Czysta Parówa 16.IV.2011 W-wa

[Przemcio]

jednak Euro będzie lepsze nei chce widzieć spamu rydwanów goblińskich czy beastmeńskich

[syrius]

Ja i moja rodzina uważamy, że ...

Decydować się, decydować bo zrobię wam ocenę malowania armii

[Rince]

minimalne

Nie bardzo rozumiem podejscie kolegi Pladyna i innych. Przeciez euro to nadal 8 edycja, tylko z zajebsitymi ograniczeniami, ktore ograniczaja jej losowosc. W ktorym miejscu granie bez takich ograniczen jest lepsze/ciekawsze/ambitniejsze od grania na euro bp? Niech mnie ktos przekona... Tylko bez argumentow typu "znudzilo nam sie euro", bo rownie dobrze mozna powiedziec "znudzial nam sie 8 edycja". A zreszta nevermind. Mam tylko nadzieje, ze ludzie sie opamietaja i wiekszosc turniejow bedzie organizowanych na zbalansowanych zasadach.

Edit:

Nom, zasady kohortexu moga byc.

[Matej]

Dobra, to zróbcie normalnie, ale bez Power Scrolla i z VLoSem.
Eurowcy i tak przyjdą, a nie eurowcy na takie minimalne ograniczenia pewnie przystaną.

chciałbym zauważyć, że weekend się skończył a coś nowego Młotkowego nie widać

a tak poważnie, to może to być dobre wyjście.

Spoko, jeszcze parę kont założy pewien nasz "kolega", na każdym głos za siebie, za generała z sojuszu, za syna, za mamusię, za tatusia i będzie 100 przeciw Euro.

Ja nie chciałem, ONI mi kazali!!

[JaceK]

chciałbym zauważyć, że weekend się skończył a coś nowego Młotkowego nie widać

Wszystko będzie on-line najprawdopodobniej 18 kwietnia.

Mamy jeszcze tydzień. Warto poczekać

[Kielon]

Euro.

[Matej]

Mamy jeszcze tydzień. Warto poczekać

Liczę na jakąś przedpremierę na turnieju. Dogadamy się

[syrius]

Zrobimy specjalną gablotkę przez którą będzie można obejrzeć pierwsze strony nowego numeru

[scoutmaster]

można grać bez ograniczeń http://www.games-workshop.com/gws/conte ... d=3900019a
nie rozumiem w czym problem
Chcecie ograniczyć losowość w grze na kości?????
czytając raporty bitewne co jakiś czas przewija się: nie wylosowałem "brzytwy" a to najważniejszy czar więc przegrałem, albo nie zdali ld na 9 mimo BSB albo nie dobiebgli na 7 i to się zdarza mimo EURO
samo rostawienie się (rzut na stronę) nie mówiąc o sparingach jest już losowe. Nawet jak analizuje się grę w szachy to okazuje się że jest przewaga 55% do 45% w zwycięstwach dla białych ( wiec losowania ma istonte znaczenie i dlatego powinno się grać się 2 mecze)
Myślę, że problemem dla niektórych graczy może być niemożność od przestawienia się na inne myślenie o battlu. Ja uważam, że poprzez scenariusze i właśnie losowość gra się balansuje sama. Z tego co piszą na forach zagranicznych żadna edycja nie była tak zbalansowana jak 8. Co z tego, że jest power scroll skoro nie zawsze się opłaca. Nie potrzeba żadnych pakietów uzupełniających armie czy pseudo balansowania. Czymś innym są natomiast uściślenia sędziowskie które uważam za istotne.

[Jasiuuu]

euro

[Szwentas]

cytując Shina ,,co rzuciłeś? 5 a ja 6 przegrałeś" chyba właśnie o to chodzi by nie było takich opcji a euro je ograniczają. to jednak ma być gra strategiczna a nie bierki...

[Trubas]

Kohortex +1 I jest ograniczenie i bedzie to jakas odmiana ;D

[Lazur]

Jestem przeciwko ograniczeniom z kohortexu

[scoutmaster]

cytując Shina ,,co rzuciłeś? 5 a ja 6 przegrałeś" chyba właśnie o to chodzi by nie było takich opcji a euro je ograniczają. to jednak ma być gra strategiczna a nie bierki...

Warhammer ma niewiele wspólnego ze strategią co najwyżej z taktyką.
Granie na EURO w niektórych armiach oznacza w praktyce powielanie rozpisek. Nie mówiąc o tym, że bardzo ciekawe armie stały się nudne i mało grywalne np Lizaki.
Generalnie osoby preferujące pewien schemat i przewidywalność zawsze będą za ograniczaniem swobody wyboru.
Moim zdaniem gra jest zbalansowana dopiero gdy dopuści się wszelkie opcje (łącznie z Bohaterami Imiennymi) przy założeniu, że nie wiadomo jaki scenariusz ma być grany.

[Krzysiek_312]

ja jestem za khortexem

[Bartys]

cytując Shina ,,co rzuciłeś? 5 a ja 6 przegrałeś" chyba właśnie o to chodzi by nie było takich opcji a euro je ograniczają. to jednak ma być gra strategiczna a nie bierki...

Warhammer ma niewiele wspólnego ze strategią co najwyżej z taktyką.
Granie na EURO w niektórych armiach oznacza w praktyce powielanie rozpisek. Nie mówiąc o tym, że bardzo ciekawe armie stały się nudne i mało grywalne np Lizaki.
Generalnie osoby preferujące pewien schemat i przewidywalność zawsze będą za ograniczaniem swobody wyboru.
Moim zdaniem gra jest zbalansowana dopiero gdy dopuści się wszelkie opcje (łącznie z Bohaterami Imiennymi) przy założeniu, że nie wiadomo jaki scenariusz ma być grany.

Wypowiem się w imieniu swoim ale pewnie też i wielu graczy o dużym stażu turniejowym. Graczy na turnieje nie przyciąga możliwość poprzesuwania sobie po stole ładnych żołnierzyków z losowym skutkiem tylko właśnie przewidywalność gry i zwycięstwa a jednocześnie balans w grze. Rozpiski są były i zawsze będą powielane z prostego powodu. Idziesz na turniej to znaczy w miażdżącej większości przypadków że chcesz wygrać. Poza tym zawsze rozpiski składasz pod obecne meta.
Gry prezentowane na stronie GW i w WD to tylko ładne obrazki dla dzieci z podstawówki. Natomiast na balans, o którym mówisz nie liczyłbym wcale w grze, której twórcy w jednym z podręczników umieścili kiedyś nielegalną rozpiskę i notorycznie istnieje potrzeba wydawania nowych uściśleń sędziowskich bo najlepsza rada gw mówi rzuć na 4+.
Słowem chcesz grać w "grę na kości", idź do kasyna. Chcesz grać w Battla, zapraszamy na turnieje w formacie Euro;)

[Dastor]

Generalnie Bartys +1 !

Euro.

[Matej]

Padają ciekawe pomysły z innymi ograniczeniami, ale jako, że słowo się rzekło, do turnieju nie daleko, to już nic bym nie zmieniał. Albo rybka albo pipka. Na razie 12:8 dla EuroPipki. 3,5 h do końca głosowania

[Kalesoner]

cytując Shina ,,co rzuciłeś? 5 a ja 6 przegrałeś" chyba właśnie o to chodzi by nie było takich opcji a euro je ograniczają. to jednak ma być gra strategiczna a nie bierki...

Warhammer ma niewiele wspólnego ze strategią co najwyżej z taktyką.
Granie na EURO w niektórych armiach oznacza w praktyce powielanie rozpisek. Nie mówiąc o tym, że bardzo ciekawe armie stały się nudne i mało grywalne np Lizaki.
Generalnie osoby preferujące pewien schemat i przewidywalność zawsze będą za ograniczaniem swobody wyboru.
Moim zdaniem gra jest zbalansowana dopiero gdy dopuści się wszelkie opcje (łącznie z Bohaterami Imiennymi) przy założeniu, że nie wiadomo jaki scenariusz ma być grany.

Wypowiem się w imieniu swoim ale pewnie też i wielu graczy o dużym stażu turniejowym. Graczy na turnieje nie przyciąga możliwość poprzesuwania sobie po stole ładnych żołnierzyków z losowym skutkiem tylko właśnie przewidywalność gry i zwycięstwa a jednocześnie balans w grze. Rozpiski są były i zawsze będą powielane z prostego powodu. Idziesz na turniej to znaczy w miażdżącej większości przypadków że chcesz wygrać. Poza tym zawsze rozpiski składasz pod obecne meta.
Gry prezentowane na stronie GW i w WD to tylko ładne obrazki dla dzieci z podstawówki. Natomiast na balans, o którym mówisz nie liczyłbym wcale w grze, której twórcy w jednym z podręczników umieścili kiedyś nielegalną rozpiskę i notorycznie istnieje potrzeba wydawania nowych uściśleń sędziowskich bo najlepsza rada gw mówi rzuć na 4+.
Słowem chcesz grać w "grę na kości", idź do kasyna. Chcesz grać w Battla, zapraszamy na turnieje w formacie Euro;)

Dokładnie jak pisze Bartys, jak chcesz klimatycznych losowych bitew, to graj z kolegami w domu albo sklepie. Turniej ma wpisane w swoja ideę współzawodnictwo, zmniejszenie losowości wpływa pozytywnie na konkurencyjność większości armii.

[scoutmaster]

Wypowiem się w imieniu swoim ale pewnie też i wielu graczy o dużym stażu turniejowym. Graczy na turnieje nie przyciąga możliwość poprzesuwania sobie po stole ładnych żołnierzyków z losowym skutkiem tylko właśnie przewidywalność gry i zwycięstwa a jednocześnie balans w grze. Rozpiski są były i zawsze będą powielane z prostego powodu. Idziesz na turniej to znaczy w miażdżącej większości przypadków że chcesz wygrać. Poza tym zawsze rozpiski składasz pod obecne meta.
Gry prezentowane na stronie GW i w WD to tylko ładne obrazki dla dzieci z podstawówki. Natomiast na balans, o którym mówisz nie liczyłbym wcale w grze, której twórcy w jednym z podręczników umieścili kiedyś nielegalną rozpiskę i notorycznie istnieje potrzeba wydawania nowych uściśleń sędziowskich bo najlepsza rada gw mówi rzuć na 4+.
Słowem chcesz grać w "grę na kości", idź do kasyna. Chcesz grać w Battla, zapraszamy na turnieje w formacie Euro;)

To jako gracz o dużym stażu turniejowym musisz zrozumieć, że Warhammer zawsze będzie w pewnym sensie "grą w kości" bowiem statystyka nie sprawdza się w szczególe i dlatego śmieszą mnie dyrdymały o balansowaniu poprzez EURO.
Mam nadzieję, że w końcu ktoś z organizatorów będzie miał jaja i zrobi turniej na 8 ed bez domieszek.