no to gratuluję zaradności, mama z pewnością będzie z ciebie dumna. nie widzę w tym nic dziwnego ani nagannego. krótka wypowiedź, a demaskuje twoje podejście do dargooo. żal? frustracja? zazdrość?BTW: aukcje dargo mi o czymś przypomniały... jego miarki calowe za osiem złotych... w Tesco dokładnie takie same sprzedawane są parami (mała i duża) za trzy złote za parę... Kupiłem trzy zestawy (jak ktoś jest z Poznania to w tym na końcu pestki jeszcze były) i mam 6 miarek za 9 złotych. Zainteresowanych zapraszam do Tesco, może w Waszych też są...
zresztą chętnie zerknąłbym na twoje prace
pozdrawiam