Border Princes

Hmm szczerze powiedziawszy to niebyt mi się widzi ( no dobra, te skałki trzymają poziom;]) Metalici są bardzo niestaranne - poczytaj o drybrushu i pocwicz sobie na jakiś bitsach. Można było się pokusić o jakiś ładniejszy i bardziej szlachetny metal. Łączenie głowy konia jest baaardzo srednie (; i może ciut inaczej rozjaśnić konika? Jakiś wash na łapkach?

nie ladny, wlasciwie to wszystko mi sie w nim nie podoba

Jagal pisze:Hmm szczerze powiedziawszy to niebyt mi się widzi ( no dobra, te skałki trzymają poziom;]) Metalici są bardzo niestaranne - poczytaj o drybrushu i pocwicz sobie na jakiś bitsach. Można było się pokusić o jakiś ładniejszy i bardziej szlachetny metal. Łączenie głowy konia jest baaardzo srednie (; i może ciut inaczej rozjaśnić konika? Jakiś wash na łapkach?

hey czytałes jakie one mają być??? poniszczone przez wojne nie są se szlachetnego metalu jakiegoś tylko wyblakłe ponisz czone zardzewiałe.

Niewątpliwy plus to schemat kolorystyczny bardziej oryginalny niż oklepany biało-błekitny. Zdynamizowanie sylwetki jako grupa wsparcia GOPR, też plus; skoro nasza husaria mogła szarżować przez wiejskie opłotki (Kłuszyn), to elficka jazda mogła jakieś skałki zaliczyć.
Minusy to: słabe zdjęcia, nieusunięty szew po formie na hełmie, jakieś takie niedopracowane detale, sprawiające wrażenie chaosu - ja człek prosty, lubię widzieć co jest co w kształcie i kolorze.
Zawodowiec nie będzie biegał na wojnie w niesprawnym sprzęcie, a zardzewiała zbroja IMO do takiego się zalicza.

Co do fotek to proponuję albo stabilnie ustawić aparat i użyć samowyzwalacza, albo fundnąć sobie statyw - maluszek do dostania już za kilkanaście złociszy.

wielkie sorry możesz przeczytać ich mioniaturkową historię plizz. a potem się wypowiedz ok??

Ave

Ale jeżeli nie mogą wytwarzać sobie nowej broni, to na pewno będą dbali o tą co mają, więc tutaj Twoje argumenty nie wytrzymują krytyki

Przeczytałem i podtrzymuję to co napisałem. Zawodowiec tułający się w tych górach wie, że od jego ekwipunku i sprawności zależy jego życie, on nie może sobie posłać gońca po posiłki. Więc może być obdarty, brudny, ale sprzęt będzie miał utrzymany na top.
Nie wiem czy wiesz, ale przed wojną w naszym wojsku żołnierzy kawalerii uczono, że choćbyś padał na pysk ze zmęczenia, to najpierw zajmiesz się koniem, potem bronią, a dopiero na końcu sobą.

moji silverzy zajmują się wojną a nie bronią za dużo czsu poświęcają koniom które strasznie się trudzą w górach i żeby se radziły musza się nimi zajmować :P

moji silverzy zajmują się wojną a nie bronią

To się długo nie pozajmują.

Ave

Jak chcesz to maluj tak, ale pamiętaj: My Cię ostrzegaliśmy

ujżelibyście na własne oczy to by było inaczej szkoda że niemożecie :(

Ave

Nie martw się naszymi komentami tylko maluj i maluj, to będzie dobrze

Chyna będzie spoko jak wystawie cały oddział.

Moim zdaniem fajni i tak jak mówiłem kolory pasują
ale nie przejmuj się tym co inni mówią ważne żeby tobie się podobały

Tiger Brown pisze:Zawodowiec tułający się w tych górach wie, że od jego ekwipunku i sprawności zależy jego życie, on nie może sobie posłać gońca po posiłki. Więc może być obdarty, brudny, ale sprzęt będzie miał utrzymany na top.

No jasne że on top.. ale myśle że tułając się w górach przez wiele czasu (miesięcy?) nie da się utrzymać wspaniałego połysku na swym lśniącym, zdobionym mieczu.

choćbyś padał na pysk ze zmęczenia, to najpierw zajmiesz się koniem, potem bronią, a dopiero na końcu sobą

Jak tak się patrzy na twarze elfów (no może akurat nie tych) to się wydaje że u nich jest innaczej
A te metaliki na żywo to wyglądają dobrze, według mnie -widać że pościerane przez wojne, tułaczke i złe warunki pogodowe (śnieg, mróz, deszcz itp itd) ale nie są połamane, wyszczerbione ani nic w tym stylu.
Zdaje się poprostu jakby bronie były gotowe do walki i w dobrym stanie (nie tak łatwo zniszczyć zbroje elfickiej roboty) ale zniknął z nich ten high elficki blask.

Zdjęcia bardzo kiepskie. No ale...
Maluj...

Ave

Właśnie bardziej bym widział jakieś szczerbienia, wgniecenia zbroi i jakieś cięcia na hełmach, byłyby imho usprawiedliowione no bo czegoś takiego nie da się naprawić. Ale to tylko moje skromne zdanie

Te zbroje nie wyglądają na poniszczone, tylko na niechlujnie pomalowane Obojętnie co by było, dziurki w kolczudze są ciemniejsze etc. I popieram lorda Andre, że gdyby born byla wyszczerbiona (ale bez przesady) ale jednak w miare czysta efekt bylby zdecydowanie lepszy ;]

Jeszeli w swoim aparacie mozesz ustawic migake ustaw ja na pol sekudy lub cos w tych oklicach zalezy od pogody jaka masz. Nie masz statywu postaw aparacik na ksiazkach czymkowliek zebvy nie zamamazac zdjecia .Wylacz lampe a z tylu poloz bial kartke to powinno pomoc.

A oglnie to troche taki inny elfik gorlaz ale na stolik spoko.