Pierwsza sprawa czysto techniczna nie majaca nic wspolnego z malowaniem - kto Cie kolego uczyl robic odwrocony gradient? :] To jest tak nienaturalne, ze az mnie glowa boli. Tu nie ma miejsca na "oryginalnosc". Prosta zasada - jasny na dole ciemny na gorze i koniec, bez gadania. To jest regula, z ktora klocic sie nienalezy. Jakbys dal gradient po ludzku to m.in. nie byloby widac pozostalosci po uzytej rozdzce.
Teraz do figurki. Juz mowilem kilka razy, ze jest bardzo ladna
Przychylam sie jednak do zdania Robacka - czerwien o wiele lepiej wygladalaby na sztandarze. Przede wszystkim model bylby o wiele bardziej eye catching, a teraz jest troche monotonny (chyba powinienes poszerzyc swoja kolekcje farbek
). Nie podoba mi sie jeszcze jedna rzecz, a mianowice to, ze odpryski czy tez szramy na szmatach sa identyczne jak na pancerzu. To powoduje utozsamienie sie materialow, ktore powinny byc od siebie zupelnie rozne. Tak jak w malarstwie czy rysunku - inna kreska rysuje sie metal, inna drewno, a jeszcze inna bawelniana bluzke. Mysle, ze powinienes pomyslec nad innym efektem dla elementow typu "cloth".
Nie bede Cie chwalil, bo stajesz sie coraz lepszy, a tylko krytyka moze czegos nauczyc.
I have spoken!