W takim razie polecam ci orkasy, do przyjemnych, towarzyskich gierek nadaja sie zajebiscie - jest to najbardziej funowa armia w całym wfb.Najważniejsze aby się dobrze bawić podczas gry
też bardzo fajna i fluffowa armia a co do figurek to zawsze można zbierać metale albo figsy innych firm niż GW co do plastików to nie są aż takie złe 
. ). ), walki wręcz prawie, że non stop i duża możliwość konfiguracji modeli plastikowych itp. Mają tylko jedną zasadnicza wadę, czyli wspominaną wcześniej przeklętą animozję. Najlepiej walnij sobie armioskopa na cytadeli. Orki są klimatyczne i szalenie losowe. Dwarfy bardzo statyczne. Ja bym poczekał na nowe lizaki, ale każdy lubi co innego Dark Elves 72.36%Modele ze skull passa są okropne Smile Najlepiej walnij sobie armioskopa na cytadeli. Orki są klimatyczne i szalenie losowe. Dwarfy bardzo statyczne. Ja bym poczekał na nowe lizaki, ale każdy lubi co innego Smile
Odnośnie modeli, to aż takie złe nie są. Krasnoludy są wg mnie całkiem niezłe.I tutaj się z tobą kolego zgodzę, stare modele goblinów były zabawne, obecne to już zupełnie inny styl. Przynajmniej FG i NG. Uważam również, że ze starych figurek metalowe czarne orki wypadały równie dobrze jak te nowe.Jakbym mial kase to zebralbym armie zielonych ze starszych edycji, bo są radosne i zabawowe.
Wlaśnie taki klimat mają dla mnie zieloni w warhammerze, a obecna edycja zrobila z nich zlych i mrocznych gości.
Nie mam parcia na lód, że muszę już kupić, dlatego spokojnie rozglądam się armią, którą mógłbym sobie pograć. Zobaczymy co przyniesie luty, pewnie w nowym WD będzie dużo ciekawego materiałów o nowych lizakach. Zobaczymy.Krasie i O&G to bardzo fajne armie, choć biestety te ostatnie są troche słabe. Ale jak chcesz grać 4fun to czemu nie (ja dlatego właśnie wybrałem DE w 6ed.). Jeśli chodzi o gre to te dwe armie są swoim przeciweństwem. O&G to armia typowo ofensywa (ach, ta banda zielonych krzyczących WAAAAG!) i krasie które ze swoimi slabym ruchem bedą siedzeć w miejscu i strzelać, czekając aż przeciwni do nich dojdzie i dopiero walczą w hth. Musisz więc wybrać co ci odpowiada. Jeśli jednak bierzesz pod uwagę lizaki, to ja na twoim miejscu wybrał bym właśnie ich. Figurki mają fajne (moim zdaniem ładniejsze od krasiowych i goblino-orkowych), no i za niedługo wychodzi nowy podręcznik (miejmy nadzieje, że skopią go tak jak mortali chaosu)
Wiem, wiem, z tym że ten model mówi do mnie jawne: kup mnie.Telchar pisze:To jest figurka Avatars of War, wszystkie ich figurki ładnie pomalowane powodują opad szczeny
Mimo to posiada nadal bardzo dużą rzeszę wiernych fanów ... m.in mnie Jest to armia, która daje chyba największe pole do popisu, ponieważ większość jednostek poprostu konwertujesz A jeżeli chodzi o tą figsę to jest pomalowana przez (tak mi się wydaje) naszego kolegę z forum To armia, które przez paru upartych nie może umrzeć jak tego chce GWTa armia jest w jakiś sposób rozwijana czy umarła?
