Cannon, a stone thrower

Jak zaszarżować trzy oddziały na raz, strzelać z łuku ze sztandarem w ręku i schować przed ostrzałem wielkiego spaślaka w grupie pokurczów.

Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Byro
Niszczyciel Światów
Posty: 4058
Lokalizacja: Wudzyn - Ostland

Re: Cannon, a stone thrower

Post autor: Byro »

No to wrócimy do chamówy. Widzę smoka, celuję w niego, ale zasięg mówię 8 cali przed niego. Zabronione regułami?
Coma pisze:I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego.

Awatar użytkownika
Dymitr
Ace of Spades
Posty: 11531
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Dymitr »

takie sa zasady! wciąż jestes w stanie trafić smoka (nie jest łatwo) ale jak trafisz mozesz zdjać i góre i dół! nie grałes wcześniej w battla i nie spotkały cię żadne nielogiczne głupoty?? nie kumam, skoro sa zasady które sa raczej klarowne to w jaki sposób chcemy je UŚCIŚLAĆ? przecież to zaprzeczenie wszystkiego co do tej pory robiono!
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.

Awatar użytkownika
Zeppelin
Falubaz
Posty: 1389
Lokalizacja: Górny Śląsk - Katowice

Post autor: Zeppelin »

Postawcie się w skórze Imp... Przecież dali im tylko 10T na tanku , wskazują paluchem gdzie chcą walnąć z maszyn , strzał z cannona rozjebuje góre i dół , templatka nawet jak muśnie model to trafia , mogą strzelać przez las. Ich naprawę 8 edycja boli - dlatego podarujmy im te pare uściśleń:D
I believe in Honour.!

Awatar użytkownika
Dymitr
Ace of Spades
Posty: 11531
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Dymitr »

no chyba jakoś kompleksy trzeba leczyć.
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Weźcie się ogarnijcie. Wymyśliliście sobie coś na pograniczu wała, a teraz zaczynacie tego bronić jako zasady wprost z rulebooka - równie dobrze moglibyście twierdzić, że HE mają prawo przerzucania jedynie udanych trafień. I tylko dlatego, że akurat Wam to pasuje do rozpisek.
Nominate a point within the war machines line of sight and that is not outside the cannon's maximum range. Your target does not have to be an enemy model (...) When choosing your target point its best to bear in mind that, unless something goes wrong, the cannonball will olways overshoot by between 2" and 10", so you'd be weel served to aim few inches short of the enemy if you wish to hit
Można wybrać jako cel model przeciwnika (target), ale trzeba pamiętać, że kula zawsze trochę przestrzeli, więc należy wycelować (aim) kilka cali wcześniej. Wybierasz cel, który widać, ale żeby go trafić, należy wskazać dystans o kilka cali krótszy, bo kula zawsze trochę przestrzeli.

Wywaliliśmy więcej bzdur z rulebooka i z FAQ (np book of hoeth vs. ring of hotek) i będziemy wywalać dalej (np. pitka najprawdopodobniej będzie działa na czołg). Jak chcecie sobie grać w "kto lepszego wała wymyśli" to grajcie bez uściśleń, które są tylko realizacją zasady the spirit of the game ze strony 3.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Szmajson
Postownik Niepospolity
Posty: 5109
Lokalizacja: Gorzów Wlkp. "Rogaty Szczur"
Kontakt:

Post autor: Szmajson »

Dmtrij pisze:jeżeli ty chcesz wyznaczać punkt w powietrzu to ja sie zgadzam pod warunkiem, że wyjasnisz od czego bouncuje:D:D:D
... od punktu w którym kula spadnie...po rzuceniu altylerka.

dokładny zapisek w książce jest "Your target does not have to be an enemy model; it can be a point on the ground if you wish".. tak więc widzę smoka bo jest LT.. i mówię 8 cali przed... lub wskazuje punkt przed smokiem i rzucam altylerką.

Imho nie ma co doszukiwać się niejasności, ani wymyślać absurdów.
Ostatnio zmieniony 18 wrz 2010, o 10:05 przez Szmajson, łącznie zmieniany 1 raz.
Spokój to kłamstwo, jest tylko pasja. Dzięki pasji, osiągam siłę. Dzięki sile, osiągam potęgę. Dzięki potędze, osiągam zwycięstwo.

Obrazek

Awatar użytkownika
Byro
Niszczyciel Światów
Posty: 4058
Lokalizacja: Wudzyn - Ostland

Post autor: Byro »

Dmtrij pisze:takie sa zasady! wciąż jestes w stanie trafić smoka (nie jest łatwo) ale jak trafisz mozesz zdjać i góre i dół! nie grałes wcześniej w battla i nie spotkały cię żadne nielogiczne głupoty?? nie kumam, skoro sa zasady które sa raczej klarowne to w jaki sposób chcemy je UŚCIŚLAĆ? przecież to zaprzeczenie wszystkiego co do tej pory robiono!
Spotkałem mnóstwo nielogicznych głupot, jedną z nich jest niemożność strzelenia w takie bydlę gdy stoi przed nim Stefan, Zenek i Eugeniusz, dzieląc się jabolem z Zegrzysławem. Drugą jest właśnie wspomniane przez Ciebie ściąganie góry i dołu jedną kulą armatnią.

Kompleksów nie mam, gdybym miał, to bym w 7 edycji na demony się przerzucił.
Coma pisze:I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego.

Awatar użytkownika
Dymitr
Ace of Spades
Posty: 11531
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Dymitr »

ok, widziałes wiele głupot...a możesz wyjaśnić dlaczego z żadną z nich (oprócz zasłaniania) nikt nic nie zrobił?? (tak twoim zdaniem)
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.

Awatar użytkownika
Byro
Niszczyciel Światów
Posty: 4058
Lokalizacja: Wudzyn - Ostland

Post autor: Byro »

Z paroma coś zrobiono, z paroma chcą, ale ciągle ktoś się stawia.
Za przykład głupot, które (tak moim zdaniem) należałoby zmienić jest właśnie ściągania góry i dołu przy strzale z armaty, brak punktów za potwora/jeźdźca przy zabiciu tylko jednego z nich, nie możność uciekania żyrokoptera itd...

EDIT: Z innej beczki
Postawcie się w skórze Imp... Przecież dali im tylko 10T na tanku , wskazują paluchem gdzie chcą walnąć z maszyn , strzał z cannona rozjebuje góre i dół , templatka nawet jak muśnie model to trafia , mogą strzelać przez las. Ich naprawę 8 edycja boli - dlatego podarujmy im te pare uściśleń:D
Jeśli chodzi o pokazywanie paluchem z maszyn, tyle samo zyskują kraśki, zieloni, TK, szczury, WoCh, OK, bretka, generalnie każdy, kto ma stone throwery i/lub cannony lub cannono podobne. To samo z templatkami (gdzie i mortar i helstorm to nic w porównaniu z taką latarką). Strzelanie przez las też dotyczy absolutnie wszystkich armii.
T10 na czołgu to konieczność w związku z powyższymi zmianami. Gdyby czołg miał nadal T 6...no to wystawianie go nie miałoby sensu, bo pamiętaj, że w przeciwieństwie do wszystkich innych jednostek, on im bardziej ranny, tym bardziej nieszkodliwy, spokojnie można by go w pierwszej turze wykluczyć z gry (nadal jest to możliwe, tyle, że trudniejsze).
Ale, żeby było jasne, uważam też, że na dowolne punkty, jeden czołg to maksimum jakie powinno być dozwolone.
Coma pisze:I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego.

Pedros
Oszukista
Posty: 856

Post autor: Pedros »

Tak po przemyśleniu wydaję mi się, że prawdziwym przegięciem armat jest vLos. Wiadomo, że on bardzo ułatwia grę i wprowadza spójność, brak przegięć związanych z modelem. I to działa, bo WFB jest systemem masowym.

Piję tutaj do stania 1 cal przed maszyną. FIZYCZNIE niemożliwe jest, by zobaczyć smoka który stoi X cali dalej (z tw. Talesa można sobie policzyć :D) przyjmując 3 poziomy wielkości. Tak jak małe dziecko nie widzi domu jak stoi tuż przy dorosłym mu zasłaniającym. Dlatego uważam, że przy celowaniu z maszyn (i tylko to!) powinno się jednak korzystać z TLoS, bo IMO takie blokowanie strzałów Ulepszonych maszyn było przewidziane przez GW.

Tak samo sprawa covera. Jeśli kawaleria stoi za piechotą, to czemu miałaby mieć minusy do strzelania w inną piechotę albo kawalerię? Przecież NIC nie przesłania jej strzału! Natomiast gdy się do niej strzela już to przeszkadza.

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

powinno się jednak korzystać z TLoS, bo IMO takie blokowanie strzałów Ulepszonych maszyn było przewidziane przez GW.
Niestety, smoka prawie zawsze będzie widać, jak nie pomiędzy nogami koni, to pomiędzy jeźdźcami
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Zeppelin
Falubaz
Posty: 1389
Lokalizacja: Górny Śląsk - Katowice

Post autor: Zeppelin »

Wcale mi Jankielu ta zasada nie jest potrzebna do mojej rozpy (jedyne co mi jest potrzebne to nie trafić na IMP lub Dwarfy :wink: )

A zmiany typu tank 0-1 są bezczelną ingerencją w zasady i takich zmian nie popieram. Chociaż jestem za tym ,aby LS przemyślało np. sprawę pitki i tanka -> wogóle narazie ufam LS ,bo w 7edycji nas nie zawiedli, ale boje się ,żeby zbyt pochopnie nie robili jakiś kolosalnych zmian po tak krótkim okresie ( Wątpie ,żeby wielu przedstaicieli LS było na więcej jak 2 tury na 8 edycję ,a to byłoby wskazane to niektórych zmian, żeby je przemyśleć)

Apropo Tlosa grałem ze 3 bitwy na Tlosa i dało się grać, strzelać itp. bez ekscesów choć smok zawsze obrywał choćby przez jakąś jebaną dziurkę pod pachą :mrgreen:
I believe in Honour.!

Pedros
Oszukista
Posty: 856

Post autor: Pedros »

Jankiel pisze:
powinno się jednak korzystać z TLoS, bo IMO takie blokowanie strzałów Ulepszonych maszyn było przewidziane przez GW.
Niestety, smoka prawie zawsze będzie widać, jak nie pomiędzy nogami koni, to pomiędzy jeźdźcami
Ok, źle się wytaziłem. quasi-TLoS. Traktując figurkę jako blok o wysokości z VLoS i podstawie takiej jak podstawka.

Naprawdę nie chodziło mi tu o strzelanie między jeźdźcami albo pomiędzy nogami koni. Wtedy nie zawsze widzisz smoka. Wg moich wyliczeń, przyjmując że się widzi z czubka głowy, jeśli kawaleria stoi cal przed maszyną to by widzieć smoka musi on stać cal za kawalerią.

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

quasi-TLoS.
Wątpię, zeby GW przewidziało quasi-TLoS :)
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Kozioł
Chuck Norris
Posty: 484

Post autor: Kozioł »

Jankiel pisze:
Nominate a point within the war machines line of sight and that is not outside the cannon's maximum range. Your target does not have to be an enemy model (...) When choosing your target point its best to bear in mind that, unless something goes wrong, the cannonball will olways overshoot by between 2" and 10", so you'd be weel served to aim few inches short of the enemy if you wish to hit
Można wybrać jako cel model przeciwnika (target), ale trzeba pamiętać, że kula zawsze trochę przestrzeli, więc należy wycelować (aim) kilka cali wcześniej. Wybierasz cel, który widać, ale żeby go trafić, należy wskazać dystans o kilka cali krótszy, bo kula zawsze trochę przestrzeli.
Wydaje mi się że to powinno się tłumaczyć w inny sposób. Tzn zdanie
Your target does not have to be an enemy model

nadaje kontekst całej wypowiedzi. Chyba nawet GW nie zakłada że przeciwnik będzie strzelał sobie gdzieś na boki zamiast w przeciwnika i dlatego dało zdanie pozwalające nominować punkt na mapie zamiast przeciwnika. Traktujesz target w który strzelasz i point w który ma zaczać się dorzut kuli tożsamo a nie są tym samym. Jest jasno napisane że musisz wskazać punkt w LoSie, w zasadzie to w opisie cannona nie ma obowiązku widoczności modelu który chcesz zabić ale obowiązek widoczności punktu w który strzelisz- dalszy fragment który uznajesz za zgode na wzkazywanie punktu kilka cali przed widocznym celem ja tłumaczyłbym pamiętając o tym że spcjalnie wyszczególnili że możesz celować w punkt nie w model jako przypomnienie że chcąc coś zabić musisz wskazać punkt kilka cali przed tym co chcesz w rzeczywistości zabić, nigdzie nie ma tam zwolnienia z obowiązku wskazania punktu w LoSie

Awatar użytkownika
bigpasiak
Ciśnieniowiec
Posty: 7714
Lokalizacja: Syberia

Post autor: bigpasiak »

Kozioł pisze:Przeczytałeś wogóle co Ci Jurak napisał ? Nie chodzi oto że nie może oszacować ile przed smokiem strzelić ale oto że nie może wiedzieć czy między smokiem a DR nie lata sobie radośnie ich generał. Zresztą dużo trudniej celować nie widząc fizycznie punktu strzału a tylko zgadują w jakiej odległości przed uderzyć.
Nie, tak sobie piszę...
Odległość jaką wyznaczasz to pkt do którego jesteś w miarę pewien gdzie leci kula a nie w którym się odbija. Do tego dochodzi jeszcze rzut artyleryjką i tam jest pkt odbicia który tylko możesz przypuszczać ie wyjdzie z turlania kosteczką więc ewidentnym bezsensem jest nie móc strzelać w coś co widzisz bo nie wiesz czy tam dalej jest bagno czy woda czy cokolwiek/ktokolwiek innego. Nie ma to znaczenia bo odległość wyznaczona + czynnik losowy może całkowicie ominąć dany pkt w który RB sugeruje celować/widzieć.

Zresztą post Jankiela raczej wyczerpuje temat.
Cytat jest dość jasny i stwierdza że możesz wybrać pkt a nie model i powinieneś wziąć poprawkę na przycelowanie. Jaśniej się nie da.
Jednak ściąganie i góry i dołu trzeba by przemyśleć bo zabić lorda trafiając smoka jest delikatnie mówiąc niepoważne szczególnie bez możliwość ochronnego rzutu dla jeźdźca...
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...

Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Jednak ściąganie i góry i dołu trzeba by przemyśleć bo zabić lorda trafiając smoka jest delikatnie mówiąc niepoważne szczególnie bez możliwość ochronnego rzutu dla jeźdźca...
Tu nie ma co myśleć wprost tak napisali. Ale czemu ma nie być rzutu ochronnego dla jeźdźca? Każdy dostaje po hicie, potem trzeba się przebić w każdego z osobna i kazdy z osobna rzuca save/ward/regenkę.
Zresztą post Jankiela raczej wyczerpuje temat.
Raczej nie wyczerpuje. Ale skoro mamy kilka możliwości, to dlaczego mamy wybierać najgłupsze rozwiązanie?
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Lidder
Niszczyciel Światów
Posty: 4679
Kontakt:

Post autor: Lidder »

Obrazek

Awatar użytkownika
Dymitr
Ace of Spades
Posty: 11531
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Dymitr »

Jankiel, nie przeczę że w związku z tą zasadą-wałem wymyśliłem rozpiskę i nie mam nic przeciwko czerpaniu z niejgłównie dla tego, ze i ja tak zamierzałem. Chodzi mi tylko o niekonsekwencję...
Naszym zadaniem jest dbanie o to, by Warhammer był "grywalny" na turniejach: ustalamy wiążące interpretacje niejasnych zasad i staramy się dbać o zrównoważoną rozgrywkę.
w uścisleniach wewnątrz turniejowych (który notabene mial być surowym rulebookiem) masz modyfikacje zasad, które nawet nie wymyślają nowych rulsów ale sa w opozycji do nich...to jest Waszym zdaniem dobre?
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

które nawet nie wymyślają nowych rulsów ale sa w opozycji do nich...
Ktore? Bo ani zapis z cannona, ani z losowania czarów nie są jednoznaczne.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

ODPOWIEDZ