Fotek nie będzie, przepitelwieserce85 pisze:Jak tam fotki?
[Master] Łódź Macki Wojny 17-18.10 parowy
- Slayer Zabójców
- Masakrator
- Posty: 2332
- Lokalizacja: Oleśnica
Re: [Master] Łódź Macki Wojny 17-18.10 parowy
Glegut pisze:i gdzie nagroda dla mnie i Dreefa za najwiekszą wklepaną mache na tym turnieju? 3450pkt bez strat własnych
Jeszcze raz dzięki wszystkim za bitewki!
I specjalne pozdro dla Ziemka - stosuje Twoją ideologie " jak dojdzie na 11 to zasłużył" do dziś:)
p.s Jak tam Twój kowboj Houlan Houlan?:)
Zeby Ci sie ta taktyka czkawka nie odbiła
Houlan Houlan troche na laurach opadl, bo po naszej bitwie ginal od cannonow, natomiast jego przyjaciel w ostatniej bitwe ubil magiczke lordinie mrocznych elfow i przytrzymal kusznikow na chyba 6 tur kombatu, az nie przylecial bsb na pegazie (ktorego 2 tury tez utrzymal
A ten drugi jak sie nazywal? Goulan? ^^Ziemko pisze:Glegut pisze:i gdzie nagroda dla mnie i Dreefa za najwiekszą wklepaną mache na tym turnieju? 3450pkt bez strat własnych
Jeszcze raz dzięki wszystkim za bitewki!
I specjalne pozdro dla Ziemka - stosuje Twoją ideologie " jak dojdzie na 11 to zasłużył" do dziś:)
p.s Jak tam Twój kowboj Houlan Houlan?:)
Zeby Ci sie ta taktyka czkawka nie odbiła
Houlan Houlan troche na laurach opadl, bo po naszej bitwie ginal od cannonow, natomiast jego przyjaciel w ostatniej bitwe ubil magiczke lordinie mrocznych elfow i przytrzymal kusznikow na chyba 6 tur kombatu, az nie przylecial bsb na pegazie (ktorego 2 tury tez utrzymal
- lwieserce85
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3082
- Lokalizacja: Czarne Wrony Sochaczew
Moj hero na terku zas imienia nie posiada a pogonil ziemkowi 4 rippery. niestety zginal pod kopytami elfich koni ale i tak sie bardzo spisał; )
6+4+1=15
Nowy wymiar matematyki
lwieserce85 pisze:Moj hero na terku zas imienia nie posiada a pogonil ziemkowi 4 rippery. niestety zginal pod kopytami elfich koni ale i tak sie bardzo spisał; )
Nie chce o tym rozmawiac, to jest dla mnie trauma do dzis... Elfy ledwo ledwo go jeszcze zabily dzieki sygnaturze z beasta... trauma...
Dreef drugi to Goulan Goulan