Musztardowa Galeria [Ebay]
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Re: Majezonowa Galeria [UP 14.02 Hexxxx WIP]
On gra w polo?
http://azylium.vot.pl - Serwis Społeczności Mordheim
@ Hypnotic, trzecia fota jest po prostu pod kątem, stąd to wrażenie, chciałem pokazac fragment wyciętej podstawki.
@ Telchar, NIe on nie gra w polo
. zamysł jest taki, że ciągnie za sobą kosę wbitą w ziemię rozbijając ją przy tym i otwierając wrota do zaświatów czy takie tam.
Dzis lub jutro kolejny UP
@ Telchar, NIe on nie gra w polo

Dzis lub jutro kolejny UP

Wedlug mnie poprostu ucieka przed ta lapa wystajaca z podstawkiTelchar pisze:On gra w polo?

ee... Wrota do zaświatów... Helloł 
dobra, kolejny mały upik, srasznie wolno mi to idzie, ale z drugiej strony nigdzie mi sie z nim nie spieszy
, zrobiony kapturek, "drzewiec" kosy, lewy rękaw, prawy w "podkładzie", i ręka na podstawke oczywiście wróci
, jakby coś było nie tak to mówcie póki da rade poprawić :



Pozdro

dobra, kolejny mały upik, srasznie wolno mi to idzie, ale z drugiej strony nigdzie mi sie z nim nie spieszy





Pozdro
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Jeździec jest chyba troszkę za mały w stosunku do konia. A tak poza tym to ekstra!
ok, tego to już mi się nie uda poprawić
, ale bedę bardziej uważny na przyszłość. W każdym razie, nareszcie dobrnąłem do końca, oto on w całej okazałości, czekam na ostatnie sugestie dotyczące poprawek i leci pod pędzel ( pewnie w weekend dopiero),







Pozdro i dzięki za komentarze.








Pozdro i dzięki za komentarze.
Baardzo fajny
Do tego ten motyw z podstawą świetny
GJ!
Najgorzej moim zdaniem wypadł drzewiec. Nie ma co się meczy z faktura drzewca, bo wygląda to wręcz nienaturalnie. Równy kawałek drutu wyglądałby moim zdaniem o wiele lepiej. Urozmaicić malowaniem i byłoby o wiele lepiej.

Do tego ten motyw z podstawą świetny

Najgorzej moim zdaniem wypadł drzewiec. Nie ma co się meczy z faktura drzewca, bo wygląda to wręcz nienaturalnie. Równy kawałek drutu wyglądałby moim zdaniem o wiele lepiej. Urozmaicić malowaniem i byłoby o wiele lepiej.
spieszę z wyjaśnieniem apropo drzewca, wcale nie dążyłem do uzyskania faktury drewna a raczej do hm... nie wiem jak to nazwać, takie miny na nim miały być, jakby duchy czy dusze umarłych, z resztą inspirowałem się nowym krellem, http://www.games-workshop.com/gws/catal ... od1460012a coś ala ten deseń, oczywiście jak to wyszło to już druga sprawa :p
dzięki za komenty,
@mapet,to właśnie ma być identyczny efekt tylko niebieski, magia nie ma określonego koloru, dla Ciebie jest zielona, dla mnie niebieska. faktycznie ta dziura nie robi duzego wrazenia, wrecz IMO jest to najgorsza część modelu jesli chodzi o malowanie ofc bo sam zamysł wciąż mi się podoba
, po prostu OSL jest jeszcze moją słabą stroną.
@Lazur, tak właśnie jest, tyle, że ogień jest tu niebieski, taki... magiczny, Na grzywie wydaje mi się, że wygląda właśnie tak, reszty się trzeba już niestety trochę domyślać
@Vraith, ;( nie wiem co jest nie tak z płaszczem, robię każdy tak samo a na GG ponoć dawało radę
, jakieś wskazówki jak zrobić coby było lepiej?
@mapet,to właśnie ma być identyczny efekt tylko niebieski, magia nie ma określonego koloru, dla Ciebie jest zielona, dla mnie niebieska. faktycznie ta dziura nie robi duzego wrazenia, wrecz IMO jest to najgorsza część modelu jesli chodzi o malowanie ofc bo sam zamysł wciąż mi się podoba

@Lazur, tak właśnie jest, tyle, że ogień jest tu niebieski, taki... magiczny, Na grzywie wydaje mi się, że wygląda właśnie tak, reszty się trzeba już niestety trochę domyślać

@Vraith, ;( nie wiem co jest nie tak z płaszczem, robię każdy tak samo a na GG ponoć dawało radę

rok minął a ja nic nie pomalowałem, trochę brak mi motywacji i czasu, tym nie mniej coś tam sobie dłubię w zielonym. Oto efekty:
drugi hex, w zasadzie skończony


trzeci już w połowie, konia tym razem nie zmieniałem, bo ten wygląda dosyć dynamicznie.

Moje przyszłe spirit hosty,
najpierw nieudany prototyp:

a tak wyglądają kolejne 2 po przemyśleniu błędów pierwszego




( ten pierwszy jeszcze będzie miał dodaną bron ale jeszcze nie zdecydowałem jaką.)
Teraz IMO moje najlepsze dzieło, mój przyszły generał, Raphael von Carstein:


oraz jego silnoręki ze sztandarem (nie mam jeszcze pomysłu na resztę sztandaru, ale sam wight king skończony już).


Na dokładkę trochę elfów:
tak wyglądały niegdyś moje dragon princeski:

niezbyt wymyślne konwersje, stąd też postanowiłem trochę nad nimi popracować i oto efekt Wip jednej z panien:


i jeszcze jedna, tym razem na piechotę, jeszcze nie wiem w jakiej roli będzie występowała w mojej armii ale na pewno się w niej pojawi:

oczywiście kiedyś dostanie głowę i ręce
, jako, że głowy za ch...iny nie wyrzeźbię, pewnie dostanie baniak od tych nowych łuczniczek od HE.
a to już starszy projekt, ale jeszcze nie pokazywałem go tutaj, shadow mage, kupiłem kiedyś, albo nawet dostałem gratis od kogoś tutaj z forum (pozdrawiam i dziękuję choć nie pamiętam kto to był
) Miał nie swoją główkę i szczyt lagi, nie bardzo pasował do mojej wizji więc go trochę przerobiłem, głowa od SH przycięta żeby wygladała na taką jak mieli starsi shadow warriorzy + chusta by dodać mroku, laska ma przypominać feniksa, tylko takiego mrocznego bardziej:
trochę już zacząłem malowanie ale farby mam schowane i nie zdąrzyłem dokończyć.
Na koniec trochę randomowego stuffu:
taki sobie krasnoludek, w fazie wip

miotaur do pary, można tu zaobserwować mały postęp jeśli chodzi o klatę i brzuch w porównaniu do poprzedniego, jak myślicie powinienem przerobić poprzedniego do tego standardu?

i trochę pomalowanych acz nie wrzucanych wcześniej modeli:
malowane na szybko ludki do mordheima


grupowe foto zombiaków i jeden bat co go wcześniej nie było



i smoczek, który w końcu doczekał się skrzydeł... (kiedys tam) ale wciąż czeka na jeźdzca:



i na sam koniec bonus, dowód na to, że GW zżyna pomysły od innych xD ,

szkoda, że nie opatentowałem z 10 lat temu
POzdro i zapraszam do komentowania.
drugi hex, w zasadzie skończony


trzeci już w połowie, konia tym razem nie zmieniałem, bo ten wygląda dosyć dynamicznie.

Moje przyszłe spirit hosty,
najpierw nieudany prototyp:

a tak wyglądają kolejne 2 po przemyśleniu błędów pierwszego




( ten pierwszy jeszcze będzie miał dodaną bron ale jeszcze nie zdecydowałem jaką.)
Teraz IMO moje najlepsze dzieło, mój przyszły generał, Raphael von Carstein:


oraz jego silnoręki ze sztandarem (nie mam jeszcze pomysłu na resztę sztandaru, ale sam wight king skończony już).


Na dokładkę trochę elfów:
tak wyglądały niegdyś moje dragon princeski:

niezbyt wymyślne konwersje, stąd też postanowiłem trochę nad nimi popracować i oto efekt Wip jednej z panien:


i jeszcze jedna, tym razem na piechotę, jeszcze nie wiem w jakiej roli będzie występowała w mojej armii ale na pewno się w niej pojawi:

oczywiście kiedyś dostanie głowę i ręce

a to już starszy projekt, ale jeszcze nie pokazywałem go tutaj, shadow mage, kupiłem kiedyś, albo nawet dostałem gratis od kogoś tutaj z forum (pozdrawiam i dziękuję choć nie pamiętam kto to był


trochę już zacząłem malowanie ale farby mam schowane i nie zdąrzyłem dokończyć.
Na koniec trochę randomowego stuffu:
taki sobie krasnoludek, w fazie wip

miotaur do pary, można tu zaobserwować mały postęp jeśli chodzi o klatę i brzuch w porównaniu do poprzedniego, jak myślicie powinienem przerobić poprzedniego do tego standardu?

i trochę pomalowanych acz nie wrzucanych wcześniej modeli:
malowane na szybko ludki do mordheima


grupowe foto zombiaków i jeden bat co go wcześniej nie było



i smoczek, który w końcu doczekał się skrzydeł... (kiedys tam) ale wciąż czeka na jeźdzca:



i na sam koniec bonus, dowód na to, że GW zżyna pomysły od innych xD ,

szkoda, że nie opatentowałem z 10 lat temu

POzdro i zapraszam do komentowania.
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Potężny update!
Nieźle rzeźbisz. Jedne rzeczy wychodzą Ci lepiej, inne gorzej, ale ja nie dałbym rady chyba zrobić aż takiego progresu. Mordheimczycy podobają mi się najbardziej chyba. I zombie dragon robi wrażenie.

W związku z licznymi postami i komentarzami odkurzyłem trochę farbki i postanowiłem sobie troche popaćkać. Chciałem pomazać coś ładnego ale niestety w mojej armi wszystko jest/ma być szare a mi się skończyły 2 kluczowe odcienie szarości
, więc po raz kolejny stanąłem w szranki z ghoulami, z którymi walczę od niepamiętnych czasów:
trochę historii.. pierwsze moje ghoule, po pomalowaniu jednego byłem bardzo zadowolony z efektu, jednak z czasem doszedłem do wniosku, że wyglądają bardzo niechlujnie i zbyt żywo, po pomalowaniu 10 zmieniłem zamysł.

druga dziesiątka miała być wyblakło-zeilona, niestety całość wyszła bardziej jak na pudełku co nie bardzo mi się spodobało. byli za bardzo zieloni a za mało wyblakli.:




(przy okazji, jeśli komuś się podobają to chętnie wymienie na czystą 10, nie będę musiał zmywać, a Ty malować)
i w końcu po kolejnych setkach prób, tym razem na pojedynczych ghulach i osobnych rączkach, doszedłem wczoraj do schematu, który odpowiada mi pod każdym względem, nie jest za żywy, jest zielonkawy i baaardzo wyblakły. Ladies and Gentelman...:



I na dokladkę standardowa porcja kolejnych kroczków moich zielonych:





ten konik będzie ciągnął corpse carta, którego kupiłem okazyjnie acz bez zombie pociągowych.
pozdro i zapraszam do wyrażania swoich opinii.

trochę historii.. pierwsze moje ghoule, po pomalowaniu jednego byłem bardzo zadowolony z efektu, jednak z czasem doszedłem do wniosku, że wyglądają bardzo niechlujnie i zbyt żywo, po pomalowaniu 10 zmieniłem zamysł.

druga dziesiątka miała być wyblakło-zeilona, niestety całość wyszła bardziej jak na pudełku co nie bardzo mi się spodobało. byli za bardzo zieloni a za mało wyblakli.:




(przy okazji, jeśli komuś się podobają to chętnie wymienie na czystą 10, nie będę musiał zmywać, a Ty malować)
i w końcu po kolejnych setkach prób, tym razem na pojedynczych ghulach i osobnych rączkach, doszedłem wczoraj do schematu, który odpowiada mi pod każdym względem, nie jest za żywy, jest zielonkawy i baaardzo wyblakły. Ladies and Gentelman...:



I na dokladkę standardowa porcja kolejnych kroczków moich zielonych:





ten konik będzie ciągnął corpse carta, którego kupiłem okazyjnie acz bez zombie pociągowych.
pozdro i zapraszam do wyrażania swoich opinii.
kolejny nie duży upek, bo znowu farbki zrobiły mnie w konia i zaschły sobie ot tak jak ich najbardziej potrzebowałem, więc czekając na niebieski i trochę brązów ledwie zacząłem jednego z moich PG (metal/biały/skóra skończone, reszta WiP):


właściwie ten pan powyżej to tylko pretekst, ażeby zaprezentować wam WiP mojej pierwszej ever pracy na PMoTM, potrzebuję już tylko zaprzęgu dla kunia i mogę zabierać się za malowanie:

i pare fotek konia z bliska


a i tego gościa też chyba jeszcze gotowego nie pokazywalem.


właściwie ten pan powyżej to tylko pretekst, ażeby zaprezentować wam WiP mojej pierwszej ever pracy na PMoTM, potrzebuję już tylko zaprzęgu dla kunia i mogę zabierać się za malowanie:

i pare fotek konia z bliska


a i tego gościa też chyba jeszcze gotowego nie pokazywalem.
- Brushlicker
- Falubaz
- Posty: 1037
- Lokalizacja: Gdynia