabletkami na ból głowy (spaczeń

No ale ghoule walczące z mnichami zostały poza zasięgiem generała (20 w hordzie), dostali na bok graty, nie zdawali reforma po walce, więc przy jeszcze dwóch turach bym ich może sypnął do końca bez strat własnych

19:1
Ogólnie 84 pkt z bitew, maks z malowania, ponoć jestem nieoficjalnym (bo nie było rankingu) generałem turnieju, wygrałem też małe przyjacielskie zawody z Szaitisem o to kto więcej ugra

Jako team 4 miejsce (a walczyliśmy z Poznaniem o pierwsze, jednak nam trochę dokopali, zasłużyli na wynik).
Kilka zdjęć wrzucę pod wieczór, po robocie.
Tytułem małego offtopu - noc z piątku na sobotę

Offtop mode offZakwaterowaliśmy się po grillu u Khumana w ślepej odnodze korytarza (mało światła, zero ludzi luksus). Piwko, piwko i spanie, wiadomo, tyle że ktoś nas wyczaił, ludzie też się chcieli rozłożyć jak my już zasypialiśmy. Pierwsza ekipa (same chłopaki) przeszła z szeptu do pełnego głosu w 5 minut, ponarzekali, że mają lampy nad głowami (czujka wyłączała je dopiero rano, o czym nie wiedzieli, szukając wyłącznika zrobili nam dyskotekę, bo wszystkie włączały światło dokładnie w końcu korytarza...) i poszli w cholerę. Druga ekipa (mieszana) od razu głośno skomentowała wszystko dookoła, akurat podniosłem wzrok żeby stwierdzić, że jednak nie wszyscy powinni się rozbierać publicznie ze spodni do snu<damn> Im też przeszkadzało światło, więc najpierw poszukali wyłącznika (kolejna dyskoteka), a potem, operując ze stołu, starali się wykręcić świetlówki ukryte w syficie. Nie udało się, poszli. Trzecia, oczywiście też zalkoholizowana ekipa chłopaków wpadła z jakimś wielkim miśkiem (trochę ich było na korytarzach tej podstawówki), zrobili sobie sesję zdjęciową z nim - w trójkę, w czwórkę, na rękach, posuwając misia, takie tam
Jak już koło 3 posnęli, to jakiś matoł co 20 minut zaczął pukac na okno, i tak do 5. Powegetowałem do rana, nic nie pomogło mp3, mogłem rześki iść na bitwy, wcześniej spotkawszy jakiegoś konwentowicza z malunkami NSDAP, JP, JP II, swastyką i paroma innymi znaczkami na ciele. Ach, nie ma to jak wpaść na konwent, nawalić się, pójść na 23.00 na test wiedzy o wampirach, a później nie pamiętać co się działo.

Ostatnio zmieniony 27 cze 2011, o 19:12 przez Myth, łącznie zmieniany 1 raz.
www.marnadrukarnia.com - druki 3D i turnieje.
Stary, czy ty sobie kpisz...? Po pierwsze reke podalem ci w przelocie i poszedles dalej, po drugie nie powiedzialem do ciebie ani slowa, tym bardziej calego zdania. To jest jakas paranoja... Tobie chyba nazbyt czesto cos sie wydaje... Podobnie bylo z krzeslem, ktore rzekomo ci zaiwanilem i za co mi sie oberwalo, a twoje krzeslo oczywiscie stalo obok... Brak mi slow, w ogole co to za tekst: Jestescie zalosni, wygrac w taki sposobGolonka pisze: Aha i jeszcze coś. Diuk jest jednym z sympatyczniejszych i zabawnych ludzi grających w Battla. Czego niestety nie można powiedzieć o wysokim człowieku zwanym Rince. Pokazał on swoją klasę, kiedy podszedłem do niego, aby pogratulować mu gry on nie podał mi ręki tylko odżekł: "Jesteście żałośni, wygrać w taki sposób..."
Chodziło mu prawdopodobnie o fuksa Dominika, czy cuś. No nieważne tekst mówi sam za siebie.



Ogarnij sie panie Golonka.
Co do samego turnieju, oprocz spania na konwencie, wszystko bylo git, takze gratki dla Morroka i Dymitra, ktory notbene okazal sie wyjatkowo fajnym zawodnikiem

Gralem rozpa Smok+duzo smiecia+wymaksowane strzelanie w kuszach. Smok kurzyl sie od 7ed, model mam fajny, wiec postanowilem dac mu szanse. Gra sie b.przyjemnie, rozpa punktow nie oddaje, a na hordowki okazala sie b.mocna. 3 razy bylem wystawiany, zagralem z vc/vc/woch/skv/df. Punktow ugralem 15+14+13+12+10, takze tragedii nie ma.
Ogolnie bawilismy sie naprawde feeest i jesli w przyszlym roku uzbieramy 5ciu chetnych ( bo u nas same lenie

Ostatnio zmieniony 27 cze 2011, o 08:55 przez Rince, łącznie zmieniany 2 razy.

Z życia europejskiego battlowca: "im going to play on UB cause we have a bomb in school, so unexpectedly some free time".
Dzięki za turniej, jak było ogólnie to już kilka osób napisało.
Wynik drużyny też poniżej oczekiwań niestety, choć było blisko.
Mi osobiście turniej nie poszedł, nie dopasowałem rozpiski do roli w drużynie, wynik słaby, cieszę się że była okazja zrobić mały poligon przed DMP.
W pierwszym starciu przegraliśmy z Nemezis 41:59 – falstart na początek, wnioski wyciągniemy.
Drugi paring to 42-200&Deadly Sausages 55:45 – ten team okazał się być twardszy niż oczekiwaliśmy
Gamblers Beta 65:35 – miłe, spokojne bitewki:)
Szybki Szpil I 65:35 – j.w.
Poznań – 47:53 – kończyliśmy na 1 stole, niestety co nieco przegraliśmy a na 2 i 3 stole padły maski przez co nawet 10 punktów przewagi nie pomogło obronić podium.
Gratulacje za zwycięzców!
Chyba powtórzyliśmy wynik naszych bitew z DMŚ, liczę na rewanż na DMP:)
@powyżej
bez flejmu proszę
Wynik drużyny też poniżej oczekiwań niestety, choć było blisko.
Mi osobiście turniej nie poszedł, nie dopasowałem rozpiski do roli w drużynie, wynik słaby, cieszę się że była okazja zrobić mały poligon przed DMP.
W pierwszym starciu przegraliśmy z Nemezis 41:59 – falstart na początek, wnioski wyciągniemy.
Drugi paring to 42-200&Deadly Sausages 55:45 – ten team okazał się być twardszy niż oczekiwaliśmy
Gamblers Beta 65:35 – miłe, spokojne bitewki:)
Szybki Szpil I 65:35 – j.w.
Poznań – 47:53 – kończyliśmy na 1 stole, niestety co nieco przegraliśmy a na 2 i 3 stole padły maski przez co nawet 10 punktów przewagi nie pomogło obronić podium.
Gratulacje za zwycięzców!
Chyba powtórzyliśmy wynik naszych bitew z DMŚ, liczę na rewanż na DMP:)
@powyżej
bez flejmu proszę

swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
Naczelny flamer prosi o spokój



www.marnadrukarnia.com - druki 3D i turnieje.