Skaveńskie Q&A

Skaven

Moderator: Hoax

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Azurix
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3007
Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"

Re: Skaveńskie Q&A

Post autor: Azurix »

lajkonik pisze:A tak poważnie - aż tak niskie jest prawdopodobieństwo rzucenia? Kiedyś to liczyłem i wychodziło mi więcej. Muszę odnaleźć gdzieś te wyliczenia.
Obrazek
III Zasada Dynamiki Newtona - Aktualizacja 2013: "Gdy menel jedzie tramwajem, to tramwaj jedzie menelem" :lol:

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
lajkonik
Masakrator
Posty: 2622

Post autor: lajkonik »

Mniej więcej coś takiego mi wychodziło właśnie. Dzięki.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami :)
lajkonik Obrazek

Awatar użytkownika
Azurix
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3007
Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"

Post autor: Azurix »

W sumie chyba muszę usunąć wyliczanie szansy na IFkę przy 1 kostce, bo to zawsze 0% jest. Jakoś tak odruchowo w Excelu wyszło :mrgreen:
III Zasada Dynamiki Newtona - Aktualizacja 2013: "Gdy menel jedzie tramwajem, to tramwaj jedzie menelem" :lol:

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
FAZIK
Oszukista
Posty: 861

Post autor: FAZIK »

Jak widać moja moc obliczeniowa w nocy i przy słabym samopoczuciu jest dosyć ograniczona.
Mimo wszystko w sumie i tak wychodzi że czar wejdzie 1 raz na 3 razy. Uwzględniając IF'ki i udane rzuty z 5 kości i próby rzucenia czaru w każdej turze (nieprawdopodobne, bo masz też inne czary/potrzeby, niskie rzuty na magię) na grę wchodzi 2 razy. Realistycznie 1 raz i to pewnie właśnie z Power Scrolla (czyli nie mamy Earthing Rod - szansa na brak generała i magii ze złej IF'ki się zwiększa.

Wygląda na to że branie 13 i próby rzutu z 5 kości to strzał we własną stopę. Paradoksalnie jest to zmarnowanie 5 kości magii i brak szans na rzucenie innych czarów. Lepiej mieć 4 inne czary z logiczną szansą na wejście i zrobienie krzywdy przeciwnikowi.

Nie wiem dlaczego nikt o tym nie rozmawia, bo wszystkie inne "przegięte" czary mają mniejsze wersje wchodzące z 5 kości jak gorący nóż w masło. Mniejsza wersja w zupełności wystarcza ... Skaveni są na lodzie bo nikt nie zadał sobie trudu żeby sprawdzić jakie są szanse rzucenia 21 z 5 kości ...
Life's a game with save and load features disabled.

Awatar użytkownika
lajkonik
Masakrator
Posty: 2622

Post autor: lajkonik »

Niby tak, ale z ogrania turniejowego wiem że przeciwnicy boją się tego czaru. Chowają kostki nie zbijając pozostałych ważnych czarów. A w arsenale skaveńskim trochę ich jest - moim ulubionym jest Cloud of Corruption. Jak słyszę od przeciwnika "wchodzi" na mojej twarzy pojawia się rogal. :P chwilę później pegazista generał DE schodzi smutno ze stołu.
W praktyce - "13" rzuca się raz albo w ogóle. Na czym polega jej moc? Na strachu jaki budzi, zwłaszcza z power scrollem w rozpisce. Problem turniejowy w formacie ETC jest taki, że większość graczy skaveńskich cały czas gra na dzwonku, a wtedy scrolla mieć nie można. Więc i "13" nie jest takim batem na wszystko - 5 kostek + CV 25 nie jest zachęcające. Kiedy masz power scrolla - to może być gamebreaker. Już miałem takie przypadki (wiadomo - kostki, statystyka, układ na stole itd.). Dodatkowo - udana "13" bez Ify to najlepszy wyciągacz dispel scrolla na początku gry. Nie masz co już rzucić - wal "13" ;)
Przykład z życia - podam 2 mastery z tego roku, gdzie grałem bez dzwonka.
Białystok - "13" rzucona 4 razy w turnieju. W pierwszej grze - ze scrollem, bez IFy przeciwko BoCh - klocek z kadrą mocno się przetrzebił. W drugiej grze - bez scrolla, nie wyszła. W trzeciej - rzucona 2 razy, raz z IFką, raz bez IFki z power scrollem. Skutek - cały duży klocek saurusów (przetrzebiony też plagą i strzałem z latary) wyparował wraz z pieszymi generałem i bsb.
Gamp - rzucona 2 razy na 5 gier, oba nieudane (bez scrolla). Dlaczego nie więcej razy rzucona - bo w pierwszej grze miałem ogry, w trzeciej z konieczności remis, w ostatniej nie miałem wystrarczającej ilości kostek.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami :)
lajkonik Obrazek

Awatar użytkownika
FAZIK
Oszukista
Posty: 861

Post autor: FAZIK »

Wszystko się zgadza. Tylko że przeciwnicy mają tak samo/bardziej gięte czary, które wchodzą dosyć regularnie bo ich CV jest dostosowany do 5 kości i małych wersji. Czyli Skaveni mają straszak, który czasem okazuje się prawdziwy a cała reszta ma działające granaty ...
Life's a game with save and load features disabled.

Awatar użytkownika
Voodoo
Masakrator
Posty: 2988
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa
Kontakt:

Post autor: Voodoo »

Teraz się obudziłeś z tymi 5 kostkami? :P Chyba od dwóch lat już się tak gra z uwagi na dość popularny format ETC.

Bez przesady, aż tak dramatycznie nie jest. Cały czas jest jeszcze np. mocna plaga o śmiesznym poziomie rzucenia czy obszarówka.
Obrazek

Awatar użytkownika
lajkonik
Masakrator
Posty: 2622

Post autor: lajkonik »

Otóż to. 2 czary, które potrafią mocno posprzątać.
Nie należy jak dla mnie prówynywać w tej sytuacji czarów innych armii do "13". Dispellować małe czary grając skavenami możesz, a nawet musisz. A tak jak napisałem - straszak oznacza nieraz wpuszczanie twoich ważnych i bolących czarów, żeby tylko nie wyszedł ten największy. Pomyśl - masz fazę magii gdzie masz 11 kostek (rzadko ale się zdarza - 9 na wiatry + 2 z channela) - 3 na plagę, 3 na obszarówę, 5 na "13". Przeciwnik ma 6-7 w odpowiedzi. Reszta w rękach rogatego szczura... :twisted:
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami :)
lajkonik Obrazek

Awatar użytkownika
MadMax
Wodzirej
Posty: 761
Lokalizacja: Pisz

Post autor: MadMax »

Mam ktoś może dobry sposób na losowanie czarów? Ilekroć losuje czary z domen Plagi/Zarazy to raczej nie mogę trafić na te z największym powerem. Dodam że gram na 2 elektrykach (2 lvl magii) i proroku z dzwonkiem.
"War. War never changes".

TRAYE MAGNETYCZNE / PCV / MAGNESY. Najlepsza jakość !!! Najtaniej !!!


Ekspresowa Realizacja !!!

Awatar użytkownika
FAZIK
Oszukista
Posty: 861

Post autor: FAZIK »

Voodoo pisze:Teraz się obudziłeś z tymi 5 kostkami? :P Chyba od dwóch lat już się tak gra z uwagi na dość popularny format ETC.
"Dość". Na szczęście nie dość ;). Ja się obudziłem bo chciałem sobie zagrać turniej na PKS. Obliczyłem sobie % i wyszło że słabo. Stąd pytanie jak czarujecie Wy, którzy macie większe doświadczenie z grania na ograniczenie 5 kości.
lajkonik pisze:Pomyśl - masz fazę magii gdzie masz 11 kostek (rzadko ale się zdarza - 9 na wiatry + 2 z channela) - 3 na plagę, 3 na obszarówę, 5 na "13". Przeciwnik ma 6-7 w odpowiedzi. Reszta w rękach rogatego szczura... :twisted:
Pomyślałem. Nawet mi długo nie zajęło.
Dispelował bym tak: 4 na Plagę, 3 na obszarówkę i 13 ma 1/3 szans na wejście i 20% na IF'kę.
Life's a game with save and load features disabled.

Awatar użytkownika
lajkonik
Masakrator
Posty: 2622

Post autor: lajkonik »

Zgadzam się.

I teraz zakładając, że uda się to zbić jako rzucający masz 5 kostek na "13", albo 5 kostek na 2 inne ważne czary w danym momencie. Jeśli to pierwsza tura, to pewnie tylko scorch wchodzi w grę. Jeśli jesteś w combacie, pula możliwości jest dużo większa. Straszak nie zadziałał, ale w niczym to nie przeszkadza :)

Opcja 2 - nie zbijam plagi i obszarówy. Mam 5 kostek na zbicie "13". Albo mniejszych czarów. Albo się marnują, bo w tej fazie magii zrobiłeś już wszystko co chciałeś - plaga zaorała, obszarówka poprawiła. Nie chcesz się wysadzać. Straszak zadziałał jak trzeba.

Mój wniosek jest taki: "13" warto mieć, bo sama groźba jej użycia przy CV 25 powoduje dużo wątpliwości co do wyboru co dispelować. A zakładając nawet słaby scenariusz, w którym masz Seera i jednego pierwszopoziomowego maga masz oprócz niej 4 inne czary. Nie oszukujmy się - dobre czary :)
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami :)
lajkonik Obrazek

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9484
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

MadMax pisze:Mam ktoś może dobry sposób na losowanie czarów? Ilekroć losuje czary z domen Plagi/Zarazy to raczej nie mogę trafić na te z największym powerem. Dodam że gram na 2 elektrykach (2 lvl magii) i proroku z dzwonkiem.
najpierw maly z kondenserem, potem maly bez kondensera, potem seer przewaznie wszystko z plagi jezeli masz jeszcze brass orba i chcesz dwa teleporty

zaczynasz od seera jak chcesz miec 3 blyskawice

i chyba tyle w temacie
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
ratkes
Powergamer Rozpiskowy
Posty: 35

Post autor: ratkes »

Według zasad PKS: "Dodatkowe kości nie będące z definicji kostkami mocy mogą przekroczyć ten limit(5 kości)." Zjedzony Warpstone Token nie daje nam w tym przypadku dodatkowej kości?

Awatar użytkownika
lajkonik
Masakrator
Posty: 2622

Post autor: lajkonik »

Nie, token liczy się jako kostka mocy.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami :)
lajkonik Obrazek

Awatar użytkownika
raat
Mudżahedin
Posty: 294

Post autor: raat »

Czy elektryk może wybrać/wylosować 13tkę?

taka sytuacja: rzucam 13tkę w oddział z bohaterem i wyrzuciłem wystarczająco, by zabić cały oddział. Wg zasad turniejowych przysługuje "look out sir". Czy jeśli bohater zda tego "los", to zostaje na polu bitwy a ja nie dostaję clanratów?

Awatar użytkownika
lajkonik
Masakrator
Posty: 2622

Post autor: lajkonik »

Elektryk nie może mieć "13".

Według zasad turniejowych nie będziesz miał Clanratów.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami :)
lajkonik Obrazek

Awatar użytkownika
FAZIK
Oszukista
Posty: 861

Post autor: FAZIK »

lajkonik pisze:Według zasad turniejowych nie będziesz miał Clanratów.
Chyba gdzieś czytałem że jednak się ich wystawia o 1" od tego bohatera. Chociaż mogło to być w innym compie.
Masz może jakiś plik w którym to napisano?
Life's a game with save and load features disabled.

Awatar użytkownika
lajkonik
Masakrator
Posty: 2622

Post autor: lajkonik »

Nie, ale rzeczywiście masz rację. Słyszałem gdzieś taką interpretację, że samotni bohaterowie po wybiciu oddziały w którym byli tworzą nowy oddział. A w tej sytuacji należą nam się szczury. Spytam się jakiegoś sędziego na najbliższym turnieju.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami :)
lajkonik Obrazek

Kas
Pseudoklimaciarz
Posty: 20

Post autor: Kas »

Panowie, we wczorajszej bitewce wyszła taka dziwna sytuacja i jakoś z tym spać nie mogę :wink: Graliśmy na simple line of sight. Dark elfowy kowboj (na dark steedzie, bez latania etc.) oddzielony od warpfire throwera sporym oddziałem clanratów. Teraz, żeby było zabawnie - na SLOS clanraty nie blokują LoS do WFT, więc można zadeklarować szarżę... Kowboj może objechać clanratów bez wheela, po czym dokonać jednego przysługującego wheela, a następnie wpaść w mój WFT. Według zasad wszystko wydaje się ok, ale powstają pytania typu:
1) Kowboj musi lecieć na około, czy to musi rzucić na zasięg szarży tyle ile jest w linii prostej? Czy mierzymy drogę naokoło...
2) WFT ucieka, kowboj pali szarżę, leci w kierunku clanratów, czy też próbuje lecieć naokoło. Jeśli leci w kierunku clanratów, to zatrzumuje się przed nimi, czy przeskakuje i rzuca difficult terrain (albo kończy w środku clanratów i jest niszczony - LOL!)?
3) Kowbojowi udaje się szarża - WFT jest szarżowany ze strony kowboja na początku szarży, czy z kierunku, po wheel'u.
3) Ostatnie i w zasadzie najważniejsze pytanie to, czy w takim razie można technicznie szarżować oddziały, które musielibyśmy szarżować "na przód" z boku? Jest to wykonalne technicznie przy pomocy takiego wordingu ale... mi to jakoś nie pasuje :)

Wydawałoby się, że zasada jednego wheel'a ma ułatwić dostawianie modeli przy normalnej szarży (maksymalizacja), ale na SLOS to po prostu masakra. Byłby ktoś miły i wyjaśniłby czy takie manewry są dozwolone, czy ten SLOS jest tylko na potrzeby strzelania?

Awatar użytkownika
Okoń
Masakrator
Posty: 2289
Lokalizacja: Oleśnica

Post autor: Okoń »

Kas pisze:1) Kowboj musi lecieć na około, czy to musi rzucić na zasięg szarży tyle ile jest w linii prostej? Czy mierzymy drogę naokoło...
Zasięg sprawdza się w linii prostej.
Kas pisze:2) WFT ucieka, kowboj pali szarżę, leci w kierunku clanratów, czy też próbuje lecieć naokoło. Jeśli leci w kierunku clanratów, to zatrzumuje się przed nimi, czy przeskakuje i rzuca difficult terrain (albo kończy w środku clanratów i jest niszczony - LOL!)?
Jeśli po deklaracji flee przez WFT kowboj nie zdecydował się na redirect szarży lecz próbował bezskutecznie dobiec do uciekiniera, to pali szarżę lecąc najwyższą kość d6 w linii prostej, przy czym jeśli na drodze stoją mu clanraty, to zatrzyma się 1" przed nimi.
Kas pisze:3) Kowbojowi udaje się szarża - WFT jest szarżowany ze strony kowboja na początku szarży, czy z kierunku, po wheel'u.
Szarża na strefę wynikającą z początku ruchu.
Kas pisze:3) Ostatnie i w zasadzie najważniejsze pytanie to, czy w takim razie można technicznie szarżować oddziały, które musielibyśmy szarżować "na przód" z boku? Jest to wykonalne technicznie przy pomocy takiego wordingu ale... mi to jakoś nie pasuje :)
Tak jak wyżej.
Obrazek

ODPOWIEDZ