Border Princes

Ponieważ na podforum Warlorda zagląda tylko elita elit zamieszczam i tutaj zdjęcia mojego przedostatniego dzieła. W sukcesie przedsięwzięcia udział wzięli: foremki Hirsta, korzeń kanadyjski, amerykański i polski pisaek, porosty, trawka elektrostatyczna oraz styrodur












Tradycyjnego podkładu muzycznego tym razem wyjątkowo miało nie być - "Co to za symbol wyryty w skale stoi na mojej ziemi..." jakoś samo cisnęlo się na usta ale tego tolerancyjny Master Admin już by nie zniósł więc dla odmiany: Aurora Borealis - Etrenal Tears of Sorrow zresztą to jest muza, którą generalnie polecam

Całkiem zgrabnie - naprawdę fajny motyw z tym wyrastającym drzewem i pnączami. Jednak mam zasadnicze ale: ta ruinka nienaturalnie wygląda. Po pierwsze niby jest opleciona pnączami, a po stanie kamieni wygląda jakby dopiero co ją postawili - podstarzyłbym ją trochę . A po drugie kompletnie nie widzi mi się sposób przymocowania jej do podłoża - czy ona w ogóle ma fundamenty? Bo wygląda jak "postawiona", a nie wybudowana - wygładziłbym troche miejsce zetknięcia podłogi świątyni z ziemią.

Nie zmienia to faktu, że napewno kosztowało Cię to sporo czasu i wysiłku. Efekt naprawdę jest niezły

Zgodzę się z przed mówcą Pomaluj ruinkę bo wyglada strasznie Wali po oczach ja bym ja zrobił bardziej szarą niż biała

Skąd masz tyle śniegu u mnie nie ma

Ciekawy pomysł, podoba mi się ale ruinki myślałem z początku że nieskończone - pomaluj na czarno i drybrush, a może wash?

bardz fajne ale to racja- ruiny wymagają malowania.
Weź duży pędzel, pojedź wszystko mocno rozwodnionym szarym, potem jakiś delikatny brązowy u podstawy a na koniec jakiś zielonkawy wash żeby dał efekt mchu

Kompozycja i wszystko fajne, ale świątynia wygląda jak świeży gips, lepiej to pomalować.

naturalne tło
czy to sa zwykłe gałęzie z drzew czy jakos modelowane ( chodzi mi o to duze drzewo w ruinach

to są pie....one elfie ruiny, a nie kurnik w Mordheim. przepełnione pradawną magią mają być białe i je..ć w ślipia po całości
poza tym są malowane, a "szarość po sezonie" to banał może za bardzo podbiłem kontrast na wcześniejszych zdjęciach

to skoro to są pie*****ne elfie ruiny, to czemu się roz********ły w paru miejscach?

A tak na poważnie to z bliska wyglądają lepiej, ale nadal proponuje żebyś poprawił przejście pomiędzy trawą, a ruinką,bo mam wrażenie, że tam widac kawałek kartonu lub kartki

Nilgar pisze:to są pie....one elfie ruiny, a nie kurnik w Mordheim. przepełnione pradawną magią mają być białe i je..ć w ślipia po całości

Spoko, ale biel też można cieniować

Pomaluj te ruinki i bedzie git majonez .... polceam glazy z jakis niebeiskich ,turkusowych itp. kolorow zachowa swoj elfi klimat a bedzie duzo lepiej wygldac

Bruenor Battlehammer pisze:to skoro to są pie*****ne elfie ruiny, to czemu się roz********ły w paru miejscach?

Bo je krasnoludy z harmaty roz********ły.
A tak poważnie, mi się podoba. IMO biel fajnie kontrastuje z resztą a 'świeżość ruin' emanuje elfim klimatem. Cokolwiek to znaczy

Nilgar, a nie umiesz inaczej powiedzieć że "to są elfie ruiny, nie kurnik w Mordheim. Przepełnione pradawną magią mają być białe i bić w ślipia po całości" ?

A i Skavenblight ma rację, cieniowanie by się przydało.

No i pomalować drewna...

Ruinie przydało by się trochę szarości w szczelinach,jak i zamaskowanie podstawy,bo wygląda jak by była postawiona,lecz to tylko powtórka poprzedników.Od siebie dodam,że przydało by się kilka drobniejszych odłamków w koło głównej ruiny.W środku jest piękny bałagan,a na zewnątrz pusto.
Pozdro

daj przepis na śnieg

Wojtku pisze:daj przepis na śnieg

wziąć śnieg, najpierw pojechać bezbarwnym, później czarnym, a później stopniowo wychodzić do białego to a'propos malowania drzewek
brak bałaganu wokół ruinek i wkomponowanie podstawy to rzeczywiście minusy - spróbuję uzupełnić, przy mocniejszym cieniowaniu na razie się uprę, może kiedyś dojrzeję...