Strategikon 2010! 13-14.11.2010 2x1500 pts
Re: Strategikon 2010! 13-14.11.2010 2x1500 pts
Piękny dowód
Lidder przepisz tą rozpę tutaj, bo chcę porównać ze zgloszeniem, parę osób zglaszalo zastrzezenia
Lidder przepisz tą rozpę tutaj, bo chcę porównać ze zgloszeniem, parę osób zglaszalo zastrzezenia
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14649
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Nie ma chuja! Rozpa bedzie moja! 5zl!
-
- Mudżahedin
- Posty: 324
Lidder pisze:Zdobądź Polską scene Batla z rozpą Andrzeja!
http://upload.allegro.pl/show_item.php?item=1322277759
P.S. relację pełna zapodam jutro.
pzdr
dodajmy, ze caly dochod idzie na naprawde naszego pump wagona, ktory musielismy zostawic na lawecie gdzies kolo opola! przez co zaczela sie nasza odyseja przez nieznane krainy.
chcesz porownac? to kup, licytuj, smialo!Morrok pisze:Piękny dowód
Lidder przepisz tą rozpę tutaj, bo chcę porównać ze zgloszeniem, parę osób zglaszalo zastrzezenia
jednak 50% idzie na biedne dziecie prezesów banków 

- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14649
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
No co za menda! A chuj, niech bedzie dycha!
Może następnym razem takie epickie rozpy będziemy dawać na Aukcje WOŚPU?? Pójdą pewnie za więcej niż niejedna rzecz



Because I'M The Miz and I'M AWESOME!!!!
http://www.youtube.com/watch?v=iMt-MJ1h ... ure=fvwrel
http://www.youtube.com/watch?v=iMt-MJ1h ... ure=fvwrel
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14649
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Moja!Dmtrij pisze:teraz musze przeanalizować czy mój budżet wytrzyma te twarde targi...
edit. o kurde, przebiles! Musze zony spytac ile dla niej jest warte moje szczescie osobiste.
Ostatnio zmieniony 15 lis 2010, o 22:42 przez swieta_barbara, łącznie zmieniany 1 raz.
Bardzo chciałem podziękować przeciwnikom za bitwy i tej plewie z którą grałem w parze
- jak sobie przypmnę to chyba więcej spięć mielismy między sobą niż z przeciwnikami
Grało się fajnie choć zasady nowej edycji mimo że wydawało mi się że znam czasmi mnie zadziwiają
Bardzo dziękuję Morokowi, Pałkesowi i całej ekipie z Wrocka za zrobienie bardzo fajniej imprezy. Były jakieś niedociągniecia o czym pisał tomekjar oraz Karli i z czym się zgadzam, ale nie przysłoniło to super obrazu całej imprezy. Bardzo fajnie było to, że było dużo osób sędziująco-technicznego, której na prawdę zależoło żeby turniej się udał. Myślę że największymi silnymi stronami tego turnieju jest wyremontowana sala i format - Pary za 1500. Ja bym za rok zrobił bitwy po 4h (czasmi na bitwy było mega mało o czym pisali wszyscy), ale punktów bym nie zmiejszał, bo to czyni ten turniej tak rewelacyjnym tym bardziej że nie ma już WI (formatu na limited na duże pkt.) i Tropiku (formatu na open na duże pkt.)
Jeśli chodzi o akcję z atutem to proponuje następnym razem jak komuś przyjdzie do głowy jakiś dowcip to niech się ktoś zastanowi jakie są tego konsekwecję, bo warto czasmi uzyć mózgu. Można robić dowcipy które są nie zgoźne i sam to bardzo lubię (Patrz "Do basenu.." w Wejherowie czy choćby jak Karli i Inferno biegali z kondonem napełnionym mydłem.) Jednak niszczenie czyjegoś mienia jest kurestwem (a z tego co piszę moje auto nie było jedyne, choć moje na pewno 100% było zrobione przez kogoś z batlowców) i jeśli kiedyś w przyszłości spotkam się w przyszłości z jakimiś kretynami którzy wpadną na "super pomysł" na Masterze to przemówię takim debilom batlowym do rozsądku używając wszelkich dostępnym metod, nie zaleznie od tego czy będzie to dotyczło mnie czy gracza którego widzę pierwszy raz na Masterze. Tak na marginesie dla tych co nie mają własnego auta - każdy defekt w aucie który wydaje się mały jak lakierowanie mojego dachu kosztuje w setkach zł i jak pisał Piotrek Głomski z AC nie zawsze warto korzystać (nawet gdyby na swoim aucie miałbym swoje aktulanie, bo skończyło się 4 dni temu). Wydawanie kilka set złotych
PS:Mam prośbę o zmianę mi armii na tą którą grałem czyli Demonkami, a nie DE.



Bardzo dziękuję Morokowi, Pałkesowi i całej ekipie z Wrocka za zrobienie bardzo fajniej imprezy. Były jakieś niedociągniecia o czym pisał tomekjar oraz Karli i z czym się zgadzam, ale nie przysłoniło to super obrazu całej imprezy. Bardzo fajnie było to, że było dużo osób sędziująco-technicznego, której na prawdę zależoło żeby turniej się udał. Myślę że największymi silnymi stronami tego turnieju jest wyremontowana sala i format - Pary za 1500. Ja bym za rok zrobił bitwy po 4h (czasmi na bitwy było mega mało o czym pisali wszyscy), ale punktów bym nie zmiejszał, bo to czyni ten turniej tak rewelacyjnym tym bardziej że nie ma już WI (formatu na limited na duże pkt.) i Tropiku (formatu na open na duże pkt.)
Jeśli chodzi o akcję z atutem to proponuje następnym razem jak komuś przyjdzie do głowy jakiś dowcip to niech się ktoś zastanowi jakie są tego konsekwecję, bo warto czasmi uzyć mózgu. Można robić dowcipy które są nie zgoźne i sam to bardzo lubię (Patrz "Do basenu.." w Wejherowie czy choćby jak Karli i Inferno biegali z kondonem napełnionym mydłem.) Jednak niszczenie czyjegoś mienia jest kurestwem (a z tego co piszę moje auto nie było jedyne, choć moje na pewno 100% było zrobione przez kogoś z batlowców) i jeśli kiedyś w przyszłości spotkam się w przyszłości z jakimiś kretynami którzy wpadną na "super pomysł" na Masterze to przemówię takim debilom batlowym do rozsądku używając wszelkich dostępnym metod, nie zaleznie od tego czy będzie to dotyczło mnie czy gracza którego widzę pierwszy raz na Masterze. Tak na marginesie dla tych co nie mają własnego auta - każdy defekt w aucie który wydaje się mały jak lakierowanie mojego dachu kosztuje w setkach zł i jak pisał Piotrek Głomski z AC nie zawsze warto korzystać (nawet gdyby na swoim aucie miałbym swoje aktulanie, bo skończyło się 4 dni temu). Wydawanie kilka set złotych
PS:Mam prośbę o zmianę mi armii na tą którą grałem czyli Demonkami, a nie DE.
Auto Zembola było wklęśnięte, ale już od dawna, więc na pewno nie stało się to na turnieju.Inferno pisze:...
Dnia drugiego usłyszałem o sytuacji że ktoś ma wklęśnięty bok/drzwi samochodu i stało się to podczas turnieju. Czy może się ta osoba wypowiedzieć? Gdyż spotkała mnie podobna sytuacja. Po powrocie okazało się że mam wklęśniętą blachę na klapie od bagażnika. Zaś przed wyjazdem tego nie było. A podczas podróży nie miałem żadnej kolizji. Domyślam się że mogło to wszystko zdarzyć jednej nocy.
...