HE 1650 pkt.

Poczytaj jak słaby i dziurawy jest dany pomysł na armię, zanim nie przyniesie on wygranej na następnym masterze.

Moderatorzy: Yudokuno, PAWLAK

ODPOWIEDZ
Paku
Oszukista
Posty: 826

HE 1650 pkt.

Post autor: Paku »

Ot tak rospiska na 1650 pkt. , ma wszystko co potrzeba:

Mag, II level, seer, DS = 185 pkt.
Mag, II level, RoF, SW = 185 pkt.
BSB, Helm of fortune, Som, koń z bardem, DA, lanca, tarcza = 174 pkt.

10 łuczników, muzyk = 115 pkt.

6 DP, Warbanner = 220 pkt.
6 DP, Ellyrian = 215 pkt.

12 WL, BoS FCG = 260 pkt.
6 Shadow Wariorsów = 96 pkt.

2 Bolce = 200 pkt.

Modeli: 49.
All: 1650 pkt.
PD: 7-9 + bound
DD: 4 + 1 DS

Rozważam jeszcze kilka zamian takie jak:
Shadow wariorsów na Ellyrian
BSB puszke na BSB z łukiem ellyriańczyka (3 strzały 30" S5)

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8707
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

ja bym pozbyl się jednych DP, tych z ellyrionem i wstawil kotków z lion standardem i bedzie super :) . Ewentualnie scouci na tiranoca.

A BSBekowi mozę daj level magiczny, ostatnio na nim grywam i jest super, ale trzeba go już troszke pilnować.

Twój BSB jest najbardziej uniwersalny i się sprawdza jak żaden inny, warto dorzucić mu gema, ale ten BSB-mag to kolejny lore magiczny, jedynka z lighta na vargulfa, mala kużnia na paladynów i inne puszki, ewentualnie drain magic, fajny kolo :)
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

Paku
Oszukista
Posty: 826

Post autor: Paku »

Kosa, wystawiałem normalnie 2 klocki kotów + 6 DP, lecz często zdarza mi się że jak stoje, czekam, i maguje/strzelam to mało rzeczy do mnie dochodzi. A to co ma zamiar do mnie dojechać, to zazwyczaj DP z ellyrianem od boku zmiatają aż się kurzy. WL z 1/2 magami w końcu dostają szarżę od osłabionego plewa, lecz po biciu WL nic zazwyczaj nie oddaje. Dlatego próbuje wziąść drugą 6 DP aby mieć więcej zabawy z szachowania, niszczenia itd itd.

BSB magiczny, cóż pomysł mi się podoba musze niedługo wypróbować - mając 5 DD + 1 DS z +1 do rozpraszania mam jeszcze większą ochronę magiczną i także czar z 2 kostek który niszczy demony/wampiry. Jednak gdy wezmę magika to już napewno zamiast 6 DP z Ellyrainem włożę 12 WL, FCG.

PS. narazie jestem po długiej przerwie w młotka i rozgrzewam się poza turami, więc nie widze też poprzeginanych rosp przede mną, choć ja wyciskam ze swojej armii prawie wszystko.

Lord Yeurl
Wałkarz
Posty: 51

Post autor: Lord Yeurl »

jak dla mnie ta armia nie ma mocy np nowe DE cię rozkręcają (kusze z AP)

wywalil bym magiczke i 6 Shadow Wariorsów a za to wstawił rydwan , elyrianow i zwiększył bym koszt BSB dając mu Battle Banner

PS i wstawil bym jeszcze cos :wink:

Paku
Oszukista
Posty: 826

Post autor: Paku »

Yeurl, dajmy taką sobie rozpiskę:

2 sorki (klocek 20 warirów)/ caddy+ BSB
3 * 5 harpii
2 * 5 DR z kuszami
10 kuszy
14 BG z ASF
6 Coców
2 Bolce

W pierwsze turze (ja pierwszy strzelam tak czy siak) niszczę bolce.
Powstrzymuję magie jak się da, a do tego modle się o miscast wroga.
W drugiej jak uszczuplam harpie i DR do 1-2 aby nie stanowiły rzadnej sily w porównaniu z ASF.
Teraz być może przeciwnik zaszarżuje na magów,bolce niedobitkami ale szczerze wierzę żę ci się odbiją.
3cia tura, wszystkie strzały walą po BG a posicki + kuźnia po Cokach, tak czy siak z jednego oddziału strzepy a z drugiego plewa, moimi DP wyruszam na polowanie na kusze + klocek z magami.
Potem się wszystko odbije od WL, mam nadzieję.
DP zniszczą tyły i powinno być 20-0 dla mnie.

Ba wiem że to brzmi zbyt optymistycznie, jak dobrze pójdzie to ja mu wyrżnę całą armie a on mi przynajmniej 2/3, nie liczę też na 20-0 jak będzie 11-9 bedzie ok.

PS. gdybym chciał cały czas wygrywać maskami to musiałbym zmieniać armie co 4 miechy, a tak to mam przynajmniej fun z armii i swoje optymistyczne plany które w 3-4 turze się łamią i nieszczę to co jest w tym momęcie największym zagrożeniem.

Lord Yeurl
Wałkarz
Posty: 51

Post autor: Lord Yeurl »

1 jaki narmalny czlowiek da ci sie wystawiec na ostrzal masz gorsze strzelanie to bedziesz podchodzil

PS a harpii i DR nie wystrzelasz

Paku
Oszukista
Posty: 826

Post autor: Paku »

Bezsensowne uzasadnienie że jak mam gorsze strzelanie to będę do niego podchodził. Mam wiekszy zasięg i dlatego ja do niego będę strzelał a on nie, jeżeli będzie chciał do mnie strzelić musi do mnie podejść - to wiadome. Tak samo magiami, bo ja mam np. heavena z kometą, a on ma tylko zasięgowe pociski.

Zatem, jak chce prowadzić obstrzał to musi podejść i będę miał 1-2 tury strzelania do przodu.

PS. Jeźeli miałbym wywalić magiczkę i SW zamiast BSB z BB + ellyriana + rydwan, to bym się nawet nie wystawiał tylko od razu oddał maską, bo wtedy musze iść do przodu a przeciwnik ma 2-3 tury strzelania + silne pociski które tną rydwany i kawalerie i właściwie wszystko by się odbiło.

ODPOWIEDZ