

PS: To Twoj tekst czy skads go skopiowales/przepisales?
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
WIERZ MI PRZEZYLEM NIE JEDNO nawet smoka wszyscy zdali terror i zioniecie- nie mówie ze to rozpiska specjalnie na TK ,raczej ogólna ale sie sprawdza na lidze dobrze sobie z nia dalem rade -jednostki ubezpieczaja sie na wzajem a o to chodzi w dwarfach tak musi bycGrazbird pisze:maszyny na wzgórzu-łatwe punkty dla trochę myślącego przeciwnika..byle wzbudzajacy fear latacz i jesteś w d...
i nie mówię tu o bitwie z imperialnym porno defensem...
zgrupowane w jednym miejscu maszyny zjedzą fasty/kopaczki/whatever...
wierz mi, to wbrew pozorom nie jest skuteczne rozstawienie...
nie rozumiem twojego pesymizmu? chlopak chcial przyklad strzelajacych krasnoludow to go dostal -jak juz wspomnialem wczesniej to nie jest armia na TK gralem nia na TK i nie bylo ciekawie.Grazbird pisze:terror to oni mogą sobie zdawać...
dostajesz szarżę byle gówna które wzbudza strach i lata/szybko biega, przegrywasz walkę o 1 i już Cię nie ma..taki np Varghulf albo Scorpion z tak ustawionym maszynom robi z dupy jesień średniowiecza..
nie wiem kto ci powiedzial ze gram krasnoludami na strzelanieGrazbird pisze:1. nie widziałem w poście kolegi Mańka informacji, że rozpiska ma być na 1.000 pts.
2. W rozpiski oparte na strzelaniu po prostu nie wierzę.
3. Na punkty w okolicach 1.000 nie gram- daaawno nie widziałem turnieju w takim formacie, w bitwach z kumplami testujemy rozpy 1500-2350 , bo takie formaty zdarzają sie najczęściej.
4. Poczytaj trochę wątków w naszej części forum i zauważysz, że sensowne rezultaty można osiągnąć rozpiską Krasi złożoną nie tylko na strzelaniu.
5. w dzisiejszych czasach na turniejach MUSISZ być przygotowany na starcie z przeciwnikami wzbudzającymi strach...
prywatnie uważam, że ustawienie maszyn w formie klasycznej "górki" to prezent dla przeciwnika...taka, a nie inna jest obecna sytuacja w Battlu
Jeśli sam wystawiam maszyny, to staram się je zastawić klockami piechoty. Może i nie widzą zbyt wiele na początku bitwy...ale przeżyją troszkę dłużej i będą miały więcej szans na skuteczny ostrzał. Przeciwnik na początku i tak spróbuje się skampować....
LUZGrazbird pisze:Chłopie...
nie mówię że jestem super![]()
nie obrażam ludzi grających na małe punkty (nie każdy zbiera jedną armię/ma kasę na setki figsów/etc).
Stwierdzam tylko, że moim zdaniem takie ustawienie w bitwach może przynieść więcej szkody niż pożytku...
Chcesz sie kłócić, zapraszam na priva...
ps. w ostatnim zdaniu wypowiedzi prosisz o "rozpiskę ogólną, opartą na strzelaniu"...
ps II. Krasie bijące mogą być i bez kowadełka...i da się tak grać...
ps III. moja "niechęć" do bitew na małe formaty wynika z kilku czynników: mam sporo figurek do Krasi i lubię wystawić ich jak najwięcej, turnieje przeważnie gram poza miejscem zamieszkania (i nie chce mi się jechać kawał drogi żeby pograć na np 700 pts), no i lubię bitwy w których przypadkowa strata jednego oddziału nie ma aż takiego wpływu na ich przebieg.