Kościół , religia , wiara

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

Zablokowany
Awatar użytkownika
Tullaris
Masakrator
Posty: 2180
Lokalizacja: Solec nad Wisłą

Re: Wybory prezydenckie

Post autor: Tullaris »

Malcavian pisze:jezus ludzie, mam nadzieje, ze nie piszecie powaznie... Janusz Korwin Mikke to najwiekszy oszolom polskiej sceny politycznej i najczesciej glosuja na niego ludzie, ktorzy nie podchodza do sprawy powaznie i robia sobie beke z tak waznej sprawy jak wybory prezydenckie... posluchajcie co on mowi chociazby w wywiadach - gada jak idiota a nie czlowiek, ktory mialby reprezentowac narod polski... zastanowcie sie, zanim wystosujecie na forum takie idiotyzmy
Tak piszemy poważnie, bo mamy dość aby naszym krajem rządziła banda nieodpowiedzialnych złodziei, która min. za nasze pieniądze i przy pomocy mniej lub bardziej podporządkowanych sobie mediów zniekształcała wizerunek tych którzy mogą im zagrozić. JKM mówi prawdę która inni boją się przedstawić. Jak bym sobie robił beke z wyborów to bym zagłosował na kogoś z bandy 4.
Duderson pisze:Media wykrzywiły obraz śp. Prezydenta dopiero po jego śmierci.
Przed śmiercią pokazywał tylko jego negatywną stronę, tak jak teraz pokazują tylko negatywną stronę JKM.
Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

Tullaris pisze: Dziś dawne wartości odchodzą w zapomnienie, wychowuje się pokolenie które widzą tylko czubek własnego nosa, a jedyne co dla nich ważne to kasa i zabawa. Idziemy w ślady reszty Europy, w takiej laickiej Francji nikt już nie by w razie konieczności nie walczy czy umierał za swoją ojczyznę.
Jesli idea umierania za ojczyzne, co wszystko, co "tradycyjne" wychowanie moze zaoferowac, to ja dziekuje, postoje. Wole laicką Francję, Czechy i państwa skandynawskie. Czekam na ten moment, kiedy bede mogl myslec o Polsce jak o laickim państwie. Oby to nastapilo jeszcze za mojego zycia. Widze wylacznie plusy takiej zmiany.
Kraggo pisze: Gombrowicz to nie aby ten, któremu z Polską nie po drodze? Który naśmiewał się z patriotyzmu i pozował na nowoczesnego (jak na swoje czasy) kosmopolitę?
Jako czlowiek Gombrowicz mial wiele slabosci, ale jego dziela to Literatura przez duże "L". Jeden z najwazniejszych polskich pisarzy. Jestem mu wdzieczny za to, ze zapisał i wydrukował swoje przeniklwe obserwacje na temat hipokryzji, manipulacji i kłamstwa, jakie rzadzą nam życiem - w tym na temat pojecia "patriotyzmu".
Obrazek

Awatar użytkownika
Tullaris
Masakrator
Posty: 2180
Lokalizacja: Solec nad Wisłą

Post autor: Tullaris »

bless pisze:Jesli idea umierania za ojczyzne, co wszystko, co "tradycyjne" wychowanie moze zaoferowac, to ja dziekuje, postoje. Wole laicką Francję, Czechy i państwa skandynawskie.
Jedyne co mi te laickie państwa proponują to aborcja, eutanazja, małżeństwa homo i wtrącanie się jak mam wychowywać dzieci oraz wydawać moje pieniądze, tak wiec ja wole (w razie konieczności) umieranie za Ojczyznę. Niedługo zresztą to nie będzie Francji i Szwecji, zamiast nich będą Francuska i Szwedzka Republiki Islamskie. Słabe bezdzietne laickie społeczeństwa nie są w stanie przeciwstawić się islamowi.

Ja już głosowałem, najpierw poszedłem do Kościoła, a później oddałem głos na jedynego słusznego kandydata 8) :twisted: .
Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

Tullaris pisze: Jedyne co mi te laickie państwa proponują to aborcja, eutanazja, małżeństwa homo i wtrącanie się jak mam wychowywać dzieci oraz wydawać moje pieniądze, tak wiec ja wole (w razie konieczności) umieranie za Ojczyznę.
Mnie sie wydaje, ze te państwa oferuja znacznie wiecej. To co wymieniles to tylko niektore z wielu pozytywnych rzeczy, ktore płyną z poszanowania praw czlowieka, z respektowania prawa do wolnosci wlasnej i z szacunku dla wolnosci innych, jakie sa w tych krajach proponowane.
No i jest to na pewno propozycja lepsza od koscielnego terroru. Mowisz, ze panstwa swieckie wtracaja sie w kwestie wychowania dzieci. Jesli w ogole probuja taki wplyw wywierac (w co watpie), to jest on nieporownywalny z naciskami kosciola, ktory wtraca sie w zycie czlowieka nie tylko na etapie dziecinstwa, ale przez cale zycie.
Jesli mowisz, ze te kraje stana sie niedlugo republikami islamskimi, to zastanowmy sie dlaczego... Moze dlatego, ze uciekaja do nich ludzie z krajow, gdzie rzadza fanatycy religijni, tacy, co to do kosciolka (takiego czy innego) pomykaja co tydzien albo i czesciej, a ktorzy calym narodom narzucaja wychowanie "tradycyjne"? Jak to mozliwe, ze ci ludzie nie sa zachwyceni propozycja swoich przywodcow, ktorzy regularnie oferuja im "umieranie za ojczyzne i boga", tylko uciekaja na wszelkie sposoby do tych zepsutych laickich krajow, gdzie musza tolerowac eutanazje, aborcje, tolerancje homoseksualizmu i cala te przeklętą wolność czlowieka...
Obrazek

Awatar użytkownika
Kołek
Falubaz
Posty: 1147
Lokalizacja: Gdańsk-SNOT

Post autor: Kołek »

ja się zastanawiam ilu z was wypowiadających się o kościele kiedykolwiek do niego nalezeli. BO ostatnio na forum tylko czytam jaki kościół to jest zły itd. itd.

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

Kołek pisze:ja się zastanawiam ilu z was wypowiadających się o kościele kiedykolwiek do niego nalezeli. BO ostatnio na forum tylko czytam jaki kościół to jest zły itd. itd.
Ja.
Obrazek

Varinastari
Masakrator
Posty: 2297

Post autor: Varinastari »

Jedyne co mi te laickie państwa proponują to aborcja, eutanazja, małżeństwa homo i wtrącanie się jak mam wychowywać dzieci oraz wydawać moje pieniądze, tak wiec ja wole (w razie konieczności) umieranie za Ojczyznę.
Nie jest to prawda. Respektowanie wolności nie jest ingerencją w cudze życie. Chyba, iż sama wolność rozumiana jest przez ciebie jako ciało obce, niepożądane. Lub też inaczej, to, co nie zgodne z poglądami Twymi jest po prostu wtrącaniem się, realizacja zaś światopoglądu Twego korzystną?
Mnie sie wydaje, ze te państwa oferuja znacznie wiecej. To co wymieniles to tylko niektore z wielu pozytywnych rzeczy, ktore płyną z poszanowania praw czlowieka, z respektowania prawa do wolnosci wlasnej i z szacunku dla wolnosci innych, jakie sa w tych krajach proponowane.
No i jest to na pewno propozycja lepsza od koscielnego terroru. Mowisz, ze panstwa swieckie wtracaja sie w kwestie wychowania dzieci. Jesli w ogole probuja taki wplyw wywierac (w co watpie), to jest on nieporownywalny z naciskami kosciola, ktory wtraca sie w zycie czlowieka nie tylko na etapie dziecinstwa, ale przez cale zycie.
Jesli mowisz, ze te kraje stana sie niedlugo republikami islamskimi, to zastanowmy sie dlaczego... Moze dlatego, ze uciekaja do nich ludzie z krajow, gdzie rzadza fanatycy religijni, tacy, co to do kosciolka (takiego czy innego) pomykaja co tydzien albo i czesciej, a ktorzy calym narodom narzucaja wychowanie "tradycyjne"? Jak to mozliwe, ze ci ludzie nie sa zachwyceni propozycja swoich przywodcow, ktorzy regularnie oferuja im "umieranie za ojczyzne i boga", tylko uciekaja na wszelkie sposoby do tych zepsutych laickich krajow, gdzie musza tolerowac eutanazje, aborcje, tolerancje homoseksualizmu i cala te przeklętą wolność czlowieka...
+1. Dokładnie. Ludzie nie czując na plecach oddechu Kościoła czują się znacznie lepiej. Aczkolwiek jest tutaj rzecz, która wymaga detalizacji. Otóż kwestia imigracji islamu na ziemie Europy nie tylko wynika z faktoru, jaki podałeś. Imigranci powtarzają wzorce( być może nieświadomie) nauczone w ich ojczyźnie, co niekoniecznie dobrze wpływa na jakość Europy Zachodzie ( nie mówię tutaj jako osoba nietolerancyjna, gdzieżby! Wytłuszczam jedynie to, co stanowi teraz problem). Jednak na zmianę polityki imigracyjnej jest nieco za późno.
ja się zastanawiam ilu z was wypowiadających się o kościele kiedykolwiek do niego nalezeli. BO ostatnio na forum tylko czytam jaki kościół to jest zły itd. itd.
Ja. :wink:

Awatar użytkownika
Tullaris
Masakrator
Posty: 2180
Lokalizacja: Solec nad Wisłą

Post autor: Tullaris »

bless pisze:Mnie sie wydaje, ze te państwa oferuja znacznie wiecej. To co wymieniles to tylko niektore z wielu pozytywnych rzeczy, ktore płyną z poszanowania praw czlowieka, z respektowania prawa do wolnosci wlasnej i z szacunku dla wolnosci innych, jakie sa w tych krajach proponowane.
Szkoda, że nie sznaują mojej właśności i narzucają mi swoją wizje wolności pod przymusem.
bless pisze:No i jest to na pewno propozycja lepsza od koscielnego terroru. Mowisz, ze panstwa swieckie wtracaja sie w kwestie wychowania dzieci. Jesli w ogole probuja taki wplyw wywierac (w co watpie), to jest on nieporownywalny z naciskami kosciola, ktory wtraca sie w zycie czlowieka nie tylko na etapie dziecinstwa, ale przez cale zycie.
Jesli mowisz, ze te kraje stana sie niedlugo republikami islamskimi, to zastanowmy sie dlaczego... Moze dlatego, ze uciekaja do nich ludzie z krajow, gdzie rzadza fanatycy religijni, tacy, co to do kosciolka (takiego czy innego) pomykaja co tydzien albo i czesciej, a ktorzy calym narodom narzucaja wychowanie "tradycyjne"? Jak to mozliwe, ze ci ludzie nie sa zachwyceni propozycja swoich przywodcow, ktorzy regularnie oferuja im "umieranie za ojczyzne i boga", tylko uciekaja na wszelkie sposoby do tych zepsutych laickich krajow, gdzie musza tolerowac eutanazje, aborcje, tolerancje homoseksualizmu i cala te przeklętą wolność czlowieka...
Ja jakoś kościelnego terroru nie odczuwam. Nie chcesz żyć w zgodzie z zasadami kościoła to je olej, on Cie do nich nie zmusi. Odczuwa natomiast terror państwa, np. nie wychowujesz dzieci jak my chcemy to ci je odbierzemy, płać na innych podatki, a jak nie to damy ci kare.
Dlaczego ci ludzie tam przyjeżdżają to bardzo proste. Te państwa zapewniają opiekę socjalną emigrantom, i żyją oni na koszt społeczeństwa. A czy korzystają z tej niby "wolności" no jakoś nie bo się nie asymilują. Żyją oni w swoich gettach, pełni pogardy dla laickich rządów i stylu życia mieszkańców tych państw, choć robią to na ich koszt. Nie wyrzekli się swej wiary, a wręcz się radykalizują. Oni nie przybywają tam dla tej "wolności" bo jej nienawidzą, chodzi tylko o kasę jaką tam mogą dostać. Wartości które wyznają są całkowicie sprzeczne z tym co proponuje im bezideowy zachód więc nie będą go szanować.
Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."

Awatar użytkownika
Tullaris
Masakrator
Posty: 2180
Lokalizacja: Solec nad Wisłą

Post autor: Tullaris »

Varinastari pisze:Nie jest to prawda. Respektowanie wolności nie jest ingerencją w cudze życie. Chyba, iż sama wolność rozumiana jest przez ciebie jako ciało obce, niepożądane. Lub też inaczej, to, co nie zgodne z poglądami Twymi jest po prostu wtrącaniem się, realizacja zaś światopoglądu Twego korzystną?
Wolność jednego człowieka zaczyna się tam gdzie koczy się wolność drugiego. W obrębie swej własność i wolności nie powinien być on ograniczany. Ale w przestrzeni publicznej, obowiązują zasady jakie przyjmie większość, ale większość ta nie może naruszać wolności jednostek. Wolność nie jest do tylko od (do czegoś to można mieć prawo albo przywilej). Wolność która dziś proponuje państwo to ingerencja w moje życie i mienie, bo większość (a właściwie mniejszości czyli pseudo elita, która manipuluje większością) która tą wolność tworzy, ma jej jedyną swoją prawdziwą wizje i chce ją narzucić wszystkim. To już przestaje być wolność tylko totalitaryzm który nazywamy wolnością.
Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."

Varinastari
Masakrator
Posty: 2297

Post autor: Varinastari »

A któż chce komuś narzucić jakąś wizję? Skoro tak bardzo respektujesz wolność innego człeka i pojmujesz ją w znaczeniu negatywnym( tj, zakaz ingerencji w jego sferę) to jakim prawem chcesz zakazać mu dokonywania eutanazji, aborcji i czy też zawarcia związku homoseksualnego? Wszak to jego życie i twoja "strefa wolności tudzież możność kształtowania rzeczywistości" ograniczona jest do jego sfery?
Wolność która dziś proponuje państwo to ingerencja w moje życie i mienie
Ponawiam pytanie. Jak w wolność Twą godzi to, iż przykładowo sąsiadka Twa aborcji dokonała? Rozumiem, nie jest to zgodne z światopoglądem Twym. Lecz to jest jej życie i jej wolność, państwo zaś winno respektować obie wolności na równi. Tyle, iż nie możesz rozszerzać swojej sfery wpływu na życie innej jednostki, co niestety chcesz czynić, gdyż wynika to z słów Twych :wink:
Ale w przestrzeni publicznej, obowiązują zasady jakie przyjmie większość,
Zasady takie kreuje prawo a nie wola tłumu( przynajmniej nie bezpośrednio, lecz poprzez przedstawicieli swych).

PS. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden wniosek, bezpośrednio wynikający z Twych tez. Większość determinuje zasady obowiązujące powszechnie-zarówno moralne jak i prawne-tudzież sankcjonuje przysłowie dot. "Krakania wron". Nie sądzisz, iż kłóci się to z Twym pojmowaniem wolności?

Awatar użytkownika
Tullaris
Masakrator
Posty: 2180
Lokalizacja: Solec nad Wisłą

Post autor: Tullaris »

Varinastari pisze:A któż chce komuś narzucić jakąś wizję? Skoro tak bardzo respektujesz wolność innego człeka i pojmujesz ją w znaczeniu negatywnym( tj, zakaz ingerencji w jego sferę) to jakim prawem chcesz zakazać mu dokonywania eutanazji, aborcji i czy też zawarcia związku homoseksualnego? Wszak to jego życie i twoja "strefa wolności tudzież możność kształtowania rzeczywistości" ograniczona jest do jego sfery?
Kwestia aborcji, jest prosta, ja uznaje aborcje na zamach na wolność niezarodzonego dziecka (Czyli tu kończy się wolność kobiety za zaczyna wolność dziecka). Każdy ma prawo do życia. Ma je nawet dziecko głupiej nastolatki która zapomniała się zabezpieczyć.
Eutanazji ja bym nikomu nie zabronił, ale bym jej nie poparł. Bo uważam, że życie otrzymało się nie po to aby móc je sobie odebrać.
Związków homo ja nie zakazuje, jak ktoś lubi niech ma, ale u siebie w swoje przestrzeni życiowej. Jednak żądanie prawnej legalizacji to już jest wejście w sferę publiczną. Związki hetero są potrzebne społeczeństwu, bo służą prokreacji. Nawet jeśli dana para nie chce lub nie może mieć dzieci, to należy dać im szanse. A co wnoszą związki homo do społeczeństwa nic. Rodziny nie stworzą, bo do prawidłowego wychowywania dzieci potrzebna jest kobieta i mężczyzna, a chcą mieć takie same prawa. Od każdej z płci dziecko przyjmuje inne wzorce, równie ważne w życiu, dlatego dwóch mężczyzn lub dwie kobiety nie mogą wychowywać dziecka. Zresztą u starożytnych Greków homosie byli dość powszechni, ale nawet tam nikt nie próbował z dwóch facetów stworzyć rodziny. Dziś natomiast mogą spokojnie sobie żyć i nikt nie będzie się im wtrącał co robią, dopóki nie zwracają na siebie uwagę swoimi absurdalnymi żądaniami.
Ponawiam pytanie. Jak w wolność Twą godzi to, iż przykładowo sąsiadka Twa aborcji dokonała? Rozumiem, nie jest to zgodne z światopoglądem Twym. Lecz to jest jej życie i jej wolność, państwo zaś winno respektować obie wolności na równi. Tyle, iż nie możesz rozszerzać swojej sfery wpływu na życie innej jednostki, co niestety chcesz czynić, gdyż wynika to z słów Twych :wink:
Wyjaśniłem wyżej.
Zasady takie kreuje prawo a nie wola tłumu( przynajmniej nie bezpośrednio, lecz poprzez przedstawicieli swych).
Tak ale większość ta (bez względu na to czy ustala prawo bezpośrednio czy też przez przedstawicieli) nie może ingerować w wolność jednostki jeśli ta ni narusza wolności innych. Dlatego ja np. sprzeciwiał by się karaniu kogoś za homoseksualizm.
PS. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden wniosek, bezpośrednio wynikający z Twych tez. Większość determinuje zasady obowiązujące powszechnie-zarówno moralne jak i prawne-tudzież sankcjonuje przysłowie dot. "Krakania wron". Nie sądzisz, iż kłóci się to z Twym pojmowaniem wolności?
Oczywiście, że prawo, czy zwyczaje stanowi większość i należy sie do nich stosować w przestrzeni publicznej. Wpływ większość determinuje także zachowanie innych w przestrzeni osobistej. Są jednak ci którzy w swojej przestrzeni prywatnej chcą postępować inaczej i trzeba to szanować, dopóki nie próbują przekładać swojego postępowania na sferę publiczną, lub nie ograniczają czyjeś wolności.
Tullaris Dredbringer was dying. He knew this, and he cared not.... At last, he knew the truth that Khain had tried to share with him all theas years, and it was glorius.
"Kings of Ulthuan!" the Pheniks King spat the words sa a curse. "You are usurpres and thieves. You owne me a debt. In my name, and thad of my fadher, I call upon you to repey it now."

Matis99
Chuck Norris
Posty: 526

Post autor: Matis99 »

Kołek pisze:ja się zastanawiam ilu z was wypowiadających się o kościele kiedykolwiek do niego nalezeli. BO ostatnio na forum tylko czytam jaki kościół to jest zły itd. itd.
To nie ma znaczenia. Nie muszę być członkiem Al-Kaidy, żeby jej działalność mi się nie podobała :).

Awatar użytkownika
Akadera
Falubaz
Posty: 1349
Lokalizacja: Białystok - Front Wschodni

Post autor: Akadera »

Tullaris pisze:Szkoda, że nie sznaują mojej właśności i narzucają mi swoją wizje wolności pod przymusem.
A w jakiz to sposob twoja wlasnosc nie jest szanowana? Przez koniecznosc placenia podatkow moze? No sorry ale jak chce sie miec takie luksusy jak policja, straz pozarna, sluzba zdrowia, armia itp to niestety trzeba skads kase na to brac bo raczej nie z dobrowolnych datkow.
Tullaris pisze:Ja jakoś kościelnego terroru nie odczuwam. Nie chcesz żyć w zgodzie z zasadami kościoła to je olej, on Cie do nich nie zmusi. Odczuwa natomiast terror państwa, np. nie wychowujesz dzieci jak my chcemy to ci je odbierzemy, płać na innych podatki, a jak nie to damy ci kare.
Jest tylko jeden maly zonk nie wiedziec czemu wszelakie koscioly daja sobie na podstawie jakis tam objawien, objawionych ksiag i tym podobnych nie racjonalnych wkretow jako jedynym prawo decydowania o tym co dobre a co zle, co moralne a co nie. Co do zmuszania to ide o zaklad o dobre piwo ze jakby mogli zmuszac to by zmuszali bo kiedys to robili a chyba w wiekszosci krajow arabskich przedstawiciele ich religii zmuszaja :wink:
Dzieci nikt ci nie odbierze jesli o nie dbasz, wysylasz do szkoly, chodza czyste najedzone itp. Przeciez nikt ci nie zabrania ich wychowywac i wpajac im wartosci ktore uwazasz za sluszne byle na socjopatow nie wyrosly i byle bys im jakiegos faszyzmu, komunizmu, rasizmu czy szowinizmu do glowy nie wpychal.
Wolność która dziś proponuje państwo to ingerencja w moje życie i mienie, bo większość (a właściwie mniejszości czyli pseudo elita, która manipuluje większością) która tą wolność tworzy, ma jej jedyną swoją prawdziwą wizje i chce ją narzucić wszystkim.
Niestety to akurat konserwatysci zazwyczaj probuja narzucic swoja wizje moralnosci wszystkim pozostalym.
Kwestia aborcji, jest prosta, ja uznaje aborcje na zamach na wolność niezarodzonego dziecka (Czyli tu kończy się wolność kobiety za zaczyna wolność dziecka). Każdy ma prawo do życia. Ma je nawet dziecko głupiej nastolatki która zapomniała się zabezpieczyć.
Dla mnie kwestia aborcji tez jest prosta kobieta ma prawo decydowac o sobie a dziecko nie narodzone nie jest obywatelem, ksiadz nie da mu chrztu, pogrzebu koscielnego tez raczej nie dostanie wiec nie ma co wkrecac jak w tym skeczu: http://www.youtube.com/watch?v=U0kJHQpvgB8 bo to nie prawda.
Mialbys odwage i tupet powiedziec zgwalconej kobiecie ze musi urodzic bachora jakiegos <cenzura> ktory ja tak urzadzil. Po calej traumie jaka miala kazac jej przechodzic kolejna. I co dalej z tym dzieciakiem, kolejne do domu dziecka na ktory oczywiscie podatkow to ci sie nie usmiecha placic bo za podatkami nie przepadasz (jak wiekszosc z nas ale niestety sa potrzebne). Co do tego ze aborcja nie jest metoda antykoncepcji to sie pewnie zgodzimy wiec przykladu z nastolatka nie bede komentowal, nie zmienia to faktu ze w naszym kraju edukacja seksualna jest na strasznym poziomie.
PS. Tez mam nadzieje ze kiedys doczekam chwili gdy bedzie mozna bez sciemy powiedziec o naszym kraju ze jest panstwem swieckim :wink:

Awatar użytkownika
CzarnY
Falubaz
Posty: 1470
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok!

Post autor: CzarnY »

Akadera pisze: Niestety to akurat konserwatysci zazwyczaj probuja narzucic swoja wizje moralnosci wszystkim pozostalym.
a Ty co w tej chwili robisz, "liberale" - cudzyslow nieprzypadkowy :)?
Akadera pisze:Jest tylko jeden maly zonk nie wiedziec czemu wszelakie koscioly daja sobie na podstawie jakis tam objawien, objawionych ksiag i tym podobnych nie racjonalnych wkretow jako jedynym prawo decydowania o tym co dobre a co zle, co moralne a co nie.
Akadera pisze:Dla mnie kwestia aborcji tez jest prosta kobieta ma prawo decydowac o sobie a dziecko nie narodzone nie jest obywatelem, ksiadz nie da mu chrztu, pogrzebu koscielnego tez raczej nie dostanie wiec nie ma co wkrecac jak w tym skeczu: http://www.youtube.com/watch?v=U0kJHQpvgB8 bo to nie prawda.
Akadera pisze:PS. Tez mam nadzieje ze kiedys doczekam chwili gdy bedzie mozna bez sciemy powiedziec o naszym kraju ze jest panstwem swieckim :wink:

Awatar użytkownika
Akadera
Falubaz
Posty: 1349
Lokalizacja: Białystok - Front Wschodni

Post autor: Akadera »

Tyle ze ja Piotrek nie narzucam koledze swoich wartosci, moge sie z nim nie zgadzac ale moze sobie wierzyc w co wierzy, praktykowac obrzedy religijne a jakby byl laska to moze ewentualne dziecko powstale w wyniku gwaltu na sobie urodzic bo takie ma poglady. Prosze tylko by nie kazal rodzic tego dziecka kobietom ktore moga ewentualnie myslec inaczej. Taki maly szczegol nie :wink:
Ps. I co byles juz na wyborach? Ja zaraz wychodze ale od tej pogody sie odechciewa.

Kraggo
Chuck Norris
Posty: 586

Post autor: Kraggo »

Dziecko jest człowiekiem od momentu poczęcia i nie zmienią tego lewicowi "intelektualiści". Czy to trzeci dzień, czy drugi miesiąc, czy tuż przed porodem - cały czas to dziecko. Próba ustalania kryteriów "kiedy dziecko jest a kiedy nie ma" jest śmieszna, zresztą o słabości tychże założeń świadczy fakt, że w jednym kraju można zabijać przed 3 miesiącem, w innym przed piątym, a pewnie są też przykłady (a gdzieś czytałem, że są forsowane), by dokonywać aborcji nawet w późniejszym czasie. To jak, ustalamy sobie granicę sami i sami decydujemy, kiedy jest dziecko, a kiedy nie? Skoro cytowanie klasyków stało się w tym temacie modne, więc i ja się posłużę słowami Ronalda Reagana: "Zdążyłem już zauważyć, iż najwięcej do powiedzenia na temat aborcji mają Ci, którzy zdążyli już się urodzić".

Co do eutanazji - przypominam, że takiegoż aktu dokonuje lekarz, a nie sam chcący tego dokonać. Lekarz nie ma prawa pozbawiać kogoś życia na jego żądanie. Jak ktoś chce popełnić samobójstwo... jego wola.

Również nie odczuwam na plecach oddechu Kościoła :) Co więcej mam też znajomych zupełnie niewierzących i oni też tego nie odczuwają, żyją według własnych zasad. Obawiam się, że ów tajemniczy oddech odczuwają zagorzali antyklerykałowie ;)

Wracając do Gombrowicza - może owe cytaty pokażą wszystkim w czym rzecz :)

Awatar użytkownika
CzarnY
Falubaz
Posty: 1470
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok!

Post autor: CzarnY »

Akadera pisze:Tyle ze ja Piotrek nie narzucam koledze swoich wartosci, moge sie z nim nie zgadzac ale moze sobie wierzyc w co wierzy, praktykowac obrzedy religijne a jakby byl laska to moze ewentualne dziecko powstale w wyniku gwaltu na sobie urodzic bo takie ma poglady. Prosze tylko by nie kazal rodzic tego dziecka kobietom ktore moga ewentualnie myslec inaczej. Taki maly szczegol nie :wink:
dla mnie to jest narzucanie sie :P liberalizm rozumiem jako poszanowanie wolnosci - ale cudzej tez, bo czynienie religii z wlasnego egoizmu to naduzycie. jest wolnosc kobiety do decydowania o sobie, ale jest tez wolnosc dziecka do zachowania swojego zycia. gdziestam tez sie czai wolnosc wspolnoty do ochrony bezbronnego. pomijanie ktoregos elementu to IMO falszowanie rzeczywistosci, sorry.
Ps. I co byles juz na wyborach? Ja zaraz wychodze ale od tej pogody sie odechciewa.
bylem jak nie padalo, w drodze do spozywczaka ;).

Awatar użytkownika
Nordri
Chuck Norris
Posty: 575
Lokalizacja: Greifenhagen

Post autor: Nordri »

Kraggo pisze: Również nie odczuwam na plecach oddechu Kościoła :) Co więcej mam też znajomych zupełnie niewierzących i oni też tego nie odczuwają, żyją według własnych zasad. Obawiam się, że ów tajemniczy oddech odczuwają zagorzali antyklerykałowie ;)
Wiesz, jest drobna różnica między życiem według własnych zasad na przykład studiując, a byciem rodzicem i próbą wychowania dziecka bez religijnej indoktrynacji. Do tego oczywiście dochodzi jeszcze kwestia czy jest to duże miasto, czy niewielka wioska, ale nagle może się okazać, że albo ten "oddech" jest bardzo odczuwalny, albo trzymasz dziecko w jakiejś nierealnej i szkodliwej izolacji.

Awatar użytkownika
CzarnY
Falubaz
Posty: 1470
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok!

Post autor: CzarnY »

Nordri, a teoretyzujesz, czy naprawde cos takiego odczuwasz? ja bym prosil o przyklady, bo tez czesto mam wrazenie ze powtarzanie takich prawd jest wygodne dla antyklerykalow ;).

osobiscie zawsze twierdze, ze jak sie komus nie podoba oferta jakiegos zwiazku wyznaniowego, to moze sobie poszukac innego (nawet na tak hermetyczna religie jak judaizm mozna przejsc), albo w ogole zrezygnowac z praktyk religijnych. na codzien nie odczuwam w ogole presji, no chyba ze kogos np. boli powszechne obchodzenie Bozego Narodzenia w Polsce.

Awatar użytkownika
Akadera
Falubaz
Posty: 1349
Lokalizacja: Białystok - Front Wschodni

Post autor: Akadera »

Dziecko jest człowiekiem od momentu poczęcia i nie zmienią tego lewicowi "intelektualiści"
To fajnie stary ze jestes pewny swego a moze mi zdradzisz sekret jak ta wiedze posiadles? Mi sie wydawalo ze od chwili narodzenia zostajesz obywatelem danego panstwa, kosciol do ktorego naleza twoi rodzice udziela ci jakis sakramentow. O pogrzebach plodow (w wyniku poronien) przez ksiezy nie slyszalem a wrecz przeciwnie czytalem o bardzo duzych problemach z czyms takim.
"Zdążyłem już zauważyć, iż najwięcej do powiedzenia na temat aborcji mają Ci, którzy zdążyli już się urodzić"
Odpowiem ci tez klasykiem tak apropo swietosci zycia: http://www.milanos.pl/vid-6471-George-C ... zycia.html
Wracając do Gombrowicza - może owe cytaty pokażą wszystkim w czym rzecz :)
Nie moge sie doczekac tych rewelacji kompromitujacych jednego z najlepszych polskich pisarzy, jakby co zawsze mozna sie podzielic nimi z chlopakami z red watcha to dokopia mu po smierci skoro to taki wielki zdrajca narodu :wink:
dla mnie to jest narzucanie sie :P liberalizm rozumiem jako poszanowanie wolnosci - ale cudzej tez, bo czynienie religii z wlasnego egoizmu to naduzycie. jest wolnosc kobiety do decydowania o sobie, ale jest tez wolnosc dziecka do zachowania swojego zycia. gdziestam tez sie czai wolnosc wspolnoty do ochrony bezbronnego. pomijanie ktoregos elementu to IMO falszowanie rzeczywistosci, sorry.
A dla mnie takie podejscie jest narzucaniem sie bo ja nie kaze osobom ktore np uwazaja aborcje amoralna jej dokonywac, ale nie sadza bym mial prawo jej komu kolwiek zakazywac bo np kazde nasienie swiete jest cytujac klasyka. Dochodzi tez kwestia co i kiedy i dla kogo jest juz pelnoprawnym plodem a nie czlowiekiem.
A co ma zrobic kobieta ktorej wolnosci wspolnota nie ochronila i w wyniku gwaltu zaszla w ciaze? Jak ma sie do tego: "wolnosc kobiety do decydowania o sobie, ale jest tez wolnosc dziecka do zachowania swojego zycia. gdziestam tez sie czai wolnosc wspolnoty do ochrony bezbronnego. pomijanie ktoregos elementu to IMO falszowanie rzeczywistosci, sorry." co jest tu kwestia nadrzedna i dlaczego?
no chyba ze kogos np. boli powszechne obchodzenie Bozego Narodzenia w Polsce.
Pielgrzymki papieskie sa gorsze bo nie ma nic innego w wiadomosciach wtedy ale na szczescie nie sa takie czeste;p

Zablokowany