

Ilość gadżetów na wejściu to było mega miłe zaskoczenie - jednakże jakość np.: miarek już obniżyła tą radość.
Mega na plus karty "mackowe" magii.
Deska no cóż - personalna nie była i w sumie jakoś jej format mi nie przypadł by ją użytkować.
Rozumiem, że te wszystkie gadżety spowodowały brak losowych nagród od sponsorów bo chyba dużo graczy na takie upominki jeszcze liczyło

Ogólnie jak zwykle zawitam za rok i wielkie brawa dla Ośmiornicy za organizację

P.S. @Napad - za Familiadę to masz minusa bo flaszkę przywiozłem ze sobą do domu, a nie rozpijałem z uczestnikami Familiady

A teraz co do naszej gry to wynik nie powala ale dwie wygrane bitwy naprawdę na plus. Wszystkie bitwy super przyjemne - najbardziej dla mnie z 8bilą (pozdro Wwsek + Dravenlord).
Dzięki dla mojego partnera z Teamu Katerka, że jednak Salamandra mogła choć jeden team wystawić.
Do zobaczenia na następnych turniejach. Piona !