Kultyści Slaneasha łączcie się...
Moderator: Yudokuno
Kultyści Slaneasha łączcie się...
Swoista armia niespodzianka dla mnie... Grałem nią pare razy i np. na małe punkty, gdzie ledwo co się mieściło, kopali VC, równo, a z drugiej strony, gdy stanęli oko w oko z Bretką dostali łupnia... Kocham tą armię za Druchii Annoited'a, te pare fajnych itemów co dostaliśmy prz okazji, demonetki na konikach, spawny a nawet za Choasyckich Knajtów, ale powiem szczerze, że podstawoa i obowiązkowa jednostka panienek to moim zdaniem pomyłka... Jest to armia, która nie wybacza nawet najmniejszych błedów, typu zły Magi Item, źle ustawiony oddział, a już o kompozycjii armii nie mówię... Daj trochę przyjemności , szczególnie modelarskiej, ale też sprawia dużo bulu - no fakt Slaneash, to Slaneash...
Jakie są wasze spostrzeżenia na temat tej armii?
Jakie są wasze spostrzeżenia na temat tej armii?
Ostatnio zmieniony 12 gru 2006, o 19:45 przez Hjamlar, łącznie zmieniany 1 raz.
Hjamlar a.k.a. Kula a.k.a. Zurvidol
"For Russ, For the... Tfffu! For Glory and the Witch King!"
"For Russ, For the... Tfffu! For Glory and the Witch King!"
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Armia silna, Annoited rzeżnik, devottki mega urzyteczne i do tego tanie.
Magia ostra. A jak dobrze pójdzie ty dyktujesz ruch przeciwnikowi.
I chaos spawny. Grałem i ogólne wrażenia osobliwe. Niemniej jednak nie przepadam za wizją moich elfów przechodzących na stronę chaosu zatem obstaje przy lojalistach Malekitha i wyznawcach khaina.
Magia ostra. A jak dobrze pójdzie ty dyktujesz ruch przeciwnikowi.
I chaos spawny. Grałem i ogólne wrażenia osobliwe. Niemniej jednak nie przepadam za wizją moich elfów przechodzących na stronę chaosu zatem obstaje przy lojalistach Malekitha i wyznawcach khaina.
Grałem, próbowałem. Uważam jednak, że więcej możliwości daje podstawowy list. Tutaj to tak raczej na jedno kopyto armia. Zresztą - odchodzi już w zapomnienie, bo nie dopuszczają już raczej kultu na turnieje, a przynajmniej nie wszystkie.
jak nie dopuszczaja? cos ci sie pomylilo... jest normalnie w limited i nie dopuszczenie go to tak jak bym nie dopusicic dwarfow, bo mi sie nie podobaja...
a co do armii, to jest prawdziwie slaaneshowa! nie ma drugiej armii, ktora daje tyle przyjemnosci z wygranej, a jednoczesnie trzeba tyle bolu poniesc, aby to osiagnac... jest bardzo nieliczna i bardzo miekka, ale tez bardzo elitarna. imo najlepsi magowie w grze do magii slaanesha!(no chyba ze mogli by jeszcze wybierac czary...)
co do jednostek to anointed jest prawie bogiem dla mnie, magiczki sa niesamowite, devotki sa zawaliste dobrze uzyte, shadzi bardzo przydatni, biorac pod uwage, ze reszta armii jest immune..., warriorzy sa lepsi, choc jeszcze ich w sumie nie wystawialem(wchodza w mojej rozpie dopiero na powyzej 2,5k) cold one'i sa duzo lepsi niz w normalnych de, a to ze wzgledu na frenzy w magii, demonetki konne sa boski, cala kwintesencja tej armii, dark riderzy przydatni, ale zabieraja tak potrzeben kolejne sloty special, spawny sa super. z zasady nie korzystam wogole z mortali chaosu i uwazam ponadto ze sa plewni tutaj i wogole nie pasuja. co innego demony... to jest najbardziej slaaneshowa ze slaaneshowych armii. zwykly chaos nie podskoczy. marze tylko, zeby zostal (cult) w nowym army booku...
a co do armii, to jest prawdziwie slaaneshowa! nie ma drugiej armii, ktora daje tyle przyjemnosci z wygranej, a jednoczesnie trzeba tyle bolu poniesc, aby to osiagnac... jest bardzo nieliczna i bardzo miekka, ale tez bardzo elitarna. imo najlepsi magowie w grze do magii slaanesha!(no chyba ze mogli by jeszcze wybierac czary...)
co do jednostek to anointed jest prawie bogiem dla mnie, magiczki sa niesamowite, devotki sa zawaliste dobrze uzyte, shadzi bardzo przydatni, biorac pod uwage, ze reszta armii jest immune..., warriorzy sa lepsi, choc jeszcze ich w sumie nie wystawialem(wchodza w mojej rozpie dopiero na powyzej 2,5k) cold one'i sa duzo lepsi niz w normalnych de, a to ze wzgledu na frenzy w magii, demonetki konne sa boski, cala kwintesencja tej armii, dark riderzy przydatni, ale zabieraja tak potrzeben kolejne sloty special, spawny sa super. z zasady nie korzystam wogole z mortali chaosu i uwazam ponadto ze sa plewni tutaj i wogole nie pasuja. co innego demony... to jest najbardziej slaaneshowa ze slaaneshowych armii. zwykly chaos nie podskoczy. marze tylko, zeby zostal (cult) w nowym army booku...
No jakby w nowym AB dali możliwość stworzenia armii Cult of Slaanesh lub Temple of Khaine to by była rewelka. Najlepiej wogóle bezpośrednio w księdze, a nie w jakiś "kliamatycznych" listach z tyłu książki.
Mi klimat Slaanesha nawet bardzo się podoba, ale stwierdziłem, że standardowe DE są nawet fajne. Choć pomyślę - bo mnie zwyklaki ostatnio zawiodł mocno. Wiele jednostek mam w niebieskich barwach, a stąd to już niedaleko do Slaanesha
Napewno Cold Ony z frenzy są rewelacyjne.
Ja jeszcze daję Marki Shadom i nawet wożę w nich magiczki
Mi klimat Slaanesha nawet bardzo się podoba, ale stwierdziłem, że standardowe DE są nawet fajne. Choć pomyślę - bo mnie zwyklaki ostatnio zawiodł mocno. Wiele jednostek mam w niebieskich barwach, a stąd to już niedaleko do Slaanesha
Napewno Cold Ony z frenzy są rewelacyjne.
Ja jeszcze daję Marki Shadom i nawet wożę w nich magiczki
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Shadom marki ależ to marnowanie dobrych shadów.
Nie uciekną w ten sposób.
scimi juz nie ma armii z tylu zarówno orki jak i nowe imperium na to wskazują
Nie uciekną w ten sposób.
scimi juz nie ma armii z tylu zarówno orki jak i nowe imperium na to wskazują
Czytając posty widzę że wpadam spontanicznie na sprawdzone metody (shades i magiczka)... Bardzo mi się podobają możliwości figurkowe w takim połączeniu Slaanesha i Elfów. Może wrzucę coś do galerii...
PS A warto brać Reapery do takiej armii? Ja liczę narazie na ok 1600 (rozpiska w dziale rozpisek, dokładniej tutaj)
PS A warto brać Reapery do takiej armii? Ja liczę narazie na ok 1600 (rozpiska w dziale rozpisek, dokładniej tutaj)
- Offspringman
- Kretozord
- Posty: 1670
- Lokalizacja: Czarne Wrony W-wa
IMO warto.
aczkolwiek nie grałem nigdy CoSem(tylko przeciwko) muszę stwierdzić, że ta armia ma potencjał. i ładnie wygląda na stole
aczkolwiek nie grałem nigdy CoSem(tylko przeciwko) muszę stwierdzić, że ta armia ma potencjał. i ładnie wygląda na stole
Armia bardzo fajna, i bardzo trudna do grania. Jednak warto - Pan przyjemnosći sowicie nagradza swoich kultystow
PS. Wg mnie devotki do nieporozumienie. Gdybym nie musial to bym ich nie bral. Lepiej juz dorzucic pare pkt i miec 5 CokK lub 5 demonetek na steedach.
PS. Wg mnie devotki do nieporozumienie. Gdybym nie musial to bym ich nie bral. Lepiej juz dorzucic pare pkt i miec 5 CokK lub 5 demonetek na steedach.
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Jakieś cory w końcu trzeba mieć. No to mamy devotki i bardzo dobrze że są tam.
jesli chodzi o te devotki nieszczesne, to tez na poczatku uwazalem je za badziew i wystawialem tylko minimalna ilosc. z biegiem czasu i rozegranych bitew(a gralem ich ta armia chyba najwiecej w polsce, bo ok200) zaczalem coraz bardziej w nie wierzyc i wystawialem juz drugi oddzial. teraz twierdze, ze sa doskonale. sa w corach(1+), sa niedrogie(wystawiam oddzialy 10-12 + muzyk, czasem champion) i maja 2 BARDZO wazne rzeczy:supporific musk(rzeznia) i immune to psych. stanowia doskonala ochrone dla magiczek i do tego bardzo dobrze walcza z piechota, a w szarzy z flanki moga nawet probowac szczescia z jazda. z 18 atakow, ktore wyplacaja trafiajac na 3+ prawie zawsze jakis rycerz ginie. a poza tym sa sliczne
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Znaczy są śliczne bo się używa figurek Witch elfek khaina, to one są śliczne a devotki niejako przy okazji.
ale jeszcze nie widziales moich nowych devotek:P
Przepraszam ze reanimuje ten stary temat, ale widze ze jest tu dyskusja o armii ktora probowalem niedawno (rozpa na 1500 w dziale rozpisek),wiec nie chce tworzyc nowego tematu i wypowiem sie w tym.
Jak narazie gralem tylko z krasnalami 3 razy i 3 razy wygralem, oto moje wrazenia...
Otóż Devotki biore w liczbie 15 i jak tak sobie wedruja do krasnoludzkich machin to zazwyczaj cos tam dojdzie razem z magiem zeby mogl sie pobawic czarami (ach ten 1 czar:P) wniosek- na armie defensywne wydaja mi sie doskonale
Shade- czasami uzywam ale nigdy im nie daje marka chaosu
Marauders- wzialem, chcialem zobaczyc jak to jest gdy sie ma w armii mieso armatnie, z flailami cos tam zrobili
Daemonettes- jeszcze nie uzylem, wole Devotki
Biore 10 Chaos Warriarow - raz ze ich mam, dwa ze sa ladni, 3 jak dojda z frenzy, to jada az milo (daje im great weapony)Co prawda zwykle dorzucam im jeszcze Aspiranta, ale raz zrobilem tzw heavy magic na dwarfy (3 magiczki+troche boundspelli+ banner of wrath, ktory dalem wlasnie CHW) - krasnale dosc szybko sie wypstrykaly z kosci i moje czary wchodzily jeden za drugim.
Cold One Knights -tych wrzucam obowiazkowo i zawsze sie spisują; nie uzywam MD, bo nie mam figorek.
Furie - te sa genialne i zastnawiam sie wciaz co jest lepsze -one czy harpie.Chyba one wygrywaja ze wzgledu na F+O, a to ma kolosalne znaczenie przy dwarfach
Dark Riders nie wzialem jeszcze, bo jak widac na 1500 mam juz zajete sloty
Bolce- te biore oczywiscie, choc na bitwe z Khemri zrezygnuje z nich na rzecz nieprzewidywalnych Spawnow
O magii sie nie bede rozpisywal bo kazdy ja zna, natomiast uwazam ze nieporozumieniem jest zajmowanie przez Chaos Knightow 2 slotow za Rare...to jest... świństwo...
Jak narazie gralem tylko z krasnalami 3 razy i 3 razy wygralem, oto moje wrazenia...
Otóż Devotki biore w liczbie 15 i jak tak sobie wedruja do krasnoludzkich machin to zazwyczaj cos tam dojdzie razem z magiem zeby mogl sie pobawic czarami (ach ten 1 czar:P) wniosek- na armie defensywne wydaja mi sie doskonale
Shade- czasami uzywam ale nigdy im nie daje marka chaosu
Marauders- wzialem, chcialem zobaczyc jak to jest gdy sie ma w armii mieso armatnie, z flailami cos tam zrobili
Daemonettes- jeszcze nie uzylem, wole Devotki
Biore 10 Chaos Warriarow - raz ze ich mam, dwa ze sa ladni, 3 jak dojda z frenzy, to jada az milo (daje im great weapony)Co prawda zwykle dorzucam im jeszcze Aspiranta, ale raz zrobilem tzw heavy magic na dwarfy (3 magiczki+troche boundspelli+ banner of wrath, ktory dalem wlasnie CHW) - krasnale dosc szybko sie wypstrykaly z kosci i moje czary wchodzily jeden za drugim.
Cold One Knights -tych wrzucam obowiazkowo i zawsze sie spisują; nie uzywam MD, bo nie mam figorek.
Furie - te sa genialne i zastnawiam sie wciaz co jest lepsze -one czy harpie.Chyba one wygrywaja ze wzgledu na F+O, a to ma kolosalne znaczenie przy dwarfach
Dark Riders nie wzialem jeszcze, bo jak widac na 1500 mam juz zajete sloty
Bolce- te biore oczywiscie, choc na bitwe z Khemri zrezygnuje z nich na rzecz nieprzewidywalnych Spawnow
O magii sie nie bede rozpisywal bo kazdy ja zna, natomiast uwazam ze nieporozumieniem jest zajmowanie przez Chaos Knightow 2 slotow za Rare...to jest... świństwo...
co sądzicie o takim Anointedzie:
Druchii Anointed @ 391 Pts
Mark of Slaanesh; Magic Level 1; Chaos Armour; Shield
Gauntlet of Power [60]
Quickening Blood [25]
Enchanted Shield [10]
Dark Steed
Druchii Anointed @ 391 Pts
Mark of Slaanesh; Magic Level 1; Chaos Armour; Shield
Gauntlet of Power [60]
Quickening Blood [25]
Enchanted Shield [10]
Dark Steed
Ostatnio zmieniony 27 sie 2007, o 18:52 przez Vincent, łącznie zmieniany 1 raz.
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Ta rękawica na Annoitedzie nie za bardzo bo widzisz....
rękawica+quick blood=85 pkt(z limitu magicznych przedmiotów)
siła 8 no sv strike first
GW+quick blood=25(z limitu magicznych przedmiotów)
siła 7 first strike(-4 do sv)
czyli 6+ ma kawaleria z podstawowym 2+. Doprawdy naprawde marginalny sv.
oszczędność punktowa jest oczywista w tym wypadku i pozwala zakupić zabaweczki lub/i magicznego wardas.
(sam zastanawiam się czy nie zaeksperymentować też brak quickening blooda kiedyś i może kupić blade of ruin czy coś.)
rękawica+quick blood=85 pkt(z limitu magicznych przedmiotów)
siła 8 no sv strike first
GW+quick blood=25(z limitu magicznych przedmiotów)
siła 7 first strike(-4 do sv)
czyli 6+ ma kawaleria z podstawowym 2+. Doprawdy naprawde marginalny sv.
oszczędność punktowa jest oczywista w tym wypadku i pozwala zakupić zabaweczki lub/i magicznego wardas.
(sam zastanawiam się czy nie zaeksperymentować też brak quickening blooda kiedyś i może kupić blade of ruin czy coś.)
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Bah drobne przeoczenie. Z mojej strony z tą siłą(przyzwyczajenie).
Zawsze taniej Draicha brać to mamy jeszcze KB. Choć na Warda nie starczy tak czy inaczej.
Zawsze taniej Draicha brać to mamy jeszcze KB. Choć na Warda nie starczy tak czy inaczej.