Gra o Tron - serial

[r@fix]

28-30 marca w złotych tarasach będzie stała replika tronu z Gry o Tron.

Tron był, cebulowy rycerz też

[Robo]

Narazie najbardziej rozczarowała mnie zmiana aktora grającego postać Dario Naharisa. Poprzedni znacznie lepiej pasował do roli i wydaje mi się ze lepiej wychodziło mu granie bezczelnego uwodzicielskiego najemnika. Obecny sprawiał raczej wrażenie zakochanego nastolatka...

[Naviedzony]

Ja uważam, że zmiana na plus. Ten ma przynajmniej brodę.

[Galharen]

Narazie najbardziej rozczarowała mnie zmiana aktora grającego postać Dario Naharisa. Poprzedni znacznie lepiej pasował do roli i wydaje mi się ze lepiej wychodziło mu granie bezczelnego uwodzicielskiego najemnika. Obecny sprawiał raczej wrażenie zakochanego nastolatka...

W pełni się zgadzam, nie pasuje ten aktor do tej roli obecnie moim zdaniem.
Ogólnie rzecz biorąc, tyle wyczekiwaliśmy na ten odcinek, który w ogóle mnie nie porwał jakoś, końcówka z ogarem jedynie coś miała w sobie, reszta raczej usypiająca. Mam nadzieje, że to celowy zabieg i reżyser po prostu bierze tylko rozpęd

[Jasif]

Za to Czerwona Żmija rozwalił system A to dopiero początek

[PiotrB]

Imo dla mnie też początek był dość słaby...

[diuk]

http://www.youtube.com/watch?v=sJCBRepFi2g

[przelas]

Dzisiejszy odcinek średni. Na plus sceny z ogarem i starkowa oraz tekst : "jestem synem kursy , pochodzę z nicości i niedługo tam wracam "

[przelas]

Dzisiejszy odcinek średni. Na plus sceny z ogarem i starkowa oraz tekst : "jestem synem kurwy, pochodzę z nicości i niedługo tam wracam "

[Naviedzony]

Bez szału, to prawda. Wszystkie sceny w King's Landing bardzo spoko. Mam wrażenie, że Nocna Straż to teraz ekipa, która za bardzo nie ma pojęcia, co chce ze sobą zrobić.

[Jasif]

UWAGA SPOILERY
Wstałem o 6.30 zeby obejrzeć odcinek i się zawiodłem. Scena z Tywinem, Tomenem i Cersei zbyt toporna, wszystko jest tak beztrosko bezpośrednie. Można było subtelniej to wszystko przekazać. Zresztą chyba wszyscy widzą, że Tywinowi zależy tylko na interesach i, że Joffrey był dla niego zbędnym ryzykiem bo nie dało się go kontrolować.

EDIT, Naviedzony mnie uświadomił.

Ciekawe jest to, że postać Ogara dostała tyle uwagi ostatnio. Rozbudowują jego psychologiczny portret dużo bardziej, niż robiła to książka (z tego, co jeszcze pamiętam).

[Naviedzony]

SPOILER
Ta scena seksu w sepcie jest w książce. Wobec tego nic do niej nie mam.

[Jasif]

To mnie zagiąłeś, pamięć zawodzi.

[Naviedzony]

Nawet całkiem wiernie oddana, muszę przyznać.

[PiotrB]

Nom. Mnie się tylko 1 odcinek słabo podobał - 3 był super... role się zmienią - teraz Tyrion będzie ŚWINIA a Jami okaże się porządnym gościem ... Myślicie że Denerys wróci kiedyś do Westeros? W sumie to moja ulubiona postać- biała do bólu jak Need Stark....

[Naviedzony]

Proszę, ogranicz spoilery...

Co do Daenerys, to nie uważam, że jest całkowicie biała. Gdzieś tkwi w niej ta sama skaza, którą mają wszyscy Targaryanowie, ten pierwiastek szaleństwa, nakazujący im palić wszystko, co im się nie podoba. Ona ma trochę obsesji na tym punkcie, poza tym jej dążenie do potęgi ma w sobie coś Stannisowego na zasadzie "utopię świat we krwi, ale Żelazny Tron będzie mój". No i niezależnie od tego, co głosi, lubi być wyznawana przez swoich ludzi za niemal chodzące bóstwo.

EDIT: A Ned Stark? Cóż, intencje miał czyste, był doskonałym wojownikiem itd., ale był potwornie naiwny.

[Yudokuno]

a ja czekam na epicką śmierć Tywina w serialu

[Naviedzony]

Każdy musi kiedyś umrzeć.

[PiotrB]

Proszę, ogranicz spoilery...

Co do Daenerys, to nie uważam, że jest całkowicie biała. Gdzieś tkwi w niej ta sama skaza, którą mają wszyscy Targaryanowie, ten pierwiastek szaleństwa, nakazujący im palić wszystko, co im się nie podoba. Ona ma trochę obsesji na tym punkcie, poza tym jej dążenie do potęgi ma w sobie coś Stannisowego na zasadzie "utopię świat we krwi, ale Żelazny Tron będzie mój". No i niezależnie od tego, co głosi, lubi być wyznawana przez swoich ludzi za niemal chodzące bóstwo.

EDIT: A Ned Stark? Cóż, intencje miał czyste, był doskonałym wojownikiem itd., ale był potwornie naiwny.

Eee jakie spoilery ?
My chyba inną książkę czytaliśmy Daenerys nigdy nie miała oznak szaleństwa Targaryanów. Od kurwy gotraków stała się królową. Zawsze jej nadrzędnym marzeniem był powrót do Westeros albowiem zgodnie z zasadą krwi to ona jest prawowitą królową dopóki żyje.
Jeśli uczciwość i prawość porównujesz z naiwnością to tak - Need był naiwny - powinien był zostać w Winterfel - ale wtedy nie było by książki
Mnie się serial strasznie podoba. Uważam go serial wszechczasów jeśli chodzi o Fantasy. Niestety Martin napisał w jednym z wywiadów że dopóki życje nie skończy sagi a ostatni - podobno napisany już tom opublikują po jego śmierci.... czas go więc kilim

[Afro]

- Need był naiwny -

Ned. Na imię mial Ned