Warriorsy (zwykły i sztandarowiec)




Wiem, w sztandarowcu oczko jest do poprawy.
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
klucil bym sie ]:-> no ale widac ze sie chlopak stara a poczatki sa trudneGremli pisze:Czysto i starannie.
No to git, to była pierwsza sensowna technika, którą poznałem i dzięki której figurki przestały wyglądać jak jakieś ciapkiA ten pomysł z blackliningiem bardzo mi się spodobał :] Postaram się jakoś to zrobić na następnej figurce : gość z obsługi działa, no i działo też