dawajcie ludu na tego Gteka bo znowu trafie na blessa i nie będzie w top5
Eastern Europe Grand Tournament 2009
Re: Eastern Europe Grand Tournament 2009
czepiasz sie
dawajcie ludu na tego Gteka bo znowu trafie na blessa i nie będzie w top5

dawajcie ludu na tego Gteka bo znowu trafie na blessa i nie będzie w top5
W sumie to... dziwię się. Na poczatku nie bylem zachwycony brakiem ograniczen, ale jak spojrzałem w scenariusze, to troche sie uspokoiłem. Moim zdaniem najbardziej przegiete armie beda miały troche pod górkę.Ziemko pisze:
Dziwisz sie ? Ja nie... Gdy GT mialy dobra formule i niektore rzeczy zmienione to potrafily zebrac ponad 100 osob... Jak ktos nie patrzy na liczbe osob tylko na swoja wizje tak sie konczy...
Domyslam się, ze brak noclegu mzoe byc dla niektorych problemem. Ale poza tym zasady są git. A komfort grania bedzie, jak sie spodziewam, rowny najlepszym masterom, a moze nawet lepiej.
Widze po liscie zgloszen, ze ludziom cos nie podchodzi w tym turnieju, ale nie do konca czuje przyczyne tego.
Ale jak komus sie nie podoba, to luz - ma prawo. Nikogo kijem tam Szaman nie zapędzi (zreszta chyba nie ma powodu, by to robic). Ze swojej strony moge jednak powiedziec wiele dobrego o GT i uwazam, ze ci, ktorzy przyjada, nie pozałują.
@Rafix
Tym razem Cie zgniotę swoimi orkasami...
- Die for Emperor
- Mudżahedin
- Posty: 263
- Lokalizacja: CLANE, Co.Kildare, EIRE
Sorki za swego rodzaju offtop ale strasznie mnie jedna rzecz nurtuje i muszę spytać. Czemu turniej nazwano Eastern Europe Grand Tournament? Dla naszego regionu chyba Central Europe GT byłby bliższy rzeczywistości.
Wiem że pytanie conajmniej dziwne ale bardzo bym chciał znać odpowiedź.
Wiem że pytanie conajmniej dziwne ale bardzo bym chciał znać odpowiedź.
...Róże miłości najchętniej przyjmują się na grobach...
'Nikt nie wymaga od was samych zwyciestw.
Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od was ambitnej i nieustepliwej walki.
Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali was za niegodnych... podania reki.'
'Nikt nie wymaga od was samych zwyciestw.
Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od was ambitnej i nieustepliwej walki.
Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali was za niegodnych... podania reki.'
poprosze o konkretne zarzuty.Ziemko pisze:Gdy GT mialy dobra formule i niektore rzeczy zmienione to potrafily zebrac ponad 100 osob... Jak ktos nie patrzy na liczbe osob tylko na swoja wizje tak sie konczy...
a tak BTW - wszystkie dotychczasowe EEGT mialy zblizona frekwencje.
"I fart in your general direction" 
chyba masz krótką pamięć albo mi się myli, ale pamiętam jak na GTka przychodziło po 100 osób na wfb
Szaman pewnie patrzy na to bardziej globalnie - pod katem liczby graczy. Zmienily sie tylko proporcje. Na pierwszych GT było 80% WFB a 5% LOTR a teraz jest na odwrót.
Mysle, ze tych 160 graczy sie zbierze. Juz jest ich prawie 100. Rachunek, z punktu widzenia GW, się zgadza i jest satysfakcjonujący.
Mysle, ze tych 160 graczy sie zbierze. Juz jest ich prawie 100. Rachunek, z punktu widzenia GW, się zgadza i jest satysfakcjonujący.
pamietasz osoby zarejestrowane, a to duza roznica. ma pierwsze grandy nie dojechalo po 100 osob - platnosc byla na miejscu, wiec mogli sobie impreze olacRAFIX pisze:chyba masz krótką pamięć albo mi się myli, ale pamiętam jak na GTka przychodziło po 100 osób na wfb
na samym batlu faktycznie bylo wiecej, ale widac czasy sie zmieniaja - nikt nie powiedzial, ze WFB ma byc najpopularniejszym systemem w Polsce, moze to byc LotR
"I fart in your general direction" 
Gdyby środowisku WFB choć trochę zależało na GT, to dałoby mu (bez względu na obojętność w tej kwestii organizatorów) status Mastera.
To spokojnie zwiększyłoby liczbę uczestników części WFB.
W innym wypadku większa część ligowych wymiataczy ma EEGT głęboko w pompie, a że to oni właśnie budują frekwencję to efekt jest oczywisty i znany.
Szczerzę mówiąc to nie bardzo rozumiem czemu jeszcze tego nie zrobiono (argumenty formalne, których się spodziewam to bullshit), tak po prostu, z czystej życzliwości dla naprawdę dobrego turnieju i firmy, która wymyśliła i dalej tworzy naszą ulubioną grę.
To spokojnie zwiększyłoby liczbę uczestników części WFB.
W innym wypadku większa część ligowych wymiataczy ma EEGT głęboko w pompie, a że to oni właśnie budują frekwencję to efekt jest oczywisty i znany.
Szczerzę mówiąc to nie bardzo rozumiem czemu jeszcze tego nie zrobiono (argumenty formalne, których się spodziewam to bullshit), tak po prostu, z czystej życzliwości dla naprawdę dobrego turnieju i firmy, która wymyśliła i dalej tworzy naszą ulubioną grę.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami

Ja rozumiem brak zainteresowania Szamana wpisywaniem GT na liste jakichkolwiek turniejow ligowych. To pewnie nawet nie tylko nie niedopatrzenie, ale wrecz swiadomy wybor. Moze wlasnie dzieki temu turniej ma taki fajny klimat? Ligowi wymiatacze nie przyjezdzaja a wszyscy przybyli moga sie pobawic bez jakiegos strasznego cisnienia.
Niepokoic moze fakt, ze tak malo jest ludzi, ktorzy sobie lubia popykac dla milego pykania... Z drugiej strony nie wierze, by wiekszosci zalezalo wylacznie na trzaskaniu punktow do ligi. To bylby jakis absurd...
Niepokoic moze fakt, ze tak malo jest ludzi, ktorzy sobie lubia popykac dla milego pykania... Z drugiej strony nie wierze, by wiekszosci zalezalo wylacznie na trzaskaniu punktow do ligi. To bylby jakis absurd...
- morgan10005
- Falubaz
- Posty: 1001
- Lokalizacja: MSWiA Stare Babice
pograć sobie z kolegami mogę u siebie w piwnicy. Taniej, przyjemniej (piwko, nieograniczony czas) i zasady jakie sobie dogadamy.
mnie przykladowo kwestia mastera ani ziebi, ani grzeje, ale 50 zl bez noclegu to za drogo
.
Liga Rządzi, Liga Radzi, Liga Nigdy Cie Nie Zdradzi !!
A tak serio, nie kazdy mieszka w Warszawie, turniej z wejsciowka za 50zl z noclegiem ktory musze sobie zapewnic za 100-150zl i cala reszta wyjdzie w okolicach 300zl. Dla porownania za WI zaplacilem nieco ponad 100zl w sumie, jezeli moge sobie pojechac na 2 dniowy turniej wyjazdowy mniej wiecej raz na 2-3 miechy i przy okazji nabic punkty do ligi za mastera, to co wybiore?
Wstaw sobie dowolna osobe spoza Wawy i wykresl to o punktach do ligi i bedziesz mial powod z ktorego jest tak a nie inaczej.
Ja byłem na 1szym GT kiedy było kolo 100 osob. To ze pozniej Szaman sie obrazil na Lige i przestal sie o cokolwiek starac to inna historia
.
A tak pozatym gra na 2500 z nieograniczonymi Demonami czy Wampirami frajdy nikomu raczej nie sprawi
poza graczami wampirzymi lub demonicznymi 
A tak serio, nie kazdy mieszka w Warszawie, turniej z wejsciowka za 50zl z noclegiem ktory musze sobie zapewnic za 100-150zl i cala reszta wyjdzie w okolicach 300zl. Dla porownania za WI zaplacilem nieco ponad 100zl w sumie, jezeli moge sobie pojechac na 2 dniowy turniej wyjazdowy mniej wiecej raz na 2-3 miechy i przy okazji nabic punkty do ligi za mastera, to co wybiore?
Wstaw sobie dowolna osobe spoza Wawy i wykresl to o punktach do ligi i bedziesz mial powod z ktorego jest tak a nie inaczej.
Ja byłem na 1szym GT kiedy było kolo 100 osob. To ze pozniej Szaman sie obrazil na Lige i przestal sie o cokolwiek starac to inna historia
A tak pozatym gra na 2500 z nieograniczonymi Demonami czy Wampirami frajdy nikomu raczej nie sprawi
wymówki,
na pewno jak ktoś kto chce zagrać to zagada z odpowiednimi ludźmi to i nocleg się znajdzie,
trza tylko chęci a z tym jak widać, największy problem
na pewno jak ktoś kto chce zagrać to zagada z odpowiednimi ludźmi to i nocleg się znajdzie,
trza tylko chęci a z tym jak widać, największy problem
Nie zapomnij o cenie przy takiej frekwencji
.
a gdzie jest Białymstok??

