Kosy nowe HE :)

Poczytaj jak słaby i dziurawy jest dany pomysł na armię, zanim nie przyniesie on wygranej na następnym masterze.

Moderatorzy: Yudokuno, PAWLAK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8707
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Re: Kosy nowe HE :) <w dobrym dziale>

Post autor: Kosa »

No i lew rozszarpał pająka...

Fluffy poddał bitwę w 4 czy tam 5 turze więc śmiało elfiki mogą przypisać sobie masakrę.

Rozpiska zielonych miała się tak:
Fluffy pisze:
Unnamed2500 Pts - Orcs & Goblins Army

1 Night Goblin Warboss @ 161.0 Pts
Light Armour; Shield
Wizarding Hat [100.0]

1 Night Goblin Great Shaman @ 240.0 Pts
Magic Level 4; Little Waagh
Sceptre of Stability [15.0]
Talisman of Preservation [45.0]
Ironcurse Icon [5.0]

1 Night Goblin Warboss @ 150.0 Pts
Fencer's Blades [35.0]
Glitering Scales [25.0]
Talisman of Protection [15.0]
Potion of Strength [20.0]

1 Orc Big Boss @ 94.0 Pts
General; Great Weapon
Armour of Fortune [35.0]

1 Night Goblin Shaman @ 110.0 Pts
Magic Level 2; Little Waagh
Dispel Scroll [25.0]

1 Goblin Big Boss @ 162.0 Pts
Light Armour; Battle Standard
Mork's War Banner [100.0]

1 Night Goblin Big Boss @ 134.0 Pts
Great Weapon
Armour of Destiny [50.0]
Great Cave Squig @ [0.0] Pts

1 Goblin Big Boss @ 124.0 Pts
Light Armour; Shield
Biting Blade [10.0]
Dragonhelm [10.0]
Dawnstone [25.0]
Gigantic Spider @ [0.0] Pts

24 Orc Big 'Uns @ 266.0 Pts
2ndWeapon; Light Armour; Standard; Musician
Standard of Discipline [15.0]
Orc Boss @ [15.0] Pts

39 Night Goblins @ 232.0 Pts
Netters; Spear; Shield; Standard; Musician
2 Fanatic @ [50.0] Pts

36 Night Goblins @ 223.0 Pts
Netters; Shortbow; Standard; Musician
2 Fanatic @ [50.0] Pts

7 Squig Hoppers @ 84.0 Pts
7 Squig Hoppers @ 84.0 Pts

1 Arachnarok Spider @ 290.0 Pts

1 Doom Diver @ 80.0 Pts

5 Forest Goblin Spider Riders @ 65.0 Pts
Spear; Shield

Models in Army: 124
Total Army Cost: 2499.0

Stronę wybrał Fluffy bo rozsiadł się na moim fotelu i nie miałem już wyboru ;).
Armia Fluffiego rozstawiła się mniej-więcej tak: na prawej flance 2x squigi z ich herosem, klocek orków wraz z arachanrokiem w centrum mając po obu flankach oddziały goblinów. W orkach maszerwował generał, w jednych gobosach mały mag, zaś w drugich reszta goblińskich herosów na pichotę, daleką, lewą flankę zajął goblin na pająku. Fasty obkok squgów, zaś doom diver daleko z tyłu w lesie. Goblin z czapką czarodzieja wylosował fire i posiadał fireballa oraz mieczyk.

Rozstawienie elfów yglądało następująco: centrum zajeły dwa oddziały kocurów, zaś za nimi, pomiędzy staneli duzi łucznicy. Lewa flanka złożona była z 3 rydwanów (błędnie rozstawiłem je, zbyt blisko były, 1 cal od siebie, o tym pózniej). Prawa flanka to 2x 10 łuczników. Za dużymi łukami, którzy zajeli górkę przyleciały dwa orły oraz oddzialik włóczni. W duzych łukach bitwę rozpoczeli wszyscy herosi.

Gobliny rozpoczeły tą bitwę i fast dzięki vangardowi zablokował mi niemal całkowicie 3 rydwany. Dzieki tej zagrywce coraz bardziej poczynam je ogarniać, to był mój ewidentny błąd, aby dać sobie zablokować 3 tiranoci, żenada ogólnie. Dzięki temu flanka squigów zaczeła mnie zachodzić, a ja nie miałem zbytnio odpowiedzi, gdyż były nią w zamyśle rydwany, ale zostały chwilowo wyłączone. Bohater na pająku robi rajd na łuczników, smiało napierając. Reszta armi dość delikatnie do przodu. Magia praktycznie nic i dalej nie będę pisał wyczynów goblińskich magów bo elficki arcymag pokazał im co to znaczy blokowanie magi. Doom diver wklepuje 1 ranę na orle.
Tura HE, jeden rydwan znalazł lukę i udało mu się wbić w jednych squigów... kolejny błąd bo tam był heros, cóz to był skirmisch więc modele były rozdzielone, nie załapałem, że on jest w oddziale :/ (kolejna lekcja), drugi wbija w pająki, zaś trzeci się cofa. WL napór do przodu. Orzeł wylatuje pod fanatyków z jednego oddziału, nic mu nie robią bo nie dolatują i zabijają się sami. W fazie walki rydwan zabije paru squigów, sam dostaje 4 rany pomimo protekcji, drugi nie łamie pająków.

Druga tura zielonych, Arok szarża na orła, ten daje flee, został zjedzony ale arok mocno wybiegł do przodu, przez co zielonoskórzy postanowili pomóc swojej maskotce. Goblin na pająku poprzestaje rajdu na łuczników, gdyż postanowił swym ciałem zasłonić szarżę WL w ogromną tarantulę. Orki też muszą zrobić podobnie, tylko, że blokują szarżę drugich WL. Squgi okrązają coraz bardziej moją lewą flankę, ale jakoś nie kwapiły się z szybkością. Doom diver wklepuje 2 ranę orzełkowi... Pająki i rydwan dalej walczą.
Szarże elfów: WL na herosa-pająka, drudzy na goblinów z całą świtą goblińską, rydwan z tyłu na squgi przez las. 2 szarże dochodzą, palą WL, którzy biegli na goblinów. Rydwan spowodował wypuszczenie fanatyków z drugiego oddziału, znów Fluffi ich zabił sobie. Herosi opuszczają dużych łuczników, arcymag i BSB przenieśli się do włóczników, mag z niszczarką do jednych z małych łuczników. Orzeł wyleciał z ukrycia aby przycupnąc za WL. Dzięki temu jest blizej centrum i w razie czego miał bliżej do DD. Mali łucznicy zablokowali aroka, coby nie wpadł za szybko w WL od boku, duze łuki reform i przygotowanie do tylnej szarzy na aroka aby wspomó WL, gdzie pewnie on w końcu wyląduje. Na WL, któzry spalili szarże wchodzi birona. Rydwan zabija squgi(były pokiereszowane od strzelania). WL mordują herosa na pająku i niezbyt mogą zrobić jakiegoś sensownego reforma. Mają na boku aroka, który przez jedną turę będzie musiał rozbić małe łuki zanim w nich wpadnie i na przodzie goblinów z małym magiem. Rydwan w końcu łamie pająki i rozjeżdza.

Trzecia tura zielonych, decydująca o losach bitwy. Na WL z bironą lecą dwie szarżę, orki oraz gobliny ze świtą... dochodza tylko orki, gobliny musiały rzucić 6, nie rzuciły. Arok w 10 łuczników. Squgi w rydwan, który zabił pająki. DD zabija orła. Walka: osamotniony klocek orków został wycięty w pień, przezył tylko generał, który dziarsko wziął nogi za pas i szybko uciekł zalanej krwią orków gwardi z Chrace. Arok wdeptuje w ziemię łuczników i wpada w WL od boku. Squgi rozwalaja rydwan.
Kolej na ripostę elfów. WL wpadają w gobliny. Łucznicy na tył aroka. Wchodzi protekcja na WL związanych z arokiem. Walka: WL z goblinami zabijają większość herosów i paru goblinów. Arok dostaje 2 rany i bije po łucznikach, widocznie flufi przestraszył się protekcji na WL, stomp poszedł w WL. Wszystko stoi, BSB i generał był w zasięgu. WL obracają się przodem do tarantuli aby potem ją rozpłatać na drobne, mięsne kawałeczki.

Czwarta tura, resztka sgugów i ich heros na bok WL, którzy rozwalili cała świtę goblińską. Drugie gobliny w bok WL, którzy zaraz rozczłonkują Aroka. W walce całkowita dominacja Lwa nad Pająkiem. Arok pada pod ciosami toporów (gobliny tym razem zarzuciły siatkę na siebie), BSB i goblin z czapką(ostał się na 1 ranie) giną, podobnie jak i squgi i heros. Nie pamiętam ale WL chyba znów mieli bironę
Elfy, korygacje ruchowe no i koniec bitwy :) chwała i cześć obroncą Ulthuanu!

Konkluzja: rozpiska jest dalej świtna i większych zmian nie zamierzam wprowadzać. Jedyne co mi przyszło na myśl to zmiana high na light u małego maga. To druga bitwa gdzie ten czarodziej nie miał nawet ochoty rzucać czarów, a miał flames of phoenix, zaś sam drain magic by dość karcił i tak skarconą fazę magi zielonych. Skoro nie rzuca tych czarów to lepsza jest opcja na baniszment z S5 niż nic.
Rydwany nie wystawiać cal od siebie :D to sroga lekcja wycągnięta z tej bitwy. No i myk z fanatykami też pewnie utkwi mi w pamięci, choć nie wykorzystany przez Fluffiego przez mojego pecha (a raczej sczęscie :)
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Post autor: PiotrB »

a co to będzie jak tiranoci trafią do corów??? Faktem jest ,że jak przeciwnik ma fasty z vanguardem to trzeba je zupełnie inaczej wystawiać...
Graty zwycięstwa!!! Fajny raport.... niech żyją elfy! Choć nie ma co ukrywać ,że miałeś trochę szczęścia - choć oczywiście szczęście sprzyja lepszym....
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8707
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

jak trafią do corów to będzie fajnie :mrgreen:

szczęście miałem, że WL nie dobiegły do tych goblinów, ale wiele by to nie zmieniło bo by się i tak spłacili, herosów by wytłukli tak czy siak.
Podobnie jakbu doszły orki i gobliny, herosów by również wytłukli, koszt podobny, brak arcymaga i BSB u goblinów, wchodze w to! :D
Aczkolwiek potoczyło się tak, że WL niedość, że wymordowali co się dało to sami mało co zgineli :mrgreen:
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

Awatar użytkownika
Fluffy
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3434

Post autor: Fluffy »

Ja im, urwał, odpłace.. Przy najbliższej okazji pójdą na żarcie dla squigów :mrgreen:

Awatar użytkownika
bigpasiak
Ciśnieniowiec
Posty: 7714
Lokalizacja: Syberia

Post autor: bigpasiak »

Kosa pisze:Orzeł wylatuje pod fanatyków z jednego oddziału, nic mu nie robią bo nie dolatują i zabijają się sami
Jak...?
Przecież w turze w której wylatują nie mogą się zabić o siebie [ puszczasz ich delikatnie obok siebie... ] ani dzięki fumblom...?

Kosa pisze:udało mu się wbić w jednych squigów... kolejny błąd bo tam był heros
Od kiedy hero może w squigach być...?
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...

Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned

Awatar użytkownika
Fluffy
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3434

Post autor: Fluffy »

Przecież w turze w której wylatują nie mogą się zabić o siebie [ puszczasz ich delikatnie obok siebie... ] ani dzięki fumblom...?
Jak będę chciał to się zabiją, moge puścić jednego w drugiego, prawda? :wink:
Od kiedy hero może w squigach być...?
Od wydania najnowszego podręcznika, nie wiem jak wczesniej :mrgreen:

Awatar użytkownika
bigpasiak
Ciśnieniowiec
Posty: 7714
Lokalizacja: Syberia

Post autor: bigpasiak »

Fluffy pisze:
Od kiedy hero może w squigach być...?
Od wydania najnowszego podręcznika, nie wiem jak wczesniej :mrgreen:
Zacytuj może zasadę "Obnoxious" 8)
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...

Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned

Awatar użytkownika
muchozol
Falubaz
Posty: 1237
Lokalizacja: Salamandra Włocławek

Post autor: muchozol »

hehe, a zacytuj sobie może zasadę "Loners", str 62 dla ułatwienia :mrgreen:
podpis był nieregulaminowy

oddajcie podpis łobuzy

Awatar użytkownika
bigpasiak
Ciśnieniowiec
Posty: 7714
Lokalizacja: Syberia

Post autor: bigpasiak »

muchozol pisze:hehe, a zacytuj sobie może zasadę "Loners", str 62 dla ułatwienia :mrgreen:
Cicho... :-$
To był argument na dobicie :wink:
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...

Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8707
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

No nie wierzę :shock:
Naprawdę nie obyło się bez żadnego, zdradliwego knucia ze strony zielonych? :mrgreen:

Fluffy, dobrze, zezwalam na rewanż, znowu te Twoje łajby rozbiją się na plażach Ulthuanu :twisted:
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

Awatar użytkownika
Fluffy
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3434

Post autor: Fluffy »

Chciałeś powiedziec, z twoich elfiątek wióra polecą... :twisted:

Awatar użytkownika
Chester22
Chuck Norris
Posty: 476
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: Chester22 »

A jaki to myk z fanolami? :)

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8707
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

Chester22 pisze:A jaki to myk z fanolami? :)
Pewnie jest to stary myk, ale ciągle o tym i tak zapominam.
W tym przypadku, jak jest 2 fanoli dostaje 4d6 zamiast 2d6.
Mianowicie jak szarzuję na oddział z fanatykami, gobliny je wypuszczają od jakby to ując tyłu swojego oddziału. Jak jest ich 40, ustawionych po 5 to sporo cali lecą od ostatniego. Zatrzymują się przed oddziałem goblinów nie dolatując do szarzujących, a następnie szarzujący oddział staje na tych fanatykach, bądz przez nich przechodzi. Nic nie pokręciłem, prawda? :)

@ Fluffy
wióry to będą z Twoich tratw :mrgreen:
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

Awatar użytkownika
Raqq
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 129

Post autor: Raqq »

Wypuszcza się ich tak żeby zahaczyli o własny oddział, wtedy stają sobie cal za nim i czekają na szarżujących. Gobliny też obrywają ale 2d6 goblinów nie jest warte 4d6 WL, prawda? :)

ODPOWIEDZ