Arcymag czy Prince?

Belaner7 · Post autor: **Belaner7** » 25 maja 2007, o 15:08

no i co z tego?jakiś problem to stanowi?nieschowasz go za górką ustaw tam oddział,do tego masz obstakle,chatki,laski itp.

Sito · Post autor: **Sito** » 25 maja 2007, o 15:31

No są, ale też muszą one być na stole (domki laski) a nie raz grałem na niemal czystym stole podczas turnieju, a na wzgórzu MUSI być ten oddział a jak niema go to gryf se nie pokampi

pazdzioch · Post autor: **pazdzioch** » 25 maja 2007, o 16:16

sory ale jeszcze nie spotkałem stołu na turnieju w Polsce bez lasku.
Co nie zmienia faktu że może on być mały albo w kiepskim miejscu, prawda jest taka że nie dla wszystkich "kampienie" gryfa oznacza to samo dla niektórych może to być porostu nie wchodzenie do walki i wzgledne oszczędzanie a dla nie których wyżej wspomniane laski, domki.

Widze że temat przeszedł na gryfa

pzdr

Kosa · Post autor: **Kosa** » 25 maja 2007, o 23:58

w końcu gryf jest tylko dla princa

Belaner7 · Post autor: **Belaner7** » 26 maja 2007, o 09:39

Paździoch
miałem na myśli raczej schowaj się od strzelania,ale miej los na jakiś cel ze swojego bowa,no i zresztą nieoznacza to że zawsze będziemy niewidzialni,czasem coś i strzeli.

Kosa · Post autor: **Kosa** » 26 maja 2007, o 10:07

dokłądnie, czqasem cos strzeli ale tak abyśmy mieli pewnosć, że on przeżyje. Oczywiscie najlepszą rzeczą obok bowa bezie armour of protection, kiedyś jak możnabyło dawać helm of fortune i enchanted shiedl to było lepsze ale teraz tylko zostaje ward na 4+, do takich rzeczy wystarcza.

Daro · Post autor: **Daro** » 26 maja 2007, o 19:19

Gryf jest miły - ale jak dochodzi 3 magów to strasznie mało miejsca na armie zostaje....a przy drogich jednostkach HE..hmm dozwolone od punktów 2400 tak

Pozdro

Belaner7 · Post autor: **Belaner7** » 26 maja 2007, o 20:56

Można zagrać gryf+2magów,też da rade,chociaż ja osobiście wolałbym mimo wszystko mieć mniej jednostek,a 3 magów.

Ice-T · Post autor: **Ice-T** » 26 maja 2007, o 21:01

teraz gryf to przeszłość razem z smokiem odszedł w niełaski choć myślę że to się zmieni nie ma jak złożyć rzezacza na gryfi kóry swoim kosztem mógłby co kolwiek prezentować

Guard · Post autor: **Guard** » 26 maja 2007, o 21:51

Nie ma to jak dyskusja o grach na PC w temacie o herach HE... i nawet moderator spami... Kosa... byś się wstydził

A co do tematu, to IMO nie ma comba dla lorda na smoku żeby był bezprecedensowym rzeźnikiem

nawet przy dośc sporym koszcie. Gdyby coś takeigo było, to częstotliwość smoak na stole znacznie by wzrosła. Niemniej jednak IMO na 2k+ arcymag lepszy (z książeczką, rzecz jasna

)

Belaner7 · Post autor: **Belaner7** » 27 maja 2007, o 09:49

Ice
Dlaczego tak twierdzisz,ja osobiście twierdze że zarówno smok jak i gryf są potworami siejącymi spustoszenie w dobrych rękach.Arcymag jest arcymagiem ale ja twierdze że smokiem da się zagrać lepiej.

Ice-T · Post autor: **Ice-T** » 27 maja 2007, o 12:39

Beleaner* tyle zeby coś nim ugrać trza być naprawdę dobrym a częściej schodzi łatwo i przeciwnik ma już połowę naszej armi która i tak nie daje rady a u nas na dirty South wszyscy to pg

i każdy woli arcy no są czasem przebłyski ale kończą się kiepsko w rankingu

Belaner7 · Post autor: **Belaner7** » 27 maja 2007, o 12:47

Myślisz że u nas na capital of west jest łatwiej?Jest to samo,każda rospiska jest wygięta,klimaciarze to żadkość,ale i nawet oni zagrają Ci na jakimś pornosie,Ale tak na marginesie to ja tak sie kiedyś bawiłem żeby zagrać 4x4 gdzie zamiast maga i arcymaga wziąść smoka który z regóły i tak więcj zrobi,acz wiem że się niekomponuje z armią,ale fajnie się grało.A tak na marginesie co z tego że wszyscy wolą arcy?Ja grałem troche 4x4,no fakt że jest to najlepsza rospiska he,nieoznacza że będziesz tym wielce wygrywał.Ja osobiście twierdzę iż grając moim smokiem jestem w stanie pokonać 4x4,kiedyś się tego bałem,ale teraz już wiem jak tym zagrać,i uwierz mi że i ty byś mógł spróbować,umiesz grać 4x4?Naucz się grać i smokiem,a zobaczysz o co mi chodziło,i żaden arcymag niebędzie tobie straszny,gorzej z 4 bolcami.

Kosa · Post autor: **Kosa** » 27 maja 2007, o 13:10

4 magów to nie jest najsilniejsza opcja w ówczesnych HE.

Belaner7 · Post autor: **Belaner7** » 27 maja 2007, o 13:31

To co nim jest wg ciebie?Oczywiście sea patrol odpada,bo on jest zabardzo taki hmmmm,krasnoludzki

no bo stoi strzela i jeszcze bardziej strzela,nielubiłbym nim grać,a 4x4 to już trzeba troche pomyśleć.

Kosa · Post autor: **Kosa** » 27 maja 2007, o 13:34

3 magów i BSB

ale to też niekonieczne, 4 magów to już jest daaaaaaaaaaaawno przeżytek, z rok moze dalej temu to już odeszło w zapomnienie.

Guard · Post autor: **Guard** » 27 maja 2007, o 14:18

Czasy 4x4 odeszły wraz z 7ed. Kiedyś funkcjonowało coś takiego jak mag bateryjka, a teraz podobny efekt co na 4 można uzyskać na 3. Nikomu nie trzeba mówić, że magowie są kosztowni, więc za tego jednego maga sporo można dokupić.

Belaner7 · Post autor: **Belaner7** » 27 maja 2007, o 16:30

Hahaha,odeszło,widze że niewiecie jeszcze o tym że ta armia została jedynie ulepszona.Czaami teraz rozkręcasz smoki,machiny,ciężką jazde,wszystko,co z tego że niema bateryjek?

Kosa · Post autor: **Kosa** » 27 maja 2007, o 16:33

daltego, że wolę wydać 180pkt na coś inengo niż 2pd i 1 dd

odeszło i nie wróci, tylko najwięksi hardcorowcy tak graja na 4 amgach, a trzech magów daje tyle samo co 4 obesnie, po co przesadzać?? skoro mozna mieć dorbego BSB albo oddizał wiecej..

Belaner7 · Post autor: **Belaner7** » 27 maja 2007, o 16:39

No właśnie jest po co przesadzać,więcej czarowania tym lepiej,bsb z batlem też jest git ale nie tak jak 4 magów,no można by się ew zastanowić czy za miast jednego maga niedać reaver bowa na orle,o tym już kiedyś myślałem