latacze?!

[Jacuchna]

No właśnie!
Jednostki latające to coś, czego boję się najbardziej w czasie bitwy. Jeśli gram na 2000 to jeszcze z kowadła da się je trochę wybić, ale na mniejsze pkt stanowią dla mnie poważny problem. Nie zależnie od tego, czy wszystko co mi strzela ustawię na jednej górce, czy po obu końcach stołu to te cholery i tak dobiorą mi się do maszyn psując moją jakże perfekcyjną wizję.
Tutaj więc kieruję pytanie do Was, drodzy forumowicze: Czy macie jakiś sposób na pozbycie się tego latającego czegoś, zanim zablokuje zupełnie maszyny?

Pozdrawiam

[DawiZharr]

organki sie bardzo dobrze na latacze sprawdzaja ;p

[Kris]

Krasiami dopiero zamierzam zacząć, ale...
Organki (zwłaszcza w liczbie 2) z 24" zasięgiem nie starczają na ochonę?

[Rakso_The_Slayer]

po pierwsze - rozstawiam się tak, żeby żadnym lataczem nie mógł wylądowac mi na tyłach (pamietamy, że musi byc 1 cal od naszego modelu minimum wiec rozstawiamy tak, żeby takiej przestrzeni nie było).

Po drugie - strzelcy+maszynki eliminuja lataczy.

Po trzecie - Master rune of challenge.

Po czwarte - bohater koło maszynki (u mnie najczesciej Smokobójca) jest skutecznym straszakiem/obroną.

Po piąte - od lataczy gorsze sa imo tunnelingi.

[Jacuchna]

Krasiami dopiero zamierzam zacząć, ale...
Organki (zwłaszcza w liczbie 2) z 24" zasięgiem nie starczają na ochonę?

W sumie przy szczęściu dało by radę, ale po pierwsze za często wybuchają żeby na nie liczyć, a po drugie jak mamy, np.: 3 gr. harpii to może nie wystarczyć.

[DawiZharr]

oj tam... daj spokoj... masz tylko 16,7% szans na to ze wypadnie missfire, a na sam wybuch tylko 5,6%... teoretycznie to sie powinno bardzo zadko zdarzac ;p
chociaz z doswiadczenia wiem ze im bardziej sa potrzebne w danym momencie tym wieksza szansa ze zawioda... ale to u mnie odnosi sie do wszystkiego co wezme do rozpiski ;p

[Rakso_The_Slayer]

slayerzy nigdy nie zawodzą... co najwyżej umierają ale nie zawodzą :p

[DawiZharr]

a to w sumie fakt... slayerow biore zawsze tylko po to zeby stali i gineli, a to im wychodzi znakomicie ;D

[Gogol]

jeszcze jest kowadlo (jesli sie na nim gra)

[Jacuchna]

Ja tam na kowadle zawsze gram . Tylko na mniejsze pkt mam problem, ale faktycznie dragon slayer(i w ogóle zabójcy) wydają się być dobrą obroną.

[slifek]

Ja gram na harmoszce... też sie liczy??

A na mniejsze punkty? (organki 24" latacze naogul30"? to też tak sobie)
Ja bym może dał kuszoli z 2 rakami.

[Rakso_The_Slayer]

kuszole większośc lataczy beda trafiac na 5+/6+ więc to nie tak kolorowo z nimi...

[Supeł]

Ja gram na harmoszce... też sie liczy??

A na mniejsze punkty? (organki 24" latacze naogul30"? to też tak sobie)
Ja bym może dał kuszoli z 2 rakami.

jacy latacze maja 30" ruchu? chyba że ja coś nie czaje

[Remo]

Na mniej niż 2000 wystawiam 3 maszyny z czego 2 są okopane przez master inżynierów, siedzą w nich inżynierowie i master inżynierowie z mega-savem, odporni na killing blow i z dwurakami. MI oraz I mają po handgunie (dobre na ostrzał szarży). Załoga oczywiście niebrejkowalna. Cannonowi trudno wybuchnąć bo ma rune of forging i inżyniera, katapa ma przerzut z MI oraz na tabelkę z I więc też raczej ustoi. Na tych dwóch bunkrach do końca bitwy zatrzymują się nie tylko latacze ale: Dragon Prinsi z BSB, Bretońskie lance, ColdOne Knights, jakiś khorniarz na Juggernaucie w asyście piesków itd. itd. A miny wszyscy przeciwnicy mają tak głupie jak się okazuje że maszynka nie została przejechana przez wagonik ani w pierwszej ani w drugiej ani w...

Pozdrawiam.

[Grunaldi]

Ja przeważnie staram się ustawić maszynki tak aby nie dało się na zaszarżować przy równoczesnym ataku na na coś innego np klocek hamków... jedynym minusem jest to ze obcinamy przy okazji pole widzenia maszynki.

[Casp]

to ja bardzo proszę o rysunek lub schemat z "xxx" i "yyy" zrobiony - jak ustawiacie te maszynki i klocki, że szarża na maszynę oznacza zawsze szarżę na klocek - nawet przy lataczach, którzy mogą się dostawić z dowolnej strony...

i jak te "bunkry" ustawiacie, gdzie stoi reszta armii?

[Supeł]

spokojnie

g) SzarŜe lataczy wykonywane są po linii prostej – pivot przysługuje im jedynie w pozycji wyjściowej.
h) SzarŜe skirmisherów na skirmisherów: tak jak w wypadku lataczy, skirmisherów po prostu dostawiamy po prostej, dokładnie tak, jak opisuje to podręcznik (s. 67) – uznajemy, Ŝe nie dotyczy ich errata do rulebooka o taktycznym wheelu.
i) „Kierunek szarŜy” w wypadku szarŜ na maszyny wojenne to kierunek, z którego szarŜa wpada w maszynę i jest wyznaczany przez szarŜującego. Załoga maszyny jest wystawiana prostopadle do kierunku szarŜy jako element reakcji „hold”: mierzymy, czy szarŜa dochodzi, a dopiero później wystawiamy załogę prostopadle do zadeklarowanego przez gracza kontrolującego szarŜujący oddział szarŜujący kierunku szarŜy

trzeba kminić, ale zwykle wystarczy tak się zasłonić by nie miał przeciwnik gdzie się ustawić, ciężko jest tak stanąć by szarża wciągnęła też klocek

[slifek]

Faktycznie mój błąd 20" ale to i tak oznacza że przed szarża łapia max 2 salwy?

------
edit
-----

Z tymi obrazkami to niezły pomysl...

Mam konto na fotosie jak by ktoś nie miał jak wrzucić na neta :]

[Rakso_The_Slayer]

dwie salwy z organek i thundów zazwyczaj wystarczaja
gorzej ze w tych wypadkach mamy tylko 1 salwe, bo jak zaczynamy to w 1 turze nie maja zasiegu ani organy ani thundzi.