Kościół , religia , wiara

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

Zablokowany
Awatar użytkownika
Gogol
Masakrator
Posty: 2305

Re: Kościół , religia , wiara

Post autor: Gogol »

Porównujesz państwo z religią. Przypominam że są tam części wspólne (np symbole) ale ogólnie to nie to samo.

Jako szanujący się Polak patriota mieszkający w tym kraju - podatki w Polsce powinieneś płacić, i czynić tak by w twoim kraju działo się dobrze. Jako Amerykanin mieszkający w USA podatków w dla Polski płacić nie musisz.

Jako katolik - powinieneś żyć jak najbardziej zgodnie ze swoją wiarą. Jako ateista nie musisz chodzić do kościoła - nikogo tym nie obrażasz.

Zarówno Amerykanin nie powinien bezcześcić wartości polskich np godła
Jak i ateista wartości chrześcijańskich np krzyża

Gdyż w obu tych przypadkach pomimo ze Amerykanin z Polską a ateista z krzyżem nie mają za wiele wspólnego godzą w rzeczy dla innych osób ważne.


edit: Rzymek mi się z tobą źle dyskutuje i z tego powodu nie chcę tego robić. Nie namawiałem Cię byś głosował na PiS tylko mówiłem że ja tak głosowałem (ale ostatnio słyszałem od ciebie namowy żebym głosował na Bronka ... po czym wyszło że będę głosował na JKM co oczywiście też było źle).
Ostatnio zmieniony 23 cze 2010, o 10:28 przez Gogol, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Piotras
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3216
Lokalizacja: Krotoszyn/Poznań

Post autor: Piotras »

Jankiel pisze:
Wiesz ja i moi bliscy są jak najbardziej realni twój bóg już nie...
Twój zmarły bliski jest równie realny jak zmarły Chrystus. I co ma znaczyć "mój bóg"? Skoro nie wklejam głupich komiksów i nie piszę "religia obsysa" to automatycznie jestem wierzący?
nie no luz Jankiel, niektórzy po prostu podchodzą do tego na za poważnie i jakoś tak osobiście :) Ja takie tematy przerabiałem często (Mam kumpli, z resztą bardzo fajnych - zielonoświątkowców :P ), więc już wiem, że takich tematów się nie podejmuje, bo to studnia bez dna :)

Wolny kraj, wolność słowa i wyznania, ateista czy wierzący, dla mnie nieistotne dopóki ktoś nie "narzuca" swoich idei :)

No offense itd, pozdro i wyluzujcie :)

Awatar użytkownika
Przemcio
Postownik Niepospolity
Posty: 5334

Post autor: Przemcio »

Twój zmarły bliski jest równie realny jak zmarły Chrystus. I co ma znaczyć "mój bóg"? Skoro nie wklejam głupich komiksów i nie piszę "religia obsysa" to automatycznie jestem wierzący?
No widzisz tylko istnieje dowód na istnienie moich przodków a mianowicie ja i moja rodzina jakby moi przodkowie nie żyli to mnie by nie było :mrgreen: a ja jakoś nie widziałem potomków chrystusa :?: :D i nigdzie poza tekstami religijnymi nie ma napisane że takowy delikwent żył...
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...

Awatar użytkownika
Rzymek
Kretozord
Posty: 1569
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: Rzymek »

Na prawdę wolnośc słowa i wolność wyznania w kraju w którym idzie sie do sadu za przerwanie biblii a za przerwanie ksiazki Dawkinsa to już nie? Wolność wyznania w kraju gdzie sie finansuje organizacje tylko dlatego bo maja w statusie odniesienie do chrześcijanstwa a ty co nie mają to już nie:) a moze wolny kraj w ktorym pewna grupa ludzi w czarnych sukienkach stoi ponad prawem a jej przedstawiciele nie idą do pierdla za gwałcenie dzieci czy też represjonowanie młodej dziewczyny ktora chce przeprowadzić aborcje bo Kościół nie szanuje prawa kazdego obywatela do podejmowania decyzji za siebie;) Wolny kraj w ktorym musze miec wolny dzien w sierpniu którego nie potrzebuje i chcę mieć inny wolny ale nie moge bo ktoś potrzebuje uniesień religijnych;)? Nie badźmy smieszni Wielka sprawa a przyczepienie genitaliów do symbolu krzyża przez artystkę bo trzeba ją do sądu podać skoro jakaś organizacja ukradła ten symbol wieki temu wiec jest nasz:) Powtarzam, niech każdy wierzy w co chce tak dlugo jak nie dokonuje inwazji na mnie jak ta w moim panstwie

Awatar użytkownika
amadeus
Mudżahedin
Posty: 287
Lokalizacja: Sucha Beskidzka/Andrychów

Post autor: amadeus »

Przemcio251 pisze: i nigdzie poza tekstami religijnymi nie ma napisane że takowy delikwent żył...

hmmm
Dzieła żyjącego w pierwszym wieku Rzymianina Tacyta, uznawanego za jednego z najwierniejszych historyków starożytnego świata, mówią o przesądnych „chrześcijanach”, nazwanych tak od łacińskiego słowa „Christus”, oznaczającego w łacinie Chrystusa, który za panowania Tyberiusza skazany został na śmierć przez prokuratora Poncjusza (Roczniki 15,44). Swetoniusz, sekretarz Cesarza Hadriana, pisał o człowieku imieniem Chrestus (lub Chrystus), który żył w pierwszym wieku.
Józef Flawiusz był najbardziej znanym historykiem żydowskim. W Dawnych Dziejach Izraela opowiada o Jakubie, który był bratem Jezusa, zwanego Chrystusem. Kontrowersyjny cytat (18.3) brzmi: „Istniał także w owym czasie Jezus, mąż mądry, czy jednak godzi się nazwać Go mężem, był On bowiem wykonawcą cudownych dzieł (...) Był On Chrystusem (...) Objawił się im bowiem trzeciego dnia jako zmartwychwstały, jak to i wiele innych cudownych rzeczy przepowiedzieli o Nim boscy prorocy”. Według innej wersji „Jezus był mądrym mężem. Był on dobry i pełen cnoty. I wszyscy, czy z Żydów, czy z innych narodów, stawali się jego uczniami. Piłat skazał Go na ukrzyżowanie i śmierć, lecz ci, którzy stali się Jego uczniami, nie porzucili Jego nauki. Twierdzili oni, że Chrystus ukazał im się żywy w trzy dni po ukrzyżowaniu, i że nie umarł, lecz żyje. Zatem był on być może Mesjaszem, którego cuda wymieniali prorocy”.
Juliusz Afrykańczyk cytuje historyka Tallusa mówiąc o ciemności, która nastąpiła po ukrzyżowaniu Chrystusa (Chronographia 18:1).
Pliniusz Młodszy, w Liście 10,96 mówi o nabożeństwach uwielbiających pierwszych chrześcijan, którzy czcili Chrystusa jako Boga i postępowali w zgodzie z zasadami etyki. Pliniusz mówi również o ucztach miłości agape, i o Wieczerzy Pańskiej.
Babiloński Talmud (Sanhedryn 43a) potwierdza, że ukrzyżowanie Chrystusa miało miejsce w Wigilię Paschalną, a zarzuty przeciwko Chrystusowi dotyczyły uprawiania czarów i szerzenia odstępstwa wśród Żydów.
Lucjan z Samosat był pisarzem greckim z drugiego wieku, który przyznawał, że Jezus jest czczony przez chrześcijan, że wprowadził On nowe nauki, takie jak braterstwo wiernych, nawrócenie, odrzucenie innych bogów. Chrześcijanie żyli w poszanowaniu tych nauk, uważali, że ich życie jest wieczne, i pogardzali śmiercią, dobrowolnie zapierając się siebie i odrzucając dobra materialne.
Mara Bar-Serapion twierdził, że Jezus był uznawany za mędrca i cnotliwego człowieka. Wielu ludzi uważało Go za króla Izraela, zamordowanego przez Żydów, który zwyciężył śmierć w nauczaniu swoich naśladowców.
tyle z pierwszej strony na takie zapytanie wpisane w googlach :P
Nie ma głupich pytań są tylko głupi ludzie...

Awatar użytkownika
Rzymek
Kretozord
Posty: 1569
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: Rzymek »

Wybacz ale chyba nie rozumiesz pewnych elementów historiografii i jej metodologii że cytujesz takie rzeczy nie mówiąc o ewidentnym w nich naciąganiu;) Faktycznie nie ma w historii żadnego odniesienia wiarygodnego co do istnienia Chrystusa które nie byłoby efektem manipulacji , ani nie byłoby powtarzaniem powtarzaniem i powtarzaniem, w początkach I wieku(lub jak kto by sie bardziej spocił, to by wiedzial ze nie w roku pierwszym a od 9pne do 14 ne. - bo zapewne niewiele osob wie jak ustalano rok zerowy ;) zyło wielu historyków i żaden z nich nie odnotował tych wielkich zdarzeń zwłaszcza, że historycy starożytności odnotowywali prawie wyłacznie rzeczy które widzieli sami lub które wiedzieli od bezpośredinch świadków;) Az sie dziwie czasem że nie robimy na wydziale imprezy pt. "jak bardzo chcesz sobie wmówić "fakt" historyczny..." ;)

Awatar użytkownika
-SaH-
Chuck Norris
Posty: 601
Lokalizacja: Zad Trolla Koszalin
Kontakt:

Post autor: -SaH- »

http://ekontekst.net/artykuly/cos-o-religii/

Tyle w temacie religii ode mnie a swoją drogą wracając do problemu w szkołach, to nie ma tam religii tylko katecheza jest. Religii to ja się na studiach uczyłem. Więc albo katecheza nieobowiązkowa, boć to szkoła państwowa a państwo nie jest katolickie (władza nie wybiera religii ustrojowej) no albo religia z religioznawcą a nie księdzem.
To fight Chaos on the battlefields, not to grow rich and fat in the golden halls of the capital, that is the purpose of our Cult! - Boomed Luthor's voice at the Council

Awatar użytkownika
Przemcio
Postownik Niepospolity
Posty: 5334

Post autor: Przemcio »

No pewnie pełno tu tekstów w stylu twierdzili, uważali...
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...

Awatar użytkownika
amadeus
Mudżahedin
Posty: 287
Lokalizacja: Sucha Beskidzka/Andrychów

Post autor: amadeus »

w taki sposob moznaby zaprzeczyc wielu sytuacjom historycznym na ktorych opisujacy nie byl naocznym swiadkiem faktow wiec to co piszesz jest smieszne w tej chwili, z reszta gadasz o manipulacji jakbys nie wiedzial ze sam jej uzywasz tak samo jak kazdy ktory przedstawia tutaj jakikolwiek argument przeczytaj sobie jej defnicje to przekonasz sie ze wszyscy tutaj chcemy wplynac na siebie nie zmienia to jednak fakty ze robimy to w taki sposob ze raczej uzyskujemy efekt odwrotny
z reszta slusznie bo ja nikogo przekonywac do Boga nie bede i nikt nie powinien do tego samemy trzeba dojrzec
z drugiej strony napisales ze religia ingeruje w Twoja osobe bo osobe z mala iloscia wyczynow pochowano w miejscu ktore raczej nie jest Twoje (jak jest to szacun) wiec co Ty masz do gadania - oficjalnie nalezy do calego narodu polskiego a jako ze wiekszosc tego narodu to katolicy powinienes zaakceptowac wole wiekszosci

i teraz z drugiej strony twierdzisz ze jest ok dopoki kosciol nie ingeruje w Twoja wolnosc i mozliwosc swobody - pamietaj ze jakakowliek ingerencja takiej osoby w kosciol to takze ingerencja w kazdego indywidualnego katolika - a sam wiesz ze wolnosc jednego konczy sie tam gdzie zaczyna sie wolnosc drugiego wiec Ty jak oczekujesz szacunku od kosciola takze zacznij go szanowac
Nie ma głupich pytań są tylko głupi ludzie...

Awatar użytkownika
Przemcio
Postownik Niepospolity
Posty: 5334

Post autor: Przemcio »

Ależ bardzo cię prosze... niech zatem ze szkół publicznych zniknie religia ( niech sobie KK prowadzi ją na plebaniach w końcu zazwyczaj są całkiem spore ) i nauka religi niech nie będzie finansowana z budżetu, niech państwo zerwie konkordat i przestanie dawać jakiekolwiek pieniądze na KK albo inne związki wyzanoniowe ( niech te finansują się same z datków wiernych ), niech państwo przestanie rozdawać ziemie KK za bezcen, niech KK przestanie mieszać się do polityki, niech KK zacznie płacić normalne podatki od prowadzenia działalności usługowej, niech w kościołach zaprzestaną tłuczenia w dzwony rano oraz organizowania procesji na ulicach, które blokują ruch... mogą sobie je w parkach organizować, niech KK oraz katolicy przestaną wtrącać się do spraw eutanazji i aborcji ( powinna być dozwolona ) tak samo niech zaprzestanie wpieprzać się w sprawy genetyki i klonowania... jeśli tego zaprzestanie stwierdze, że religia nie ma wpływu na mnie... a i niech z urzędów oraz szkół znikną symbole chrześcijańskie... lub niech zawisną tam też symbole innych religi.
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

Napiszę coś, co zostanie zapewne zignorowane.

Ludzie cenią różne rzeczy czy idee i uważają je za wartościowe.
Kwestia tego czy w tym wartościowaniu mylą się czy nie, czy w ogóle mogą się mylić – nie ma tu specjalnego znaczenia. (Osobiście nie uważam by Hiroszima i dezynsekcja były tym samym.)
Natomiast rażąca reifikacja, nadawanie wartościom cech bytu bardziej realnego od przyziemnej rzeczywistości – jest już po prostu wyciem do księżyca.
Jak komuś jest łatwiej żyć wyjąc – jego sprawa, nic mi do tego. Jeśli jednak ktoś twierdzi, że nic nie można sensownie powiedzieć nie zakładając istnienia absolutu – lekko upraszcza kwestię dyskutowaną od paru tysięcy lat.

Ja akurat uważam, że mogę używać calówki bez istnienia „Metra z Sevres”, zaś z ludźmi których podnieca wizja „Boga niet, znaczyt Otca w mordu można bić” nie zwykłem rozmawiać. Zresztą nie ma ich zbyt wielu – większość bijących w mordę nie czuje potrzeby podbudowy filozoficznej.


Reasumując;

Ludzie cenią różne rzeczy czy idee i uważają je za wartościowe.
Wartości nie istnieją, co nie oznacza, że "wszystko wolno".


Nie, nie ma w tym żadnej sprzeczności – cenię i szanuję ludzi, a nie Czczę Szacunek.
Nie dość, że wartości nie istnieją – to natrętne, Goebbelsowskie używanie ich w dyskursie, choć jest ułatwiającym porozumiewanie się uproszczeniem – powoduje złudzenie ich niezbędności i parę innych rzeczy ...




Ojczyznę kochać trzeba i szanować
Nie deptać flagi i nie pluć na godło
Należy też w coś wierzyć i ufać
Ojczyznę kochać i nie pluć na godło

Wydaje mi się, że jesteś gdzieś daleko
Tak się tylko wydaje, bo właściwie ciebie nie ma
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Awatar użytkownika
amadeus
Mudżahedin
Posty: 287
Lokalizacja: Sucha Beskidzka/Andrychów

Post autor: amadeus »

ok narazie w tych postulatach jestes sam - przeglosuj 30 mln katolikow z tego kraju i pomyslimy co da sie zrobic
moze w chiacgo sie podpisza pod Twoimi rzadaniami ale poki co musisz zaakceptowac to ze katolicy chca religii w kosciolach sa sklonni placic podatek by chrzescijanstwo przetrwalo

to co Ty piszesz juz chyba nawet pod liberalizm nie podchodzi - rzadasz usuniecia religii ze szkol ale to ze Twoje dzieci ucza sie takze z podatkow innych Ci nie przeszkadza...wiesz zawsze mozesz zapisac syna do szkoly prywatnej zadajac nauki etyki a nie religii - jezeli jest was tak wielu napewno gdzies istnieje taka szkola a jezeli nie to zastanow sie dlaczego zadna szkola tego nie robi (moze by sie nie oplacilo nauczanie trojki dzieci?)

mozesz byc absolutnie pewien ze w momencie gdy ludzie zaczna miec opinie podobna do Twojej to wiekszosc takze bedzie rzadac tego czego Ty teraz oczekujesz poki co poiwnienes sie pogodzic z tym ze wiekszosc otaczajacego Cie swiata oczekuje wlasnie takiej polski a ine innej

wiesz zawsze jak Ci to naprawde nie pasuje mozesz sie przeprowadzic do panstwa ateistow (ehh sorki takowe nie istnieje bo wszedzie wiekszoscia jest jakas religia - chwala Bogu za demokracje!! :D)
Nie ma głupich pytań są tylko głupi ludzie...

Awatar użytkownika
Rzymek
Kretozord
Posty: 1569
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: Rzymek »

amadeus pisze:w taki sposob moznaby zaprzeczyc wielu sytuacjom historycznym na ktorych opisujacy nie byl naocznym swiadkiem faktow wiec to co piszesz jest smieszne w tej chwili, z reszta gadasz o manipulacji jakbys nie wiedzial ze sam jej uzywasz tak samo jak kazdy ktory przedstawia tutaj jakikolwiek argument przeczytaj sobie jej defnicje to przekonasz sie ze wszyscy tutaj chcemy wplynac na siebie nie zmienia to jednak fakty ze robimy to w taki sposob ze raczej uzyskujemy efekt odwrotny
z reszta slusznie bo ja nikogo przekonywac do Boga nie bede i nikt nie powinien do tego samemy trzeba dojrzec
z drugiej strony napisales ze religia ingeruje w Twoja osobe bo osobe z mala iloscia wyczynow pochowano w miejscu ktore raczej nie jest Twoje (jak jest to szacun) wiec co Ty masz do gadania - oficjalnie nalezy do calego narodu polskiego a jako ze wiekszosc tego narodu to katolicy powinienes zaakceptowac wole wiekszosci

i teraz z drugiej strony twierdzisz ze jest ok dopoki kosciol nie ingeruje w Twoja wolnosc i mozliwosc swobody - pamietaj ze jakakowliek ingerencja takiej osoby w kosciol to takze ingerencja w kazdego indywidualnego katolika - a sam wiesz ze wolnosc jednego konczy sie tam gdzie zaczyna sie wolnosc drugiego wiec Ty jak oczekujesz szacunku od kosciola takze zacznij go szanowac
Co Ty gadasz ze kazda sytuacje historyczna? Jestem historykiem z wykształcenia i tak sie składa ze musisz nadrobic braki w historgiografii i metodologii zeby zakumac czym się rózni jaka epoka historiograficzna i czemu i jakiej krytyce nalezy poddawac jakie źródła. Potem sie wypowiadaj z cytatami tak smiesznymi jak przytoczone.
Pochowano kaczynskiego w miejscu gdzie pochowain sa bohaterowie i najważniejsi polacy a nie maluczcy bo naród mial swoja ulubiona histerie..to jest ingerencja w moje prawa jako obywatela tego kraju - nikt nie powinien kalać mi historii mojego państwa. Większość tego narodu to katolicy tylko z nazwy a większosc katolików nie ma pojecia o Biblii bo by nie byli katolikami(chyba ze pochwalają Boga co sankcjonuje masowe mordy;) )
I ostatnie kolego : napisalem ze dopuki cudza religia nie ingeruje w moją wolnośc , samo istnienie kościoła ingeruje a organizacje złodziejskie, pasożytnicze i zbrodnicze się usuwa...tak ingeruje się z urzędu jak ktoś tuszuje gwałty dzieci lub kradnie ze skarbu państwa. Czemu mam szanowąc KRK skoro jest jaki jest? Mam szanowac wszystkich złodziei , pedofili, manipulantów i represantów którzy z jakiegos powodu nie płacą podatków:)?
wiesz zawsze jak Ci to naprawde nie pasuje mozesz sie przeprowadzic do panstwa ateistow (ehh sorki takowe nie istnieje bo wszedzie wiekszoscia jest jakas religia - chwala Bogu za demokracje!! :D)
Masz na myśli np. Chiny tak;)? Państwo ateistów nie istnieje bo 70% ludzkości to debile którzy w zyciu nie interesowali sie ksiązką inną niz program telewizyjny a co dopiero tak wielkie tomisko jak biblia czy koran;) Tak sie składa ze 85% osób po studiach wyższych na świecie to agnostycy lub ateiści;)

Kraj nie jest katolicki? Mamy rozdzial od Państwa? To czemu moj podatek ma isc na uczenie dzieci kłamstw udowodnionych przez tysiace historyków? Jak ktos chciał ukraść sobie mesjasza z Egiptu, Persji, Indii i Rzymu to powinien sie postarać bardziej go zmienić a nie zerżnać wszystko zmieniajac tylko nazwy;)
Ostatnio zmieniony 23 cze 2010, o 11:38 przez Rzymek, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Grazbird
Kretozord
Posty: 1887
Lokalizacja: KGB Klub Gier Bez Prądu

Post autor: Grazbird »

byłem ateistą. teraz jestem wierzący.
czytam sobie wasze posty i patrzę na fanatyków po obu stronach. w niczym nie lepszych od siebie- jedni ateiści, drudzy katolicy.
w obydwu przypadkach przychodzi mi do głowy stwierdzenie znajomego ( o zgrozo dla wielu z Was, księdza): niech zadają pytania. wiara, obojetnie jaka, bez pytań jest fanatyzmem.

problemem nie jest wiara. problemem jest specyficzny sposób, w jaki KK zbudował sobie pozycję w naszym państwie, w dużej części dzięki znacznej przychylności władz państwowych po `89 roku.
zanim zaczniecie palić na stosach ateistów, krzyżować osoby wierzące i kamienować muzułmanów ( a za nimi cyklistów, homosiów, i innych, o odmiennych niż Wy poglądach), pojedzcie sobie do innego kraju ( np katolickiej Austrii) i zobaczcie jak tam wygląda KK.
Później zacznijcie wygłaszać poglądy na wiarę/ niewiarę.
A co do znieważania flagi: zważ, gówniarzu, że za tą flagę, również Twoi przodkowie, przelewali krew i tracili życie. I z tego powodu fladze należy się szacunek. Bo nie byłoby Ciebie tutaj gdyby nie oni.
Rzymek: gość który pokonał Pliniusza.

Awatar użytkownika
amadeus
Mudżahedin
Posty: 287
Lokalizacja: Sucha Beskidzka/Andrychów

Post autor: amadeus »

Rzymek pisze: Co Ty gadasz ze kazda sytuacje historyczna? Jestem historykiem z wykształcenia i tak sie składa ze musisz nadrobic braki w historgiografii i metodologii zeby zakumac czym się rózni jaka epoka historiograficzna i czemu i jakiej krytyce nalezy poddawac jakie źródła. Potem sie wypowiadaj z cytatami tak smiesznymi jak przytoczone.
Pochowano kaczynskiego w miejscu gdzie pochowain sa bohaterowie i najważniejsi polacy a nie maluczcy bo naród mial swoja ulubiona histerie..to jest ingerencja w moje prawa jako obywatela tego kraju - nikt nie powinien kalać mi historii mojego państwa. Większość tego narodu to katolicy tylko z nazwy a większosc katolików nie ma pojecia o Biblii bo by nie byli katolikami(chyba ze pochwalają Boga co sankcjonuje masowe mordy;) )
I ostatnie kolego : napisalem ze dopuki cudza religia nie ingeruje w moją wolnośc , samo istnienie kościoła ingeruje a organizacje złodziejskie, pasożytnicze i zbrodnicze się usuwa...tak ingeruje się z urzędu jak ktoś tuszuje gwałty dzieci lub kradnie ze skarbu państwa. Czemu mam szanowąc KRK skoro jest jaki jest? Mam szanowac wszystkich złodziei , pedofili, manipulantów i represantów którzy z jakiegos powodu nie płacą podatków:)?

nie zamierzam podwazac Twojego autorytetu pod wzgledem wiedzy historycznej bo dojdzie do klotni,
Ty jestes przeciw temu - innych 10 bylo za tym - jakim prawem to ma byc po Twojemu a nie tamtych ludzi?jak widzisz jest to przyklad w ingerencje wolnosci ogolu stad demokracja jest tak doskonalym systemem bo uchyla sie decyzjom wiekszosci a nie mniejszosci, ale Ty nazywajac Kaczynskiego maluczkim juz ingerujesz w jego swietej pamieci osobe wiec zastanow sie czego tak naprawde oczekujesz
i nie mow za innych jakim rodzajem katolikow sa bo tak samo ja moglbym powiedziec jakim Ty jestes czlowiekiem i tez niekoniecznie moze Ci sie to sposobac
twierdzisz ze jestes czlowiekiem wyksztalconym to wykaz tolerancje do czyjejs wiary a nie narzucaj mu ze ona jest plytka i falszywa - twierdzisz ze niewiedza na temat biblii jest powodem wiary w Boga? wiara w Boga jest czyms indywidualnym a jako ze wartosciowo przedstawia sie podobnie wsrod innych osob polaczyli sie oni w wieksza sile

Nikt Ci nie broni stworzyc kolko ateistyczne u siebie w miescie by spotykac sie i omawiac wazne dla was sprawy a jezeliu bedziecie naprawde duza grupa bedziecie mieli wplyw na niektore rzeczy przeszkadzajace Ci w Twoim miescie

jezeli jednak brak Ci sil na to musisz sie pogodzic z tym ze katolicy te sily maja i na przestrzeni tysiecy lat wywalczyli sobie swoje prawa

i zapamietaj ze poki co w tym kraju jakiekolwiek proby przeciwstawienia sie tej wierze sa zwiazane z ingerecja wolnosci wiekszosci - gdyby sytuacja byla odwrotna czulbys sie napewno urazony
Nie ma głupich pytań są tylko głupi ludzie...

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Świetny argument żeby nie płacić podatków, jak przyjdzie ktoś z podatkowego, to mu pokażę Twojego posta.
To jest tylko zasługa aparatu represji. Kiedyś KK miał możliwości badania, czy wierni żyją zgodnie z jego nakazami, a tłumaczenie się "jestem ateistą" tylko pogarszało sprawę :mrgreen:
Jankiel pisze:Nie ma różnicy między Polską a Bogiem. Jedno i drugie jest wymysłem ludzi.
Gorzej będzie jesli zapyta mnie, jesli nie ma różnicy między Polską a Bogiem, to podaj mi najwyższy szczyt Boga, podaj długośc linii brzegowej Boga, podaj liczbę mieszkańców Boga.

Wydaje mi się, ze jednak między Polska a bogiem jest pewna dosyć znacząca różnica. Da się namacalnie i z pewnym przyblizeniem ustalić, gdzie jest, gdzie się kończy, ilu ma mieszkańców itd.
Wspólnota wiernych też z przybliżeniem da się określić.
sek w tym że to własnie religia była i bedzie nie tylko hamulcem rozwoju ludzkości ale także głownym pretekstem do wojen i konfliktów a Państwo i patrioryzm wbrew pozorom jest jednym z głównych powodów dla których cywilizacja idzie do przodu
Koniec niewolnictwa i doktryna niezbywalnych praw człowieka i praw natury to dorobek chrześcijaństwa. Równość ludzi bez względu na pochodzenie to też wymysł chrześcijaństwa. Potępienie wojen zaborczych również. Więc sorry, ale powtarzasz tylko bzdurne slogany z antyklerykalnych gazetek.
Wolność wyznania w kraju gdzie sie finansuje organizacje tylko dlatego bo maja w statusie odniesienie do chrześcijanstwa a ty co nie mają to już nie
Dowód?
A co do znieważania flagi: zważ, gówniarzu, że za tą flagę, również Twoi przodkowie, przelewali krew i tracili życie. I z tego powodu fladze należy się szacunek.
Nie uważam, by to, że ktoś ginie za flagę kazało mi ją szanować. Podobnie fakt, że masa wariatów postanowiła ginąć za krzyż w ziemi świętej nie sprawia, że mam ten krzyż szanować. Śmierć każdego z tych ludzi była jego prywatnym wyborem, a mnie nic do tego.

Wartości nie istnieją, co nie oznacza, że "wszystko wolno".
A da się to jakoś uzasadnić, poza "tak jest i już"? Dlaczego nie wolno wszystkiego?
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Przemcio
Postownik Niepospolity
Posty: 5334

Post autor: Przemcio »

Hmmm ciekawe czemu nie zrobi się tak jak w Niemczech tam każdy może dobrowolnie opodatkować się na cel dotowania KK czy innej religi a z budżetu państwa ale ponad to co ludzie przekażą dobrowolnie budżet nie da nawet 1 Euro :mrgreen: Odrazu odpowiem bo jak by tak zrobić nagle by się okazało, że 90% z tych 30 milionów katolików ma to w gdzieś i nie płaci :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...

Awatar użytkownika
amadeus
Mudżahedin
Posty: 287
Lokalizacja: Sucha Beskidzka/Andrychów

Post autor: amadeus »

Przemcio251 pisze:Hmmm ciekawe czemu nie zrobi się tak jak w Niemczech tam każdy może dobrowolnie opodatkować się na cel dotowania KK czy innej religi a z budżetu państwa ale ponad to co ludzie przekażą dobrowolnie budżet nie da nawet 1 Euro :mrgreen: Odrazu odpowiem bo jak by tak zrobić nagle by się okazało, że 90% z tych 30 milionów katolików ma to w gdzieś i nie płaci :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
wtedy ten podatek zaplaciloby pewnie 31mln bo zauwaz ze tak czy siak go trzeba zaplacici to jak na cos te pieniadze maja isc niech ida na najwieksza teraz polska tradycje
Nie ma głupich pytań są tylko głupi ludzie...

Awatar użytkownika
Przemcio
Postownik Niepospolity
Posty: 5334

Post autor: Przemcio »

Sorry to sobie płać ten podatek w formie jaką proponuje :mrgreen: bo ja np. nie chce finansować KK
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...

Awatar użytkownika
amadeus
Mudżahedin
Posty: 287
Lokalizacja: Sucha Beskidzka/Andrychów

Post autor: amadeus »

no i nikt Cie za to nie zastzreli - katolicy to cywilizowani ludzie i toleruja Twoje wybory - Ty zaakceptuj nasze
Nie ma głupich pytań są tylko głupi ludzie...

Zablokowany