Border Princes

wow, kolekcja slayerów robi wrażenie

Teraz pozostaje rzut kością - piraci, reszta młociarzy czy klanowi. ;]

W sumie to nie takie złe ulokowanie kapitału

Patrząc na ceny na ebay ... ;] zdecydowanie nie jest, tylko czy kiedykolwiek starczyło by mi woli do sprzedania ich.

IMO bardzo dobre ulokowane kapitału
Za 10 lat, WFB nie będzie od 10 lat. Modele metalowe z 4ed będą 2 razy droższe niż teraz.
Wspaniała kolekcja

Moje prześwietlone zdjęcia ;] W planach stworzenia małej armii dla Khorne'a.
Forsaken


I pierwsze mazy na nowych maruderach

Ci z trzeciego zdjęcia chyba najładniejsi, to są figurki z AoS?

Przepiękny regiment slayerów wstawiłeś, mąż choruje od dawna na stare metalowe dwarfy a u Ciebie potężna kolekcja

Tak, Ci z trzeciego to AoS. Nie rozumiem porównywania ich ze starymi marudami z wochu. To zupełnie inna bajka - dużo detali, dynamiczne pozy i co najważniejsze - precyzja odlewu. Aż chce się je malować. Poza tym poprzednie marudy też mam na liście "do malowania", ale one będą bardziej klasyczne - bez filetowo-różowego ciała (które na zdjęciach jest ciut jaskrawsze niż normalnie).

Jeśli chodzi o pierwsze fotki to było dużo roboty z Forsaken. W sumie samo ciało było malowane ok 5-6 odcieniami czerwieni, podkreślenia i rozjaśnienia pomarańczowym i żółtym. Niestety moje robienie zdjęć tego nie pokazuje ;]

dzikki pisze:... Nie rozumiem porównywania ich ze starymi marudami z wochu. To zupełnie inna bajka - dużo detali, dynamiczne pozy i co najważniejsze - precyzja odlewu.

O których marudach piszesz? Tych plastikowych? Jeśli tak, to zgoda. Ale to były obrzydliwe figsy. Od tego wszystkiego zdecydowanie wolę modele starych thugów...

smiejagreg pisze: O których marudach piszesz? Tych plastikowych? Jeśli tak, to zgoda. Ale to były obrzydliwe figsy. Od tego wszystkiego zdecydowanie wolę modele starych thugów...

Starzy thugowie to była klasa. Jak mi ktoś podrzuci regiment to mu za free odmaluje ;]

Jeszcze nie mam wszystkich . Zresztą część już pomalowana jakiś czas temu ...

Forsaken bardzo mi się podobają ale marudy juz mniej. Ta fioletowa skóra mi nie leży ale modele wyglądają na dobrej jakości.

Się nie znasz - od krwi im się tak zabarwiła ;]

Chyba dziewice slanesha obrabiali toporami. Innego źródła fioletowej krwi nie kojarzę

Zarżneli paru od Rozkoszniaka i naciągnęli sobie skórę?

A bo takie fioletowawe mają te skóry to, pomyślałem, może i krew taka fioletowa

Interesująco wypadli, na pewno na stole robią właściwe wrażenie.

Lechu pisze:dziewice slanesha

Nie stwierdzono.

Chaos ogry dla armii Khorne'a :


W chwili obecnej jest ich 6, ale podobało mi się ich robienie więc przewiduję jeszcze 3-4 w przyszłości.
Coś tam jeszcze robiłem ostatnio, ale jestem leniwy i nie chce mi się bawić ze zdjęciami ;]

P.S one mają jeszcze kilka rzeczy, których nie widać np kolce na plecach, sztandarowy ma zmutowaną nogę z długimi szponami itp.

Super!

fajnie wyszli. podmiany łbów szczególnie mi się podobają