nety vs impacty

Jak zaszarżować trzy oddziały na raz, strzelać z łuku ze sztandarem w ręku i schować przed ostrzałem wielkiego spaślaka w grupie pokurczów.

Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion

ODPOWIEDZ
PSz
Falubaz
Posty: 1419

Post autor: PSz »

Aha mam nadzieję że napisałem to spójnie bo przy takim długim poście łatwo o pomyłkę.

Awatar użytkownika
Ratzing
Kretozord
Posty: 1549

Post autor: Ratzing »

Anglistą ani polonistą nie jestem ale wydaje mi się że dokłądnie tak samo można by napisać że w naszym języku nie można używać stwierdzenia "bardzo,bardzo,bardzo podobał mi się ten film". Użycie takiego powtórzenia działa na zasadzie dodatkowego wzmocnienia wypowiedzi.
Owszem, powiedzieć "Thank you very, very much!" byłoby raczej uzasadnione. Problem w tym, że "very begining" nie oznacza "bardzo początek", tylko "dokładny początek". Jakoś nie wydaje mi się, że ktoś wzmacniałby tak wymowną frazę jak "very begining". Sama w sobie zawiera ten nacisk. Tak więc IMO "very very beginning" to masło maślane. I bzdura :P

A osobiście, po przemyśleniu, uważam, że nety są po impactach. Bo absurdalne by było, gdyby można było rzucić siatkę na idącego do wyzwania bohatera/czempiona.
Uerph.

Awatar użytkownika
TruePunk
Masakrator
Posty: 2726
Lokalizacja: Vendetta
Kontakt:

Post autor: TruePunk »

Ale.. przeciez mozna..?

Awatar użytkownika
Ratzing
Kretozord
Posty: 1549

Post autor: Ratzing »

A to może ja jestem trochę głupi ;)
Uerph.

Tomash
Spaministrator
Posty: 7885
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tomash »

Czy można prosić o jakieś ostateczne stanowisko i wykładnię turniejową? Bo nastąpiło odgrzebanie tematu przy okazji czołgu
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?p=92631#92631
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny :mrgreen:
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

ODPOWIEDZ