http://allegro.pl/e-artyleria-dzialo-mo ... 05479.html
to muszą być mortalowe piekielne Kule
Empire VIIIed
Moderator: #helion#
Niech ktoś kto jest biegły w matmie mi pomoże:
bardziej opłaca się rzucać bound spella z wózka na 2 czy 3 kostkach biorąc pod uwagę brak miscastów na wózku oraz założenie, że przeciwnik ma +4lvl dispelowania? Odpowiedź uzasadnij
bardziej opłaca się rzucać bound spella z wózka na 2 czy 3 kostkach biorąc pod uwagę brak miscastów na wózku oraz założenie, że przeciwnik ma +4lvl dispelowania? Odpowiedź uzasadnij
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!
Chodziło mi raczej o obliczenie w stylu:
- szansa na sukces przy 3 kostkach to 98.1%, przy okazji na IFkę 7.4%
- szansa na sukces przy 2 kostkach to 83.3%, przy okazji na IFkę 2.8%
jednak przy 100 rzutach na 3 kostkach przeciwnik średnio zużyje ileśtam kostek do dispela a my 300 kostek do powera. Natomiast przy 100 rzutach na 2 kostkach my zużyjemy 200 kostek do powera a przeciwnik ileśtam do dispela (zakładając najbardziej optymalne rzuty do dispelowania przy 4lvl wizardzie).
- szansa na sukces przy 3 kostkach to 98.1%, przy okazji na IFkę 7.4%
- szansa na sukces przy 2 kostkach to 83.3%, przy okazji na IFkę 2.8%
jednak przy 100 rzutach na 3 kostkach przeciwnik średnio zużyje ileśtam kostek do dispela a my 300 kostek do powera. Natomiast przy 100 rzutach na 2 kostkach my zużyjemy 200 kostek do powera a przeciwnik ileśtam do dispela (zakładając najbardziej optymalne rzuty do dispelowania przy 4lvl wizardzie).
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!
Skoro przeciwnik ma +4 do dispela, to tak jakby ściągał Ci zawsze jedną kostkę (przyjmując średni rzut 3,5?). Zatem rzucanie z 3 kości jest zasadne jeśli chcesz liczyć na wejście bounda.
Jeśli zaś trzaskanie boundów ma jedynie wysysać kosteczki, to bym jechał z 2 kości - dlaczego? Wówczas przeciwniki z +4 do dispel'a może się pokusić o rozpraszanie z 1 kości, to nam daje 33% szans na to, że straci swoje +4 w danej turze.
Jeśli zaś trzaskanie boundów ma jedynie wysysać kosteczki, to bym jechał z 2 kości - dlaczego? Wówczas przeciwniki z +4 do dispel'a może się pokusić o rozpraszanie z 1 kości, to nam daje 33% szans na to, że straci swoje +4 w danej turze.
Coma pisze:I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego.
Tak na próbę porzucałem trochę kostkami i wychodzi mi, że najlepiej rzucać z trzech. Wtedy wyciąga się od przeciwnika najwięcej kostek DD w stosunku do naszych zużytych PD. W dodatku większa szansa na IKę. Ponad to proponuję Wam rzucać altar na początku fazy magii, bo w odwrotnej kolejności to może być miscast i zassanie kostek i wtedy nici z bound spella ;p
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!
- krystian1wielki
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4143
- Lokalizacja: FENIX Włocławek/Gdańsk
Zależy kiedy od tego czy bardzo chcesz żeby spel z altara wszedł - jak rzucisz na początku to byle czarodziej to rozproszy (nie mówiąc już o lordzie)
- krystian1wielki
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4143
- Lokalizacja: FENIX Włocławek/Gdańsk
Zawsze można dać i dobremu graczowi dylemat jak rzuci się inny a groźny czar (np. brzytwa) czy będzie próbował dispelować czy może jednak zostawi kości na altar (biorąc opcję że nie stać go na rozdzielenie kości)