[Master] Łódź Macki Wojny 17-18.10 parowy
Re: [Master] Łódź Macki Wojny 17-18.10 parowy
własnie ma znaczenie - na 2x1500 jakoś nie chce mi się jechać
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.
Żadne 9 Ed vel Furek Szwed czy inny Niemiec, pomysły te są spoko ale jako homerules.
WFB się nie skonczyło i jeszcze długo się nie skonczy .
Ale podajcie po prostu chociaż zakresy pkt armii bo mówiąc szczerze zarówno format poznański jaki i 1500 bez lordów jest krzywdzący dla armii (np. elfy czy woch) w ktorych nie grają jednostki a 50% w hero...
Moim zdaniem dawny format macek był mega zbalansowany a jednczośnie można było oderwać się od euro campa.
WFB się nie skonczyło i jeszcze długo się nie skonczy .
Ale podajcie po prostu chociaż zakresy pkt armii bo mówiąc szczerze zarówno format poznański jaki i 1500 bez lordów jest krzywdzący dla armii (np. elfy czy woch) w ktorych nie grają jednostki a 50% w hero...
Moim zdaniem dawny format macek był mega zbalansowany a jednczośnie można było oderwać się od euro campa.
E tam, w każdej armii da się grac jednostkami, w tych tez. Poza tym zostaje jeszcze 50% na herosów.
Nie można grać w kółko tego samego, zresztą ja pamiętam czasy, gdy na takie punkty lordów było 0 - i była to podobno najlepiej zrownowazona, szósta edycja.
Nie można grać w kółko tego samego, zresztą ja pamiętam czasy, gdy na takie punkty lordów było 0 - i była to podobno najlepiej zrownowazona, szósta edycja.
Uprawa warzyw od 1997 roku
Bardzo bym chciał w końcu na jakiegoś mastera w tym sezonie dotrzeć, a póki co ciągle jakieś prywatne plany uniemożliwiały mi przyjazd. Chłopaki jest taka złota zasada w sporcie - zwycięskiego składu się nie zmienia i takim właśnie był Wasz format 2+1.
Unikatowy, ciekawy, niestandardowy - 2x1500 z 50% hero choicem to jest naprawdę imo średni pomysł i jak widać nietylko moim.
Proszę Was nie kombinujcie na siłę.
Unikatowy, ciekawy, niestandardowy - 2x1500 z 50% hero choicem to jest naprawdę imo średni pomysł i jak widać nietylko moim.
Proszę Was nie kombinujcie na siłę.
Salamandra przyjedzie do Łodzi i fajnie by było jednak zagrać format zeszłoroczny. Super się grało i moim zdaniem na coś takiego wszyscy głosowali w temacie masterów.
Jestem za 2k + 1k - zawsze jest szansa dla graczy z 1k, że pojadą (nie wszyscy mają pomalowane armie na 5k na poziomie masterowym )
Jestem za 2k + 1k - zawsze jest szansa dla graczy z 1k, że pojadą (nie wszyscy mają pomalowane armie na 5k na poziomie masterowym )
Klub Gier Bitewnych SALAMANDRA - Włocławek
Ale panowie już pisaliśmy o tym że zapewne będzie można trzasnąć samemu więcej info o tym wkrótce.
A teraz zapraszam do wspominek tych których gościliśmy dawno temu na MW co by sobie przypomnieli jak było fajnie i jak będzie fajnie w tym roku
https://www.facebook.com/media/set/?set ... 985&type=3
A teraz zapraszam do wspominek tych których gościliśmy dawno temu na MW co by sobie przypomnieli jak było fajnie i jak będzie fajnie w tym roku
https://www.facebook.com/media/set/?set ... 985&type=3
Poza tym miłym akcentem powyżej:
1. Zdecydowaliśmy po dłuższych rozmowach, że format pozostaje tradycyjne 2+1.
2. Na temat propozycji Furkowej będziemy rozmawiać z autorem ale póki co mamy mocno mieszano negatywne uczucia.
3. Kusiło bardzo stanąć okoniem ale jednak będzie można grać samemu dwiema armiami.
1. Zdecydowaliśmy po dłuższych rozmowach, że format pozostaje tradycyjne 2+1.
2. Na temat propozycji Furkowej będziemy rozmawiać z autorem ale póki co mamy mocno mieszano negatywne uczucia.
3. Kusiło bardzo stanąć okoniem ale jednak będzie można grać samemu dwiema armiami.
- Elvis is (un)dead
- Oszukista
- Posty: 796
Ludzka natura jest bardzo ciekawa: jest turniej parowy - nie chce grać z kimś w parze - muszę niestety odpuścić turniej. Tak nakazywałaby logika, ale Polacy szukanie drogi przez krzaki mają we krwi - zawsze znajdą się tacy którzy na turniej parowy chcą jechać sami i głośno krzyczą (w tym roku jeszcze w miarę, ale w zeszłym raban o to był dużo większy) żeby to umożliwić. W zeszłym roku znaleźli się też tacy, co udowadniali, że granie samemu jest lepsze, bo we dwóch zawsze można się pokłócić... według mnie (i nazwy turnieju, i zdrowego rozsądku, i księdza z niedzielnej ambony) na turnieju parowym można grać tylko - uwaga, będzie niespodzianka - parami!
- lwieserce85
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3082
- Lokalizacja: Czarne Wrony Sochaczew
Elvis zgadzam sie ja z toba choc mlody i malo uczony jestem....para to zawsze bylo 2..
6+4+1=15
Nowy wymiar matematyki
Podałem już wcześniej: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 14&start=0
Poczytajcie sobie. Ostatecznie osób grających samemu dwiema armiami wyszło mało i nie było to jakoś bardzo odczuwalne. Śmiem przypuszczać, że i w tym roku będzie podobnie.
Wolę by już ktoś przyszedł sam niż by wziął kogokolwiek (żonę, dziecko - kogoś kto nie ma pojęcia o grze) aby stał obok przy stole a grał by sam. To jest niepotrzebne utrudnianie zabawy przyjezdnym bo dla przeciwników takiej "pary" gra i tak wyglądała by jakby z drugiej strony stała jedna osoba.
Rozumiem, że gra towarzyska i to ważne czy z drugiej strony stoi jedna osoba czy dwie ale nie przesadzajmy też, że tak bardzo to zmienia Wam (propagatorom parówki właściwej) przyjemność z gry.
Wciąż chcielibyśmy by przyjeżdżały faktycznie pary graczy!
Poczytajcie sobie. Ostatecznie osób grających samemu dwiema armiami wyszło mało i nie było to jakoś bardzo odczuwalne. Śmiem przypuszczać, że i w tym roku będzie podobnie.
Wolę by już ktoś przyszedł sam niż by wziął kogokolwiek (żonę, dziecko - kogoś kto nie ma pojęcia o grze) aby stał obok przy stole a grał by sam. To jest niepotrzebne utrudnianie zabawy przyjezdnym bo dla przeciwników takiej "pary" gra i tak wyglądała by jakby z drugiej strony stała jedna osoba.
Rozumiem, że gra towarzyska i to ważne czy z drugiej strony stoi jedna osoba czy dwie ale nie przesadzajmy też, że tak bardzo to zmienia Wam (propagatorom parówki właściwej) przyjemność z gry.
Wciąż chcielibyśmy by przyjeżdżały faktycznie pary graczy!
- Elvis is (un)dead
- Oszukista
- Posty: 796
Nie można tak, każdy dowodzi tylko i wyłącznie swoją armia, dlatego gracze dziela się na normalnych i wafli. Przecież to jest oczywiste, taka była idea turnieju parowego, prawda?
- Cauliflower
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7659
- Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat
Jak zwykle temat o nic. Z igły widły.
Imo lepiej jest dopuścić taką możliwość, choćby z racji tego, że zawsze komuś może się coś przytrafić w ostatniej chwili i jedna osoba będzie zmuszona pojechać sama lub zostać w domu.
Prosta sytuacja - umawiasz się z ziomkiem, a on w dniu turnieju dostaje sraczki czy innego udaru i co? Weekend w plecy, po co?
W zeszłym roku sam byłem beneficjentem tak ujętego regulaminu, gdyż na turniej miałem nie jechać. W ostatniej chwili pojawił się wolny weekend, dołączyłem do Jacka nie mając żadnej swojej figurki na stole (chociąż Skv i DoC to trochę ogarniam... ). Byłem waflem bez figurek. Skończyliśmy na drugim miejscu. Gdyby nie było takiej możliwości i Jacek nie byłby zapisany na turniej jako kierowca 2 armii musiałbym zostać w domu.
Kierujmy się prostą zasadą - po co utrudniać? Grajmy i bawmy się
Do zobaczenia!
Imo lepiej jest dopuścić taką możliwość, choćby z racji tego, że zawsze komuś może się coś przytrafić w ostatniej chwili i jedna osoba będzie zmuszona pojechać sama lub zostać w domu.
Prosta sytuacja - umawiasz się z ziomkiem, a on w dniu turnieju dostaje sraczki czy innego udaru i co? Weekend w plecy, po co?
W zeszłym roku sam byłem beneficjentem tak ujętego regulaminu, gdyż na turniej miałem nie jechać. W ostatniej chwili pojawił się wolny weekend, dołączyłem do Jacka nie mając żadnej swojej figurki na stole (chociąż Skv i DoC to trochę ogarniam... ). Byłem waflem bez figurek. Skończyliśmy na drugim miejscu. Gdyby nie było takiej możliwości i Jacek nie byłby zapisany na turniej jako kierowca 2 armii musiałbym zostać w domu.
Kierujmy się prostą zasadą - po co utrudniać? Grajmy i bawmy się
Do zobaczenia!
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole
a w tym rok bedzie mogla jedna osoba zamowic jeden obiad? rok temu zalapalem sie na dwa i to nawet na mnie przydużo
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"