1 Great Bray-Shaman @ 288 Pts
Mark of Slaanesh; General; Magic Level 4; Braystaff
Chaos Armour [10]
Rune of the True Beast [30]
Crown of Horns [30]
+
1 Tuskgor Chariot @ 105 Pts
Mark Slaanesh
1 Bray Shaman @ 180 Pts
Mark of Slaanesh; Magic Level 2
Power Stone [25]
Power Stone [25]
1 Bray Shaman @ 180 Pts
Mark of Slaanesh; Magic Level 2;
Power Stone [25]
Power Stone [25]
1 Bray Shaman @ 180 Pts
Mark of Slaanesh; Magic Level 2;
Power Stone [25]
Power Stone [25]
4 Tuskgor Chariot @ 340 Pts
4 Minotaurs of Slaanesh @ 204 Pts
Mark of Slaanesh; Great Weapon
4 Minotaurs of Slaanesh @ 204 Pts
Mark of Slaanesh; Great Weapon
4 Dragon Ogres @ 316 Pts
Great Weapon; Light Armour
5 Centigors @ 102 Pts
Spear; Light Armour; Shield; Musician
5 Centigors @ 102 Pts
Spear; Light Armour; Shield; Musician
5 Chaos Warhounds @ 30 Pts
Casting Pool: 12
Dispel Pool: 7
Models in Army: 36
Total Army Cost: 2241
Magujące Bestie Slaanesha na 2250
Armia besti na 36 modeli, teraz już widziałem wszystko ![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Dosyć szalony pomysł, ale szalone pomysły czasem się sprawdzają. Chociaż osobiście nie chciałbym czymś takim zagrać. Nie lubię magii. Nie lubię małej ilości modeli. A już zupełnie nie lubię, kiedy wszystkie te modele są miękkie jak kaczuszka a do screena mamy aż 5 kundli.
Generał na czariocie. W dodatku szaman. Po co? Ja rozumiem, że z runą to mu żadne smoki i mordercze rumaki nie straszne, ale pozostaje problem tego, co naparza z góry. Szaman ze swoimi oszałamiającymi zdolnościami bojowymi ma nikłe szanse na wykonanie jakichś szkód, a duże szanse szybko zdechnąć. Przy strzelaniu tym większe im większa podstawka. A ze slaneshem nie ucieknie przed szarżą dużo silniejszego wroga. Żebyś mu jeszcze chociaż goretootha dał w łapkę, co by sobie w krytycznej sytuacji mógł bears anger zarzucić.
A, i wsadź tam chociaż jeden DS. Warto. Naprawdę. Im bliżej 36 modeli, z których każdy jest ściągany byle magicznym pierdnięciem tym bardziej warto. A taka ilość powerstonów prosi się o lawinę miscastów.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Dosyć szalony pomysł, ale szalone pomysły czasem się sprawdzają. Chociaż osobiście nie chciałbym czymś takim zagrać. Nie lubię magii. Nie lubię małej ilości modeli. A już zupełnie nie lubię, kiedy wszystkie te modele są miękkie jak kaczuszka a do screena mamy aż 5 kundli.
Generał na czariocie. W dodatku szaman. Po co? Ja rozumiem, że z runą to mu żadne smoki i mordercze rumaki nie straszne, ale pozostaje problem tego, co naparza z góry. Szaman ze swoimi oszałamiającymi zdolnościami bojowymi ma nikłe szanse na wykonanie jakichś szkód, a duże szanse szybko zdechnąć. Przy strzelaniu tym większe im większa podstawka. A ze slaneshem nie ucieknie przed szarżą dużo silniejszego wroga. Żebyś mu jeszcze chociaż goretootha dał w łapkę, co by sobie w krytycznej sytuacji mógł bears anger zarzucić.
A, i wsadź tam chociaż jeden DS. Warto. Naprawdę. Im bliżej 36 modeli, z których każdy jest ściągany byle magicznym pierdnięciem tym bardziej warto. A taka ilość powerstonów prosi się o lawinę miscastów.
Uerph.
Tak wiem ze to dziwnie wygląda ale spróbować nie zaszkodzi ;]
5 rydwanów na stole , kilka miśków do walki + duużo magii ... myśle że to może mieć jakiś potencjał
5 kundli bo sie wiecej nie zmieściło ... oki zmieści sie 6 pies ;]
Generał na chariocie z bardzo prostego powodu jakby stał luzem i dostał jakiegoś strzałą z armaty czy coś to ma bidnie a takto dostaje hita rydwan który sie rozpada a on szaleje dalej , no generalnie rydwan jest jakąś osłoną-zabezpieczeniem ,
A co do walki - no z bray staffem save na 2+ i ward na 5+ noo mi sie podoba raczej .
Power stołny - no o to chodzi żeby tych czarów sie milion na ture sypało ... miscasty ... jest ryzyko jest zabawa , pozatym to Slaanesh "no pain no pleasure , no sex no fun"
Przejde sie z tym na turniej w piątek i sobote potem napisze jak poszło
5 rydwanów na stole , kilka miśków do walki + duużo magii ... myśle że to może mieć jakiś potencjał
5 kundli bo sie wiecej nie zmieściło ... oki zmieści sie 6 pies ;]
Generał na chariocie z bardzo prostego powodu jakby stał luzem i dostał jakiegoś strzałą z armaty czy coś to ma bidnie a takto dostaje hita rydwan który sie rozpada a on szaleje dalej , no generalnie rydwan jest jakąś osłoną-zabezpieczeniem ,
A co do walki - no z bray staffem save na 2+ i ward na 5+ noo mi sie podoba raczej .
Power stołny - no o to chodzi żeby tych czarów sie milion na ture sypało ... miscasty ... jest ryzyko jest zabawa , pozatym to Slaanesh "no pain no pleasure , no sex no fun"
Przejde sie z tym na turniej w piątek i sobote potem napisze jak poszło
- szafa@poznan
- Rulzdaemon
- Posty: 2099
grałem na podobnym składzie minoski+magowie. To sie sprawdza.
Ale zdejm szefa z wózka, bo zdąży z niego spaść zanim ty zdążysz powiedzieć "naleznik z dżemem".
Poszukaj punktów na herdzik czy dwa do trzymania szefów, tudzież dziesiątke slaangorów, i masz sensowna rozpiskę.
Ale zdejm szefa z wózka, bo zdąży z niego spaść zanim ty zdążysz powiedzieć "naleznik z dżemem".
Poszukaj punktów na herdzik czy dwa do trzymania szefów, tudzież dziesiątke slaangorów, i masz sensowna rozpiskę.
Beasts of Chaos - circa 5k
Warriors of Chaos - circa 5k
Daemons of chaos - circa 3,5k
Warriors of Chaos - circa 5k
Daemons of chaos - circa 3,5k