Kozie Sukcesy i Porażki

trikk · Post autor: **trikk** » 8 wrz 2009, o 16:54

Fisch pisze:nieźle Klops

krzyk może zrobi niewiele ale w walce wraciaki zdejmują całą armię bestii!

ogólnie z wampirami jest turbo przesranka i chyba najlepiej całą armie schować do ambusha i wyjść w ostatniej turze po ćwiartki

czy ja wiem.
Bestie maja w chuj dispela, wiec wrajciaki nie lecza sie jakos kosmicznie szybko. Do tego magia slaanesha i wraithy ida w druga strone

Ostra magia i są szanse

Klops · Post autor: **Klops** » 25 wrz 2009, o 20:11

Grałem dzisiaj parówkę z De przeciwko We He
mogą nie zgadzać się punkty u elfów bo kumpel coś minimalnie pozmieniał
master bsb 177
magiczka 2 lv dagger, 160
15 warjorów, FCG,shields 120
fast muzyk 117
harpie 55
6 koki, FCG, War Baner 227
6 szadów GW 108
6 szadów AHW 102
hydra 175

mag lv 2 SoD, Bestial Visage,
Chaos Armour 160
mag lv2 DS DS bray staff 166
Herd 110
Herd 110
Herd 64
Psy 36
Psy 36
Psy 30
Minosie 184
Minosie 184
rydwan 85
rydwan 85

Przeciwnicy mieli
We
3 10 łuki
driady 10
WD 9
GR 5
WW jakieś 8
magiczke
drychę
He
mag ze smokiem
BSB na orle z D6 do kombatu
8 WL
5 DP z elrondem
2x 10 spearmenów

Scenarjusz 18" rozstawienia, my zaczynaliśmy, więc byliśmy na połowie stołu po pierwszej rundzie, przeciwnik wystawił się przy krawędzi. Warto nadmienić genialność mojego zagrania typu czemu tam dajesz pendanciste.
1 opów szarża DP na minosie my flle przedeklarował na fast my flee przedeklarował na pendanta, który utknoł tam do końca bitwy, zabił on na spułę z Kokami DP, przyjął smoka, BSB i ich pokroił, z drugiej strony minosie i hydra robili swoje zabili na spułę driady z drychą potem 2 pozostale po ostrzale z GG i 2 oddziałów łukó minosie ugrzęzły w łukach a hydra rozkroiła WD a potem zionęła w WL. Genialnie spisał się SoD w pierwszej popychaczka i zabite WW po 2 turach walki zabił mi 4 Gory, potem jeszcze zjadłem tak fasta
Skończyło się 19 1 albo 20 0

Crane · Post autor: **Crane** » 14 lut 2010, o 17:57

Ok nowe Bestie dały radę w dzisiejszej małej potyczce na 1000 p z Vampirami

Miałem:

Shaman, level, staff of darkoth
Shaman, level, fetish, scroll

3x 5 Ungor Raiders
2x 5 Hounds
20 Gor Herd (Fcgm full metal jacket

)
3 Minosy
2 Spawny

Przeciwnik miał

2 vampiry obaj 2 level, jeden dosc wysokiego save i przywolywanie ghuli, drugi ksiazke i moc dajaca mu mozliwosc wziecia gw i ha

5 wilkow
2x po 10 ghuli
5 Rycerzy

4 batki
4 wraithy z banshee

Zaczął on i ruszył wszystkim do przodu osłaniając wraithy batkami. Ja posłalem 2 oddziały ungorów do ambusha i w mojej turze
jeden wyszedl z prawej krawedzi, drugi pozostal w ukryciu. poslalem oba spawny do przodu i calkiem daleko zaszly dzieki niezlym rzutom.
Tak naprawdę zawazyła przez cala bitwe magia i pare bledow które obaj popelnilismy. Uzywalem Wilda a przeciwnik z 4 koscmi nie mogl zablokowac wszystkich trzech Viletidow (nawiasem mówiąc z fetishem sprawdza sie doskonale), więc w pierwszej turze stracil batki, w drugiej zagrawszy IMO błędnie wraithami - bo zamiast leciec na pałe i liczyc na zterroryzowanie mi oddzialu Gorow z magiem i krzyk banshee to zagral nimi dosc zachowaczo ukrywajac za wzgorzem- stracil owe wraithy (oba oddzialy z Viletide) i mialem wydawac by sie moglo spokoj na lewej flance. Niestety ustawiwszy sie tak by pomacac z Viletide wraithy wystawilem sie Gorami bokiem na ghule z vampirem i teraz z kolei ja nie bylem w stanie zablokowac wszystkich popychaczek rzuconych na ten oddział, dostali wiec szarze, z mojej strony nikt nie mogl odpowiedziec wiec sie sypnalem az za plansze. Na prawej flance bylo lepiej, Spawn wytrzymal szarzę Black Knightow i Ghuli z drugim vampirem od boku, wiec minosy mogly z kolei sprzedac swoja szarze w bok rycerzy, zamietli ich, w kolejnych turach zamietli ghule z vampirem. Drugi spawn w miedzyczasie , rozprawiwszy sie z wilkami dotral - znow majac fartowne rzuty na ruch, do drugich ghuli i znów- takze fartownie przetrzymal ten oddzial z vampirem az nie dotarly do niego minosy i nie zrobily reszty.

Ogólnie , spawny miały duzego farta- raz ze jeden przetrzymal kombinowana szarze rycerzy i vampira z ghulami zostajac na 1 woundzie, drugi ze dotarł i przytrzymal oddzial ghuli czekajac na odsiecz Minotaurów. Magia, jako że obaj nie mielismy jak jej zatrzymac majac tylko 4 kosci i, w moim przypadku, jednego scrolla mocno wplywala na wynik bitwy ( wspomniany Viletide pomogl pozbyc sie Wraithow i Batkow, no i popychaczki przeciwnika mialy tu znaczenie)

Post autor: **Crusader** » 14 lut 2010, o 18:22

Wylosowałeś Viletide'y na magach ? Bo teraz można zamienić na zerówkę tylko nie na jedynkę w Wildzie.
Z VC bestie mają ok

pozdro

Pieta · Post autor: **Pieta** » 14 lut 2010, o 18:39

Fajnie, ale dwóch oddziałów ungorów przy tej rozpisce raczej nie można wysłać do ambusha. 1 Unit do ambusha za 1 taki sam unit na stole. Musiałoby być 4x 5 ungor raiders i nawet 10 zwykłych ungorów nie pomoże, tym bardziej 20 gorów.

Crane · Post autor: **Crane** » 14 lut 2010, o 21:36

Wylosowałeś Viletide'y na magach ?

zgadza się, dlatego napisałem, że zaważyła magia w tej rozgrywce

Co do możliwości wystawienia więcej niż jeden oddział w ambushu w takiej sytuacji, to pamiętam, że była żywa dyskusja o tym na forum i zdania były podzielone. Ambush, choć fajny, nie zaważył na losach tej bitwy, fakt, zająłem cwiartki, ale przeciwnika i tak nie było na stole pod koniec gry. Niemniej być może masz rację i rzeczywiście powinienem posłać tylko jeden oddział do ambusha, choć w książce nie jest to jakoś jasno sprecyzowane " You may keep any unit (...)in Ambush (...) provided you have a unit of the same type and of the same size(or larger) that you deploy as normal"

war2bone · Post autor: **war2bone** » 14 lut 2010, o 21:40

Pieta pisze:Fajnie, ale dwóch oddziałów ungorów przy tej rozpisce raczej nie można wysłać do ambusha. 1 Unit do ambusha za 1 taki sam unit na stole. Musiałoby być 4x 5 ungor raiders i nawet 10 zwykłych ungorów nie pomoże, tym bardziej 20 gorów.

you do it wrong,

zresztą jest glosowanie na LS w tej sprawie - narazie jest 2:0 na twoją nie korzyść

Dibo · Post autor: **Dibo** » 14 lut 2010, o 23:03

przy tej rozpisce w ambushu mogł być tylko 1 odział ungorów. Zgadzam sie ze mogły być 2 jeśli odziałów było by 4 po co najmnije 5 chłopa. 2 na stół 2 do schowka.

Proch · Post autor: **Proch** » 14 lut 2010, o 23:17

Crane pisze: you have a unit of the same type and of the same size(or larger) that you deploy as normal"

sam sobie odpowiedziałeś że musi być taki sam lub większy oddział wystawiony nomalnie..

5 raiders = 5 w ambusz
15 raiders = 10 w ambusz = FAIL

Crane · Post autor: **Crane** » 14 lut 2010, o 23:46

Chwilunia, nic sobie nie odpowiedzialem, bo z mego cytatu nie wynika że : " for each unit in ambush you must have a unit deployed as normal" tylko że oddział w ambushu ( słownie jeden) nie może swą wielkoscia przekraczać oddziału wystawionego normalnie.No i że -oczywiscie- zeby móc wystawic oddzial w ambushu musi byc tego samego rodzaju wystawiony normalnie.

Marek Golan: nie wiem, nie jest to jasne, wiec niech bedzie na korzysc bestii na razie (jeden oddzial umozliwia pojscie do ambusha 100 innym), jak wyjdzie faq to pewnie to wyjasnia
Shino:Jak marek.

Panowie, chcecie sie spierac z naszymi sędziami? Proszę bardzo

CAR2N · Post autor: **CAR2N** » 14 lut 2010, o 23:54

Crane dobrze prawi

Kefas · Post autor: **Kefas** » 15 lut 2010, o 00:04

no fajna bitewka Kranie... miałeś sporo szczęścia i pewnie gdyby nie spawny i magia miałbyś ciężko... dobra taktyka zespa(w/n)mować coś twardego i potem dobić ciężkim uderzeniem

gratuluję ziom

Crane · Post autor: **Crane** » 15 lut 2010, o 00:41

potem dobić ciężkim uderzeniem gratuluję ziom

No dzięki, dzięki, ale -jak mówisz, miałem szczęscie z wylosowaniem Viletide no i że Spawn nie spadł od tych poisonów z ghuli, ataków vampira, black knightów i ich koni- jak teraz nad tym myślę, to się zastanawiam jak on to zrobił

GarG · Post autor: **GarG** » 15 lut 2010, o 01:10

Crane pisze:jak teraz nad tym myślę, to się zastanawiam jak on to zrobił

Stanął, zapalił szluga, wyciągnął fajke i olał ich ciepłym moczem

Crane · Post autor: **Crane** » 15 lut 2010, o 01:48

i olał ich ciepłym moczem

nie wiem czym ich olał, ale czymś napewno

Gobos · Post autor: **Gobos** » 17 lut 2010, o 00:20

nowe bestie sa zalosne.
gralem dzis moimi DE z bestiami Szafy (format bazyla) - w DE ofens z solidnym strzelaniem, bestie: doombull/3 magow/2 jabbery/2 harpie/minosy/pumby/smietnik.
gra skonczyla sie maska w 4 turze...

Varinastari · Post autor: **Varinastari** » 17 lut 2010, o 00:21

To nie Bestie są żałosne tylko DE przepakowane.

Dziki · Post autor: **Dziki** » 17 lut 2010, o 00:28

Varinastari pisze:To nie Bestie są żałosne tylko DE przepakowane.

To po pierwsze. Po drugie to ja bym na podstawie jednej bitwy nie twierdził od razu, że armia jest żałosna...

Dibo · Post autor: **Dibo** » 17 lut 2010, o 01:14

Oj Gobos Gobos plizzz - przecież włąśnie z tak złożoną armią kozy mają najgorzej

4t bez sejva na strzelające DE

GarG · Post autor: **GarG** » 17 lut 2010, o 02:16

wiecej jak 15;5 chyba jest prawie nie możliwe by wyciągnąć z takimi DE i to przy DUŻYM farcie

Kozie Sukcesy i Porażki

Re: Kozie Sukcesy i Porażki