Czego należy się wystrzegać

[Rakso_The_Slayer]

wiesz... w dwie tury to można 40 cali przleciec a nie tylko 24...

a w momencie gdy strzałem zdejmujemy 2-3 fastowych to tymi dwoma strzałami które mu zostana wiele nam nie zrobi... do driad i WD nawet sie nie zblizam a jak coś to flee...

i jak pisałem było w tym nieco farta... zaryzykowałem i opłaciło się... poza tym nie chciałem stracic organek od ostrzału, a w 1 turze straciłem juz 1 obsługanta, bo bym sobie osłabił flanke jedna i by mógł sie przebic... a tak koleżke maską pocisnąłem...

wystawił magiczke w łucznikach z dwóch powodów: po pierwsze na stole były tylko 2 lasy a ja ustawiłem sie z dala od nich, łucznicy stali poza zasiegiem organek i thundów więc byli teoretycznie bezpieczni... cóż... jego błąd.

cóż... skoro nie umiesz wykorzystac gyrosa to nie dziwie sie że jestes do niego zrażony... dla mnie jest to machina genialna.

[kotil]

Fakt! Gyro nie umiem wykozystywac. Jakos podchodze tradycyjnie do tematu machin. To jest wlasnie piekne ze kazdy ma swoja taktyke. Moze w koncu przekonam sie do jezdzenia na turnieje tylko po to aby poznac taktyki przeciwnikow.