Warhammer Online [temat-protoplasta]
Moderator: Bania
nie no szkoda mi kasy płacić miesięcznie za gapienie się na pixele... wolę kupić figurki za to na prawdę. prędzej czy później każda gra się nudzi więc lepiej wydać raz na grę niż płacić przez cały czas grania.
Karkonoska Frakcja Fantastyki http://www.kffjelenia.fora.pl
http://www.coolminiornot.com/artist/grahnar
http://www.coolminiornot.com/artist/grahnar
Popieram w 100%grahnar pisze:prędzej czy później każda gra się nudzi więc lepiej wydać raz na grę niż płacić przez cały czas grania.
I tak będą serwery prywatne więc nie będzie trza płacić.
Prywatne serwery to chłam. Grałem przez chwile w WoWa na takim (zaraz po tym jak wyszedł, tak żeby zobaczyć jak wygląda). 3/4 rzeczy nie działa, co chwila zwiechy, ludzi malutko itd. I to jest coś na co szkoda czasu.
Potem grałem już na normalnym - to jak przesiadka z trabanta do jaguara.
Dziwię się ludziom, którzy są w stanie wydać 50 zeta ma metalowego żołnierzyka, ze szkoda im gównianych 60 za 60 dni grania. Wychodzi zeta dziennie - kasa że ho ho ho .
Potem grałem już na normalnym - to jak przesiadka z trabanta do jaguara.
Dziwię się ludziom, którzy są w stanie wydać 50 zeta ma metalowego żołnierzyka, ze szkoda im gównianych 60 za 60 dni grania. Wychodzi zeta dziennie - kasa że ho ho ho .
No to na jednym grałeś a opinie wystawiasz o wszystkichTelchar pisze:Prywatne serwery to chłam. Grałem przez chwile w WoWa na takim (zaraz po tym jak wyszedł, tak żeby zobaczyć jak wygląda). 3/4 rzeczy nie działa, co chwila zwiechy, ludzi malutko itd. I to jest coś na co szkoda czasu.
jesli ktos chce pograc za darmo to polecam Lineage 2
prywatne stoja naprawde na dobrym poziomie, bardzo duzo ludzi
gram a raczej grałem na dragonnetwork-polecam
prywatne stoja naprawde na dobrym poziomie, bardzo duzo ludzi
gram a raczej grałem na dragonnetwork-polecam
"Stopień głupoty twojego postępowania, jest wprost proporcjonalny do liczby przyglądających ci się osób."
Wiesz co dla mnie wydać 50 zeta na metalowego żołnierzyka i mieć go i używać przez długie lata nawet po tym jak firma wydająca metalowe żołnierzyki padnie oznacza znacznie więcej niż wydać 60 pnl (nie 1 pln dziennie tylko 60 pln) na jeden raz. Zauważ że nie płacisz po 1 PLN dziennie za granie. Po za tym skoro już bym zapłacił za grę to raczej wymagał bym żeby w nią grać często a to jest praktycznie nie wykonalne, jest jeszcze rodzina, praca, metalowe żołnierzyki, kumple, piwo itp. kolejność dowolna. Ja z kolei bardzo dziwię się ludziom którzy wydają 60 PLN za grę i siedzą przed kompem 24 godziny na dobę tracąc poczucie upływającego czasu.Telchar pisze:Dziwię się ludziom, którzy są w stanie wydać 50 zeta ma metalowego żołnierzyka, ze szkoda im gównianych 60 za 60 dni grania. Wychodzi zeta dziennie - kasa że ho ho ho .
Karkonoska Frakcja Fantastyki http://www.kffjelenia.fora.pl
http://www.coolminiornot.com/artist/grahnar
http://www.coolminiornot.com/artist/grahnar
Trzeba byc strasznym skapcem, zeby grac tylko dlatego, ze "skoro zaplacilem to musze na maxa wykorzystac". Nie chce sie rozwodzic nad tym czemu ludzie graja 24/h, bo powodow napewno jest wiele. Spodziewam sie jednak, ze wiekszosc graczy poswieca 2-3 godziny dziennie wieczorem, zeby zrobic z gildia raid i isc spac, bo rano do pracy. Majac rodzine, czyli trylion obowiazkow jasnym jest, ze trudno znalezc czas na figurki, a co dopiero na gry MMO. Coz, c'est la vie, kazdy to bedzie przezywal w swoim czasie.
Ja mam nadzieje, ze uda mi sie choc troche sprawdzic WARa na games dayu
Ja mam nadzieje, ze uda mi sie choc troche sprawdzic WARa na games dayu
- Michał Archanioł
- Mudżahedin
- Posty: 205
Popieram Grahnara !
Co człowiekowi przyjdzie z grania skoro i tak wszystko co robisz jest wirtualne... Tu masz coś materialnego co pozostaje na lata (jak ci tego dzieci nie zjedzą;) Po grze pozostaje ci tylko upływ szarych komórek, bo za jakieś 5-6 lat wejdzie "zajefajna" (jak to niektórzy określają) gra która powali WoW'a na kolana i tyle z tego całego czasu spędzonego przed ekranem pozostanie... Nie wiem czy warto w ogóle spędzać czas nad takimi grami, ale to już temat na innego posta lub dział.
Ogólnie rzecz pojmując: 60 zł może być lepiej spożytkowane (nie koniecznie na figurkę za 50zł) ale np. na karnet na basen, a czas którego nie spędzisz na świeżym powietrzu, z kolegami, rodziną, dziewczyną nie będzie czasem straconym...
Polecam całkiem niezły sposób spędzania wolnego czasu.
Tyle ode mnie, a to co tu zapisałem jest moją prywatną opinią i wiem, że może się ona nie pokrywać z wizją świata innych, rozumiem i akceptuję, bo każdy jest inny. Pozdrawiam i życzę mądrych wyborów.
Co człowiekowi przyjdzie z grania skoro i tak wszystko co robisz jest wirtualne... Tu masz coś materialnego co pozostaje na lata (jak ci tego dzieci nie zjedzą;) Po grze pozostaje ci tylko upływ szarych komórek, bo za jakieś 5-6 lat wejdzie "zajefajna" (jak to niektórzy określają) gra która powali WoW'a na kolana i tyle z tego całego czasu spędzonego przed ekranem pozostanie... Nie wiem czy warto w ogóle spędzać czas nad takimi grami, ale to już temat na innego posta lub dział.
Ogólnie rzecz pojmując: 60 zł może być lepiej spożytkowane (nie koniecznie na figurkę za 50zł) ale np. na karnet na basen, a czas którego nie spędzisz na świeżym powietrzu, z kolegami, rodziną, dziewczyną nie będzie czasem straconym...
Polecam całkiem niezły sposób spędzania wolnego czasu.
Tyle ode mnie, a to co tu zapisałem jest moją prywatną opinią i wiem, że może się ona nie pokrywać z wizją świata innych, rozumiem i akceptuję, bo każdy jest inny. Pozdrawiam i życzę mądrych wyborów.
Placac te 60 pln za gre online tak naprawde placisz za dobra rozrywke na miesiac. czy to duzo ?? Dla jednych za duzo dla innych smiesznie malo. 60 dych to tyle co wypad jeden do kina z kobieta w sumie.
Jak ktos lubi to bedzie placic i gral sobie bo sprawia mu to przyjemnsoc i nie musi byc to granie 24h na dobe, sa ludzie ktorzy pograja 2-3 h tygodniowo i tez sa szczesliwi. Takze takie gadanie ze lepiej kupic cos tam to gadanie na wyrost. Bo jak w zyciu jeden woli ksiazki drugi gry komputerowe a trzeci piwo lubi pic.
Jak ktos lubi to bedzie placic i gral sobie bo sprawia mu to przyjemnsoc i nie musi byc to granie 24h na dobe, sa ludzie ktorzy pograja 2-3 h tygodniowo i tez sa szczesliwi. Takze takie gadanie ze lepiej kupic cos tam to gadanie na wyrost. Bo jak w zyciu jeden woli ksiazki drugi gry komputerowe a trzeci piwo lubi pic.
Grałem na co najmniej dziesięciu. Najdłużej wytrzymałem 2 dni. Poza tym co to za MMO gdy na serwerze gra 300 osób...Voodoo pisze:No to na jednym grałeś a opinie wystawiasz o wszystkichTelchar pisze:Prywatne serwery to chłam. Grałem przez chwile w WoWa na takim (zaraz po tym jak wyszedł, tak żeby zobaczyć jak wygląda). 3/4 rzeczy nie działa, co chwila zwiechy, ludzi malutko itd. I to jest coś na co szkoda czasu.
Ja zapytam z innej strony: grałeś na oryginalnym?
W WoWa nie grałem na oficjalu, grałem na serwerze PvP ale WoW mnie nie kręcił
Grałem za to w L2. Ja znam może 2-3 dobre prywatne serwery (low-rate) na których gra ok 3-6tys osób (aby nie być gołosłownym http://la2.theabyss.eu/ , na prawym pasku servery i liczba osob on-line) i lagi wystepują sporadycznie. Jasne że warunki gry są lepsze gra więcej osób ok. 10 tys ale dla mnie nie jest to warte płacenia 60 zł miesięcznie tak jak handlowanie postaciami/przedmiotami na serwisach aukcyjnych
Grałem za to w L2. Ja znam może 2-3 dobre prywatne serwery (low-rate) na których gra ok 3-6tys osób (aby nie być gołosłownym http://la2.theabyss.eu/ , na prawym pasku servery i liczba osob on-line) i lagi wystepują sporadycznie. Jasne że warunki gry są lepsze gra więcej osób ok. 10 tys ale dla mnie nie jest to warte płacenia 60 zł miesięcznie tak jak handlowanie postaciami/przedmiotami na serwisach aukcyjnych
włączyłem WoWa w oryginale triala ale chyba się nie różni jakoś specjalnie jest nędzny całe szczęsćie że nie kupiłem tego BattleChesta
kiedyś grałem na prywatnym z bratem to jak się napiliśmy to była fajna wkręta ale tak grać normlanie w niego to mi się nie widzi
Galaxies jest fajny ale nie do kupienia a chcę w pudełku a nie jakiegoś ściągane z netu
jeszcze lotra musze ściągnąć ale bydle 8 GB zajmuje
kiedyś grałem na prywatnym z bratem to jak się napiliśmy to była fajna wkręta ale tak grać normlanie w niego to mi się nie widzi
Galaxies jest fajny ale nie do kupienia a chcę w pudełku a nie jakiegoś ściągane z netu
jeszcze lotra musze ściągnąć ale bydle 8 GB zajmuje
Akurat jesli chodzi o Galaxies to slyszalem negatywne opinie, ktorys tam patch strasznie zepsul gre i duzo doswiadczonych graczy odeszlo np. do evki.
W wowa tez pogralem troche na trialu ale fantasy itp to nie dla mnie chyba.
Na warhammera czekalem i czekalem ale im wiecej gameplaya pokazywali i coraz bardziej wowo podbny sie robil tym mniej ochoty nabieralem na granie.
Ech zeby nie bylo tak jak z Age of Conan ze polaszcza sie na aske wypuszcza i bedzie masa patchy od razu zeby wogole sie dalo grac.
W wowa tez pogralem troche na trialu ale fantasy itp to nie dla mnie chyba.
Na warhammera czekalem i czekalem ale im wiecej gameplaya pokazywali i coraz bardziej wowo podbny sie robil tym mniej ochoty nabieralem na granie.
Ech zeby nie bylo tak jak z Age of Conan ze polaszcza sie na aske wypuszcza i bedzie masa patchy od razu zeby wogole sie dalo grac.
czasem jestMichał Archanioł pisze: a czas którego nie spędzisz na świeżym powietrzu, z dziewczyną nie będzie czasem straconym...
- Michał Archanioł
- Mudżahedin
- Posty: 205
dobra nie biorę pod uwagę jakichś anomalii tylko normalne relacje międzyludzkie
Oby tylko bylo co robic w end game. W takim Conanie podobno dostajesz wiadomosc od producenta w stylu :"dziekujemy za gre w Age of Conan. Niestety nie wymyslilismy jeszcze co mozna robic po osiagnieciu najwyszego lvlu". To jest dopiero smutne.
Warhammer jest i bedzie podobny do warcrafta... a raczej odwrotnie, bo to wkoncu blizzard "pozyczyl" sobie pomysly na gre.
Warhammer jest i bedzie podobny do warcrafta... a raczej odwrotnie, bo to wkoncu blizzard "pozyczyl" sobie pomysly na gre.