Strona 19 z 25
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 1 kwie 2014, o 14:48
autor: dzikki
Uhh podstawki do kraśków będą jak zrobię wszystkie. Za mną 23 a przede mną 10 + filer niespodzianka.
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 1 kwie 2014, o 15:44
autor: smiejagreg
No niech mi się marynarka spali

U dzikkiego pojawiła się... zieleń na figsach

Rozumiem, że to tylko w związku z leśnikami. U mnie, jak już włączyłem zieleń do kolorystyki, coraz częściej ten kolor występuje. Krasie wyglądają ok, natomiast niezbyt podoba mi się płaszczyk pirata. Rozjaśniłeś go na dolnej krawędzi jakimś obcym odcieniem, nie pasującym za bardzo do zieleni całego płaszcza. Lepiej do zieleni płaszczowej dodawać stopniowo np żółtego. Uzyskasz podobny efekt, ale różnice odcieni będą bardziej naturalne. No i teraz światło na płaszczu. Sieknąłeś rozjaśnienia tylko dolnej krawędzi z tyłu, a powinno być imho dokładnie odwrotnie. Rozjaśnione powinny być: krawędzie kołnierza, fragmenty lewego rękawa i tylnej części płaszcza, a także głównie górna część jego lewej poły... Z przodu natomiast górne krawędzie fałd (rozjaśnienia imho powinny iśc pionowo w dół wzdłuż krawędzi i wypukłości). Również błękity na mankiecie i kapeluszu są jakieś takie... nieprzekonujące

...
Pozostałe elementy pirata za to są świetne. Najbardziej podobają mi się spodnie, miecz i wszystko, co w lewej ręce

...
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 1 kwie 2014, o 16:13
autor: dzikki
Uhu rozjaśnienia poprawię. A ten pasek odstający na dole płaszcza to zgnilizna od szurania po mokrym ;] A longi będą żółto-niebieskie ;]
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 1 kwie 2014, o 16:21
autor: smiejagreg
dzikki pisze:Uhu rozjaśnienia poprawię. A ten pasek odstający na dole płaszcza to zgnilizna od szurania po mokrym ;]
To nie rób w takim razie zielonego poziomego paska, tylko takie nierówne zacieki jakby, i sieknij bardziej zróżnicowany kolor+ jakięś washe na to, żeby to wyglądało na brudne/zapleśniałe/zniszczone...
A ja cały czas kombinuję, jakimi kolorami pomalować moich starych longów. I coś nie mogę się zdecydować
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 14 kwie 2014, o 16:02
autor: dzikki
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 14 kwie 2014, o 16:09
autor: Mirabelka
Absolutnie przepięknościowe figurki
Masz swój styl malowania taki oldsqlowy co przyjemnie współgra ze starymi figurkami. Bardzo mi się podobają brawo.
Co to jest ta beczka? Jakiś filer?
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 14 kwie 2014, o 16:25
autor: dzikki
Beczka i pilnujący jej misiek to filer. Są tam jeszcze ścięte pniaki ,ale ich nie widać.
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 14 kwie 2014, o 18:57
autor: Grabz
Zgrabna gromadka, BB punkowiec z pomysłem.
Bardzo ciekawią mnie dwa elementy, filer i pan z mieczem z pierwszego szeregu.
Czekam na kolejne foty i jeśli będzie taka możliwość to proszę o nieco bliższe niedźwiedzia z beczką.
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 14 kwie 2014, o 19:45
autor: dzikki
Kolejne fotki będą jak już zrobię wszystkich. Kraś z mieczem w wilczej skórze połączonej z hełmem - nie mam pojęcia jaka firma. Kupiłem go dawno temu.
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 15 kwie 2014, o 07:48
autor: Thorkild
super i figurki i malowanie
Ungrim lepiej, moim zdaniem, wygląda z całym płaszczem ale nie mieści się na zwykłą podstawkę
Misiek słodki

i nawet Bugman we własnej osobie się tam znalazł...
a co to za figs w pierwszym rzędzie obok runesmitha ?
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 15 kwie 2014, o 09:53
autor: smiejagreg
Fajni rangerzy. Slayerzy zresztą też

...
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 15 kwie 2014, o 10:20
autor: dzikki
Thorkild nawet chciałem mu ten łeb smoczy doczepić,ale nie, nie czuję go zupełnie. To nawet nie była kwestia podstawki.
Bugmanów we własnej osobie będzie chyba trzech ;] , chociaż już mi się koncept urozmaicania regimentu kończy. Ale nikt nie zwrócił uwagi na psa w pierwszym szeregu. Taki brzydal?
Jak komuś będzie potrzebne to tyczkę i łeb od Ungrima mam ;]
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 27 kwie 2014, o 15:20
autor: dzikki
Mój kapelan
I moje pytanie - macie jakieś porady przy okazji stosowania namiotów bezcieniowych - jakie żarówki do lamp (halogeny), jakie tło, jak daleko lampy od materiału, pod jakim kątem ustawiać lampy itp itd?
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 27 kwie 2014, o 16:28
autor: smiejagreg
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 28 kwie 2014, o 09:07
autor: Skaven
Mam namiot i w sumie jakiś czas go używałem ale potem przestałem, za dużo z tym zabawy

Co do oświetlenia to odradzam halogeny bo one często mają jakąś dziwną barwę światła i przekłamują kolor. Oczywiście the best światło ever to białe ciepłe czyli jakieś 6K kelvinow +. Maluję do takiego świtała i dobrze się spisuje. Co do tła to imo jasne, białe np. Odległość żarówek w lampach pomocniczych od boków zależy od ich mocy. Tak na prawdę trzeba testować optymalne ustawienia, bo to zależy od kilku czynników.
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 28 kwie 2014, o 09:25
autor: dzikki
Skaven u mnie oświetlenie to bolączka - jak nie prześwietlę, to zbyt słabe, to kąt nie ten, światło za żółte itp.
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 28 kwie 2014, o 09:39
autor: Świński
Moje żarówy mają 5,5K ( 85W ). Stoją zazwyczaj w odległości 50 cm od namiotu po jego bokach i są odwrócone w stronę przeciwną do namiotu. Wysokość żarówek to ok 80-90 cm
Zdjęcia wychodzą przyzwoite, czasem tylko trochę odstawiam stojaki z żarówami o kilka cm jeśli zdjęcie jest zbyt jasne. Aha trzeba pamiętać że zdjęcia optymalnie robi się na zoomie 2-3x
edit: tło na jakim lubię robić fotki to czarne ale też możesz sobie zassać z internetu inne tła drukowane są ciekawsze ale standardowe zakupione w raz z namiotem szybciej i prościej mi się umiejscawia a jestem dość leniwym człowiekiem.
Tutaj masz fotki zrobione w takim namiocie z w/w ustawieniami dla żonki

Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 28 kwie 2014, o 09:43
autor: Skaven
dzikki pisze:Skaven u mnie oświetlenie to bolączka - jak nie prześwietlę, to zbyt słabe, to kąt nie ten, światło za żółte itp.
Mistrzem w robieniu zdjęć też nie jestem, ale cóż, zdjęcia to dopiero początek, potem trzeba szopa czy innego gimpa użyć. Mój aparat robi dziwne zdjęcia, ale jak w szopie naprawię poziomy to wtedy często udaje mi się uzyskać prawie idealne odwzorowanie kolorów jak w rzeczywistości. Tak na prawdę trzeba próbować, bo zauważyłem że ile zdjęć tyle opinii to nie tylko światło, ale także tło, a i jeszcze aparat.
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 28 kwie 2014, o 12:23
autor: dzikki
Vraith dzięki za podpowiedź - sprawdzę jak u mnie zadziała.
Skaven - no właśnie ja bym chciał uniknąć grzebania w shopach ;] mało czasu mam, ledwo na zdjęcia.
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 3 maja 2014, o 13:09
autor: Karlito
Yea wreszcie ruszyłeś z DA i wygląda to rewelacyjnie
