Czas bitwy na turniejach

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
defik
Wałkarz
Posty: 77

Czas bitwy na turniejach

Post autor: defik »

Nie to że się żalę czy coś, ale zaobserwowałem już na niejednym turnieju, że bitwy kończą się przed ostatnią rundą. Z regóły jest to ze szkodą dla wygrywającego, bo nie zdąży dobic reszty na stole, i tak bitwy zamiast 18:2 czy tam 20:0 kończą się 14:6/12:8/wpiszcoCipasuje.

I wszystko byłoby OK gdyby to była wina obustronna, niestety najczęściej tak nie jest - jeden gracz gra duuużo wolniej i jego rundy trwają ewidentnie za długo. Możecie, drodzy organizatorzy turniei wszelakich coś z tym zrobic ? Ostatnio zdażyło mi się, że przeciwnik ewidentnie przedłużał widząc, że przegrywa i co chwilę padało pytanie "może już skończymy?". Co można robic w tej sytuacji? Ciągłe powtarzanie "ej szybciej ziom, time is ticking away" jest po pierwsze denerwujące a po drugie nie działa ;p

Może jakieś punkty karne ? Może coś ala zegary w szachach, że czas jest mieżony dla strony, a nie ogólnie by pomogło? Any ideas?

Bo taktyke z regóły się ma na 6 rund, nie na 4-5 :/

Awatar użytkownika
Ice-T
Kretozord
Posty: 1620
Lokalizacja: 8 Bila

Post autor: Ice-T »

na wszystkich znanych turniejach walone są punkty karne za przedłuzanie i to nie tylko na info bo nie raz zdarzyło mi sie takie dostac

Awatar użytkownika
Rakso_The_Slayer
Postownik Niepospolity
Posty: 5208
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Rakso_The_Slayer »

Ice-T ale karniaki dostają obaj gracze i wtedy ten co nie przedłużał jest podwójnie poszkodowany. Ogólnie sytuacja rzeczywiście czesto sie powtarza i często jest to granie na czas z premedytacją.

Imo ciekawym pomysłem byłoby ograniczenie czasu na konkretną turę jednak wtedy pojawia się problem bo są armie które mają praktycznie wszystkie fazy dosyc rozbudowane i duża ilośc oddziałów do pchniecia a są też takie (jak dwarfy) gdzie mamy tylko 3 fazy z czego tylko strzelanie jest dosyc rozwinięte ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Ish
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 176
Lokalizacja: Łask

Post autor: Ish »

z reguły to sie słownika używa.

Awatar użytkownika
Rakso_The_Slayer
Postownik Niepospolity
Posty: 5208
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Rakso_The_Slayer »

Ish pisze:z reguły to sie słownika używa.
uwielbiam takie posty... wnoszą tyle nowego do dyskusji ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Ish
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 176
Lokalizacja: Łask

Post autor: Ish »

no przepraszam ale juz mnie strzela kiedy widze ktorys raz takie babole;d


zeby offtopa nie bylo:

osobiscie nigdy sie nie spotkalem zeby mi ktos na sile wydluzal bitwy.
ale problem istnieje i bedzie.
Fajny motyw jest w szachach,kiedy po kazdym ruchu ciskasz tajmer.Wiem,ze to juz kombinowanie i dosc abstrakcyjna opcja ale jedna z sensowniejszych.

Awatar użytkownika
Adamdo
Chuck Norris
Posty: 477
Lokalizacja: Szybki Szpil Tychy filia Kraków

Post autor: Adamdo »

która była już kiedyś przedyskutowana i odrzucona :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Ish
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 176
Lokalizacja: Łask

Post autor: Ish »

milo wiedziec;) w sumie to tylko komplikowanie zycia sobie:) jedynie pozostaje sobie zyczyc bezcisnieniowych graczy;)

Awatar użytkownika
Rakso_The_Slayer
Postownik Niepospolity
Posty: 5208
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Rakso_The_Slayer »

w sumie zawsze można by wprowadzic ocene graczy. Po bitwie dajesz kolesiowi 1-5 punktów i wszystko staje się jasne. Chociaż to też by pewnie otworzyło furtki dla pewnych wałów...
Obrazek

Awatar użytkownika
GarG
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3946
Lokalizacja: Przy 7 szkielecie skręć w prawo

Post autor: GarG »

Wałów? wdupiłes z kolesiem 20;0 i daje Ci 0 bo przegrałem z tobą... imo bez sens...
kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ? :)
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...

Inferno
Falubaz
Posty: 1115
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Inferno »

Nie zawsze można, sprawiedliwie ocenić czy przeciwnik przedłuża.
Zdarzyło mi się raz tak ,że przeciwnik przedłużał ewidentnie a potem gdy zaczą wygrywać poganiał mnie i sedziowie dodali czasu do bitwy co było Mega przegieciem

Awatar użytkownika
Arbiter Elegancji
Niszczyciel Światów
Posty: 4807
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arbiter Elegancji »

trzeba jednak mieć na względzie że mniej doświadczeni gracze potrzebują troche więcej czasu na rozegranie swojej rundy niż starzy wyjadacze.Myśle że zrobienie tak żeby wyeliminować hamskie przedłużanie i by nie krzywdzić świeżych graczy lub tych którzy naprawde potrzebują troche więcej czasu jest niestety niemożliwe. :(
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..

Awatar użytkownika
Asassello
Pan Spamu
Posty: 8173
Lokalizacja: Warszawka - Kult
Kontakt:

Post autor: Asassello »

z tego co zauwazyłem to najbardziej przedłuzaja tacy co ledwo znaja zasady albo doswiadczeni gracze, ktorzy nauczyli sie grac na czas.
Obrazek

Awatar użytkownika
Jasiuuu
Undead, Flying, Lucky Git
Posty: 5574

Post autor: Jasiuuu »

:) ja kocham szybką grę . prawie zawsze kończę przed czasem.
bardzo nie lubię przedłużaczy i tak jak Asassello powiedział to są zwykle mało doświadczeni (co widać zazwyczaj po ruchach) albo co Ci cwańsi z zawodowców :wink:

Błażej
Kretozord
Posty: 1507
Lokalizacja: Gdynia, BWT

Post autor: Błażej »

no niestety, ale nawet wśród czołowych polskich graczy są tacy co jedną figurkę potrafią przestawiać 10min, gdy przegrywają :roll:

ale nie można uogólniać... np. na PGA grałem z Bigpasiakiem (WE vs Bret) i zagraliśmy tylko 5 tur a zaczęliśmy o czasie. Nie wydaje mi się by ktoś z nas przeciągał grę... wynik to remis.

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

wśród czołowych polskich graczy są tacy co jedną figurkę potrafią przestawiać 10min, gdy przegrywają
ale sa tez tacy co graja dokladnie tak samo jak wygrywaja ;) wec ciezko uogolniac :)

Awatar użytkownika
krecik_77
Mudżahedin
Posty: 234

Post autor: krecik_77 »

Proponuje zaopatrzyć się w osobisty czasomierz szachowy i używać go z co bardziej upierdliwymi graczami. Nikt Wam tego nie może zabronić. W przypadku mocnego przekraczania czasu tur można wtedy zwrócić uwagę sędziemu podpierając się dowodem w postaci urządzenia.

Awatar użytkownika
Rakso_The_Slayer
Postownik Niepospolity
Posty: 5208
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: Rakso_The_Slayer »

pomysł niby dobry ale już widze jak przeciwnik, który celowo przedłuża, zgadza się na takie rozwiązanie...
Obrazek

kurka_z_podworka
Kretozord
Posty: 1568
Lokalizacja: Ad Astra - Zielona Góra

Post autor: kurka_z_podworka »

krecik_77 pisze:W przypadku mocnego przekraczania czasu tur
A co to?
Troszku nieregulaminowo za duża ta sygnaturka była, nie sądzisz? -- Tomash

Awatar użytkownika
Supeł
Kretozord
Posty: 1872
Lokalizacja: Lublin - MORIA!

Post autor: Supeł »

myślę że chodzi a jakieś umowne podzielenie czasu na bitwę na 12 równych części czasem na początku jest dłużej bo więcej jednostek, czasem pod koniec bitwy bo dużo walki w ręcz więc nie powinno się przekraczać tak czy siak tych 12-15 min na turę, to akurat prawda

ODPOWIEDZ