Polska szkoła proksowania

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
JarekK
Bothunter
Posty: 5090
Lokalizacja: Wrocław

Re: Polska szkoła proksowania

Post autor: JarekK »

eeeee... jak dla mnie nie jest ważne czy modelel są pomalowane... ważne żebym iwedział co jest co i jaki oddział ma jakie bonusy...

sam gram na kartonikach... Nie nie jedźcie mnie odrazu. Po prostu niektórzy nie mają kasy na 3 boxy cryptów i mortisa, dlatego sukcesywnie je dokupują...

ALE NAJBARDZIEJ WKURWIJ*** JEST TO JAK NA JEDNYM ODDZIALE JEST SZTANDAR, NA DRUGIM MUZYK, A NA TRZECIM CZEMPION I SIĘ KUR** TELEPORTUJĄ!!! (bravo andrzej)

Moim zdaniem jest kilka powodów dla których ludzie grają na kartonikach i może to być brak kasy albo chęci. To drugie należy TĘPIĆ!!!

Przy okazji na masterach powinien obowiązywać 100% WYSWIG :wink:
Stone pisze: 16 gru 2019, o 13:36Żeby dobrze rosły, o warzywa trzeba dbać.

nindza77
Wodzirej
Posty: 770
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: nindza77 »

Nie masz kasy na crypty, graj na czymś innym i problem z bani!
Natomiast wszystkim prawicowym purystom ideologicznym, co to rehabilitują nacjonalizm, moge powiedziec że odróżanianie nacjonalizmu od faszyzmu, przypomina poznawanie rodzajów gówna po zapachu;-)).

Awatar użytkownika
JarekK
Bothunter
Posty: 5090
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JarekK »

Gram na lokalach. Mam juz 7 cryptow to 3 chyba moge sptoksowac?
Nie kazdy zarabia... Ja np. Dostaje kieszonkowe i ciułam zeby figurki kupić, ale za to jak juz kupie to w ciagu 2 dni mam pomalowane...
Stone pisze: 16 gru 2019, o 13:36Żeby dobrze rosły, o warzywa trzeba dbać.

Awatar użytkownika
Martin von Carstein
Kradziej
Posty: 947

Post autor: Martin von Carstein »

Przy okazji na masterach powinien obowiązywać 100% WYSWIG
Oj, znowu nie przesadzajmy w drugą stronę. Wyswig, owszem, jest fajny... ale robić kilka z oddziałów z różnym uzbrojeniem, tarczami etc "bo jednak na następnym turnieju zrobię tak, a nie tak i ci włócznicy lub inne misie stracą tarcze poprzez oderwanie od modelu" plus - o zgroza - kilka wariantów bohaterów z różnym uzbrojeniem... od tego jest rozpiska, żeby czytać ją. WYSIWIG powinien obowiązywać, ale w granicach zdrowego rozsądku, typu "Z marudersów nie będzie Chosenów". Takie istotne rzeczy, a nie drobiazgi.

Cylindryk
Chuck Norris
Posty: 560

Post autor: Cylindryk »

WYSIWYG w granicach rozsądku to 99% WYSIWYG-u.
Jedynym akceptowalnym (choć ciężko) imo wyjątkiem są herosi.
Patrzysz na oddział i od razu widzisz, co jest czym, bez patrzenia w kartkę.
W wypadku Herosów, z ich zmiennym ekwipunkiem byłoby z lekka niemożliwe albo posiadać każdą możliwą konfigurację danego modelu, albo omagnesować, więc tu można wrzucić na luz.

Majestic
Falubaz
Posty: 1263

Post autor: Majestic »

W oddziałach wystarczy mi WYSIWYG pierwszego szeregu, jak mówi Cylindryk, patrzę na oddział, wiem w co jest uzbrojony. Wyjątkiem są tylko magiczne przedmioty, ciężko wymagać żeby ktoś miał bohatera na każdą okazję czy kilka sztandarów do każdego oddziału ;).
kubencjusz pisze:Młody. Było powiedziane czwartek. Spójrz na kalendarz. Spójrz na ten post. Spójrz jeszcze raz na kalendarz. Dziś nie jest czwartek. Siedzę na koniu. :mrgreen:

Awatar użytkownika
Martin von Carstein
Kradziej
Posty: 947

Post autor: Martin von Carstein »

WYSIWYG w granicach rozsądku to 99% WYSIWYG-u.
Jedynym akceptowalnym (choć ciężko) imo wyjątkiem są herosi.
A nie raczej "WYSIWYG w granicach rozsądku to 1% WYSIWYG-u?" :P

Krótka piłka:
Czyli imperialni włócznicy (waszym zdaniem) na turniejach muszę mieć tarcze (ten pierwszy szereg chociażby) i nie wystarczy sama rozpiska i tarcze w niej napisane? Bo jednak po coś przeciwnikowi się tą kartkę wręcza i to raczej nie po to, aby się nią wachlował.
W sumie to tylko drobne punkty za tą zgodność z WYSIWYGem (jak za malowanie), tam przeżyję.

Awatar użytkownika
Przemcio
Postownik Niepospolity
Posty: 5334

Post autor: Przemcio »

Wysywig haha was chyba od rzeczywistości oderwało większość armii nie jest w stanie wystawić unitów bez konwertowania... a mi się np nie chce robić wymiennych halabard czy Hw na warriorach
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...

Cylindryk
Chuck Norris
Posty: 560

Post autor: Cylindryk »

Krótka piłka - oczywiście że tak, muszą mieć, sama rozpiska nie wystarczy. Czemu? Bo w trakcie gry nie patrzę na rozpiskę tylko na to, co się dzieje na stole.
Przemcio, zbieram WoCh i ja tam robię i oddział z tarczami, i z 2xHW, i halabardami. Jakoś nie widzę żadnego problemu.
Wózek też trzeba skonwertować, to rozumiem, że go nie wystawiasz albo latasz czymś kompletnie innym? Ja tam swój konwertuję, powoli bo powoli, nie jestem nazbyt uzdolnionym modelarzem, ale konwertuję.

WYSIWYG jest nadrzędny do malowania, zawsze i wszędzie.

Awatar użytkownika
kubencjusz
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3720
Lokalizacja: Kielce/Kraków

Post autor: kubencjusz »

Good luck w wyswig'u np ogrzych maneaterów #-o

Awatar użytkownika
Martin von Carstein
Kradziej
Posty: 947

Post autor: Martin von Carstein »

Przemcio pisze:Wysywig haha was chyba od rzeczywistości oderwało większość armii nie jest w stanie wystawić unitów bez konwertowania... a mi się np nie chce robić wymiennych halabard czy Hw na warriorach
Popieram. Chociaż ja tam mam łatwiej niż większość - po prostu mym pikinierom na MT ustawię w pierwszej linii zdejmowane pawęże (na haczykach) sporych rozmiarów. Prosty sposób, przywilej grania Imperium. Jak trzeba to i wbiję w środek oddziału sporą chorągiewkę na patyku z napisem "Mamy tarcze!". :P

Syraf
Chuck Norris
Posty: 361
Lokalizacja: True Legion Kraków

Post autor: Syraf »

Sry ale niektorych z tym WYSIWYG normalnie popierd... Ja np gram VC i wystawiam zawsze spore klocki. na 1 turnieju gram np szkielami z swordami i gg z tarcza oba unity po 40 modeli a gdybym np na nastepnym turnieju chcial miec szkiele z wlocznia i gg z 2h to wedlog was powinienem im poupierdalac raczki czy posiadac po 2 zestawy? normalniw chore..

Awatar użytkownika
Gashlug
Wałkarz
Posty: 67
Lokalizacja: Trzeszczące Lasy
Kontakt:

Post autor: Gashlug »

Czy pomalowana armia, czy nie, czy też kartoniki opisane - kwestia umowy. Zdarzało mi się czasem grać świeżo rozpakowanymi figsami z blistra, zakupionymi na 5 minut przed bitwą czy na szybko tworzyć tekturowe podstawki pod rydwany, jednak kiedy mi bez uprzedzenia przeciwnik wyciąga telefon komórkowy na stół i twierdzi że to jego działo imperialne, a połowa figurek w armii posiadanej od x miesięcy/lat jest niesklejona (bez głów i rąk), to naprawdę jedyne, na co mam ochotę, to spakować figsy i wyjść. We wszystkim są granice, w proksowaniu również. Mój stały prox na stole - Grom Brzuchacz jako zwykły rydwan z trzema wilkami. W tę stronę chyba proksowanie nie jest niczym złym.

A co do wysiwyg - co kto lubi, ale ja gram tym, co widać na stole. Chcę czym innym, to albo staram się zdobyć odpowiednie modele, albo te co mam obklejam na maxa ekwipunkiem.

Pozdrawiam
Obrazek

Cylindryk
Chuck Norris
Posty: 560

Post autor: Cylindryk »

Syraf pisze:Sry ale niektorych z tym WYSIWYG normalnie popierd... Ja np gram VC i wystawiam zawsze spore klocki. na 1 turnieju gram np szkielami z swordami i gg z tarcza oba unity po 40 modeli a gdybym np na nastepnym turnieju chcial miec szkiele z wlocznia i gg z 2h to wedlog was powinienem im poupierdalac raczki czy posiadac po 2 zestawy? normalniw chore..
Cóż, pierwszy szereg mógłbyś jednak zrobić tak, co by spełniał WYSIWYG.

Choć nie powiem, WYSIWYG to dla mnie rzecz fundamentalna i bezwzględna na turniejach, choć pewnie wynika ze sporego stażu w 40k...

Awatar użytkownika
Martin von Carstein
Kradziej
Posty: 947

Post autor: Martin von Carstein »

choć pewnie wynika ze sporego stażu w 40k...
To co innego. Tam to WYSWIG mus, te wszystkie plazmy, rakiety, cholera wie jeszcze. Tam to trudno obejść i trudno spamiętać, który z unitów (figurek!) w oddziale ma dany typ broni... przy setkach (IG) ludzików. Nie da inaczej rady, zbyt łatwo o machlojstwa i pomyłki. W WFB łatwiej. No bo ile tych oddziałów się pląta po stole i jakie wewnętrznie mogą mieć zróżnicowanie uzbrojenia? O ile są pomalowane należycie i jestem wstanie przynajmniej stwierdzić "to jest GG, tamte to szkielety normalne", zatem mogę skojarzyć co z czym się je (cały czas patrze z "biednej" perspektywy Imperium, większość modeli mam lub robię. Nie chcę po prostu brukać modeli z Pike&Shotte jakimiś ohydnymi tarczami, a macedońska falanga będzie się stylistycznie gryzła z nowożytnymi wojakami ).
Mimo wszystko na przodzie MT, przed samymi modelami pikinierów ustawię te pawęże zdejmowane. Wilk syty, owce całe.

Awatar użytkownika
Bizim
Falubaz
Posty: 1155
Lokalizacja: Bizim

Post autor: Bizim »

Co do uzbrojenia regimentów to imo powinno się przynajmniej w części (najlepiej większości) uzbroić oddziały w to co mają w rozpie. Od czego są magnesy, konwersje itp.
Wystawianie oddziału 30 warriorów chaosu z tarczami jako warriorzy z halabardami uważam za osobistą obrazę bo ja aby zmontować 80 halabardników musiałem konwertować wszystkie moje dzidy na halabardy, a tu ktoś idzie na łatwiznę i jeszcze chce pochwał, że fajny pomysł. :evil:


Za to kompletnie sobie nie wyobrażam wysiwygu na bohaterach. Nie dość, że GW nie daje często nawet możliwości (potrzebuje kapitana z halabardą i nagle jest problem skąd takiego można skombinować...) to jeszcze wtedy okazało by się, że wiele pięknych figurek herosów i lordów było by nie grywalne...
Caius Ceplus pisze: Zaatakowane imperium kontratakuje.

Awatar użytkownika
Rasti
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6022
Lokalizacja: Włoszczowa

Post autor: Rasti »

Syraf pisze:Sry ale niektorych z tym WYSIWYG normalnie popierd... Ja np gram VC i wystawiam zawsze spore klocki. na 1 turnieju gram np szkielami z swordami i gg z tarcza oba unity po 40 modeli a gdybym np na nastepnym turnieju chcial miec szkiele z wlocznia i gg z 2h to wedlog was powinienem im poupierdalac raczki czy posiadac po 2 zestawy? normalniw chore..
Robisz 10ciu z HA i shieldami, 10 z włóczniami i w pierwszym szeregu wystawiasz tych, którym wyposażenie odpowiada. Geez, trochę wyobraźni...

Awatar użytkownika
eliah91
Masakrator
Posty: 2759
Lokalizacja: Warszawa Czarne Wrony

Post autor: eliah91 »

Cylindryk pisze:Krótka piłka - oczywiście że tak, muszą mieć, sama rozpiska nie wystarczy. Czemu? Bo w trakcie gry nie patrzę na rozpiskę tylko na to, co się dzieje na stole.
Popadasz troszeczkę w skrajność.
Musisz mieć sporo modeli magów, ten z dispell scrollem tamten z feedback scrollem, jeszcze inny z hex scrollem. O staffach nie wspomnę. :wink:
Kurde ci włócznicy imperialni to niezłe koksy jak mają tarcze.
Wpadasz w takich czołzenami a tu nagle zonk bo "ONI JEDNAK MAJĄ TARCZE!".
Taki mały żarcik :mrgreen:

Dla mnie przeciwnik nie musi mieć WYSWYGu.
Wystarczy że zerknę w jego rozpiskę przed bitwą i powie mi co ma który oddział.
WYSWYG nie jest tak ważny w battlu jak w 40 k.
Tak samo z proksami.
Wystarczy żeby przeciwnik miał podstawki/płytki z plastic a...
Czepianie się kogoś że ma niepomalowaną armie jest mega słabe, strzelanie focha i pakowanie się z tego powodu jest wręcz żałosne.
Masz zajebiście pomalowaną armie? Super, włożyłeś w to dużo wysiłku i możesz być dumny.
Przeszkadza ci że ktoś nie ma pomalowanych pacynek? Łap za pędzel i maluj jego armie, każdy będzie zadowolony.
Obrazek

Awatar użytkownika
Martin von Carstein
Kradziej
Posty: 947

Post autor: Martin von Carstein »

"Czepianie się kogoś że ma niepomalowaną armie jest mega słabe, strzelanie focha i pakowanie się z tego powodu jest wręcz żałosne.
Masz zajebiście pomalowaną armie? Super, włożyłeś w to dużo wysiłku i możesz być dumny.
Przeszkadza ci że ktoś nie ma pomalowanych pacynek? Łap za pędzel i maluj jego armie, każdy będzie zadowolony."
"Przeszkadza ci, że ktoś gra pudełkiem po frytkach? Łap za portfel i kup mu model Elfiego Smoka, każdy będzie zadowolony."
Taki Mały Żarcik. :mrgreen:

Awatar użytkownika
Klafuti
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3443
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Klafuti »

eliah91 pisze:Wystarczy żeby przeciwnik miał podstawki/płytki z plastic a...
Może niektórym wystarczy, ale ja bym się nie połapał co jest czym, grając przeciwko płytkom z plasticardu, równie dobrze mógłbym pokazać na stole gdzie są poszczególne jednostki, nie umieszczając tam niczego, taka gra figurkowa bez figurek.
Obrazek
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia."
~Warren E. Buffett

ODPOWIEDZ