Bitwa o Białystok 2014: master z Gwinta! 12-13 kwietnia.
- Shakin' Dudi
- Masakrator
- Posty: 2632
- Lokalizacja: Moria - Lublin
Re: Bitwa o Białystok 2014: master z Gwinta! 12-13 kwietnia.
kto chce pełnomocnika?
Karlee, miejscówka spalona?
Karlee, miejscówka spalona?
Nie wspominając o kulturze osobistej, prawda?
- Shakin' Dudi
- Masakrator
- Posty: 2632
- Lokalizacja: Moria - Lublin
Słuchajcie przecież WiecieKto to jest , ale możemy o tym poDeliberatusowac. Jedyna opcja na tego trolla jest brak komentarza do jego postów. Jedyna poza Banek oczywiscie
Wiara, że istnieje bóg i Niebo, że Maria nigdy nie umarła, że Jezus nie miał ziemskiego ojca i chodził po wodzie, że modlitwy zostają spełnione, — żadne z tych przekonań nie jest poparte dowodami. A jednak wierzą w nie miliony ludzi. Być może jest tak dlatego, że powiedziano im, by w to wierzyli, kiedy byli tak mali, że wierzyli we wszystko.
- profesor Richard Dawkins
- profesor Richard Dawkins
Fajnie, że o kulturze mowa.
Klucza nie ma. Wszyscy wiedzieli, że tak będzie. Wieśniactwo i buractwo. Chamstwo i prostactwo. Zwodzenie, zlewanie, obiecanki i robienie z siebie ofiary. Zero skruchy i jedno słowo przepraszam. Ech.
Klub i reprezentacja: każdy sobie dobiera towarzystwo.
Sprawę na Politechnice wstępnie załatwiliśmy. Ponieśliśmy koszty. Możliwe, że nikt tego nam nie będzie wypominał. Kondzio sprawę załatwiał, więc jestem dobrej myśli.
Olo, jeśli resztki sumienia każą Ci w jakiś sposób ruszyć tyłek i wysłać klucz, to już tego nie rób. Będzie na bardzo przykro, że zmusiliśmy Cię do tak dużego i bezcelowego wysiłku.
W weekend Karli wysyła wyniki do ligi, więc koniec flejma. Zająć się dziećmi, kobietami lub otwierać piwo, bo zaraz Bayern.
Pozdro.
Klucza nie ma. Wszyscy wiedzieli, że tak będzie. Wieśniactwo i buractwo. Chamstwo i prostactwo. Zwodzenie, zlewanie, obiecanki i robienie z siebie ofiary. Zero skruchy i jedno słowo przepraszam. Ech.
Klub i reprezentacja: każdy sobie dobiera towarzystwo.
Sprawę na Politechnice wstępnie załatwiliśmy. Ponieśliśmy koszty. Możliwe, że nikt tego nam nie będzie wypominał. Kondzio sprawę załatwiał, więc jestem dobrej myśli.
Olo, jeśli resztki sumienia każą Ci w jakiś sposób ruszyć tyłek i wysłać klucz, to już tego nie rób. Będzie na bardzo przykro, że zmusiliśmy Cię do tak dużego i bezcelowego wysiłku.
W weekend Karli wysyła wyniki do ligi, więc koniec flejma. Zająć się dziećmi, kobietami lub otwierać piwo, bo zaraz Bayern.
Pozdro.
Ostatnio zmieniony 29 kwie 2014, o 18:44 przez Siweusz, łącznie zmieniany 1 raz.
GrimgorIronhide pisze:Tą logiką Kudłaty jest wzorem uczciwości i nieprzekupnościZiemko pisze:Cholera jak od lapowek sie lysieje to gdzie moje miliony
Robaczek: widzę, że sarkazmu nie obczaiłeś bo niektórzy jak mówią, że wyślą to tylko mówią A klucz nawet pocztą to nie do Puerto Rico a na Hawaje zdążył by już dojechać gdyby nasz kolekcjoner kluczy go wysłał zamiast walić bezczelnie ściemę.
Ciężko merytorycznie dyskutować z kimś kto cały czas trolluje. Kolega chciał ci przedstawić coś obrazowo ale widzę, że nie czaisz bo albo udajesz głupiego albo byłeś na podwórku tym gościem irytującym " jak uczucie niedosrania po wyjsciu z kibla".Robaczek pisze:Niestety nie rozumiemy się. Cały czas pisałem i piszę, że publiczne linczowanie Rinca za błahą, niepewną oraz naciąganą sprawę jest świństwem. Widzę już, że są osoby, które z moim stanowiskiem się bardzo wyraźnie nie zgadzają nie podając merytorycznych argumentów. Trudno. Prowadzenie dyskusji z kimś uciekającym się do podwórkowych argumentów jest trudne. Coś jak gołąb i szachy.
Skorzystam jednak z okazji i pogratuluję Rincowi i innym Nemezisom lojalnego druha. Miło gdy obrzucają cię błotem, a kumpel bije brawo.
kudłaty pisze:Wiadomo alkohol jest dla ludzi, ale śliwowica jest dla frontu wschodniego
Nadal zachowujecie się dokładnie tak, jak pisałem, że mi przeszkadza. Jak widać wola większości kontynuować taką reklamę środowiska. Nec Hercules..
Widzę, ze wspolna Solidarność polegajaca na nie karmieniu trolla to zbyt dużo. Kiedy się nauczycie, ze on napisze cokolwiek kontrowersyjnego żebyśmy mogli mu odpisywać. Po co Wy mu tlumaczycie, ze nie ma racji. On o tym wie.
Wiara, że istnieje bóg i Niebo, że Maria nigdy nie umarła, że Jezus nie miał ziemskiego ojca i chodził po wodzie, że modlitwy zostają spełnione, — żadne z tych przekonań nie jest poparte dowodami. A jednak wierzą w nie miliony ludzi. Być może jest tak dlatego, że powiedziano im, by w to wierzyli, kiedy byli tak mali, że wierzyli we wszystko.
- profesor Richard Dawkins
- profesor Richard Dawkins
Czy każda osoba nie zgadzająca się z opinią ogółu jest automatycznie trollem? Pokaż mi proszę jeden mój zaczepny post.
- 4 karabiny
- Beast from the East
- Posty: 1188
- Lokalizacja: Moria Green Team
Np tu.Nie chciałbym zobaczyć jakie lamenty odstawiasz gdy się zdarzy prawdziwy problem. Do pracy pod presją to ty się nie nadajesz.
Oj wziąłbym cie kolego w ścianę.... Jakby spadło ci koło łba parę telewizorów czy lodówek, ciekawym pooglądać po zmoczeniu portek jak działasz pod presją
Troll to jest zbyt lagodne okreslenie. Jak sie narobi syfu, to sie sprzata. A nie ma pretensje, ze ktos mial czelnosc poprosic o posprzatanie. Zalozmy, ze ktos ci na imprezie nasra na dywan (polski battle zna takie przypadki) - jak go poprosisz o sprzatniecie to bedziesz malostkowym chujkiem, tak? Bo powinienes sobie zamowic sprzataczke, w koncu nie kosztuje az tyle.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
No ja nie moge 4 karabiny. po cholerę mu odpisujecie!!!!!!!!!
Wiara, że istnieje bóg i Niebo, że Maria nigdy nie umarła, że Jezus nie miał ziemskiego ojca i chodził po wodzie, że modlitwy zostają spełnione, — żadne z tych przekonań nie jest poparte dowodami. A jednak wierzą w nie miliony ludzi. Być może jest tak dlatego, że powiedziano im, by w to wierzyli, kiedy byli tak mali, że wierzyli we wszystko.
- profesor Richard Dawkins
- profesor Richard Dawkins
- kubencjusz
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3720
- Lokalizacja: Kielce/Kraków
Karmią trolla aż się zesra z przeżarcia
@Dudi: Konrad z własnej kasy odkupił wkładkę do drzwi i jakoś udobruchał panie z politechniki. Miejscówka prawdopodobnie nie jest spalona. W tej chwili jest tam remont mniej więcej do połowy maja. Okaże się na 100% dopiero gdy skończą remont czy nas wpuszczą z blatami po remoncie.
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!
Nie widzicie, że na argumenty odpowiadacie agresją? To właśnie jest zachowanie w stylu ludzi, którzy zanieczyszczają dywany. Nie moje i nie Rinca. Nie wiem co Karabiny chciał osiągnąć swoim postem. Obaj wiemy, że nawet jak się spotkamy to nic nie zrobisz. Piszesz żeby pisać, a nie mając nic merytorycznego grozisz bez pokrycia. Popatrzcie na siebie i zapytajcie się czy gdyby to forum czytały wasze dzieci zachowywalibyście się w ten sam sposób.
- 4 karabiny
- Beast from the East
- Posty: 1188
- Lokalizacja: Moria Green Team
@Robaczek
Nie wiem skąd twój wniosek, że chcę ci coś zrobić I jakie groźby? Nie wiem mama cię nie kocha, koledzy cię nie lubią, że spamujesz jak najęty?
Merytorycznie? proszę bardzo.
Jak najbardziej rozumiem chłopaków, bo np pamiętam lubelskiego mastera na AOS`ie gdzie całkiem niezły syf na nim zrobiło kilka osób i moją rozmowę z kanclerzem do spraw technicznych UMCS jako, że umowa najmu była na moje nazwisko. Generalnie miałem mocno miękkie nogi, bo i po kieszeni i po tzw "karierze" mogli mi pociągnąć. Na szczęście kanclerz też studentem był i puścił płazem.
Tylko, że wtedy wszyscy winni zachowali się normalnie, posprzątali, przeprosili i skończyło się na kupie śmiechu, że o kolejnej spalonej miejscówce w Lublinie nie wspomnę.
Rozumiesz teraz, że w gruncie rzeczy nie chodzi o żaden klucz tylko zachowanie.
Nie wiem skąd twój wniosek, że chcę ci coś zrobić I jakie groźby? Nie wiem mama cię nie kocha, koledzy cię nie lubią, że spamujesz jak najęty?
Merytorycznie? proszę bardzo.
Jak najbardziej rozumiem chłopaków, bo np pamiętam lubelskiego mastera na AOS`ie gdzie całkiem niezły syf na nim zrobiło kilka osób i moją rozmowę z kanclerzem do spraw technicznych UMCS jako, że umowa najmu była na moje nazwisko. Generalnie miałem mocno miękkie nogi, bo i po kieszeni i po tzw "karierze" mogli mi pociągnąć. Na szczęście kanclerz też studentem był i puścił płazem.
Tylko, że wtedy wszyscy winni zachowali się normalnie, posprzątali, przeprosili i skończyło się na kupie śmiechu, że o kolejnej spalonej miejscówce w Lublinie nie wspomnę.
Rozumiesz teraz, że w gruncie rzeczy nie chodzi o żaden klucz tylko zachowanie.
Proste. Moja córka doskonale zdaje sobie sprawę, że czasami nie ma co gadać, tylko trzeba dać w łeb.Popatrzcie na siebie i zapytajcie się czy gdyby to forum czytały wasze dzieci zachowywalibyście się w ten sam sposób.
Wie też, że jak się nabroi, to trzeba przeprosić i usunąć szkody. Wiedza ta jest całkowicie obca gówniarzom spod stolicy.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
Widzę, że słynne kompleksy rozszerzają się już na Mazowieckie
EDIT: cały czas zastanawia mnie skąd w pozornie dorosłych facetach tyle żółci i frustracji.
EDIT: cały czas zastanawia mnie skąd w pozornie dorosłych facetach tyle żółci i frustracji.