O&G 2500
Kołata myślisz, że 12 DDków i 2scrolle zablokują slanna? Pokaże Ci że się mylisz
A tak na serio ta rozpa ma sens i mnie raczej przyblokuje mocno, choc nie wiem czy da zwyciestwo
Wróżę Ci ze trafisz 5 razy na armie nie czarującą i tyle pkt zainwestowane w ddki sie straci
pzdr
A tak na serio ta rozpa ma sens i mnie raczej przyblokuje mocno, choc nie wiem czy da zwyciestwo
Wróżę Ci ze trafisz 5 razy na armie nie czarującą i tyle pkt zainwestowane w ddki sie straci
pzdr
Crus, dobrze wiesz jak orkami jest ciężko grać z lizakami Kombinuję co się da, żeby coś poradzić na armie takie jak Twoja.
Co do blokowania Twojej magii to można to policzyć
Masz 2 bazowe PD, 2 za skinka i 4(?) za slanna. Skinek sobie rzuca jakiś pocisk z 2 kości, który mu wejdzie albo i nie. Zabieram Ci 1 kość z poola, więc zostaje Ci 5PD. Powiedzmy, że rzucasz 3x mały pocisk + coś większego. To w sumie 9 PD. Ze skinkiem 11. Ja mam 11 DD. Twój +1 do casta się znosi z moim +1 do dispela. Czyli zakładając, że wpuszczam jeden mały pocisk, resztę mam spore szanse zdispellować. No i zawsze mam te scrolle w pogotowiu na jakieś kosmiczne rzuty.
Problem w tym, że masz jeszcze ciężką strasznie do wybicia armię. Ale takie HE z wyłączonymi magami to już prawie nic nie mają TK też daleko nie zajadą bez popychania.
No i mam nadzieję, że Twoje wróżby się nie spełnią A nawet jeśli, to wolę trafić na bretkę bez magii niż na Ciebie Z armii nieczarujących nie mam ochoty tylko trafić na WE no i może dwarfy, ale to już pół biedy, bo zawsze się można schować No i jeszcze jedna sprawa. Ja w te DD aż tak masakrycznie dużo nie inwestuję. W końcu gramy na 2500. Ja mam raptem wykupiony banner za 50 pts + itemy na magach, którym i tak nie ma za bardzo co dać :/ Powiedzmy, że miałbym za to jeszcze jeden kloc goblinów z fanolami i sieciami, ale zostałbym z 1 scrollem i z 7DD...
Co do blokowania Twojej magii to można to policzyć
Masz 2 bazowe PD, 2 za skinka i 4(?) za slanna. Skinek sobie rzuca jakiś pocisk z 2 kości, który mu wejdzie albo i nie. Zabieram Ci 1 kość z poola, więc zostaje Ci 5PD. Powiedzmy, że rzucasz 3x mały pocisk + coś większego. To w sumie 9 PD. Ze skinkiem 11. Ja mam 11 DD. Twój +1 do casta się znosi z moim +1 do dispela. Czyli zakładając, że wpuszczam jeden mały pocisk, resztę mam spore szanse zdispellować. No i zawsze mam te scrolle w pogotowiu na jakieś kosmiczne rzuty.
Problem w tym, że masz jeszcze ciężką strasznie do wybicia armię. Ale takie HE z wyłączonymi magami to już prawie nic nie mają TK też daleko nie zajadą bez popychania.
No i mam nadzieję, że Twoje wróżby się nie spełnią A nawet jeśli, to wolę trafić na bretkę bez magii niż na Ciebie Z armii nieczarujących nie mam ochoty tylko trafić na WE no i może dwarfy, ale to już pół biedy, bo zawsze się można schować No i jeszcze jedna sprawa. Ja w te DD aż tak masakrycznie dużo nie inwestuję. W końcu gramy na 2500. Ja mam raptem wykupiony banner za 50 pts + itemy na magach, którym i tak nie ma za bardzo co dać :/ Powiedzmy, że miałbym za to jeszcze jeden kloc goblinów z fanolami i sieciami, ale zostałbym z 1 scrollem i z 7DD...
Nie zapomniałem W wyliczeniach wziąłem pod uwagę 4 darmowe PD. A co do diademu, to ja się postaram wypłacić taką porcję czarów, żeby nie miał czego przechowywać Pozatym, nie wiem czy to wszystko się mieści.
A dla Ciebie Reyki mam mały prezencik (jestem chory i mi się trochę nudzi, a pracować się nie chce )
Oto moja armia "na stole". To ta pierwsza rozpiska, mniej hardcorowa, bardziej klimaciarska
Jeszcze nie wiem, czy wezmę dokładnie to co widać, czy coś bardziej hardkorowego, ale skoro twierdzisz że na siebie trafimy, to możesz się nieco oswoić z widokiem [/quote]
A dla Ciebie Reyki mam mały prezencik (jestem chory i mi się trochę nudzi, a pracować się nie chce )
Oto moja armia "na stole". To ta pierwsza rozpiska, mniej hardcorowa, bardziej klimaciarska
Jeszcze nie wiem, czy wezmę dokładnie to co widać, czy coś bardziej hardkorowego, ale skoro twierdzisz że na siebie trafimy, to możesz się nieco oswoić z widokiem [/quote]
@Kolata:
IMO goblin great szaman wiecej moze zadzialac.
Jednego fasta bym na spidery zmienil chyba
Zamiast kradniecia 1 kosci mody i dodawania jej do DD wez moze horna - jednak u Ciebie maszyny i magia maja przeciwnika panikowac; wiec prawie kazdy (za wyjatkiem armii odpornych na psyche) by musial te 2 kostki na ture poswiecic zeby horna napewno wylaczyc.
Jesli zalezy Ci na kradnieciu kostek - moze zamiast pipesow horn?
IMO goblin great szaman wiecej moze zadzialac.
Jednego fasta bym na spidery zmienil chyba
Zamiast kradniecia 1 kosci mody i dodawania jej do DD wez moze horna - jednak u Ciebie maszyny i magia maja przeciwnika panikowac; wiec prawie kazdy (za wyjatkiem armii odpornych na psyche) by musial te 2 kostki na ture poswiecic zeby horna napewno wylaczyc.
Jesli zalezy Ci na kradnieciu kostek - moze zamiast pipesow horn?
Kołata co do zdjęć to:
Proksy-proksy, common gobliny robiące za nightów.
A tak na poważnie to ilość staroedycyjnych metali, które posiadasz jest zatrważająca
Proksy-proksy, common gobliny robiące za nightów.
A tak na poważnie to ilość staroedycyjnych metali, które posiadasz jest zatrważająca
A licky boom boom down!!!
Bartku, zatrważający to jest Twój sokoli wzrok i fakt, że dopatrzysz się każdego szczegółu Jakbyś oceniał ludziom malowanie na turniejach, to byłby pogrom
Ładny offtop się zrobił, ale mi to nie przeszkadza. Mam nadzieję, że modom też nie
Trochę zmienia się moje podejście do zbierania figsów. Kiedyś skupowałem na masę co mi się tylko spodobało (i na co było mnie stać). Teraz patrzę bardziej nie na to co mam wsypane do kartonów, tylko liczy się to co pomalowane i gotowe do gry. Już praktycznie nic nie kupuję od dłuższego czasu. Co mi po kupie złomu (pozatym, że to metal szlachetny robiący za lokatę kapiału ), skoro nie można tym z prawdziwą przyjemnością i dobrym skutkiem zagrać na turnieju. Metalowych gobbosów mam prawie drugie tyle co na zdjęciu, bo kiedyś miałem totalnego świra na ich punkcie i skupowałem z allegro wszystkie jakie się pojawiały niezależnie od tego czy był jeden czy kilkunastu . Ale dopóki nie przyjdzie potrzeba pomalowania to będą zalegać w pudełku. A malowanie tych figurek to straszna mordęga, mimo że prawie każdy inny i że takie malutkie.
Ładny offtop się zrobił, ale mi to nie przeszkadza. Mam nadzieję, że modom też nie
Trochę zmienia się moje podejście do zbierania figsów. Kiedyś skupowałem na masę co mi się tylko spodobało (i na co było mnie stać). Teraz patrzę bardziej nie na to co mam wsypane do kartonów, tylko liczy się to co pomalowane i gotowe do gry. Już praktycznie nic nie kupuję od dłuższego czasu. Co mi po kupie złomu (pozatym, że to metal szlachetny robiący za lokatę kapiału ), skoro nie można tym z prawdziwą przyjemnością i dobrym skutkiem zagrać na turnieju. Metalowych gobbosów mam prawie drugie tyle co na zdjęciu, bo kiedyś miałem totalnego świra na ich punkcie i skupowałem z allegro wszystkie jakie się pojawiały niezależnie od tego czy był jeden czy kilkunastu . Ale dopóki nie przyjdzie potrzeba pomalowania to będą zalegać w pudełku. A malowanie tych figurek to straszna mordęga, mimo że prawie każdy inny i że takie malutkie.
Myślę, ze będzie dokladnie jak napisał nasz "rodzynek" Toadi.cyrk może mi chyba zagrozić, ale standardowa breta powinna mieć przejebane jak w ruskim czołgu i komentarza to raczej nie wymaga
Księciunio i jego dzielni rycerze podpisują się pod tym wszystkimi czterema kopytami.
Jedyne co mnie trzyma przy życiu w grze z Kołaty rozpą to jego tgzw. "granie po orkowemu". Rzucanie czarów na granicy ryzyka i Waaaaaaaaagh, które tak uwielbia.
Kołata, Twoje obliczenie są poprawne z wyjątkiem paru kwestii
Otóż wole przenosić 2 DDki na PDki mimo Twojej siły magicznej bo dzieki temu mam duza wieksza potencjalną szanse na spanikowanie potem jakiegos, a paradoksalnie zaczne pewnie pierwsza ture od zwiekszenia sobie DDków o 2, aby mieć z czego potem przenosić.
Dodatkowo slann nie ma 4 czary tylko 6 (bo drain magic tez Cię boli jako-tako). Z czarów jakie, ktore moge zalozyc ze miec bede to 3xd6S4,steed of shadows, drain i losowy z fire'a (sword of rhuin ).
Czyli w najlepszym wypadku slann sam rzuca 6 czarów z 13stu kosci (kradniesz jedna) i do tego dochodzi priest, ktory kiche moze miec zreszta.
Niemniej ochrone magiczną masz bardzo dobrą i nie prędko się przebiję jeśli wogole.
pzdr
Otóż wole przenosić 2 DDki na PDki mimo Twojej siły magicznej bo dzieki temu mam duza wieksza potencjalną szanse na spanikowanie potem jakiegos, a paradoksalnie zaczne pewnie pierwsza ture od zwiekszenia sobie DDków o 2, aby mieć z czego potem przenosić.
Dodatkowo slann nie ma 4 czary tylko 6 (bo drain magic tez Cię boli jako-tako). Z czarów jakie, ktore moge zalozyc ze miec bede to 3xd6S4,steed of shadows, drain i losowy z fire'a (sword of rhuin ).
Czyli w najlepszym wypadku slann sam rzuca 6 czarów z 13stu kosci (kradniesz jedna) i do tego dochodzi priest, ktory kiche moze miec zreszta.
Niemniej ochrone magiczną masz bardzo dobrą i nie prędko się przebiję jeśli wogole.
pzdr
Kołata, tak sie rozgadałeś ześ przegapił post TruePunka,
a chłopak ma dobrą rade... i przynajmniej ja bym ją wdrożył w życie
a chłopak ma dobrą rade... i przynajmniej ja bym ją wdrożył w życie
TruePunk pisze: Kazdy gra jak lubi; ale czesc pomyslow nawet matka statystyka powinna z glowy wybijac;p
Oj, nie przegapiłem Tylko ją długo rozważam. Faktycznie mag gobliński ma dużo przydatniejsze w defensywie czary, natomiast ork ma 8ld, nie panikuje od gobbosów i ma 5T, co czyni go odpornym na różne gówno i miscast 5-6. A to w końcu generał.
A co do itemów, to muszę to jeszcze przemyśleć. Do horna się trochę zniechęciłem, po tym jak się okazało, że MR na niego działa :/ Pół biedy jak ktoś ma MR1, to się chociaż jeden DD wyciągnie, ale MR2 mnie załatwia. A szkoda mi rezygnować z sneaky stealin czy pipesów. Najchętniej bym się pozbył power stona + czegoś, czyli pewnie scrolla. Wtedy zostanę z 1 scrollem. Ewentualnie mogę wywalić mad cap mushroom, pozamianiać itemki i wtedy jest możlwa kombinacja z 2 scrollami (ale z lordem goblinem).
Skomplikowane
A co do itemów, to muszę to jeszcze przemyśleć. Do horna się trochę zniechęciłem, po tym jak się okazało, że MR na niego działa :/ Pół biedy jak ktoś ma MR1, to się chociaż jeden DD wyciągnie, ale MR2 mnie załatwia. A szkoda mi rezygnować z sneaky stealin czy pipesów. Najchętniej bym się pozbył power stona + czegoś, czyli pewnie scrolla. Wtedy zostanę z 1 scrollem. Ewentualnie mogę wywalić mad cap mushroom, pozamianiać itemki i wtedy jest możlwa kombinacja z 2 scrollami (ale z lordem goblinem).
Skomplikowane
zafael pisze:Przyznam racje Kubie, zamierzchle czasy Quas
sobie wypraszam,nigdy nie gralem na 4 shamanach
Crus...chodzi o to ze D6S4 sa slabymi czarami...choc fasty sciagniesz
jezeli maszyny nadrobia fasty to pachnie remisikiem
czyli pozniej pozostaje kminienie
rozpa ma potencjal...choc na max ofense piechotny raczej niewiele moze
chetnie bym z tym zagral
w zasadzie rozpiska jest fajna i gdybym grał defensem grałbym czymś bardzo podobnym ale mam kilka zastrzeżeń:
1.)Horn i tak jest dobry...bym nawet rzekł że lepszy od pipesów
2.)Może więcej shortbowów na goblinach??
3.)Jedne pajączki zamiast jednych wilków by niezaszkodziły,a czasem się przydają(ale też nie zadużo bo wilki są w 90% przypadków lepsze)
4.)Mad Cap Mushroomy niesą zbyt fajne
I IMHO duży szaman lepiej orkowy
1.)Horn i tak jest dobry...bym nawet rzekł że lepszy od pipesów
2.)Może więcej shortbowów na goblinach??
3.)Jedne pajączki zamiast jednych wilków by niezaszkodziły,a czasem się przydają(ale też nie zadużo bo wilki są w 90% przypadków lepsze)
4.)Mad Cap Mushroomy niesą zbyt fajne
I IMHO duży szaman lepiej orkowy
Liczą się tylko czterej bogowie:Khorne,Tzeentch.....Gork i Mork
Masz rację, zdaję sobie z tego sprawę, niemniej w pewnym momencie coraz iwcej bedzie ich wchodzic, spirit totem bedzie generował coraz mniej DDków, a fireballe paniki dobrze powodują.quas pisze:
Crus...chodzi o to ze D6S4 sa slabymi czarami...choc fasty sciagniesz
jezeli maszyny nadrobia fasty to pachnie remisikiem
czyli pozniej pozostaje kminienie
)
pzdr
Quas@ ale pamietam miales 3ch przez krotki czas, potem 2ch
Glownie na 4rech magach gral Goblin i mnie 4ry bitwy sie zdazyly
PAmietam jak to zrobilem gieta rozpe orczo-goblinsko ktora w 2 tury zdjela 2 smoki chaosu
w 1 turze jeden, Leszko sie zdziwil
ale to przez iego tak zaczalem przeginac rozpy
pamietam jak dzis gram ladnie w turnieju klimatycznym offancem orczym i spotykam 3dyski rydwany i kilka lekkich i skreramery, dzialo argh
Horn by sie przydal - swietny jest przy takim nastawieniu na magie
Glownie na 4rech magach gral Goblin i mnie 4ry bitwy sie zdazyly
PAmietam jak to zrobilem gieta rozpe orczo-goblinsko ktora w 2 tury zdjela 2 smoki chaosu
w 1 turze jeden, Leszko sie zdziwil
ale to przez iego tak zaczalem przeginac rozpy
pamietam jak dzis gram ladnie w turnieju klimatycznym offancem orczym i spotykam 3dyski rydwany i kilka lekkich i skreramery, dzialo argh
Horn by sie przydal - swietny jest przy takim nastawieniu na magie