Odwieczna wojna chamów i maszyn

Jak zaszarżować trzy oddziały na raz, strzelać z łuku ze sztandarem w ręku i schować przed ostrzałem wielkiego spaślaka w grupie pokurczów.

Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion

ODPOWIEDZ
Kacper
Mudżahedin
Posty: 331
Lokalizacja: Wrocław...no dobra - Zakrzyce Małe

Post autor: Kacper »

Triczek zajebisty. Żałuję, że moi waywatcherzy tak nie mogą:( Chociaż spodziewający się takiego zagrania, myślę, że może się łatwo obronić wystawiając obługę odrazu przed maszynę (bo chyba nie zaśłoni tak jej pola widzenia?). Osoby zniesmaczone czymś takim przypominają mi Anglików, którzy byli oburzeni swego czasu tym, że Hindusi nie idą prosto na ich karabiny maszynowe, tylko się chowają. Wojna to wojna panowie, przeciwnik ma was bezlitośnie rżnąć :twisted:

Tomash
Spaministrator
Posty: 7890
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tomash »

Mam pomysł.

A w zasadzie kontrapomysł.

Skoro tak chamskie wykorzystanie zasady wystawiania załogi przed maszynę jest usankcjonowane i legalne, proponuję trik w drugą stronę.

Wystawiamy załogę (albo 1-2 obsługanów) 1" od maszyny. Obok (trochę z tyłu) jakiś oddzialik do kontry - chodzi o zmuszenie przeciwnika do szarżowania na granicy maksymalnego zasięgu.
I kiedy coś zaszarżuje - wystawiamy załogę zaraz przed maszyną (base-to-base z podstawką maszynki), czyli cofamy 1".

:twisted:
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny :mrgreen:
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

Awatar użytkownika
Mućka
Chuck Norris
Posty: 368
Lokalizacja: Rzeszów [KGB "RZEZNICY Z KRESÓW"]

Post autor: Mućka »

hehe, zalozmy ze koles ma frenzy - mierzymy jest zasieg. Zaloganci podbiegaja do pozycji hold i dupa nie ma :P

Awatar użytkownika
Crusader
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3110

Post autor: Crusader »

Ale to nie zadziała, bo i tak zasieg szarzy mierzy sie po ustawieniu odpowiednio obsługantów, nie wyciągniesz tak frenzy. Ok mozesz zmylić tak przeciwnika, ale to bedzie tylko jego nieznajomość zasad i raczej szybko się nauczy. Zresztą nie wiem jak czesto to tym bedziesz miał inicjatywę, aby maszynę ustawić odpowiednio, a nie szarzujący do Ciebie :)
pzdr

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13990
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

nie wiem czy zdajesz sobie sprawem, ze odsetek graczy widzacych z dokladnoscia do <1" zasiegi nie jest taka duza ;) (z wlasnych doswiadzczen przynajmnie)... a juz szczegulnie tych co szarzuja a nie strzelaja ;)

i pomysl jest o tyle nieciekawy,ze sie wystawiasz na strzelanie :D

Nindox Arf
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 151
Lokalizacja: Bielsko-Biała; Vendetta

Post autor: Nindox Arf »

z tą szarżą 'mozliwą' pomysł jest godzien pochwały (bo gram lizakami=) mimo wszystko jest dobry wtedy gdy przeciwnik ustawia maszyne w lesie a ty mu przedstawisz możliwość takiej szarży i już stawia maszynkę gdzie indziej, to mi się podoba :wink: ale z tym żeby zrobić komuś takie tzw. chamstwo w czsie np. 4 tury- to już jest przegięcie IMO.

mimo wszystko chwale za pomysł :D


pzdr

Kacper
Mudżahedin
Posty: 331
Lokalizacja: Wrocław...no dobra - Zakrzyce Małe

Post autor: Kacper »

W czasie czwartej tury? Co takiego? Wystawić scoutów czy co?

ODPOWIEDZ