Warhammer Online [temat-protoplasta]
Moderator: Bania
Wracając do tematu uważam że jeśli bym płacił kasę (6 dych to dla mnie dużo ) to bym siedział i tylko grał bo było by mi kasy szkoda, później jak bym się pewnie wkręcił, bo nikt mi nie powie że takie gry nie są wciągające, to znowu kupił bym paka i by się skończyło na tym że całymi dniami siedział bym przed kompem i grał wydając kasę.
Nie... wolę robić inne rzeczy
np. "rodzina, praca, metalowe żołnierzyki, kumple, piwo itp. kolejność dowolna. "
Nie... wolę robić inne rzeczy
np. "rodzina, praca, metalowe żołnierzyki, kumple, piwo itp. kolejność dowolna. "
" Sito- proste urządzenie do oddzielania od siebie obiektów o małych i większych wymiarach lub do oddzielania obiektów stałych od płynów, wreszcie do oddzielania zawiesin od płynów. "
http://pl.youtube.com/watch?v=xJqsFwIP0 ... re=related
http://pl.youtube.com/watch?v=xJqsFwIP0 ... re=related
50-60 zeta miesiecznie to faktycznie dużo, no chyba że ktoś zarabia po kilka tysi miesięcznie, ale w tedy to chyba nie ma czasu grać. Tego typu gry to miła odskocznia, ale na dłuższa metę się nudza, chyba że klimat wciągnie i znajdzie się jakąś fajną paczkę ludzi do grania w grupie. Może sie uda ,ze będą kombinować tak jak i w Conanie, o niższy abonament dla nas w razie polskiego serwera, ale znając politykę GW wątpie zeby coś osiągnęli w tej materii.
duzo?Grichalk pisze:50-60 zeta miesiecznie to faktycznie dużo,
to mniej niz przecietna gra komputerowa. mysle, ze standardowy milosnik gier komputerowych kupuje srednio jedna gre w m-cu. zamiast wydawac na gre, ktora po przejsciu rzuci sie w kat, moze zaplacic abonament.
to sie tyczy platnych gier online generalnie - n.t. samego warhammera nie chce sie wypowiadac, bo nie gralem.
GW ma tez wplyw na aborcje i kare smierciGrichalk pisze:Może sie uda ,ze będą kombinować tak jak i w Conanie, o niższy abonament dla nas w razie polskiego serwera, ale znając politykę GW wątpie zeby coś osiągnęli w tej materii.
Warhammer Online to produkt nalezacy do Electronic Arts, nie do Games Workshop.
"I fart in your general direction"
to nie milosnik tylko zlodziejTelchar pisze:Standardowy miłośnik to ściąga 5 w miesiącu z torrentaSzaman pisze: duzo?
to mniej niz przecietna gra komputerowa. mysle, ze standardowy milosnik gier komputerowych kupuje srednio jedna gre w m-cu.
"I fart in your general direction"
To czekam na pierwsze wrażenia
A co do WoW-a to abonament kosztuje koło 40-45zł a nie 60. Grałem na prywatnych serwerach i porównania z oryginałem nie ma. Co do Lineaga to gra jest płytka jak cholera. 8h bicia mobów, żeby zarobić 5% do lvlu? Podczas gdy od śmierci traci się 3%? Gdyby nie polityka, to nie było by tam nic ciekawego. I tak pozatym Dragon Network to nie Lineage tylko bóg wie co. Admini takie zmiany powprowadzali, że jak słysze jak znajomy opowiada co się tam dzieje to nic tylko załamać ręce.
Ale macie racje po co płacić za granie? Odpalasz torrenta i masz, ludzie którzy to napisali nie zasługują na twoje pieniądze. (żeby nie było nie jestem obiektywny bo jestem programistom)
A co do WoW-a to abonament kosztuje koło 40-45zł a nie 60. Grałem na prywatnych serwerach i porównania z oryginałem nie ma. Co do Lineaga to gra jest płytka jak cholera. 8h bicia mobów, żeby zarobić 5% do lvlu? Podczas gdy od śmierci traci się 3%? Gdyby nie polityka, to nie było by tam nic ciekawego. I tak pozatym Dragon Network to nie Lineage tylko bóg wie co. Admini takie zmiany powprowadzali, że jak słysze jak znajomy opowiada co się tam dzieje to nic tylko załamać ręce.
Ale macie racje po co płacić za granie? Odpalasz torrenta i masz, ludzie którzy to napisali nie zasługują na twoje pieniądze. (żeby nie było nie jestem obiektywny bo jestem programistom)
Akurat jesli chodzi o gry online to warto placic za nie, pod warunkiem ze dzieki temu gra sie rozwija sa ciagle poprawione bugi i wprowadzane nowe rzeczy. Heh straszne rzeczy ze sie traci expa. omg, wlasnie od wowa glownie odrzuca to ze nie tracisz nic, zero emocji w pvp. Pograj np. w eve online tam jak giniesz nie tracisz expa (bo go nie ma) ale wtapiasz sprzet i przynajmniej sa emocje podczas walki.Hobbit pisze:To czekam na pierwsze wrażenia
A co do WoW-a to abonament kosztuje koło 40-45zł a nie 60. Grałem na prywatnych serwerach i porównania z oryginałem nie ma. Co do Lineaga to gra jest płytka jak cholera. 8h bicia mobów, żeby zarobić 5% do lvlu? Podczas gdy od śmierci traci się 3%? Gdyby nie polityka, to nie było by tam nic ciekawego. I tak pozatym Dragon Network to nie Lineage tylko bóg wie co. Admini takie zmiany powprowadzali, że jak słysze jak znajomy opowiada co się tam dzieje to nic tylko załamać ręce.
Ale macie racje po co płacić za granie? Odpalasz torrenta i masz, ludzie którzy to napisali nie zasługują na twoje pieniądze. (żeby nie było nie jestem obiektywny bo jestem programistom)
I serwery prywatne nie uwazam ich za zlo jako takie, raczej jako taki okrojony beta test gry
Ale bzdura... Tracenie expa zabiloby pvp na lvlach ponizej 70 (bo zakladam ze z lvl nie mozna spasc). Mozliwosc tracenia przedmiotow (na ktore nieraz poluje sie tygodniami) zlikwidowalaby calkowicie pvp.
Emocje w pvp nie plyna raczej ze strachu przed utrata czegos (no moze poza wirtualnym zyciem) tylko z checi skopania tylkow jak najwiekszej liczbie gnomow
Zakladam , ze w WAR sprawa wygladalaby identycznie - tzn ludzie przestaliby grac na serwerach pvp, albo wgl rzucili to w huk, bo przeciez pvp ma byc niezwykle istotna czescia rozgrywki.
Emocje w pvp nie plyna raczej ze strachu przed utrata czegos (no moze poza wirtualnym zyciem) tylko z checi skopania tylkow jak najwiekszej liczbie gnomow
Zakladam , ze w WAR sprawa wygladalaby identycznie - tzn ludzie przestaliby grac na serwerach pvp, albo wgl rzucili to w huk, bo przeciez pvp ma byc niezwykle istotna czescia rozgrywki.
Jaka bzdura? Powiem może o L2. Hobbit troche zle napisał.Raptaparat pisze:Ale bzdura... Tracenie expa zabiloby pvp na lvlach ponizej 70 (bo zakladam ze z lvl nie mozna spasc).
Masz dwie opcje pvp:
-Jedna to bicie sie w rejonach gdzie expisz, jak kogos spotkasz to mozesz go zaatakować, robisz to na wlasne ryzyko bo mozesz utracic expa ok 3% jak zaliczysz zgona. Do 70lvl nie odczuwasz tej straty, potem to juz jest troszke gorzej, ale jak grasz w klanie (70lvl to juz cos) to masz znajomych ktorzy graja healerami mającymi skille wskrzeszajace-niweluja stracony exp. Jak zabije Cie jakiś PK to nic nie tracisz. Jak ktos Ciebie zabije a jestes PK to moga Ci przedmioty wypasc. Ale ważne jest jedno, nikt nie karze Ci bić ludzi i ich zaczepiać, robisz to na własną odpowiedzialnośc.
-Druga opcja pvp to wyznaczone miejsca do tego areny/koloseum, olimpiady czy eventy, biorac w nich udzial nie tracisz expa. Inna opcja to takze rzucanie wyzwania- duela z przeciwnikiem. Wtedy bijecie sie ale pokonany nie zalicza zgona.
BTW Dragon Network to syf, jeśli sie nie myle to Polski serwer. A co do zdobytego expa przez 8h=5% to tak sytuacja wyglada na ostatnich lvl'ach
No widzisz Voodoo, ale takie opcje nie przeszlyby w WoWie, bo po dwudziestym ktoryms lvlu biegasz w rejonach gdzie kazdy moze cie walnac i to kilka(nascie) razy po rzad.
kul, 40 zeta