Ligi Lokalne - propozycje
Moderatorzy: Dymitr, CzarnY, c4h10
Re: Ligi Lokalne - propozycje
Czyli problem Was nie dotyczy w ogóle. Można Cię z mojej wyliczanki spokojnie wykreślić.
Dla całego tematu oznacza to tyle, że argument o ciosie w środowiska lokalne jest nawet bardziej chybiony.
Dla całego tematu oznacza to tyle, że argument o ciosie w środowiska lokalne jest nawet bardziej chybiony.
No można wykreślić ;]
Myśmy np w tym sezonie żadnej ligi nie planowali ob granie ze swoimi jest trochę nudne ale stworzyły się nowe możliwości w postaci kolejnych graczy w okolicy i taka liga była by np dobrym turniejem integracyjnym i dlatego o takiej myślimy.
Jak dla mnie to ligi mogą się w ogóle nie zaliczać do ilości turniejów wymaganych do bycia na LL ale z drugiej strony nie chciałbym komuś kto ma tylko możliwość grania lig zamykać drzwi do LL (o ile jest ktoś taki)
Myśmy np w tym sezonie żadnej ligi nie planowali ob granie ze swoimi jest trochę nudne ale stworzyły się nowe możliwości w postaci kolejnych graczy w okolicy i taka liga była by np dobrym turniejem integracyjnym i dlatego o takiej myślimy.
Jak dla mnie to ligi mogą się w ogóle nie zaliczać do ilości turniejów wymaganych do bycia na LL ale z drugiej strony nie chciałbym komuś kto ma tylko możliwość grania lig zamykać drzwi do LL (o ile jest ktoś taki)
Z drugiej strony myślę że porządny ośrodek który chce mieć głos na ll powinien organizować normalne lokale a nie tylko ligi. Może takie coś zmotywowało by niektórych do zorganizowania jakiejś miejscówki , kupienia blatów , zrobienia terenów a tak można wyjść z założenia że po co się wysilać i załatwiać miejscówkę itp jak można zrobić 3 ligi po mieszkaniach i gra gitara.
Ja jestem za tym żeby ligi nie wliczały się do wymaganych turniejów potrzebnych do bycia w ll.
Ja jestem za tym żeby ligi nie wliczały się do wymaganych turniejów potrzebnych do bycia w ll.
Celna uwaga.wychwa pisze:Z drugiej strony myślę że porządny ośrodek który chce mieć głos na ll powinien organizować normalne lokale a nie tylko ligi. Może takie coś zmotywowało by niektórych do zorganizowania jakiejś miejscówki , kupienia blatów , zrobienia terenów a tak można wyjść z założenia że po co się wysilać i załatwiać miejscówkę itp jak można zrobić 3 ligi po mieszkaniach i gra gitara.
Max jedna liga wliczana do rankingu (i jakoś fajnie opisana w regulaminie) i brak lig lokalnych zaliczanych do wymogu miejsca na LL brzmi ok.
ja się raczej obawiam, że to nie Ligi są problemem a nieodpowiedni ludzie, którzy je organizują. Może po prostu trzeba je dwa razy weryfikować?
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.
skrót myślowy - wydawał się oczywisty.
do tego pierwszą weryfikacją jest KrzysiekW i my sami, czujnie pilnujący porządków. Możemy powołać zespół, który będzie się sprawdzaniem Lig tylko i wyłącznie. Jeżeli zauważą nieprawidłowości - dadzą znać, a My (LL) zdecydujemy co robić.
do tego pierwszą weryfikacją jest KrzysiekW i my sami, czujnie pilnujący porządków. Możemy powołać zespół, który będzie się sprawdzaniem Lig tylko i wyłącznie. Jeżeli zauważą nieprawidłowości - dadzą znać, a My (LL) zdecydujemy co robić.
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.
Oczywiście wydaje się to być kolejną opcją w głosowaniu, skoro jest taka potrzeba.
Niestety nie wyobrażam sobie skutecznych metod weryfikacji w przypadku podejrzeń nadużycia.
Przykład ostatniej ligi lokalnej we Wrocławiu w ubiegłym sezonie:
Fiszu miał podejrzenia: liga parówek - czy na pewno grały po dwie osoby, czy zostały zapisane pary tylko po to, żeby było 16 osób na zasadzie Cosmo + Patrycja?, same remisy i bye , albo maski, praktycznie brak wyników w przedziale 12-8 18-2, bardzo szybkie tempo rozgrywania bitew. Jak to sprawdzić? Na słowo? Kamery przemysłowe? Tego się po prostu nie da zrobić.
Nie wiem jak było we Wrocławiu i wolę przyjąć, że był legal. Chodzi mi tylko o to, że nawet najbardziej uzasadnione podejrzenia nie są sprawdzalne, jesli ktoś nie da ciała jak Pasiak z Gokishem.
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 5&start=20
jak by kogoś interesowało o czym piszę
Niestety nie wyobrażam sobie skutecznych metod weryfikacji w przypadku podejrzeń nadużycia.
Przykład ostatniej ligi lokalnej we Wrocławiu w ubiegłym sezonie:
Fiszu miał podejrzenia: liga parówek - czy na pewno grały po dwie osoby, czy zostały zapisane pary tylko po to, żeby było 16 osób na zasadzie Cosmo + Patrycja?, same remisy i bye , albo maski, praktycznie brak wyników w przedziale 12-8 18-2, bardzo szybkie tempo rozgrywania bitew. Jak to sprawdzić? Na słowo? Kamery przemysłowe? Tego się po prostu nie da zrobić.
Nie wiem jak było we Wrocławiu i wolę przyjąć, że był legal. Chodzi mi tylko o to, że nawet najbardziej uzasadnione podejrzenia nie są sprawdzalne, jesli ktoś nie da ciała jak Pasiak z Gokishem.
http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 5&start=20
jak by kogoś interesowało o czym piszę
kpisz sobie chyba waląc taki przykładem. Jak chcemy się przerzucać podejrzanymi turniejami, opowiedz o turniejach DOBRO vs ZŁO.
A to, że Krzysiu miał pretensje, jest chyba jasne - tak samo jak i jego intencje.
A to, że Krzysiu miał pretensje, jest chyba jasne - tak samo jak i jego intencje.
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.
Bardzo ciężko.
Już raz pisałem o podejrzanych ligach ( http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 6#p1050546 ), tylko właśnie twardych dowodów brak. Wał na lidze lokalnej jest trudniejszy do sprawdzenia, a uwalanie ligi bo coś się nie podoba w szybkim tempie paringów i rozgrywek to byloby rzeczywiście polowanie na czarownice.
Byłbym za wywaleniem lig, ale są jakimś czynnikiem rozwojowym, większość chyba jednak jest "na legalu", więc tylko je dobrze opiszmy (i ograniczmy do jednej zaliczanej do rankingu).
Już raz pisałem o podejrzanych ligach ( http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 6#p1050546 ), tylko właśnie twardych dowodów brak. Wał na lidze lokalnej jest trudniejszy do sprawdzenia, a uwalanie ligi bo coś się nie podoba w szybkim tempie paringów i rozgrywek to byloby rzeczywiście polowanie na czarownice.
Byłbym za wywaleniem lig, ale są jakimś czynnikiem rozwojowym, większość chyba jednak jest "na legalu", więc tylko je dobrze opiszmy (i ograniczmy do jednej zaliczanej do rankingu).
Z jednej strony są czynnikiem rozwoju, bo ludzie grają w ogóle, a z drugiej strony mogą byc powodem zacofania jak to zauważył Wychwa. Orgowie idą na łatwiznę, nie szukają miejscówki do grania, nie muszą powiększać bazy terenowej, nie musza wlaczyć o nowych graczy.
kilka opcji, jakie mi się udało zebrać:
1. Ban na Ligi Lok.
2. Po staremu
3. Max 1 się liczy do rankingu
4. Max 1 się liczy do LL
5. Regulamin lig lokalnych (Kalafior coś sugerował) typu trzeba zagrać 2/3 bitew i inne takie
6. Grupa odpowiedzialna za weryfikację Lig Lok.
tu będę dopisywał nowe pomysły
@Kalesoner: na przykałdzie naszego ośrodka (raz jeszcze) Dzięki Ligom Lok. właśnie mamy czas na szukanie nowych graczy! Bo punkty do Ligi i skilowanie rozpy na ETC możemy na takich Ligach Lok. robić - a turnieje w sklepie czy sali robimy na formaty bardziej przyjazne młodym graczom. Bez lig lok. paradoksalnie nie będziemy mieli na to czasu
1. Ban na Ligi Lok.
2. Po staremu
3. Max 1 się liczy do rankingu
4. Max 1 się liczy do LL
5. Regulamin lig lokalnych (Kalafior coś sugerował) typu trzeba zagrać 2/3 bitew i inne takie
6. Grupa odpowiedzialna za weryfikację Lig Lok.
tu będę dopisywał nowe pomysły
@Kalesoner: na przykałdzie naszego ośrodka (raz jeszcze) Dzięki Ligom Lok. właśnie mamy czas na szukanie nowych graczy! Bo punkty do Ligi i skilowanie rozpy na ETC możemy na takich Ligach Lok. robić - a turnieje w sklepie czy sali robimy na formaty bardziej przyjazne młodym graczom. Bez lig lok. paradoksalnie nie będziemy mieli na to czasu
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.
Tak, ten argument Wychwy uznałem za bardzo celny.Kalesoner pisze: z drugiej strony mogą byc powodem zacofania jak to zauważył Wychwa. Orgowie idą na łatwiznę, nie szukają miejscówki do grania, nie muszą powiększać bazy terenowej, nie musza wlaczyć o nowych graczy.
Z propozycji Dymitra wybrałbym max 1 liga liczona do rankingu, zero lig liczonych do miejsc LL i poprawienie regulaminu lig lokalnych.
Zespołu weryfikacji lig jakoś nie widzę. Będą jeździć na ligi albo żądać zdjęć?

Co bylo nie tak z turniejami dobro vs. zlo i czemu dopiero teraz piszesz, ze cos bylo znimi nie tak?Dymitr pisze:kpisz sobie chyba waląc taki przykładem. Jak chcemy się przerzucać podejrzanymi turniejami, opowiedz o turniejach DOBRO vs ZŁO.
a jakie niby mial miec intencje? bo jesli chodzi o to, ze poczul sie oszukany, ze wyprzedzil go ktos w lidze to chyba nic dziwnego, ze to zglosil.A to, że Krzysiu miał pretensje, jest chyba jasne - tak samo jak i jego intencje.
Tak smao Karli zauwazyl przeciez walek na lidze bydgoskiej, a nie uznales wtedy, ze jego intencje byly oczywiste.
Jaka historia? Ja z checia bym sie dowiedzial, bo gralem na 2 czy 3 tych tirniejach i nie pamietam, zbey bylo tam cos nie tak.Dymitr pisze:Dobro vs Zło to osobna historia - dziś już nie ważna
na razie mialem 2.Masz Shino jakiś pomysł dodatkowy, który chcesz podrzucić do głosowania?
Trzecim pomyslem jest ograniczenie maxa punktow do ll tak, zeby byly mniej lukratywne niz lokale. Wtedy za zwyciestw tam by mozna bylo zyskac powiedzmy 70-80 pkt a nie 100. Wtedy na pewno ilosc walkow na takich liach bylaby mniejsza.
Zreszta co to za argument, ze przyciagaja ligi lokalne nowych graczy. Z tego co pamietam jak ja gralem oraz jak inni grali to nowym graczom nie zalezy na punktach do ligi ogolnopolskiej (ktorych i tak nie ogarna za duzo, bo potrzebuja do tego masterow, a wiec i pomalowanej armii na 2400-2650). Im zalezy na wdrozeniu sie w hobby i po prostu na grze w nowymi osobami.
Moze brak zaliczania tych lig nawet pomoze w wymyslaniu ciekawszych regulaminow, gdy ludzie nie beda miec cisnienia napunkciory do ligi.
Jak rozumiem takze zmiany wchodza od tego sezonu w wypadku przeglosowania, wiec proponowalbym w miare szybko sie za to zabrac, gdyz tych lig jest coraz wiecej i nie warto ludzi zostawiac na lodzie z brakiem decyzji w ich sprawie,
1. tego typu zmiany zawsze wchodzą od nowego sezonu - staramy się nie zmieniać zasad gry w trakcie jej trwania
2. Czytaj ze zrozumieniem - Ligi lokalne dają (u nas) szansę na gry o punkty w rozsądnych formatach (ETC) dzięki czemu mamy czas na robienie lokalni na mniejsze punkty, dzięki którym mamy nowych graczy
2. Czytaj ze zrozumieniem - Ligi lokalne dają (u nas) szansę na gry o punkty w rozsądnych formatach (ETC) dzięki czemu mamy czas na robienie lokalni na mniejsze punkty, dzięki którym mamy nowych graczy
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.