Podstawka latacza ma 1"1/4 więc można zahaczyć 2 oddziały - przy takim placu można uwagę o trafieniu w 2 oddizały potraktować jako czarny angielski humordebelial pisze: >>Doom diver zyskał, gdyż jego sterowność pozwala na skorygowanie scattera o d6” w dowolną stronę. Używa się podstawki goblina ze skrzydłami jako wyznacznika co zostało trafione, więc napisano w podręczniku, że można potencjalnie trafić więcej niż jedną jednostkę naraz (choć nie wiem jak, skoro są obowiązkowe odstępy 1” między jednostkami)
Idzie nowe...
Moderator: Kołata
Re: Idzie nowe...
Kalesoner pisze:Orki i gobliny są częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro.
Zapomnailes, ze masz korekte o D6 a wtedy trafienie miedzy dwa oddzialy wcale nie jest takie trudne (operujesz skosem tak dlugo, az trafisz w wybrana linię, jesli oczywiscie nie masz zbyt duzego zniosu albo misfire). Ciekawe, czy mozna legalnie celowac miedzy dwa oddzialy. Klopa moze? Chyba powinno sie wybierc jeden oddzial, prawda? Moze to bedzie specjalna zasada DD. Ciekawe tez, czy korekte mozna teraz robić "do D6" czy wyłacznie "o D6" (to spora roznica - bo jak bedziemy chcieli trafic np. w pojedynczego herosa a zniesie nam o 2", natomiast na korekte rzucimy 6", to przy zasadzie "do" mozemy tego herosa trafic po prostu wracając te dwa cale, natomiast przy zasadzie "o" nie ma takiej mozliwości, bo jakbysmy sie nie wyginali, to zawsze goblin spadnie obok herosa)LuciusII pisze:Podstawka latacza ma 1"1/4 więc można zahaczyć 2 oddziały - przy takim placu można uwagę o trafieniu w 2 oddizały potraktować jako czarny angielski humordebelial pisze: >>Doom diver zyskał, gdyż jego sterowność pozwala na skorygowanie scattera o d6” w dowolną stronę. Używa się podstawki goblina ze skrzydłami jako wyznacznika co zostało trafione, więc napisano w podręczniku, że można potencjalnie trafić więcej niż jedną jednostkę naraz (choć nie wiem jak, skoro są obowiązkowe odstępy 1” między jednostkami)
Skoro napisali że można teoretycznie trafić w 2 oddziały to jeśli położy się podstawkę centralnie na oddziale to przy 1" odstępu nie ma możliwości trafienia w 2 oddział. Sprawa dolotu rzeczywiście nurtująca. Choć teraz wpadło mi do głowy diablo ważne pytanie.
debelial skoro przeglądałeś RB to co z tabelą miscast'a, obowiązuje ta z RB czy mamy własną, a jeśli tak to jaką?
debelial skoro przeglądałeś RB to co z tabelą miscast'a, obowiązuje ta z RB czy mamy własną, a jeśli tak to jaką?
Kalesoner pisze:Orki i gobliny są częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro.
A kto powiedział że doom diverowiec ma podstawkę lataka? jego rozmiar podstawki nie jest podany ;]
Tabelka miscastów jest z RB, nie ma osobnej.
Mangler squig też mnie zaciekawił, potencjał zniszczenia jest interesujący
Tabelka miscastów jest z RB, nie ma osobnej.
Mangler squig też mnie zaciekawił, potencjał zniszczenia jest interesujący
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5
debelial pisze: A kto powiedział że doom diverowiec ma podstawkę lataka? jego rozmiar podstawki nie jest podany ;]
Ty to powiedziałeś, a podstawka od kompletu DD ma wymiary 1" i 1/4debelial pisze: >>Doom diver zyskał, gdyż jego sterowność pozwala na skorygowanie scattera o d6” w dowolną stronę. Używa się podstawki goblina ze skrzydłami jako wyznacznika co zostało trafione, więc napisano w podręczniku, że można potencjalnie trafić więcej niż jedną jednostkę naraz (choć nie wiem jak, skoro są obowiązkowe odstępy 1” między jednostkami)
Kalesoner pisze:Orki i gobliny są częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie czyni dobro.
Ale ja mam DD gdzie ten goblin ma podstawkę 20x20mm ;] Choć ja mam stary model.
Jak jest tak jak mówisz to spoko, można spokojnie zahaczyć więcej niż jeden cel ;]
Jak jest tak jak mówisz to spoko, można spokojnie zahaczyć więcej niż jeden cel ;]
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5
znane są może wymiany manglera? to będzie zwykły squig na podstawce 20x20 czy większe bydle?
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii
A stopna nie jest taka sama jak w 5 ed? Mam gdzieś starą dostawkę Warhammer Magic i jest tam template stopy, właśnie do tego czaru.Kołata pisze:A widziałeś templejt stopy? Jakiej jest wielkości?
Jest całkiem spora większa na pewno niż 3'', powierzchowo raczej mniejsza niż 5'' ale jej stopowy kształt powoduje, że przykrywa sporo modeli. Przyjdę do domu to ją wygrzebię.
jest dość nieforemny ;]
długość: 8,5 - 10,5 cm
szerokość: 3,5 - 4,5cm
długość: 8,5 - 10,5 cm
szerokość: 3,5 - 4,5cm
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5
AB jest slabszy niz obecny. zabrali sensowne zabawki a dolozyli paście i klody pod nogi.
jezeli zamysl jest taki by rowac armie do zielonych to ok. chyle czola.
potanialy tylko trolle i big uns. cala reszta powodu CG podrozala /zeby goblinski CG byl drozszy od np elfickich to kpina. nawet DoW z RH ma taniej /
rewolucji bym sie nie spodziewal->podrecznik spozniony przynajmniej o edycje-> w/w w 6/7ed byloby calkiem sensownie
animozja-ZUO w czystej postaci. bez 6ed quella mozna sobie samemu zalatwic armie.
orcs-bez zmian. niby fajne ale jak porownac z oponentami to nawet nie jest zielone tylko bardzo blade.
common gobosy- powoli staja sie szafooddzialem. wypadajacy zabojcy-kolejna zabawka podrazajaca armie. ale mozna sie pobawic
NG-bez zmian.
fasty-ok. ale mam dziwne wrazenie ze animozja im nie sprzyja.
savage-wygladaja sensownie. ale znowu-big uns bez sztandaru.
snoty-zalezy jakie bedzie to strzelanie. ale sa w kategorii swarm a to od 6ed nie jest dobre.
herdy-male z racji animozji sa przykre. duze-znowu nie bardzo jest sie z czym bic.
hoppersi- meh. odp na stompe w zamian 2WS+smiechowy supporting?
BO-spoznione o edycje. jak na zwykla piechote za drogie. jak na elite za slabe.
trolle-ok. klasa.
chukki- jeszcze slabsze i jeszcze drozsze? mniami. i do tego jedyny bolt z mozliwoscia autodestrukcji. meh
gobbo rydwany- wow. prawie jak TK...tylko ze tamte wstaja!
orczy-podrozal. why?
kawaleria- fajnie...ale nie ta edycja.
wielki pajonk...moze i fajny. ale przy ogolnym podrazaniu armii to o hordzie mozna zapomniec
klopa- extra. mniej, drozej...armia byla przesyta i mocarna?
duzy squig- wydaje sie calkiem sensowny.
DD-zalezy od opisu znoszenia i wielkosci tego rozplaszczonego goblina.
gigson- mistrz gablotek, pogromca szafek itd itp
do tego brak popychaczki i mega losowe czary.
armia jest juz dla prawdziwych koneserow...i nie, nie ma szans by trafila na liste "EURO-wantz"
jezeli zamysl jest taki by rowac armie do zielonych to ok. chyle czola.
potanialy tylko trolle i big uns. cala reszta powodu CG podrozala /zeby goblinski CG byl drozszy od np elfickich to kpina. nawet DoW z RH ma taniej /
rewolucji bym sie nie spodziewal->podrecznik spozniony przynajmniej o edycje-> w/w w 6/7ed byloby calkiem sensownie
animozja-ZUO w czystej postaci. bez 6ed quella mozna sobie samemu zalatwic armie.
orcs-bez zmian. niby fajne ale jak porownac z oponentami to nawet nie jest zielone tylko bardzo blade.
common gobosy- powoli staja sie szafooddzialem. wypadajacy zabojcy-kolejna zabawka podrazajaca armie. ale mozna sie pobawic
NG-bez zmian.
fasty-ok. ale mam dziwne wrazenie ze animozja im nie sprzyja.
savage-wygladaja sensownie. ale znowu-big uns bez sztandaru.
snoty-zalezy jakie bedzie to strzelanie. ale sa w kategorii swarm a to od 6ed nie jest dobre.
herdy-male z racji animozji sa przykre. duze-znowu nie bardzo jest sie z czym bic.
hoppersi- meh. odp na stompe w zamian 2WS+smiechowy supporting?
BO-spoznione o edycje. jak na zwykla piechote za drogie. jak na elite za slabe.
trolle-ok. klasa.
chukki- jeszcze slabsze i jeszcze drozsze? mniami. i do tego jedyny bolt z mozliwoscia autodestrukcji. meh
gobbo rydwany- wow. prawie jak TK...tylko ze tamte wstaja!
orczy-podrozal. why?
kawaleria- fajnie...ale nie ta edycja.
wielki pajonk...moze i fajny. ale przy ogolnym podrazaniu armii to o hordzie mozna zapomniec
klopa- extra. mniej, drozej...armia byla przesyta i mocarna?
duzy squig- wydaje sie calkiem sensowny.
DD-zalezy od opisu znoszenia i wielkosci tego rozplaszczonego goblina.
gigson- mistrz gablotek, pogromca szafek itd itp
do tego brak popychaczki i mega losowe czary.
armia jest juz dla prawdziwych koneserow...i nie, nie ma szans by trafila na liste "EURO-wantz"
Tak, ma stubborn, ItP, pancerz 4+, swiftstride, terror, LTKołata pisze:A pajak ma stubborna?
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5
Teraz juz raczej na pewno nie bedzie na Euro. Ale dla wiekszosci z nas to sprawa drugorzedna.quas pisze:armia jest juz dla prawdziwych koneserow...i nie, nie ma szans by trafila na liste "EURO-wantz"
Ogolnie nie jest dramatycznie (zauwazcie, ze silę się na optymizm... hehehe...). Jak wspominałem, gram orkasami od poczatku tej edycji i gra się miło. Armia daje radę z wiekszoscia armii (osobiscie nie potrafie tylko przeskoczyć VC).
Jak widać na moim przykladzie rozpa bedzie wymagala paru korekt, ale ogolny koncept pozostaje niezmieniony. Ot, dojda ze 2-3 manglery i tyle. Teraz nasze pole minowe bedzie jeszcze potezniejsze. Wrzucasz 3 pojedyncze squig herdy, 3 manglery i kilku fanatyków i zapraszam do tańca.
Dalej da sie pograć. Jedyne co dla mnie przykre, to ze armia nie tylko nie jest mocniejsza, ale nie jest nawet ciekawsza. Na stolach nie pojawia sie nowe oddzialy. Ani nowe w sensie doslownym, ani "odswiezone", czyli niegrywalne w zeszlej edycji a grywalne i warte uwagi teraz. Grac sie bedzie tym samym, co wczesniej. To co pokrywalo sie kurzem od kilku lat, dalej bedzie sie kurzem pokrywac. Nie moge odzalowac tego giganta (mam dwa!), pump wagona (mam dwa!), hopperów (mam 12!), Black Orków (mam chyba z 50... w tym osławiony oddzial z herosow, ktorego dalej nie mam motywacji pomalowac). Gdyby na wyvernie mogli latac BigBossowie, to chociaz wywerna bylaby fajna, ale skoro dalej moze na niej jezdzic tylko lord, to niestety dalej pozostanie ozdoba półeczki.
Jak widac niewiele ten AB wniosł do naszego życia. I to jest dla mnie wieksza przykrosc niz to, ze nowy AB nie jest mocniejszy od starego.
- Aron_Banalny
- Masakrator
- Posty: 2167
- Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa
rozmawiałem z miesiąc temu ze stefanem i powiedział że w artykule wydanym z pół roku temu koleś, który pisał book powiedział że "obecny jest na prawdę w porządku, że potrzeba tylko kosmetycznych zmian, zmieni to co jest kiepskie i doda coś nowego superowego, bo teraz jest zabawny i daje dużo frajdy". miałem cichą nadzieję że to żart. bez dwóch zdań kolo jest pajacem
trochę mi się odechciało grać, bez kitu
trochę mi się odechciało grać, bez kitu
Moim zdaniem ma po prostu zdrowe podejście do gry No, ale spoko, mi się nowy book całkiem podoba, a wy sobie narzekajcie dalej. Też czasem lubięAron_Banalny pisze:rozmawiałem z miesiąc temu ze stefanem i powiedział że w artykule wydanym z pół roku temu koleś, który pisał book powiedział że "obecny jest na prawdę w porządku, że potrzeba tylko kosmetycznych zmian, zmieni to co jest kiepskie i doda coś nowego superowego, bo teraz jest zabawny i daje dużo frajdy". miałem cichą nadzieję że to żart. bez dwóch zdań kolo jest pajacem
trochę mi się odechciało grać, bez kitu
Natomiast wszystkim prawicowym purystom ideologicznym, co to rehabilitują nacjonalizm, moge powiedziec że odróżanianie nacjonalizmu od faszyzmu, przypomina poznawanie rodzajów gówna po zapachu;-)).